CeBIT: Szybkie 512GB dyski SSD A-Data

1. ... (autor: Waker | data: 3/03/09 | godz.: 22:39)
   512GB ?? To chyba narazie rekord jeśli chodzi o SSD. Teraz jeszcze niech wprowadzą 1024GB a ja poczekam na obniżki modelu 512 :)
   
   
2. patologia (autor: Remedy | data: 3/03/09 | godz.: 23:55)
   To stado osłów, zamiast tłuc mniejsze a zauważalnie tańsze dyski, raczy nas coraz to większymi dyskami, których cena wcale nie spada! Mogą sobie wsadzić w sam środek piz...y te dyski z ich obecną ceną.
   
   Dlaczego żaden debil nie pomyśli żeby zrobić dajmy na to 64GB w cenie nie przekraczającej 100$?
   
   
3. ja tez uwazam (autor: AZet | data: 4/03/09 | godz.: 00:00)
   ze powinni dawac darmo i calowac w reke,a ty chcesz zeby calowali w dupe.
   to juz przesada.
   
   
4. AZet (autor: Remedy | data: 4/03/09 | godz.: 17:44)
   Powiedz mi jedno. Na jakiej podstawie ktokolwiek z producentów SSD uważa, że będą się one dobrze sprzedawały po obecnych cenach?
   
   Zdajesz się nie rozumieć prostego mechanizmu. Produkcja tych dysków tanieje z dnia na dzień, tyle że my - potencjalni klienci - nie mamy szansy się o tym przekonać bo producenci zamiast sprzedać nam dysk o tej samej pojemności co pół roku temu tyle że za połowę lub jedną trzecią ceny, raczą nas większymi dyskami których cena jest nawet wyższa niż można by się tego spodziewać rok temu.
   
   Głupie decyzje na każdym kroku. To tak jakby producenci monitorów LCD kiedyś zamiast sprzedawać coraz tańsze 15" a potem 17" zwiększali tylko ich wielkość adekwatnie podnosząc cenę.
   Mielibyśmy zatem coś takiego:
   rok 1999 - 15" LCD - 3000$ (to tylko przykład)
   rok 2000 - 17" LCD - 3500-4000$
   rok 2001 - 19" LCD - 4000-4500$
   
   zamiast:
   
   1999 - 15" 3000$
   2000 - 15" 1500$
   2001 - 15" 500$
   
   a większe modele swoją drogą, jako a) ciekawostka, b) dla burżujów, c) jako grunt pod znacznie tańsze modele o mniejszych rozmiarach.
   
   Przecież ogromna większość ludzi chce dysku SSD jako dysk systemowy. Technologia ta jest na tyle ułomna, że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie wykorzystywał dysku SSD jak magazynu danych. Świetnie nada się jako dysk na system lub pliki stronicowania.
   Najwyraźniej jest to zbyt trudne do ogarnięcia przez zarządy tych firm.
   
   Mogę zrozumieć producentów dysków talerzowych, że im się nie spieszy (choć z punktu widzenia dalekowzroczności jest to gigantyczny błąd i już dawno przespali swoje szanse), nie mogę natomiast pojąć rozumowania garażowych firemek, które tłuką tylko dyski SSD. Przecież powinno zależeć im na jak najszerszej grupie klientów.
   
   
5. Rada na twoje bolaczki jest jedna : (autor: AZet | data: 4/03/09 | godz.: 20:55)
   zaloz firme i sprzedawaj po takich cenach jakie uwazasz za stosowne.
   "Pokaz im" ;))
   
   
6. AZet (autor: Remedy | data: 5/03/09 | godz.: 00:24)
   No to żeś błysnął. Widać świetnie nadawałbyś się do rady nadzorczej jednej z tych firm do których piję.
   
   Tak jak oni nie rozumiesz mechanizmów jakie rządzą rynkiem komputerów. Przy obecnej cenie dysków SSD wielkości 256GB można złożyć macierz z 4 1TB dysków tależowych. Nie dość, że szybciej, pojemniej to jeszcze bezpieczniej.
   
   Nikt nie chce za pół roku zobaczyć 1TB SSD w obudowie 2.5". Każdy chce aby te 32GB i 64GB były za normalne pieniądze. Nie rozumiesz, że lepiej jest sprzedać 100 000 32GB dysków po 100$ niż 1000szt po 1000$?
   W jakim świecie matematycznym Ty żyjesz?
   
