Zgodnie z wcześniejszymi informacjamiIntel miał wprowadzić w drugim kwartale przyszłego roku jednordzeniowe procesory z serii Pentium E1000, bazujące na rdzeniu Conroe-L. Według najnowszych informacji tak się nie stanie - wspomniana seria zostanie zastąpiona dwurdzeniowymi procesorami Pentium E2140 oraz Pentium E2160, które trafią do sprzedaży w trzecim kwartale 2007. Układy te bazują na rdzeniu Conroe w wersji z 2 MB cache, ale z zablokowaną połową tej pamięci. Model E2140 ma pracować z prędkością 1,6 GHz, a E2160 1,8 GHz. Obydwa korzystają także z FSB o prędkości 800 MHz, wspomnianego 1 MB współdzielonej pamięci cache L2 i posiadają dwa rdzenie. Ceny tych procesorów jak na razie nie są znane.
K O M E N T A R Z E
hmm (autor: 0r8 | data: 14/11/06 | godz.: 10:26) lo jezusicku - taki celeron to ja rozumiem.
teraz tylko czekac na drutmoda, pencilmoda czy lotewer.
@0r8 (autor: Kosiarz | data: 14/11/06 | godz.: 11:30) No ciekawe czy intel zostawi furtke tak jak kiedys bylo w ATI i AMD (moze dlatego sie polaczyly :P ) chociaz nie wiem czy to bedzie mialo jeszcze jakies wieksze znaczenie, C2D i tak jak na swoje mozliwosci nie jest drogi i pewnie za rok to juz wogole bedzie tani jak barszcz bo wyjdzie cos zupelnie nowego.
Pozyjemy zobaczymy
HMM (autor: Tomaszochyd | data: 14/11/06 | godz.: 15:24) cześć wszystkim, w styczniu 2007 r. intel planuje obniżkę cen p4 w tym procki wykonane w technologi 65 nanometrów przy przystepnej cenie cosik ok 300 - 350 zyli będzie ciekawie.
@HMM W takim układzie, nic by się nie zmieniło (autor: Andrius | data: 15/11/06 | godz.: 11:13) Na dzień dzisiejszy ceny Pentium4 to 300-395, a PentiumD 360-655. Chyba, że chodziło ci o PentiumD, bo dopiero w nich użyto procesu 65nm (dokładniej w serii 9xx). Według mnie obniżki P4 będą marginalne, tam już nie ma za bardzo z czego ciąć, wkrótce znikną ze sklepowych półek, a ich miejsce zajmie PentiumD. Obecnie u Intela jest całkiem ciekawa oferta, P4 konkuruje z najszybszymi celeronami, a C2D_E630 skutecznie konkuruje z mocniejszymi PentiumD. Co by nie było, za dużo tego jest z punktu widzenia producenta i w najbliższym czasie można się spodziewać wycofania pewnych serii.