Microbooki - test Toshiby Portege R200 oraz Asusa W5FM

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

RECENZJE | Microbooki - test Toshiby Portege R200 oraz Asusa W5FM

Microbooki - test Toshiby Portege R200 oraz Asusa W5FM Autor: NimnuL \| Data: 16/05/07
Małe i bardzo lekkie notebooki wyposażone w ekran o przekątnej 12'' nie należą do popularnego segmentu na naszym rynku, głównie z powodu dość sporej kwoty jaką zazwyczaj trzeba na takowego laptopa wyłożyć. Dodatkowo, mały ekran nie zapewnia nazbyt dobrego komfortu podczas codziennej pracy. Jednak jeśli chodzi o mobilność, microbooki (zwane także subnotebookami) nie mają sobie równych. Niewielkie rozmiary oraz waga w połączeniu z długim czasem pracy na akumulatorze to niezaprzeczalne atuty, których popularne i większe modele komputerów nie są w stanie zaoferować. W niniejszej recenzji przedstawię Wam dwie propozycje ultraprzenośnych konstrukcji. Pierwszy z nich to wyjątkowo mała Toshiba Portege R200, drugi to bardzo wydajny Asus W5FM. Zapraszam.

Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Microbooki - test Toshiby Portege R200 oraz Asusa W5FM

»	Kilka słów o liczbach
»	Toshiba Portege R200
»	Asus W5FM
»	Testy
»	Akumulator
»	Jakość wykonania
»	Wyświetlacze
»	Touchpad, dźwięk
»	Chłodzenie, temperatury
»	Oprogramowanie, gwarancja
»	Komentarz ogólny
»	Podsumowanie
»	Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
	Wyświetl komentarze do artykułu

K O M E N T A R Z E

... (autor: reev | data: 16/05/07 | godz.: 00:33)
widać, że w lapsach cenisz przede wszystkim pracę na baterii oraz wagę. Ja jednak dostaję nerwicy przy dyskach 4200rpm. Ale jak to bywa - jedni wolą... a drudzy...
hmm (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 00:48)
co to znaczy ultraprzenośny? Że przenoszony w ultrafiolecie? A może nadprzenośny? Znaczy sam się przenosi? W czasie i przestrzeni?
Proszę - naucz się pisać po polsku, a nie po polskiemu tworząc własne neologizmy pod publikę....
Ultramleczny Redaktorze! <-:
i po jakie licho (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 00:56)
w rozdziale o jakości wykonania dajesz cudzysłów przy wyrazie beton? Jaki to ma sens? Cytat jakiś czy coś?
.:. (autor: Shneider | data: 16/05/07 | godz.: 05:03)
mikrobooki? :)

raczej laptopy. dopiero ponizej 12" zaczynaja sie subnotebooki.

i gdzie X60s? :)
Autor odwala prywate (autor: EXpect | data: 16/05/07 | godz.: 07:34)
Recenzja totalnie bezwartosciowa, autor prezentuje swoje prywatne gusta nie biorac pod uwage rozne potrzeby konsumentow.

W podsumowaniu powinno pisac od poczatku, ze jest fanem "spartanskiej toshiby".

Ja bym wybral ASUS'a bo parametry obu notkow sa nieporownywalne.
Recenzja fajna (autor: ligand17 | data: 16/05/07 | godz.: 08:05)
Nawet ja, zagorzały fan ASUSa w pełni zgadzam sie z przedstawioną argumentacją. Jednakże nieco ostrzej potraktowałbym sprawę układu klawiszy w Toshibie - napiszmy wprost, że jeśli nie jest to jedyny komputer, na jakim pracowałeś i pracujesz, to taki układ jest nie do przyjęcia, chyba, że zastosujesz remapowanie klawiszy.
IMHO w obydwu laptopach razi brak rozbudowania modułów komunikacyjnych - jedynie LAN i WLAN - nota bene Nimnul, nie przetestowałeś ich.
@EXpect - napisz może coś więcej, dlaczego uważasz tą recenzję za "totalnie bezwartościową"?
Poza tym pamiętaj (także @reev), jakie jest oryginalne przeznaczenie takich komputerów - ma być maly i lekki, a wydajność ma drugorzędne znaczenie.
Dabrow (autor: DYD-Admin | data: 16/05/07 | godz.: 08:46)
...akurat "beton" to ja dodałem w cudzysłów i nie dlatego, że to cytat...
Odpowiedzi. (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 09:17)
reev - w _ t a k i c h _ notebookach z jakimi mamy tu do czynienia tak - cenię sobie i stawiam najwyżej mobilność bo po to te komputery zostały stworzone. W DTR bateria będzie najmniej istotna, a wydajność będzie priorytetowa. W Notebookach średniej klasy będziemy szukać wyważenia.
W takich komputerach jak tutaj nie ma sensu oczekiwać maksymalnej wydajności - nie ten "target". To maszyny maksymalnie mobilne.

Shneider - IBM zdaje się nie być skory do wypożyczania sprzętu :-)

EXpect - proszę, czytaj ze zrozumieniem. To notebooki przeznaczone do przenoszenia na codzień. Asus w tej materii nie ma nic do powiedzenia, w przeciwieństwie do Toshiby. Wydajność w tej klasie sprzętu ma nawet trzeciorzędne znaczenie po pracy na baterii oraz solidności sprzętu. Ciebie rajcują FPSy i GHz, mnie rajcuje użyteczność.

ligand17 - następnym razem wezmę pod uwagę (W)LAN. Dotąd nie sądziłem, że ktokolwiek chce takich testów.

