Sagem Porsche Design P9522

1. Sagem - moj ulubiony brand :) (autor: Kroppa | data: 26/01/09 | godz.: 11:33)
   Aluminium i szklo. Brzmi ladnie. Jak w kazdym Sagemie ma byc ladnie i nowoczesnie... a wychodzi jak z przyslowiowa bezawaryjnoscia we francuskich autach... :)
   
   
2. kogos jeszcze (autor: nroht | data: 26/01/09 | godz.: 12:25)
   to porsche design przyciaga?
   
   
3. @nroht (autor: agnus | data: 26/01/09 | godz.: 12:40)
   Ja do PD mam stosunek umiarkowanie pozytywny. Marka burżujów :) Kiedyś chciałem kupić sobie czajnik tej marki za 500pln ale koniec końcem zrezygnowałem i kupiłem 2x tańszą Rowentę. Ich (Porsche D.) projekty cechuje prostota i "czysta" elegancja. Nie każdemu muszą się podobać.
   
   
4. Raz, że przypomina design Nokii, a dwa że to ciągle Sagem... (autor: Jerry Boy | data: 26/01/09 | godz.: 14:45)
   To tak, jakby zrobić gumofilce Stomil Porsche Design i sprzedawać jako high-endowe buty wieczorowe za 1000 zł...
   
   
5. Jerry Boy (autor: Dabrow | data: 26/01/09 | godz.: 15:40)
   jak bedą ze szczotkowanego alu to czemu nie (-;
   
   
6. heh (autor: Liu CAs | data: 26/01/09 | godz.: 21:12)
   z takimi małymi przyciskami to se go mogą wsadzić... http://www.mobile88.com/...he-design-p9522-2_b.jpg
   
   
7. ja mam sagema 411x (autor: Dzban | data: 26/01/09 | godz.: 21:13)
   i jest to najgorszy telefon jaki miałem w życiu. Nigdy więcej tego badziewia. Ciągle resetuje się cza, słaba bateria. A obsługa jest tragicznie utrudniona.
   
   
8. A ja też mam od jakiegoś czasu 411 (autor: J@rek | data: 26/01/09 | godz.: 22:01)
   i nic się nie resetuje, telefonik pracuje tak jak powinien. Masz po prostu uszkodzoną sztukę. Nie jest to może telefon marzeń, ale ma to co potrzeba, całkiem fajnie się go obsługuje... trzeba się przyzwyczaić, np. po przesiadce z SE. A bateria trzyma do 5 dni więc nie jest tak źle jak na telefon (nowy) za 150 zeta.
   
   
9. J@rek (autor: Dzban | data: 27/01/09 | godz.: 10:48)
   jaką uszkodzoną sztukę? Co trochę się sam wyłącza i przy tym resetuje zegar. Jak się rozładuje to też resetuje się zegar. A wszystko inne działa więc jest to wina telefonu. Jest spierdolony dokumentnie. W żadnym innym nie miałem takich historii. A 5 dni to chyba jak jest tylko na czuwaniu. Jak trochę pogadam to max 3 dni.
   
   
10. NO to masz ewidentnie (autor: J@rek | data: 27/01/09 | godz.: 12:42)
    uszkodzony... przecież mówisz, że ci się resetuje, wyłącza. To, że reszta działa oznacza jedynie, że masz walnięte to co opisujesz. Więc jak jest na gwarancji to zasuwaj do serwisu. A u mnie bateria 2 - 3 dni trzyma jak używam co jakiś czas odtwarzacza mp3.
    
    A zegar powinien się resetować w normalnych przypadkach tylko przy wyjmowaniu baterii. Więc może to wina baterii, że się wyłącza i tak słabo trzyma?
    
    
11. J@rek (autor: Dzban | data: 27/01/09 | godz.: 18:49)
    przecież taka "wada" się nie nadaje do serwisu.
    
    
12. @Dzban - jakość Sagem :))) Miałem kiedyś my5 czy jakoś tak - tragedia (autor: Jerry Boy | data: 27/01/09 | godz.: 19:24)
    Nigdy przed i nigdy po nie posiadałem równie tragicznego telefonu. Ale kupiłem go za granicą i po tygodniu oddałem - miał bardzo podobne objawy do Twojego: znikający zegar, resetujący się zegar, znikające menu, resetujący się budzik, słabe menu, trzeszcząca obudowa. Oddałem, wziąłem wtedy jakiegoś Nec'a (nie było go nigdy w Polsce, nie pamiętam niestety modelu) i okazał się rewelacyjny. Nigdy więcej Sagema.
    
    
13. A dlaczego (autor: J@rek | data: 27/01/09 | godz.: 20:04)
    wyłączanie się telefonu nie nadaje się do serwisu? Jak komuś się komp zawiesza to też jest sprawny?