Kingston wprowadza do sprzedaży niedrogie moduły pamięci DDR3 z serii ValueRAM. Kości oferują częstotliwość taktowania 1333MHz pracując z opóźnieniami 9-9-9-24. Napięcie zasilania jest zgodne z oficjalnym standardem JEDEC i wynosi 1.5V. Nowość ma oferować najlepszy stosunek ceny do wydajności, spośród dostępnych obecnie w sprzedaży kostek pamięci DDR 1333MHz trzeciej generacji. Kości będą znacząco tańsze od dostępnych już w sprzedaży pamięci ValueRAM 1333MHz pracujących z opóźnieniami 8-8-8-20. Za moduł o pojemności 1GB w sklepach zapłacimy około 800-850 złotych.
K O M E N T A R Z E
Z takimi timingami to komletne nieporozumienie. (autor: KuTeR | data: 23/11/07 | godz.: 12:56) Dwa razy tańsze DDR2 1066 mają timingi 5-5-5-15, a niektóre nawet 4-4-4-12. Póki co, DDR3 może kupić tylko naiwny laik, który nie ma co robić z kasą.
Jaki shit! (autor: P_M_ | data: 23/11/07 | godz.: 13:25) Pewnie bedzie mozna to kupic w super kompach z MM. Zajebiscie bedzie sie prezentowac w specyfikacji.
Pewnie (autor: Zbyszek.J | data: 23/11/07 | godz.: 13:59) to są 1066MHz 7-7-7 tyle, że z poluzowanymi timingami i podkręcone
1333 8-8-8 są już robione na droższych kościach.
co się dzieje z tymi pamięciami... (autor: Kriomag | data: 23/11/07 | godz.: 14:31) ja śmigam na DDR333 (bo po OC mojego San Diego nie chcą chodzić nawet na 400Mhz :/) i jakoś da radę we wszystko pograć - tylko grafa mnie ogranicza (7800GT). Ważne, że jest 2GB - pojemność bardziej się liczy niż przepustowość ;)
A tutaj takie 1333 już wychodzą, po co? :/
@Kriomag (autor: agnus | data: 23/11/07 | godz.: 15:06) Mam dokładnie te same odczucia. Mam w kompie 4GB zwykłych 400Mhz DDRek CL3, notabene chodzą na 415Mhz i CL2,5 :) po podkręceniu Menchestera. I co? I super, dobra grafa i wszystko bryka. Kompletnie nie ma sensu inwestować w DDR3.. nawet jak ktoś składa nowego riga. W tym wypadku lepsze DDR2 bo.. najtansze. Ot i powód :)
bo tansze (autor: mop231 | data: 23/11/07 | godz.: 18:13) no fakt za 1gb corsairow chcą 80zl :D
agnus (autor: Kriomag | data: 23/11/07 | godz.: 18:41) fakt, teraz jak kupować nowego kompa to tylko z ddr2 ze względu na cenę.
W ddr3 pakują się tylko (szczerze do bólu ;)) idioci (z grubym portfelem trzeba dodać ;)).
Wczoraj składałem w cenniku kompa dla kolegi (do net-u, asrock, amd2.4Ghz, 80GB dysk, 512mb ram i jakas nagrywarka): 726zł! po dołożeniu grafiki z górnej półki (i trochę prawie darmowego ddr2) całkiem grywalna maszyna, a tutaj jeden moduł ddr3 1GB kosztuję więcej... <rotfl>
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.