Pozdrawiam i czekam na dalszą dyskusję.
spoko recka (autor: Kriomag | data: 16/05/07 | godz.: 09:19)
nie daj im się :) marudzą bo mają za dużo wolnego czasu ;)
Dabrow (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 09:19)
http://www.google.pl/...ltraprzeno%C5%9Bny&lr=

nie jestem twórcą tego określenia, jestem naśladowcą :-)
Nimnul (autor: ligand17 | data: 16/05/07 | godz.: 09:40)
sorki, źle doczytałem - obydwa lapy mają BT niby 2.0EDR. Tym bardziej powinieneś się skupić na tych właśnie cechach, szczególnie wobec braku wciąż jeszcze popularnej IRDy i napędu optycznego u Toshiby, gdyż wówczas możliwość komunikacji z innymi urządzeniami pozostaje właściwie po sieci (bez)przewodowej. ATSD to szkoda, że do Toshiby nie dostałeś do przetestowania stacji dokującej.
hmm (autor: bartek_mi | data: 16/05/07 | godz.: 10:06)
ano portege od lat jest w czolowce komputerow przenosnych
halo halo (autor: dFour | data: 16/05/07 | godz.: 10:15)
co to ma być:

"reev - w _ t a k i c h _ notebookach z jakimi mamy tu do czynienia tak - cenię sobie i stawiam najwyżej mobilność bo po to te komputery zostały stworzone. W DTR bateria będzie najmniej istotna, a wydajność będzie priorytetowa. W Notebookach średniej klasy będziemy szukać wyważenia."

oraz

"Ciebie rajcują FPSy i GHz, mnie rajcuje użyteczność."

o co chodzi?
trzeba się zgodzić ze słowami:
"Recenzja totalnie bezwartosciowa, autor prezentuje swoje prywatne gusta nie biorac pod uwage rozne potrzeby konsumentow"

bo używasz ja, mnie, dla mnie
tak się nie pisze / nie mówi o własnych recenzjach sprzętu

to tak jakbyś recenzował (to jest tylko przykład) płytę główną, tylko pod względem czy działa ze starym procesorem 3 epoki wstecz
bo tylko to Cię jara i tylko o to Ci chodzi...

prosiłbym o bardziej obiektywne podejście do tematu
oraz szersze recenzje, nie tylko tego, co interesuje lub co jara recenzującego
@reev, EXpect (autor: leonx | data: 16/05/07 | godz.: 10:27)
jaki jest sens notebooka z ekranem 12" jesli nie maksymalna mobilnosc? Mobilnosc - czyli - male wymiary i dlugi czas pracy na baterii. Mozna by jeszcze dodac - solidnosc wykonania. I biorac te cechy pod uwage recenzowana Toshiba wypada lepiej (choc milym dodatkiem bylaby wbudowana kamerka - ale to moje osobiste zdanie).

Co komu po szybkim procesorze, dysku i DVD, skoro bateria pada po 1 godzinie? Sorki, ale jak lapek musi byc podlaczony do sieci, to wtedy wole wybrac wiekszy, lepiej wyposazony, szybszy, czesto z karta graficzna z dedykowana pamiecia model (kto wie czy nie bedzie nawet tanszy niz prezentowany tu Asus).
Co mi po zmniejszonych wymiarach jesli odbywa sie to kosztem pogorszenia chlodzenia i goracego spodu, ktory uniemozliwia trzymanie na kolanach?
@dFour (autor: leonx | data: 16/05/07 | godz.: 10:31)
przeczytaj moj komentarz wyzej.

Male notebooki/subnotebooki robi sie po to aby je latwo bylo przenosic, zabrac ze soba w kazde miejsce. To nie oznacza przeniesiania laptopa z samochodu do pokoju hotelowego, zeby go podlaczyc do gniazdka.
Sorki, ale mimo ze NimnuL napisal o swoich odczuciach to OBIEKTYWNIE najwieksze znaczenie beda mialy rozmiar i czas dzialania na baterii.

Co to za subnotebook ktory pada po godzinie? No wybacz...
Halo halo (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 10:43)
dFour, chcesz mi powiedzieć, że w tej klasie (w tym segmencie) notebooków dopuszczalne jest by komputer był ciężki, pracował krótko na baterii i grzał się jak piec kaflowy?

Opisałem sprzęt obiektywnie. Od zawsze testuję notebooki pod kątek użyteczności. Biorę pod uwagę komfort pracy, solidność sprzętu itd. Czy to źle? Takie mam podejście do tematu. Inni biorą pod uwagę fps-y całą resztę spychając na dalszy plan. Dla każdego coś dobrego, jednak nie zarzucaj mi braku obiektywności.

Popierasz zdanie:
"(...)autor prezentuje swoje prywatne gusta nie biorac pod uwage rozne potrzeby konsumentow"

Jakie są potrzeby konsumentów w tym segmencie sprzętu? Dzieciaki na pewno "polecą" na silnego Core2Duo. Jednak to jest sprzęt dla innego segmentu konsumenckiego.

Mylę się?
alez NimnuL-Redakcja (autor: dFour | data: 16/05/07 | godz.: 10:48)
poprostu mi nie odpowiada formowanie zdań: dla mnie :)
jako czytelnik mam w pompie co interesuje w notebooku recenzenta
interesuja mnie same fakty dobrze bezosobowo pokazane, abym mogl sobie ja sam je poskladac i wybrac z nich to co mnie interesuje

ot co :)
dFour (autor: leonx | data: 16/05/07 | godz.: 10:52)
no sorki, ale sam sobie przeczysz.
Fakty masz w recenzji czarno na bialym. Masz liczby swiadczace o czasie pracy, testy wydajnosci, zdjecia itd. Jakich innych faktow chcesz?
Jak recenzent ma NIESUBIEKTYWNIE ocenic np. komfort pracy z klawiatura albo touchpadem? Jak ma NIESUBIEKTYWNIE ocenic kofort pracy z ekranem na zewnatrz/w sloncu?
Czepiasz sie i to sie czepiasz bez sensu. Co Ci da informacja przykladowo ze touchpad Asusa wystaje 0,5mm ponad obudow? co sobie poskladasz z takiej informacji?
sorki - moze nie czarno na bialym... (autor: leonx | data: 16/05/07 | godz.: 10:54)
ale jasnobezowo-na-szarym ;-)
dFour (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 11:01)
fakty zdaje się zawarem w recenzji. Pokusiłem się jedynie na ich własną ocenę. Kiedyś puściłem recenzję gdzie nie analizowałem wyników testu - były suche liczby, a ja nie ustosunkowałem się do nich. Natychmiast w komentarzach pojawiły się teksty oburzenia, że powinienem wyrazić swoje zdanie na ten temat.

