TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Niedziela 30 grudnia 2001 |
|
|
|
Kącik Radeona 8500: Podkręcanie nieinwazyjne Autor: Kris | 08:51 |
(14) | Pisałem już o tym co przeszkadza Radeonowi 8500 LE (250/500MHz) wyposażonemu w pamięci Hynix 3.6 ns podkręcać się tak jak "pełna" wersja Retail (275/550MHz). Zanim przejdę do konkretów krótkie przypomnienie-wprowadzenie. Karty Retail domyślnie taktowane 275/550MHz są w stanie bez dodatkowych zabiegów osiągać wartości rdzenia 290-300MHz i pamięci 285-295MHz. Karty LE które można kupić na rynku pomimo pozornie identycznego hardware nie pozwalają (oczywiście zdażają się wyjątki) wyrwać się pamięciom powyżej 265-270MHz (rdzeń podkręca się tak samo jak w Retail). Różnica tkwi w Bios karty (timingi) oraz napięciu którym zasilane są pamięci (3.17 zamiast 3.5V). Dzięki temu, że po sieci krąży nieoficjalny flasher wraz z kompletem Biosów (OEM, Retail, PAL, NTSC, wystarczy poszukać na forum Rage3D) problem timingów nie stanowi zapory. Kłopot tkwi w zmianie napięcia. Napięcie podawane pamięciom ustalone jest na "sztywno" poprzez odpowiedni dobór wartości dwóch maleńkich oporników. Dzięki "pracy" kilku zapaleńców wiadomo już które elementy tworzą dzielnik i jak z ich wartości można wyliczyć wynikowe napięcie. Aby je podnieść należy albo zwiększyć opór jednego opornika albo "zmniejszyć" drugi. Jako, że nie należę do ekstremalnych podkręcaczy zabawa z lutownicą w dłoni i utrata gwarancji budzą mój niesmak.
Bez wylutowania opornika nie da się zwiększyć jego wartości natomiast jest dosyć prosta choć niezbyt elegancka metoda jego zmniejszenia. Przejdźmy do konkretów. Aby zrobić z naszego LE "pełnowartościowy" Radeon 8500 potrzebujemy miernika napięcia oraz "zaczarowany ołówek". Tak. Ten sam ołówek, który dzielnie wspierał nas przy "mostkowaniu" procesorów AMD znowu może znaleźć zatrudnienie. Jeśli ktoś wcześniej nie korzystał z dobrodziejstw takiego sprzętu to przypomnę, że wystarczy dowolny zaostrzony ołówek, który zawiera przewodzący "grafit". Aby mieć pewność proponuję najpierw zrobić wyraźną linię na kartce i miernikiem sprawdzić czy na odcinku kilku milimetrów nasz miernik pokaże wartość oporu inną niż samej kartki. Zanim zaczniemy "czarować" warto zmierzyć aktualne napięcie naszych pamięci. Zieloną linią zaznaczyłem na zdjęciu punkt pomiaru. Wystarczy jedną sondę miernika oprzeć (najwygodniej użyć krokodylka) na śledziu karty a drugą ostrożnie dotknąć do tego punktu. Oczywiście najpierw należy się przygotować przy wyłączonym i rozkręconym komputerze a potem dopiero go włączyć i np. zatrzymać na tabelce biosa. W moim przypadku woltomierz pokazał wartość 3.17V a więc za niską aby pamięci mogły się przyzwoicie podkręcić po samej wymianie biosa. Jako, że jest to wartość, którą odnotowali inni posiadacze LE więc przy okazji mogłem również uznać prawidłowe działanie mojego "profesjonalnego" multimetru za który dałem rok temu całe 12 zł. Teraz przyszedł czas na ołówek. Dowcip polega na takim "ołówkowaniu" biednego opornika aby napięcie na pamięciach nie przekroczyło ok. 3.6V ponieważ powyżej tej wartości pojawiają się przekłamania w obrazie. Ofiara naszych zabiegów na zdjęciu zaznaczona jest czerwoną linią. Połączenie należy rysować na boku rezystora pomiędzy kropelkami cyny które go przytwierdzają do płytki (najwygodniej na krawędzi jego styku z płytką).