   Powtarzam poraz kolejny, każdy ma w dupie SSD jako magazyn danych (zwyczajnie ich żywotność jest dyskusyjna). Natomiast każdy z chęcią przytuli SSD jako dysk systemowy czy scratch disk dopóki technologia nie dojrzeje. Proste.
   
   ...i żebyś wiedział, gdybym miał dzisiaj zakładać firmę to zająłbym się składaniem SSD w garażu. Dowodem na to, że można jest milion firm robiących już pendrivy i coraz więcej firm robiących SSD (ot, pendrivy łączone w mini "macierze").
   
   
7. Powiedzmy (autor: AZet | data: 5/03/09 | godz.: 01:07)
   ze znam "rynek" od czasow Meritum.
   Jest on niezmienny.
   Nawet odnoga socjalizmu nie potrafila zamieszac.
   Majac te powiedzmy "doswiadczenia" smiem twierdzic ze twoj bunt jest poprostu smieszny.
   Nie twierdze przy tym ze nei masz racji, tylko nasowa sie oczywiste pytanie co z ta racja zrobisz, dalej bedziesz krzyczal? To na dluzsza mete glupie, sam przyznasz.
   W zwiazku z tym aby okreslic jakis cel slusznego twego krzyku, oraz co wazniejsze spelnic zalozenia twojej racji proponowalem zalozyc firme i zbawic swiat.
   To wszystko.
   Co bys nie wymyslil to jedyna droga.
   Chyba ze chciales sie tylko w tym krzyku odstresowac/odreagowac, bo chcialbys ale nie masz forsy i dokladnie tylko to cie wkurza a reszta to zadymianie.
   Jak to mowia :czasami najprostsze rozwiazanie jest najtrafniejsze ;)))
   
   
8. @AZet On może ma forsę, ale nie jest takim idiotą, (autor: KuTeR | data: 5/03/09 | godz.: 11:05)
   żeby ją bezsensownie marnować. Króto mówiąc, inwestycja w SSD na dzień dzisiejszy jest kiepską lokatą gotówki. Mówiąc potocznie - wyrzucaniem pieniędzy w błoto. A Twoje czepianie się jest bezsensowne - przecież forum właśnie po to jest żeby wymieniać spostrzeżenia. Lepiej przedstaw swoje, a nie kpij - to większość potrafi.
   
   
9. @Remedy Nie jest lepiej sprzedać więcej za mniej! (autor: KuTeR | data: 5/03/09 | godz.: 11:11)
   Zarobek pozornie ten sam a wysiłek dużo większy (produkcja, logistyka, sprzedaż, gwarancje, itd.). Sam wolałbyś sprzedać jeden przdmiot za 1000zł czy 100 przedmiotów za 10zł? Okazuje się, że summa summarum w drugim przypadku zarobisz mniej lub w najlepszym wypadku tyle samo. I nie licz na to, że kogokolwiek obchodzi cokolwiek innego niż zysk.
   
   
10. KuTeR (autor: Remedy | data: 5/03/09 | godz.: 12:47)
    Wszystko się zgadza poza skalą. Powiedz mi ilu ludzi kupi dysk za 3000zł? A teraz powiedz mi ile ludzi kupi dysk za 300zł. Ja uważam, że na sprzedaży dysków po 300zł zarobiłbym przynajmniej 10 razy więcej.
    
    Tutaj stosunek jest mniej więcej taki:
    
    1000szt dysków za 3000zł
    
    vs
    
    100 000 za 300zł
    
    Przecież możesz zaobserwować owy mechanizm u producentów kart graficznych. Kiedyś Nvidia podała dokładne ilości sprzedanych sztuk konkretnych modeli. Ten najdroższy sprzedał się na całym świecie w ilości 800szt!!!!!!! Z kolei low end i main stream zapewniają tej firmie pieniądze.
    
    Zwróć uwagę, że niewielu jest desperatów wśród np. producentów laptopów, którzy zdecydują się wrzucić do niego dysk SSD 256GB za 1500$. Kto kupiłby laptopa za którego cenę można mieć kilka innych laptopów?
    
    Co innego gdybyś oferował dyski SSD o mniejszych pojemnościach ale za dajmy na to 100$.
    
    Tak samo będzie z OLEDami (obym się mylił). Będą sprzedawać nie coraz tańsze modele o danej przekątnej. Będą za to sprzedawać coraz większe i coraz droższe modele co skutecznie spowolni adaptację tej technologi przez ładnych kilka lat.
    
    Ile już lat można kupić dyski SSD w sklepach? 3 rok już leci? Penetracja rynku na poziomie zerowym (no może ułamki promila).