Co mam więc począc? Puszczać dwie wersje recenzji? :-)
leonx odrobinkę szerzej myśl (autor: dFour | data: 16/05/07 | godz.: 11:03)
nie będziemy przecież jeździć po skrajnościach
mimo to, wiedząc, że touchpad jest ponad obudową 0,5 to istotna informacja
mówi, że będzie większy problem podczas pisania, można kciuk pręcej oprzeć na touchpadzie niż na obudowie, pofrunie kursor i rozproszy chociażby, tak, jest funkcja, że touchpad się wyłącza gdy podłączymy myszkę, ale gdy pracujemy bez myszki może denerwować

kto się spotkał z takimi touchpadami wie o co chodzi
takowy w asusie mnie bardziej denerwował niż w hapeku

oraz:
"następnym razem wezmę pod uwagę (W)LAN. Dotąd nie sądziłem, że ktokolwiek chce takich testów"

dlaczego brak?
o takie braki mi chodzi
recenzent recenzuje to co jego interesuje, nie recenzuje wszystkiego
na tym traci recenzja

"bo mnie..."

:/
NimnuL-Redakcja nie da się pogodzić wszystkiego :) (autor: dFour | data: 16/05/07 | godz.: 11:04)
nie da się i już

ja nie lubię analizowania za mnie
inni wolą, aby im "przetłumaczyć"

tak sobie narzekam, bo Polak jestem, prawda? :P
Oj nie zgodzę się (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 11:17)
piszę jasno: "następnym razem wezmę pod uwagę (...) nie sądziłem, że ktokolwiek chce takich testów".

Elastycznie dostosowuję swoje testy do potrzeb czytelników. Nie sposób wszystkiego przetestować w notebookach. Uznałem, że wiadomo czego można się spodziewać po sieciówce, której specyfikacja jest znana.

Pozdrawiam
dFour (autor: leonx | data: 16/05/07 | godz.: 11:34)
no wiec - myslac szerzej - recenzja tego typu stanowi chyba dosc optymalne rozwiazanie - bo masz podane fakty - jak to ze ten nieszczesny touchpad jest ponad obudowa oraz subiektywne odczucie autora podczas pracy z takim touchpadem.

Oczywiscie - mozna zrobic test sieci(bezprzewodowej) tylko - hmmm... - co w takim tescie zawrzec?
Mozna sprawdzic jak sobie radzi bluetooth. Mozna by sprawdzic jak sobie radzi kamerka - gdyby nie podejscie support Asusa... (ale to dla mnie tez informacja czy w razie problemow moge liczyc na jakas pomoc czy odbywa sie to na zasadzie kup-i-spadaj).

Odnislem sie do Twojej pierwszej wypowiedzi, w ktorej przede wszystkim zarzucales autorowi brak obiektywizmu, bo uznal ze mobilnosc i czas dzialania na bateriach sa najwazniejsze oraz dodal swoje zdanie do konkretnych faktow...

A potem dodajesz - a mozna by jeszcze W(Lan), a mozna by jeszcz...
Hmm... No pewnie - mozna by jeszcze szybkosc odczytu z DVD Asusa, mozna by zapodac 3DMark 2001 (chyba by sobie Intel poradzil) oraz ilosc FPS w kilku grach - tylko gdzie jest granica?

No nie wiem - ja zakladam ze wbudowany WLAN to po prostu wbudowany WLAN - jakas przecietna karta, ktora sie nie wyroznia ani na plus ani na minus i ze po prostu bedzie dzialac... Ale moze sie myle...
Chciałbym zauważyć, że (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 11:44)
test odczytu napędu DVD Asusa jest zrobiony :-)

To tak odnośnie zdania: "(...) mozna by jeszcze szybkosc odczytu z DVD Asusa"
Hmm... (autor: DJopek | data: 16/05/07 | godz.: 11:56)
Do treści nie będę się odnosił, ale mam 'ale' do wykonania. NimnuL - mniejszych fotek się zrobić nie dało? Ja rozumiem że robisz fotki w większych rozdzielczościach i je zmniejszasz (bo przecież nikt nie ogląda fotek w pełnej rozdzielczości ;-) ale kurcze - u mnie na LCD 24" to jest porażka, fotki 800x600 z całym notebookiem (i co ja mam dojrzeć, że ten laptop jest prostokątny jak wszystkie a nie owalny?).
Nimnul (autor: ligand17 | data: 16/05/07 | godz.: 11:59)
no właśnie - znana jest specyfikacja. Natomiast ciekawi mnie, jak to się ma do rzeczywistości. Jak bardzo podłączenie do sieci (W)LAN wpływa na czas pracy na baterii? Czy urządzenie można odłączyć w czasie nieużywania? Jak wygląda sprawa z wydajnością? Z przepustowością? Z obciążeniem systemu w czasie pracy? A co z BT? A jak się włączy obydwa?
Przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy - jakby tego C2D skręcić na minimum, jak wtedy wygląda czas pracy na baterii ASUSa?
To pewnie na PLFoto nie zaglądasz (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 12:00)
bo tam (czy na innych mu podobnych serwisach) zdjęcia są jeszcze mniejsze :-)

Przy kolejnych recenzjach może zwiększę rozmiar do 1000pix na najdłuższym boku.
ligand17 (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 12:02)
przy kolejnych recenzjach notebooków wezmę to pod uwagę.