Śmiałym ruchem zrobiłem pięć kresek dociskając solidnie ołówek.
Po włączeniu komputera pojawiły się błędy na niektórych znakach ale zamiast go szybko wyłączyć odważnie zmierzyłem napięcie. Miernik pokazał 3.9V. Wyłączyłem komputer i przejechałem suchym palcem po śladzie ołówka ścierając część grafitu. Tym razem osiągnąłem 3.75V (również widać było drobne zakłócenia). Jeszcze jedna poprawka i osiągnąłem 3.55V które uznałem za wartość odpowiednią. Zakłócenia znikły. Wrzuciłem bios Retail i przystąpiłem do testów. Teoria znalazła potwierdzenie w praktyce. Bez problemów karta podkręciła się do wartości 300/600MHz ale po chwili pojawiły się artefakty w 3D. Obniżyłem więc taktowanie do 295/590MHz i tym razem nie zobaczyłem żadnych objawów przetaktowania. Niestety po jakiejś godzinie katowania w 3DMarkach i Quakach pamięci rozgrzały się znacznie i lawinowo posypał się obraz (nie nalepiałem żadnych dodatkowych radiatorów). Dokonałem więc kolejnej korekty na 290/580MHz (lubię taktowanie synchroniczne) i tak ... już zostało. Zamknąłem obudowę i pod płaszczykiem testów pograłem przez kilka godzin. Co wnosi zmiana taktowania z 250/500 na 290/580MHz. Szczerze powiedziawszy raczej sukces psychologiczno-numerologiczny bo zawsze tak ustawiam parametry gier aby nie czuć jakichkolwiek spowolnień a podniesienie taktowania o te 16% raczej nie zaowocuje możliwością realnego zwiększenia jakości obrazu. Tym nie mniej odnotowałem zmiany w "wynikach" testów (sprzęt i ustawienia jak w teście Mint Radeon 8500, drivery 9005) :- Quake3 demo001 1600x1200 : 100.5 fps (poprzednio 88.5 fps)
- 3DMark2K1 1600x1200 : 5127 punktów (poprzednio 4653)
Cała operacja zajęła mi ok. 10 min. (bez testów podkręcalności) czyli zdecydowanie mniej niż trwało napisanie tego opisu. Przy okazji życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i szampańskiej zabawy!!! |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Jak ? (autor: Qkill | data: 30/12/01 | godz.: 10:59)
Na jakiej to zasadzie dziala ? Chodzi o to ze jak jest mniej olowka to gorzej przewodzi prad czy jak ? aha no i jakie jest maxymalne mozliwe napiecie do osiagniecia. ? Da sie spalic karte jak za mocno posmaruje olowkiem ?
- Oj qkill, qkill :))) (autor: Lisek | data: 30/12/01 | godz.: 11:58)
Po prostu robisz mostek, ot cała zabawa...
Problem jest tylko w tym, że ten ołówek w końcu odpadnie :(
- Beta drivery 9005 (autor: CyberK-brak rejestracji | data: 30/12/01 | godz.: 14:35)
Tak apropo to drivery 9005 to nie wypuscila ATI a sa to zmodifikowane drivery DELLA do mobilnej werski ATI 7500 .Ktos pobawil sie z plikiem INF zeby instalowaly sie na 8500.
Wiecej na ten temat jest na Maxreboot.
O zamiescil bys jeszcze zdjecia do tego artykolu!
- A gdzie ma ten olowek odpasc? (autor: Karaczan | data: 30/12/01 | godz.: 16:14)
Niech mi ktos wytlumaczy czemu te olowki odpadaja i jakies inne chece sie dzieja z nimi. Mnie olowek na procku od roku nie zawiodl.Zadnego odpadania i poprawiania i zadnych tasm klejacych.
