Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Piątek 5 lutego 2010 
    

Drukarka, która do pracy nie potrzebuje atramentu


Autor: Wedelek | źródło: Geeky gadgets | 14:42
(19)
PrePeat to drukarka, której nie straszne braki atramentu, bo... go nie potrzebuje. Co więcej ta ekologiczna drukarka zamiast normalnego papieru używa plastikowych arkuszy, które są podatne na ciepło. Co ciekawe, na jednej takiej kartce możemy wydrukować kilka razy różne treści. Jak zapewnia producent każdy taki arkusz można wykorzystać nawet 1000 razy. Zapewne pomyślicie, ze to fantastyczny pomysł na oszczędność papieru, tuszu i pieniędzy. Niestety nie ma róży bez kolców. Sama drukarka kosztuje bowiem aż 5'517$, a kartki potrzebne do jej użytkowania nie są wiele tańsze. Co prawda arkusz kosztuje "jedynie" 3,30$, ale te ostatnie są sprzedawane tylko w paczkach po 1000 egzemplarzy, co daje w sumie kwotę 3300$.

Niestety jest to niemały koszt i raczej drukarka nie zagości w typowych domach czy biurach. Mimo to pewnych specyficznych instytucji zakup takiej drukarki mógłby być opłacalny. Tutaj możecie obejrzeć urządzenie w akcji.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. .:. (autor: Shneider | data: 5/02/10 | godz.: 15:14)
    5'517$ ? a co to za nowe oznaczenie?

    "Mimo to pewnych specyficznych instytucji zakup takiej drukarki mógłby być opłacalny."

    co za bzdury. koszt wyslanie emaila jest praktycznie zerowy. a taka karteczka? chcialbym ja zobaczyc po 200 wydrukach.

    czyli co? drukujemy i trzymamy karteczke za pancerna szyba aby jej nikt nie pogia? ;-)


  2. hmmm (autor: Wedelek | data: 5/02/10 | godz.: 15:17)
    Nie wziąłeś np podd uwagę firmy, która np: trzyma w magazynie towary, a obrót nimi jest bardzo szybki (n ok 2 dni). Każdy towar musi być oznaczony przed wyjazdem z magazynu. Wtedy takie karteczki po sprzedaży byłyby zdejmowane. Mają dodatkowy atut, bo nie wpływa na nie działanie czynników takich jak wilgoć..

  3. .:. (autor: Shneider | data: 5/02/10 | godz.: 15:35)
    Wedelek - ta drukareczka + papier = 36 066 zl

    sorrry, ale za te pieniadze kupujesz 2 kombajny po 5000zl sztuka i 5200 ryz papieru (w hurcie).

    w rezultacie mamy 2,6 mln arkuszy pieknego rownego papieru, ktory jest czysciutki od tlustych odciskow palcow.

    takze sorry ale gdzie dokladnie ma miec zastosowanie ta drukarka za ta cene? w magazynie w ktorym wilgotnosc powietrza wynosi 200%?

    to rozwiazanie przypomina mi amerykanow ktorzy wydali miliony $ na opracowanie dlugopisu ktory pisze w + 200 i -200 st, w prozni, przy 0 grawitacji. a ruscy dalej pisza olowkami.


  4. Shneider <- cena zaporowa, ale to kwestia skali produkcji. (autor: Rhobaak | data: 5/02/10 | godz.: 15:58)
    Jeśli byłoby zapotrzebowanie na taki produkt, to ceny na pewno by spadły. Moim zdaniem największy broblem to brak możliwości pisania po takiej kartce - często po to się coś drukuje, by swobodnie coś sobie potem pozakreślać.

    A z tym kosmicznym długopisem to po prostu jedna wielka bzdura jakich wiele, powtarzana tysiąc razy zyskała miano faktu. Jeśli masz czas, to sprawdź dlaczego ołówek się nie nadaje, czy Rosjanie rzeczywiście używali zwykłych ołówków, ile kosztowało opracowanie specjalnego długopisu i kto za to płacił.


  5. @Shneider (autor: Kosiarz | data: 5/02/10 | godz.: 16:07)
    Jezeli chodzi o cene to tak jak ze wszystkimi innowacyjnymi rozwiazaniami na poczatku sa one poza zasiegiem mas.

    W kwestii zasadnosci mozna chociazby wziac pod uwage to z czego robi sie papier...

    Podchodzisz do nowego rozwiazania krytycznie bo go nie znasz i dobrze Ci z tym co masz na chwile obecna - zupelnie slusznie. Tylko jak to sie stalo ze nie siedzisz w jaskini i nie gryzmolisz hieroglifow kawalkiem kamienia? Ile razy zdazylo Ci sie wydrukowac jakies info i wywalic po chwili? Bylbys dalej tak pesymistycznie nastawiony jakby bylo 10 razy tansze?


  6. Jeśli do produkcji kartek... (autor: kikko75 | data: 5/02/10 | godz.: 16:42)
    da się wykorzystać zużyte butelki PET, to ja jestem za.

  7. .:. (autor: Shneider | data: 5/02/10 | godz.: 17:00)
    Rhobbak - tak to mit. ale dokladnie przedstawia sytuacje z ta drukarka.