Co masz na myśli "skręcić na minimum C2D"? Jest opisany czas pracy na baterii i temperatury przy minimalnym obciążeniu co odnosi się do procesora pracującego z najniższą częstotliwością (z wykorzystaniem Speed Step). Poniżej tej wartości chyba nie da się zejść.
NimnuL (autor: DJopek | data: 16/05/07 | godz.: 12:10)
Zaglądam ale bardzo rzadko, to fakt :) Takie rozmiary są po prostu żałosne :) Jest tylko drobna różnica, bo o ile na plfoto w zasadzie nie chodzi o szczegóły zdjęcia, nikt się tam nie czepia że nie widać meszku na kwiatku ;-), tam się liczy pomysł/motyw, wykonanie etc. to w takich recenzjach jak chcesz się przyjrzeć no to po prostu nie ma jak, a przecież nie kupię sobie drugiego LCD 15" do oglądania zdjęć na TPC ;-)
W przyszłości (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 12:17)
nieco zwiększę rozmiar zdjęć. Według mnie i tak na tle konkurencji wypadamy nieźle pod tym względem bo na innych stronach często zdjęcia nie dają się powiększyć lub są mniejsze, ewentualnie mniej szczegółowe.
Hmm... (autor: DJopek | data: 16/05/07 | godz.: 12:30)
Mama mi zawsze mówiła aby nie patrzył na innych co i jak robią, tylko patrzył na siebie co i jak robię :-)
Dlatego robię to lepiej :-) (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 12:37)
Tak na marginesie, jaką Ty masz rozdzielczość na tym monitorze, że te zdjęcia są nieczytelne? U mnie 15'' i 1400x1050. Tu wszystko jest małe, ale na 24''?
niby mobilny (autor: Franz | data: 16/05/07 | godz.: 12:39)
testy bez wlaczonego wlan ? test czasu baterii bez sensu kto na takim mikro ekranie siedzi na kablu ?
... (autor: reev | data: 16/05/07 | godz.: 13:01)
ja nie krytykowałem testu, tylko po prostu to nie jest dla mnie... czekanie aż coś się wgra (w sumie to ile trwa odpalenie takiego lapsa, wgranie windy czy linuxa, wszystkich programów, sieci i przeglądarki aby zacząć pracować?), brak napędu optycznego w przypadku toshiby... jeszcze takie pieniądze... zdecydowanie wolę używać do takich celów palmtopa... taniej i dużo szybciej...
lol (autor: Kenny | data: 16/05/07 | godz.: 13:07)
jak zwykle najciekawiej sie czyta komentarze :p
Odp. NimnuL (autor: DJopek | data: 16/05/07 | godz.: 13:11)
Jak to na większości LCD 24" mam 1920x1200.
hmm (autor: bartek_mi | data: 16/05/07 | godz.: 13:29)
reev - to nie jest komputer dla Ciebie - po prostu. wiec napisz a nie sie czepiasz testu.Nim zwrocil uwage na to co w tej klasie sie liczy - czas pracy na aku i jakosc wykonania - tyle.

dFour, EXpect - test to w kazdym wypadku ODCZUCIA TESTERA. a wlan? co tam testowac? ma dzialac i starczy. jedynie mozna dorzucic wplyw pracy wlana na baterie.
Popraw mnie jeśli się mylę (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 13:30)
ale u Ciebie zdjęcie np. 800x600 będzie miało bardzo podobne wymiary fizyczne na ekranie jak np. u kogoś z monitorem 17''@1280. Nie mówię o zajmowanej powierzchni na ekranie tylko o fizycznej wielkości obrazu.

Chętniej poczytam komentarze odnośnie treści i sprzętu biorącego udział w teście :-)
bartek_mi... (autor: reev | data: 16/05/07 | godz.: 14:04)
czy Ty w ogóle czytasz to co napisałem? Piszesz jakieś bzdury... ehh... chyba wolisz bezmyślnie walić w klawisze... Gdzie w ogóle przyczepiłem się do testu? (zbluzgałem go czy jak? chyba lepiej nic nie pisać, bo każde zdanie to krytyka) nawet napisałem "po prostu to nie jest dla mnie" chodzi o sprzęt, a nie o test. Co się dla kogo liczy - to już prywatna sprawa danej osoby.
ad 10 (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 16:27)
dodaj, że ślepym naśladowcą. Każdy głupi neologizm w stylu super hiper megawydajny powtarzasz? Własnego rozsądku Ci brak? (-;
Dabrow, ale dlaczego się tak pienisz? (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 16:46)
Czy w tym przypadku popełniłem straszliwy błąd?
Słowo "ultraprzenośny" pozwala zaszeregować i przede wszystkim wyróżnić takie notebooki od innych, klasycznych notebooków, które przecież także są przenośne.
A jednak tu i tu "stopień przenośności" jest różny. Owszem, mogłem napisać "wygodniejsze w przenoszeniu niż tradycyjny notebook" lub "bardziej przenośny niż zwykły notebook" jednak wolałem ująć to w jedno słowo. W przeciwnym wypadku musiałbym się tłumaczyć co to jest "zwykły/tradycyjny notebook" itd. itd.

Heh polska. Tu się dziury nawet w twarogu znajduje :-)
nie pienię jak Twoje mleko (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 17:41)
tylko zwracam Ci uwagę - imho masz wlasny rozum i chyba potrafisz samodzielnie myśleć i formułowac zdania, a nie powtarzać głupoty po innych. Jesteś redaktorem to dbaj o ładną formę. PZDR.
Merytorycznie - czy ona są bardziej przenośne od zwykłych? IMHO nie - to że są mniejsze, lżejsze - to zwiększa ich przenośności (imho nie ma sensu stopniować 'przenośności' bo albo coś jest przenośne albo nie i już) tylko ją ułatwia.
hmm (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 17:43)
nie czepiam się merytoryki tekstu (inni to zrobili, ja mam za mało doświadczenia z laptopami żeby oceniać) - dlatego wskazuję Ci gdzie imho mogłeś lepszą formę osiągnąć, ładniej po polsku napisać.
Spiequ już wam nic nie pomaga? Szkoda.
Polska (autor: Dabrow | data: 16/05/07 | godz.: 17:43)
prawidłowo pisane winno być wielką literą.
dla mnie w porządku (autor: vaneck | data: 16/05/07 | godz.: 17:58)
zgadzam się z metodami, mnie też interesuje funkcjonalność. To ważne jak długo laptop wytrzymuje na baterii podczas surfowania na przykład. Rzeczywiście przydały by się testy sieci bezprzewodowej: jaki wpływ na aku, zasięg (najlepiej w pobliżu hotspota), transfery, soft do tego.
Dabrow (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 18:26)
czy idąc tym tokiem rozumowania nie dojdziemy do sytuacji gdzie powiedzenie "bardziej kolorowy" nie bedzie poprawne? W konco cos jest kolorowe lub nie.
Przykładów możnaby więcej wymienić.