- AGP Voltage? (autor: Boyco-brak rejestracji | data: 30/12/01 | godz.: 16:32)
A jeśli ktoś ma tak jak ja możliwość zmiany napięcia na AGP przez płytę. W moim przypadku jest to płyta EPoX 8KTA3+ i wiem, że jest tam opcja zmiany napięcia co najmniej do 3.5? Czy wtedy konieczne są zabawy z ołówkiem lub lutownicą?
- Wygląda ciekawie! (autor: UgLyFaCe-brak rejestracji | data: 30/12/01 | godz.: 20:37)
Tylko Gdzie te zdjęcia??????:)
- Radeon a AGP (autor: Kura-brak rejestracji | data: 30/12/01 | godz.: 21:33)
wie ktos moze jakie taktowanie AGP wytrzymuje Radeon8500(LE)? Mam teraz CLAPa i AGP 90 MHz, to jest max dla tej karty, przez co nie moge wiecej podkrecic procka (cel900@1215,AGP2:3). Czy Radeon wytrzyma wiecej???
- a jaka rezystancja ? (autor: PiotrP-brak rejestracji | data: 31/12/01 | godz.: 01:53)
NIe mogles zmiezyc rezystancji przed operacja i po aby mozna bylo ja wlasciwie ustawic na 'sucho' ? , robienie na goraco mija z celem
- Zbiorczo ... (autor: Kris-Redakcja | data: 31/12/01 | godz.: 12:27)
Lisek: Po prostu dodaje równolegle opór. Mostek to połączenie więc średnio odzwierciedla sprawę. Oczywiście, że istnieje możliwość odpadnięcia ale nawet jeśli się to zdaży to mogę poświęcić kolejne 10 min.
CyberK i UgLyFaCe : Przecież jest zdjęcie. Wystarczy kliknąć. Co więcej potrzebujecie?
Boyco: Napięcie jest ze stabilizatora. Zasilanie AGP nic nie wnosi.
Kura: Już o tym pisałem. Wytrzymuje ok. 100MHz (+/- 10MHz).
PiotrP: Mierzyłem oczywiście. Niewiele to daje bez wylutowania opornika bo mierzysz cały obwód.
- Kura (autor: Lancer-Redakcja | data: 31/12/01 | godz.: 14:08)
CLAP wytrzymuja AGP 112MHz! Sam jakies 2 lata temu mialem takie przez ponad 0,5 roku i bylo git (na Baleronku 366). Przeszkoda jest proc a nie grafa.
- a nie lepiej (autor: OldWin | data: 2/01/02 | godz.: 18:06)
zmiezyc koncowa wartosc (rezystancje) i zrobic "na trwale" przez doklejenie np. klejem przewodzacym tak by w razie czego bezproblemowo usunac, rownolegle odpowiednio dobranego opornika (nawet dla harcorowcow potencjometru) - proste zasady fizyki/elektryki, i miec stale i stabilne polaczenie...
- Lepiej ... (autor: Kris-Redakcja | data: 3/01/02 | godz.: 08:57)
... ale trzeba mieć zarówno klej jak i garść rezystorów. IMHO i tak "twardziele" przylutują opornik (najwygodniej pomiędzy nóżkami 4 i 5 scalaka U8) ...
- redon8500 (autor: grzegorz-brak rejestracji | data: 3/01/02 | godz.: 20:08)
ktos to juz wykonal bo umnie niechodzi ten sposob zobaczcie tu zmieniaja dwa opory http://www.pc.com.pl/...z.asp?lab=190&str=1341
- Stare ... (autor: Kris-Redakcja | data: 4/01/02 | godz.: 00:37)
To "archaiczne" zdjęcie z forum Rage3D. Teraz wszyscy przerzucili się na dolutowanie rezystora do istniejącego skrajnego ... a najlepiej przy wyprowadzeniach scalaka ...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|