Ubuntu 7.10 "Gutsy Gibbon" już jest

1. Pfff, o Ubuntu to sie pisze... (autor: Wolf | data: 18/10/07 | godz.: 16:54)
   O Leopardzie ani slowa...
   Za pare dni wypuszcza moze z laski "Newsa", a pozniej sie dziwic ze newsy na TPC leza...
   
   
2. o i pieknie, trzeba znow sie Linuxem pobawic ;) (autor: zgf1 | data: 18/10/07 | godz.: 17:43)
   dzieki za info
   
   
3. przecież... (autor: DYD-Admin | data: 18/10/07 | godz.: 19:26)
   ten zwierz makowy dopiero 26 ?
   
   
4. Ale zaczeli juz sprzedawac + dowalili oficialna strone... (autor: Wolf | data: 18/10/07 | godz.: 19:42)
   + pelny opis nowosci, ceny, mozliwosci, generalnie po 26, kiedy bedzie go mozna dostac fizycznie w lapy w necie nagle nie bedzie zadnego boomu, boom byl 16 pazdziernika, ale niektorzy go przegapili...
   
   
5. @Wolf (autor: Mademan | data: 18/10/07 | godz.: 20:26)
   Chyba lepiej napisać o darmowym systemie niż nie napisać o płatnym, no chyba że ten Leopard to jakaś rewolucja i Mac działa na nim szybciej niż na XP ?
   
   
6. aaatam wolf (autor: RusH | data: 18/10/07 | godz.: 20:44)
   nie bylo premiery nie ma newsa, no i zeby opisac nowe fiuczery trzeba makowca, a DYDa jakos nie podejrzewam o bliskie spotkania 3ciego stopnia z nowymi buildami (czy jakimkolwiek makiem).
   
   
7. Wolf ... (autor: DYD-Admin | data: 18/10/07 | godz.: 21:19)
   .... no to siej, zapodaj niusa ładnego na mailika +opis fjuczersów to chętnie zamieszcze i podpisze Wołk :)
   
   
8. swoja droga (autor: RusH | data: 18/10/07 | godz.: 21:26)
   czas upgrejdnac sie z 6tki, jak ten czas szybko leci, zaczynalem jeszcze na 5.04, partycja XP lezy tylko dla 3 gier offline, online wszystko robie juz ponad rok na linuksie i jest malina (www/meile/torrenty/filmy/gry sieciowe).
   
   Najprzyjemniejsza jest swiadomosc ze NIC sie nie sypnie samo z siebie, ZADEN krak, gra czy driver nie rozsypie systemu. Wszystko jest na swoim miejscu, kazdy konfig w pliku tekstowym na wyciagniecie edytora, profile wszystkich programow w katalogu ~/ jeden rm od usuniecia(zadnego obrzyganego undelete z modlitwami zeby wszystko usunal). Szybszy stos TCP/IP (upload w utorrencie wyciaga 5KB wiecej pod linuksem niz pod XP mimo odblokowania ilosc jednoczesnych polaczen pod winda). Generalne poczucie ze komputer robi to co JA mu kaze, a nie to co wlasnie sobie zazyczyl M$ w najnowszym updejcie. ZADNEGO DRM. Wszystkie filmy pod jednym kliknieciem (mplayer) bez czekania 5 sekund az odpali i zainicjije sie WMP fefnascie DRM edyszyn HDCP required.
   
   niom polecam :)
   
   
9. @RusH (autor: TeXXaS | data: 18/10/07 | godz.: 21:42)
   Niby nic, ale ostatnio widziałem jak chłopaki walczyli z Exchange... Ma 70 userów, trochę grup - nic poważnego. Znajdź teraz tego konkretnego, jak masz listę 70 pozycji a w jednym rzucie - na ekranie jest ich paru... Aż się ręka sama rwie do / - ale nie działa :) Konfiguracja w plikach tekstowych to potęga.
   
   
10. no to czas... (autor: Jacenty | data: 18/10/07 | godz.: 21:47)
    Powiem ze naprawdę fajnie to "bryka", tylko trzeba poznać trochę "filozofię" tego systemu a wtedy nie taki "linux" straszny. Jest też trochę lektury która poprowadzi "zielonych" za rączkę.
    I żeby nie to ze z kompa korzysta rodzinka, już dawno rozstałbym się z Okienkami.
    
    
11. RusH (autor: KaszeL | data: 19/10/07 | godz.: 01:26)
    Taki z ciebie guru? Siedzisz rok na ubuntu i panujesz nad wszystkim? :) Ja w 1997 zaczynalem od Red Hata 5.0, pamieta to ktos? Od ostatnich kilku lat uzywam tylko Gentoo, tam sie sprubuj ;)
    
    Twoj zachwyt, ze pod linuksem potrafi wszystko dzialac odbieram z lekkim zazenowaniem ;)
    
    
12. tak różowo wcale nie jest (autor: vaneck | data: 19/10/07 | godz.: 06:02)
    zainstalowałem 7.04 i miało być tak pięknie i multimedialnie... DVD nie działały, pół godziny kopania w necie i odpaliło. Divx działają, owszem, ale bez napisów - do dzisiaj tego nie rozgryzłem, nie chce mi się. Rewewlacyjnie szybki ten linuks też nie jest. Często czekam na otwarcie okienka, z zamykaniem też problemy - nie chce się zamknąć, można kilkać w tego iksa i tyle efektu co w fleshowym popup.
    
    
13. KaszeL (autor: RusH | data: 19/10/07 | godz.: 08:02)
    http://web.archive.org/...//www.funroll-loops.org/
    
    tez zaczynalem od RHEL, nie pamietam numerka, ale rok 1999. Nastepnie Mandrake przez prawie rok, a potem sie wyleczylem i juz tylko Debian z Suse od czasu do czasu.
    
    Nigdzie nie napisalem ze jestem guru, za to z ciebie musi byc ogor jesli jestes ricerem :]
    
    
14. Wolf tak sie gada (autor: XiSiO | data: 19/10/07 | godz.: 12:40)
    bo kupil leoparda ultimate na 5 kompow ale nie chce sie przypucowac z tym
    
    
15. RusH (autor: KaszeL | data: 19/10/07 | godz.: 14:46)
    Nigdzie nie napisalem, ze jestem ;) moj systemik to proste: -march=athlon64 -O2 -pipe ;)