Nie upieram się przy tym czy ta forma jest poprawna czy nie, uznałem jednak iż jest. Być może jestem w błędzie. Jednak mimo wszystko według mnie taka forma ułatwiła opis i zrozumienie.
Bez przesady (autor: copy | data: 16/05/07 | godz.: 19:27)
Przedrostek ‘ultra’ jest tu jak najbardziej na miejscu, należy do tej samej dziedziny co przedmiot recenzji (nauka/technologia). Poza tym przenośność jest zdecydowanie stopniowalna, podobnie jak elegancja w wyrażaniu swoich opinii.
Dabrow - poczytaj: (autor: NimnuL-Redakcja | data: 16/05/07 | godz.: 22:04)
http://poradnia.pwn.pl/...?szukaj=ultra&kat=18
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=ultra

Dabrow - następnym razem łagodniej i z pokorą.
NImnuL (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 00:00)
pokory to raczej Ty się naucz, chyba że chodziło Ci o W. Pokorę - niestety nie znam go osobiście i nie sądzę by był zainteresowany odwiedzaniem Cię (((-:
Topicznie - fakt istnienia przedrostka ultra nie znaczy że do wszystkiego go należy wpakować = to pojmij - ultramlecznym masłem smarujesz ultrazobożowy chleb? Ultrasmacznego życzę.
Fajny offTop (autor: copy | data: 17/05/07 | godz.: 01:46)
@Dabrow widze, że poziom rośnie – chyba po raz pierwszy nie zasugerowałeś, że adwersarz jest głupi, co najwyżej ma muchy w nosie. Jeszcze troche a przyznasz się do nieposiadania dyplomu doktora językoznawstwa :D
Copy (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 09:35)
nie muszę tego wprost pisać - Retraktor to wie a priori. (((-;
a poza tym (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 09:36)
adwokat tępionych redaktorów jesteś
Masz takich redaktorow, (autor: gigas! | data: 17/05/07 | godz.: 09:45)
na jakich zasluzyles ;-)
Dabrow jestes typowy (autor: NimnuL-Redakcja | data: 17/05/07 | godz.: 10:06)
sprowadzasz rozmowe do zwykłej pyskówki słownej wyśmiewając rozmówcę.
Nie masz racji to popadasz w skrajnosci by sie wygrzebać, a zapadasz się jeszcze bardziej.
Najpierw piszesz, że to "głupi neologizm", a teraz piszesz, że można było nie używac. Robisz z siebie językoznawcę co jest śmieszne w świetle tego co i jak piszesz.

Pomijam już fakt, że nie mając się czego czepiać uczepiłeś się niczego. Cały Ty.
Pomijam już fakt, że (autor: NimnuL-Redakcja | data: 17/05/07 | godz.: 10:11)
określenia ultramobilny, ultraprzenośny, ultramobile itd. używa się powszechnie także w fachowej literaturze czy przez speców od marketingu.

Tak więc miłego dnia Ultraśmieszny Dabrowku.
Wiesz co Michałku ultraczekoladowy (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 11:53)
Ty na serio nie kapujesz tego co się do Ciebie pisze. (-;
Gdzie widzisz sprzeczność w stwierdzeniu o głupim neologizmie i o nie używaniu tegoż? Język polski jest na tyle obfity że możesz spokojnie sobie poradzić nie posiłkując się każdym wymysłem speców od nowomowy... Sam nieraz podkreślasz bełkot marketingowy ale sam mu ulegasz - bo ta nowomowa "speców" nie jest niczym innym - i do tego cały czas piję ultraMlekopiju....
Ultraprzenośny w odróżnieniu od przenośnego przenosi się sam tak? Fajnie (((-;

Wiesz - pogadaj z Dydem nad ksywą NimnuL -ultraredaktor (-; Mnie się podoba - poprę Cię w dążeniach ((((-;
Gigas (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 11:53)
czym sobie zasłużyłem? No czym? (-;
Nie tylko ja Ci tłumaczę (autor: NimnuL-Redakcja | data: 17/05/07 | godz.: 11:56)
że to stwierdzenie jest tu na miejscu i ma sens, a przede wszystkim ułatwia przekaz.
ech (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 13:25)
ja Ci tylko próbuję podpowiedzieć że możesz to napisać po polsku, a nie polskiemu. Wybór jest Twój i czytelników, mnie to razi - innych nie. Its fridom maj diir.
Jakbym miał się czepiać dla zasady to bym czepiał się testu jako takiego, a nie drobnych kwesti formalnych... EOT bo to już nie ma sensu. Lepiej pooglądaj sobie TVN turbo i mistrza prowadzacego gadget laboratorium - ten to jest dopiero kosmitą niewiedzącym o czym mówi i jakich słów używa (a chyba nie chcesz ścigać się w tej kategorii) - vide ostatnie co widziałem jak stwierdził że ISO100 jest przydatne w złych warunkach oświetleniowych i dlatego dslr nikona (d40) jest super... (-:
Ale co ma osiol do wolnosci? :D (autor: gigas! | data: 17/05/07 | godz.: 13:27)
Czubatki z Was, czuje udany zwiazek.
Dabrow (autor: kreciak | data: 17/05/07 | godz.: 14:14)
nurtuje mnie tylko jedno - czemu Mlekopij?
co do ultra (autor: Blackfield | data: 17/05/07 | godz.: 14:16)
ja bym tego przedrostka nie nadużywał tak bardzo bo wkrótce straci swoje znaczenie.

A co do braku obiektywizmu to ciężko uciec przed subiektywną opinią. Chyba recenzja musiał by zostać napisana przez kilka osób i każda musiał by przedstawić wszystko ze swojej perspektywy. Każdy ma swój bagaż doświadczeń i przyzwyczajeń dlatego rzadko recenzje stanowią dla mnie ważny element przy podejmowania decyzji o zakupie konkretnego notebooka , raczej kieruje się opinią firmy i krytycznymi uwagami użytkowników co im się podoba a co nie niż tym co pan recenzent uważa.