    Kosiarz - papier robi sie z drewna, @$#@$@# (ekolodzy)... ale taki szwedzki najwiekszy producent papieru w europie, po prostu jest samowystarczalny. Scina i automatycznie sadzi nowe drzewa. dodatkowo papier jest jak by nie bylo nieszkodliwy dla srodowiska, mozna go przerobic bez zadnych problemow i przy uzyciu minimalnej energii.
    Pomysl ile masz drewna w mieszkaniu, a ile zuzylez papieru w swoim zyciu. Nie musze dodawac ze papier toaletowy wchodzi w rachube. I co? Podcieraz sie muszelka? ;-)

    pomijajac to co siedzi w samej drukarce. wyjasnij jakim cudem tworzywo z ktorego zrobiona jest kartka moze kosztowac 3,3$. To nie jest przeciez jednostkowa produkcja.

    z tymi drukarkami bedzie jak z plytami CD-RW. fajne, ale i tak szybciej i taniej jest nagrac czysta plytke i ja pozniej wyrzucic.


  8. Jaka tam nowość (autor: Blazakov | data: 5/02/10 | godz.: 19:27)
    Termiczne drukarki (np Dymo, drukarki do etykiet) które nie potrzebują tuszu za to są już dostępne na rynku od kilku ładnych lat. Tutaj po prostu zamiast na papierze (choć ma to więcej z folią wspólnego) drukują na jakimś kawałku plastiku... Ani to ekonomiczne, ani ekoogiczne, ani nowe. Ot, ciekawostka.

  9. .:. (autor: Shneider | data: 5/02/10 | godz.: 19:44)
    Blazakov - przeczytales chociaz newsa?

    drukarki termiczne chyba kazdy zna, chocby z glupich paragonow po zakupach.


  10. ... (autor: Faraonix | data: 5/02/10 | godz.: 20:45)
    Problem z paragonami jest taki ze znikaja. Trzymam rozne paragony i niektorych nie idzie juz przeczytac bo tak wyplowialy

  11. @Blazakov (autor: kikko75 | data: 5/02/10 | godz.: 20:50)
    @Blazakov:

    "Według danych międzynarodowych organizacji PISA (Międzynarodowego Programu Oceny Umiejętności Uczniów) oraz OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), blisko 40 proc. Polaków nie rozumie tego, co czyta, a kolejne 30 proc. rozumie, ale w niewielkim stopniu."

    To tyle.


  12. @Shneider , @kikko75 (autor: Blazakov | data: 5/02/10 | godz.: 20:53)
    "Co więcej ta ekologiczna drukarka zamiast normalnego papieru używa plastikowych arkuszy, które są podatne na ciepło."

    Więc może mi wyjaśnicie na jakiej zasadzie to działa?


  13. .:. (autor: xernos | data: 5/02/10 | godz.: 21:08)
    No a moja drukarka za 200 zł Lexmarka L120 na 2000 stron zużywa 1 chip i pojemnik pigmentu = około 40 z + papier więc ta rewolucyjna drukarka raczej nie jest super okazja tylko gadżetem dla bogatych i łosi -pzdr.ł

  14. .:. (autor: Shneider | data: 5/02/10 | godz.: 21:44)
    Blazakov - prosze, postaraj sie doczytac do konca.

    "Co ciekawe, na jednej takiej kartce możemy wydrukować kilka razy różne treści. Jak zapewnia producent każdy taki arkusz można wykorzystać nawet 1000 razy."

    widziales kiedys drukarke termiczna ktora potrafi wyczyscic zawartosc strony i zadrukowac ja na nowo?


  15. @Shneider (autor: Blazakov | data: 6/02/10 | godz.: 00:57)
    Widziałem drukarki termiczne które potrafią "drukować" na raz wykorzystanym i wyblakniętym "papierze" etykietowym. Nawet mam jedną taką. :) Do tego "głowica" w tej drukarce wygląda mi na termiczną.

    Jedynym udoskonaleniem jest jak widzę ten "magiczny" papier po ponad 3$ za sztukę, który da się kasować.

    OK, mogę się mylić, ale w takim razie na jakiej innej zasadzie to może działać? Coś w rodzaju "pasywnego e-papieru"?


  16. .:. (autor: Shneider | data: 6/02/10 | godz.: 01:14)
    Blazakov - udajesz czy jestes g. ?

    Pokaz mi drukarke termiczna do ktorej wsadze ZADRUKOWANY arkusz i wydrukuje mi cos nowego USUWAJAC poprzedni nadruk.

    epapier to zupelnie co innego.


  17. @Shneider (autor: Blazakov | data: 6/02/10 | godz.: 01:42)
    Hmmm... Masz w newsie powyżej? :)

  18. ależ (autor: maciek1707 | data: 6/02/10 | godz.: 21:27)
    ona jest czarno-biała (w sensie wydruków)

  19. eco nie zawsze dobre (autor: coolart | data: 7/02/10 | godz.: 01:49)
    a teraz ja powiem to co zawsze jest widac "niestety drodzy czytelnicy, eco'logia kosztuje i trzeba za nia slono placic" odnosi sie to do wszsytkiego co ma eco chyba jedynie po za dyskami bo reszta eco to zawsze jest drozsze. Fakt drukaraka niezla ale czy faktycznie dobra. do wlasnych zastosowan ok ale jak mammy oddac prace dyplomowa ktora zajmoje kolo min 50stron * 3.30$ eeehhhmmm no to wychodzi dosyc droga praca dyplomowa jedynie wyjscie to isc skserowac ale czy to sie oplaca jesli mozemy wydrukowac na zwyklej drukarce. calosc jakos mi nie pasuje.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.