P.S. dla mnie ta toshiba jest brzydka już wole design IBM Tx0 o wiele bardziej.
kreciak (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 14:39)
stara historia, może Michał sam powie (((-; (stawiam jednak że zaraz zacznie kręcić że nie wie o co chodzi hyhyhyhy)
Bo nigdy nie piję alkoholu (autor: NimnuL-Redakcja | data: 17/05/07 | godz.: 15:11)
a bardzo lubię pić mleko - na imprezach, w pubach czy w domu.
nigdy jak nigdy (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 16:15)
Gregor ma widać dar przekonywania....
kawał mi się przypomniał do strawestowania lekkiego:
- Masz mleko pod nosem NimnuL...
- to nie mleko...
(-; Wiem, chamskie ale nie mogłem się powstrzymać (-;
w pubach (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 16:16)
zamawiasz małe czy duże mleko? Jasne czy ciemne ((((((-;
@Dabrow (autor: leonx | data: 17/05/07 | godz.: 17:28)
Wiesz - przegladam forum od niecalego roku i naprawde Twoje reposty odnosnie tego artykulu sa na najnizszym poziomie jak dotychczas. Naprawde uwazam, ze uczepiles sie drobnostki a do tego bronisz jej z uporem godnym slusznej sprawy. I - nie bylo to zwykle "zwrocenie uwagi" jak piszesz:

"nie pienię jak Twoje mleko tylko zwracam Ci uwagę"

bo nie jest zwyklym zwroceniem uwagi napisanie:

"naucz się pisać po polsku, a nie po polskiemu tworząc własne neologizmy pod publikę.... Ultramleczny Redaktorze" (atak personalny)

na odpowiedz NimnuLa ze jest tylko nasladowca piszesz:

"dodaj, że ślepym naśladowcą. Każdy głupi neologizm w stylu super hiper megawydajny powtarzasz? Własnego rozsądku Ci brak?" (rowniez stwierdzenie wyraznie nacechowane emocjami)

po czym piszesz rzecz absurdalna:

"imho nie ma sensu stopniować 'przenośności' bo albo coś jest przenośne albo nie i już"
Tiaa... - w ten sposob myslac - kazdy PC jest przenosny, bo kto mi zabroni wziac go i przeniesc? Kazdy TV tez bedzie przenosny, bo przeciez moge go sobie przeniesc z jednego pokoju do drugiego. Jak zdefinujesz slowo "przenosny"? Wg tego co napisales wielkosc i ciezar przeciez nie zmienia faktu czy cos jest bardziej czy mniej przenosne bo "albo jest przenosne albo nie i juz". A kto ma decydowac czy cos jest przenosne? Pliz...

Poza tym oczywiscie zwroty "Michałku ultraczekoladowy", "ultraMlekopiju" rowniez sa tylko po to aby zwrocic uwage na blad jezykowy?

Zreszta - NimnuL podal Ci link do strony jezykowej, ktora dopuszcza uzycie tego przedrostka w okreslonym celu. Dlaczego wciaz uparcie stoisz przy swoim? Az tak by Cie bolalo przyznanie ze "ok, osobiscie niezbyt mi sie to podoba, ale zgodze sie ze nie jest to bledem".

W jezyku polskim istnieje nie tylko slowo ultrafilet, zebys az tak uparcie tlumaczyl to jako "nad-". Calkowicie poprawne jest tez slowo "ultralekki". Tez przetlumaczysz to jako "nadlekki?

Naprawde - Dabrow - myslalem ze stac Cie na wiecej niz zwykla pyskowke o niczym...
sorki (autor: leonx | data: 17/05/07 | godz.: 17:31)
ultrafiolet w ostatnim akapicie oczywiscie
sa takze (autor: Franz | data: 17/05/07 | godz.: 18:02)
takie fale radiowe UKF - fale ultrakrótkie
są także ultrakrótkie (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 19:09)
poczucia żartu (-;
Nie zmienię zdania nt. tego czy jest koniecznym czy nie dodawanie przedrostka ultra do co drugiego przymiotnika używanego w branży IT (takie wyolbrzymienie - jakbyście chcieli mi ukazać że wcale nie do co drugiego), tak samo nie zmienię zdania, że (mimo mojej opinii nt. osoby) NimnuLa stać na to żeby nie powtarzać każdego cudu speców od.... (wstawić co się chce). Ot tyle.
Poza tym Leonx - zauważ, że sporo przed Twoim komentarzem - napisałem, iż to moje i tylko moje zdanie - mnie się nie podoba, komuś innemu nie przeszkadza - więc to tylko i wyłącznie NimnuL o tym decyduje co i jak będzie.
A Mlekopije i inne - to takie nasze 'pieszczoty' - jak widzisz NimnuL wcale się tym nie przeraża (albo już nauczył się ukrywać to) ba, stara się (ale mu nie idzie hrehre) nie być dłużnym - jest to forma zabawy na ciekawsze słowa - ale nie obraźliwe.
Co do przenośności - albo jest albo nie - możesz powiedzieć, że nastręcza to problemów większych czy mniejszych ale jest i tyle.TV jest przenośny - przecież w pokoju Ci sam nie wyrósł (-; No dobra - tu mnie macie ale tylko troszkę.
Podane przykłady - ultralekki, ultrafiolet (BTW bardzo mi się podoba ultrafilEt - serio, smacznie brzmi) - są już od dawna zadomowione - zapewne kiedyś ktoś też się burzył - tak jak ja, tyle że nie w necie bo go nie było (-; Ot taka specyfika.
Do zwykłych pyskówek o niczym albo lepiej o DM to jeszcze długa droga (mimo że dziś czwartkowa pora na dymy) - więc spokojnie moi drodzy adwokaci Mlecznego Kotka, wszystko pod kontrolą, nikt tu nerwa nie traci, po prostu enjoy... (-;
wracajac do mleka i jego picia (autor: kreciak | data: 17/05/07 | godz.: 19:33)
to jest to niezdrowe dla doroslego czlowieka. z wiekiem tracimy enzym rozkladajacy laktoze i surowe (nieprzetworzone) mleko powoduje tylko klopoty zoladkowe. naukowo stwierdzone, potwierdzane przez wielu lekarzy gastrologow. paradoksalnie piwo jest zdrowsze bo oczyszcza nerki :>
no nie (autor: leonx | data: 17/05/07 | godz.: 19:35)
Dabrow - nie tak do konca...

W pierwszym komentarzu napisales "naucz się pisać po polsku, a nie po polskiemu tworząc własne neologizmy", wiec nie odwracaj teraz kota ogonem, ze "to moje i tylko moje zdanie" - to znaczy, ze uwazasz/uwazales to za blad jezykowy - a nie tylko nielubiane/nieakceptowane przez Ciebie okreslenie...

Generalnie - chodzi mi o to, ze merytoryczna w zasadzie dyskusja znowu zamienila sie w komentowanie bledow/stylu itd - moim zdaniem bez konkretnego powodu.
Leon (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 21:18)
moim zdaniem błąd języko - dokładniej stylistyczny - teraz pasuje? Bo ja u siebie bym to jako błąd traktował.
Generalnie napisałem raz, teraz to już tylko statystykę uprawiam (((-;
PZDR - dobijmy znowu do setki co? (-;
Odpowiedź (autor: NimnuL-Redakcja | data: 17/05/07 | godz.: 22:34)
"takie nasze 'pieszczoty' - jak widzisz NimnuL wcale się tym nie przeraża"

Po prostu ignoruje głupie zaczepki z Twojej strony. Nie tratkuje tego jak formę zabawy lecz zwyczajny brak szacunku. To juz nie raz Ci mowilem i za kazdym razem uwazasz, ze jestes zabawny, a okazujesz się być smieszny. Mnie to nie przeszkadza, toleruję to i omijam łukiem.
o brawo (-; (autor: Dabrow | data: 17/05/07 | godz.: 23:01)
Chętnie bym z Tobą na żywo przy piwie, ale skoro nie pijasz to może być problem... Ale to już omawialiśmy... (-:
PS. Ignorowanie też Ci nie wychodzi... Taki folklor.
Nie kończmy tego tak, jeszcze ćwiartka.
Może teraz coś o laptopach - mełytołycznie? (-;
Chyba że jeszcze ktoś chętny?
PS. Brak szacunku okazałbym Ci inaczej - wierz mi - dosadniej i 100% byś to wyłapał... (-;
Dabrow (autor: Luke Jadi | data: 18/05/07 | godz.: 09:05)
Powiedz mi co jest zabawnego ze NimnuL nie pije piwa? Ja go podziwiam jezeli o to chodzi. Ale co w tym takiego zabawnego? Ze co? Ze prawdziwy mezczyzna MUSI pic piwo? Otoz gowno prawda i zwyczajnie czepiasz sie tego z braku argumentow.

Osobiscie uwazam ze NimnuLowi DOSKONALE udaje sie ignorowac Twoje zaczepki. Nie widzisz tego czy nie chcesz widziec?

PS: W tym watku wyrobilem sobie zdanie o Tobie jako o osobie ktora przenigdy zdania nie zmieni i uparcie stoi przy swoim, chociaz widac ze na poczatku walnela gafe. Widac to na kilometr ale Ty dalej bedziesz twierdzil ze białe to czarne.

I skonczcie juz ten temat prosze bo tu powinny byc komentarze dotyczace testowanego sprzetu. Ja mowie ze Dabrow wygral, jest gora, ma racje i juz. Widze ze trzeba to zakonczyc jak w piaskownicy.
Dla ścisłości (autor: NimnuL-Redakcja | data: 18/05/07 | godz.: 09:48)
nie tylko piwa lecz także szampana/wina musującego, wina itd. Niezależnie od okazji. Nawet w sylwestra nie piję alkoholu, na urodzinach i innych imprezach również.

Ostatni raz kiedy zdażyło mi się wypić w sumie jedno albo dwa piwa to było ze 3 lata temu na kilkudniowym zlocie (po b. długich namowach dwóch boardowiczów). Przed tym zdarzeniem także miałem długi okres abstynencji.

A przetwory mleczne chętnie ... i mineralną w klubach jeśli mleka nie mają.

Wielu moich znajomych uważa, że to dziwne. Dabrow uważa, że to śmieszne. Nie zwracam na to uwagi.
A może było to nawet 4 lata temu (autor: NimnuL-Redakcja | data: 18/05/07 | godz.: 09:49)
nie pamiętam już. Nie istotne.
Luke (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 11:17)
o rrrany - nie bronię mu, a to że piszę Mlekopij itp to wcale nie deprecjonuje jego wytrwałości w abstynencji (-;
Zaś po prostu znam kilka takich przypadków gdzie taka skrajna abstynencja przerodziła się w skrajny alkoholizm niestety... Czego mu nie życzę. Bo wszystko dla ludzi ale z umiarem.
Nigdzie nie piszę że ktoś coś musi... Rany ależ wy jesteście poważni - za mało słońca macie w okolicy? (-;
Zdanie zmieniam bo tylko krowa tego nie robi - jak mnie ktoś przekona, a nie tylko dlatego, że powie że nie mam racji - Leonx był blisko (-;
BTW - przeczytaj trochę wyżej - statsy...
A zaczepki - a i owszem - widzę, że już się nie bawi jak dawniej - trudno.... Ja sobie pozwalam na odrobinę rozrywki (-;
Ad 79 (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 11:18)
Drzewoszewo było 4lata temu? Patrz jak ta nasza miłość kwitnie i trwa (-;
A i jeszcze - Luke Jadi (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 11:20)
co jak co ale Nim znacznie lepiej sobie radzi z moim flejmem niż wy (((-;
Kto nie pije, ten donosi (autor: Franz | data: 18/05/07 | godz.: 12:54)
Kto nie pije, ten donosi
a kto pije ten kradnie (autor: leonx | data: 18/05/07 | godz.: 13:06)
"...bo kazdy pijak to zlodziej..."
Leonx - ale już Grecy mieli rację (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 13:15)
a potem Rzymianie (ale głupi ci Rzymianie) - "n vino veritas" (-;

PS. Jedziemy - jeszcze 15 (-; I zamykamy komenty
a to nie powinno byc (autor: Franz | data: 18/05/07 | godz.: 13:22)
in vino veritas ? w winie prawda ?
heh (autor: leonx | data: 18/05/07 | godz.: 13:30)
no to moze medyczne podejscie (z racji mojego zawodu):

-Czy to prawda, ze czerwone wino zmniejsza zapadalnosc na choroby serca? Tak, to prawda, ale tylko czerwone wino, anne alkohole nie. Ubocznym efektem jest zwiekszona zapadalnosc na marskosc watroby. (czylil co kto lubi - udowodnione statystycznie)

-Piwo jest zdrowe bo oczyszcza nerki. Tak... ale ;-)
Zastrzezenie jak wyzej - oczyszczajace dzialanie piwa polega na dzialaniu moczopednym. Nie ma znaczenia czy jest to piwo 5%, 11% (tak - sa Grolsche jedenstoprocentowe), czy bezalkoholowe. Mozna rowniez wypic zwykla mineralna i efekt bedzie ten sam (roznica jest taka, ze czesto ludzie pija 2-3 kufle piwa na imprezie w pubie/barze, natomiast rzadko 1,5L mineralnej ;-)))

-Mleko jest niezdrowe dla doroslych. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Opinie sa skrajne od twierdzacych ze mleko wrecz szkodzi doroslym (celuja w tym zwlaszcza naukowcy z Indii) do zdecydowanie przychylnych twierdzacych ze 3-4 szklanki mleka dziennie sa bardzo zdrowe (Szwecja).

-Nie ma tez zadnych dowodow na to ze niepicie alkoholu przez dlugi czas zwieksza potem ryzyko zostania alkoholikiem (za to sa liczne dowody na to ze osoby pijace "czesciej ale malo" niezauwazalnie (dla nich) przekraczaly granice kiedy stawalo sie to choroba. Tak czy inaczej - jest juz znaleziony gen, ktorego obecnosc bardzo znacznie zwieksza ryzyko zostania alkoholikiem.

Wow - to chyba najwiekszy off-top w mojej karierze ;-)))
Pozdr.
bo to taki (autor: Franz | data: 18/05/07 | godz.: 14:35)
ultraoff-top :)
hehe (autor: leonx | data: 18/05/07 | godz.: 15:26)
no wlasnie tego slowa mi brakowalo... :-)))
Franz (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 15:31)
zjadło mi to "i" - moja klawiatura nie nadąża za ultraszybkimi palcami (-;
Leonx (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 15:36)
nie tylko Grolsh - EKU i inne belgijskie (któreś ma nawet 28% czy coś koło tego (-; )
NIe buduję zasady że abstynencja przeradza się w alkoholizm - ale po prostu znam kilku takich delikwentów którzy nigdy nigdy ale jak się kiedyś dorwali to przepadli. Generalnie to masz rację że małymi kroczkami się pewniej w to wpada - jak w każde uzależnienie.
A - kieliszek wina przed obiadem poprawia wyostrza apetyt (-;
ja tez znalem (autor: Franz | data: 18/05/07 | godz.: 16:15)
takiego co nigdy nic a pozniej sobie to odbil z nawiazka :)
jednakowoż (autor: Dabrow | data: 18/05/07 | godz.: 16:26)
stanowczo protestuję przeciwko zwrotowi ultraoff-top. Należy zdecydowanie powiedzieć, j.polski jest na tyle bogaty by zastąpić je stwierdzeniem nadwątek poboczny.

<-:
ten tego no (autor: wukillah | data: 18/05/07 | godz.: 21:06)
Óltra. mały kroczek ku 100 wypowiedzi.
wtf? (autor: RusH | data: 19/05/07 | godz.: 05:17)
klikam aby poczytac flejmu na Nimnula a tu banda pijakow :/
hmmmm... (autor: leonx | data: 19/05/07 | godz.: 10:32)
jestem troche zmartwiony, bo RusHowi sie chyba nie bardzo spodobala nasza dyskusja... w odroznieniu od jego wszystkich innych komentarzy na TPC...

Wiesz RusH - odkad przegladam TPC jeszcze nie spotkalem zadnego pozytywnego komentarza od Ciebie. Normalnym ludziom pewne rzeczy sie podobaja a inne nie. Zachowanie takie, ze "wszystko mi sie podoba" albo "wszystko jest do dupy" nie jest normalne. Naprawde - wiem o czym mowie, bo to moja praca. Moge Cie pocieszyc, ze w wiekszosci przypadkow to mozna leczyc z dobrym skutkiem...
leonx (autor: wukillah | data: 19/05/07 | godz.: 12:41)
nie prawda. jeden jedyny raz RusHowi zdarzyło się coś pochwalić. Prawdopodobnie
był wtedy z dziewczyną bez jpg w nazwisku.
eeee nie wiecie (autor: Dabrow | data: 19/05/07 | godz.: 20:32)
że Smerf Marruda to RusH? (-;
Hehe (autor: DJopek | data: 19/05/07 | godz.: 21:14)
Grzesiu - widzę że chcesz dobić do magicznej liczby, więc pomogę :-)
przepraszam (autor: kreciak | data: 19/05/07 | godz.: 21:45)
ale RusH zawsze pozytywnie wyraza sie o tym co naprawde dobre: produktach aplle np, i tak mamy te 100 ;)
101 KONIEC 101 (autor: Dabrow | data: 19/05/07 | godz.: 22:31)
i już. Idziemy dalej. Pod napisy teraz proszę i jedziemy do setki (-;
Albo do 111 - fajniej (-;
Taaa... (autor: DJopek | data: 19/05/07 | godz.: 22:57)
111 też fajne, choć nie wiem czy nie bardziej oryginalnie wygląda 121, takie wiesz 11^2, magia liczb :-)
wypraszam sobie (autor: RusH | data: 20/05/07 | godz.: 06:51)
produkty apple nie zawsze sa dobre, ale zazwyczaj sa ladne :)
Rush (autor: Dabrow | data: 20/05/07 | godz.: 16:00)
apple zawsze jest ładne, a zazwyczaj dobre. (-;

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.