Nowa wersja Open Office jest już gotowa do pobrania
Autor: Wedelek | źródło: OpenOffice.org | 12:16
(42)
W sieci pojawiła się nowa wersja otwartego oprogramowania biurowego Open Office. Wersja 3.2 jest już dostępna do pobrania na platformy Windows, Linux, MacOS X i Solaris. Pakiet jest darmowym odpowiednikiem Office 2007 firmy Microsoft, a jego kod jest rozbudowywany także przez inne firmy, na przykład IBM. Nowa wersja wprowadza kilka nowości i działa szybciej w stosunku do wydania trzeciego. Poprawiono również kilka błędów i niedociągnięć znalezionych w poprzednim wydaniu. Najciekawsze zmiany to poprawienie czasu uruchamiania się arkusza kalkulacyjnego i edytora tekstowego który został zredukowany o 46% w porównaniu do poprzednika, wprowadzenie nowych wykresów oraz powiększenie bazy obsługiwanych formatów.
Nowa wersja jest kompatybilna z otwartym standardem plików ODF w wersji 1.2, a filtry formatów Office'a zostały poprawione. Nowy Open Office radzi sobie także z obsługą plików zabezpieczonych hasłem, a baza danych Base doczekała się ulepszeń w menedżerze. Spore zmiany przeszedł program Calc, będący odpowiednikiem Microsoftowego Excela. Nowa wersja arkusza kalkulacyjnego potrafi poprawnie odczytywać dokumenty Office 2007 zawierające tabele przestawne o rozszerzeniach *.xlsx i *.xlsb. Wersja 3.2 Calc'a może sie pochwalić ulepszeniami w łączeniu komórek oraz otrzymała nowe funkcje UNICODE, UNICHAR i filtrowania.
Program możemy pobrać ze strony Open Office.
K O M E N T A R Z E
... (autor: bezrobotnydarek | data: 12/02/10 | godz.: 12:30) ja już ściągam, 149 MB to w 20 minut się ściągnie :)
Ja tam nie widzę jeszcze wersji spolszczonej (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 12:58) 149MB w 20 min? tyle w minutę niecałą zasysam ;) jak słaby serwer.
ja już przetestowałem (autor: pit808 | data: 12/02/10 | godz.: 12:59) pociągnąłem wersje z Go-OO, oto link
Z początkowego testowania, faktycznie uruchamia się znacznie szybciej. Czy o 46% nie jestem w stanie stwierdzić, ale różnice widać.
Pliki z pod ofica ms też konwertuje lepiej, to znaczy wyglądają lepiej. Nie mam pliku z hasłem, ale jak będę miał czas to tą funkcję też przetestuje.
... (autor: bezrobotnydarek | data: 12/02/10 | godz.: 13:02) taki sobie
... (autor: Qjanusz | data: 12/02/10 | godz.: 13:06) dobrze że alternatywa jest i działa jak należy.
Fajnie (autor: agnus | data: 12/02/10 | godz.: 13:17) Rzeczywiście dotychczasowa wersja dość długo się załączała. Sprawdzimy nową. Dobrze że jest OO :)
Jak ktoś żadnego pakietu nie ma to warto pobrać (autor: Grave | data: 12/02/10 | godz.: 13:42) obiektywnie za darmo nic lepszego się nie znajdzie.
Ale na kompie gdzie już jest zainstalowany MS Office w najnowszej wersji - szkoda czasu na OO (imho).
A z tym czasem uruchamiania to chyba aż sprawdzę (autor: Grave | data: 12/02/10 | godz.: 13:45) z ciekawości.
W O 2007 Word czy Excel uruchamiają się ~3s. Ciekawe czy w OOO Writer czy Calc uruchomią się szybciej :)
Grave (autor: Markizy | data: 12/02/10 | godz.: 14:08) to jak już urządzasz sobie zawody to zobacz który działa szybciej przy otwieraniu kolejnych plików i ile pamięci zajmują.
MSOffice (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 14:23) pewnie uruchamia się tak szybko, bo ma część bibliotek załadowanych przy starcie systemu.. Tak jak IE.
@Jarek (autor: rainy | data: 12/02/10 | godz.: 15:15) Open Office też ma funkcję ładowania bibilotek do pamięci.
Główna różnica polega na tym, iż zespół odpowiedzialny za MS Office ma pełen dostęp do kodu źródłowego Windows i mogą maksymalnie optymalizaować swój pakiet pod kątem szybkości działania.
Pogramiści Open Office są pozbawieni tej możliwości (poza tym ich pakiet jest wieloplatformowy, co nie pozwala im się koncetrować wyłącznie na wersji dla Windowsów).
w ogole jakos zwawiej chodzi (autor: MacLeod | data: 12/02/10 | godz.: 15:36) daje rade:)
autor: rainy | data: 12/02/10 | godz.: 15:15) (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 19:07) no wiem, że jest ładowany przy starcie jeżeli tego chcemy... no i wtedy ładuje się przecież bardzo szybko. Mówię o sytuacji gdy nie używamy tego narzędzia w OO.
@ J@rek, Rainy (autor: Soulburner | data: 12/02/10 | godz.: 20:05) ale jakie biblioteki ładuje przy starcie systemu? Windows ładuje standardowe, te co zawsze, nic ponadto. Nie sądzę, aby prędkość startu Office'a miała cokolwiek wspólnego z tym, że programiści MS wiedzą więcej o Windows. Firefox też długo się uruchamia, a Google Chrome momentalnie - czy programiści Google mają wgląd do kodu źródłowego Windows?
@Grave (autor: pit808 | data: 12/02/10 | godz.: 20:16) Jak masz na kompie MS Office, to w portfelu masz o kilka stówek mniej. Więc ja wybieram tą super darmową alternatywę.
No chyba że się wpisujesz w polskie trendy i jedziesz na piracie.
I nie gadaj tu o wyższości MS office nad Ooo, bo w 99,9% przypadków ludzie używają w programach biurowych raptem 5% ich możliwości, i Open Office w zupełności wystarczy i to z naddatkiem do domu i firmy.
pit, nie do konca. (autor: daver | data: 12/02/10 | godz.: 20:37) Np tak banalna sprawa jak prosta, acz elegancka i efektowna prezentacja to (prawie lub calkowicie - w zaleznosci od wymagan) mission impossible w Impressie. W takim MSO 2010 to kilka klikniec.
Soulburner (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 20:53) A to nie jest tak, że część plików odpowiedzialnych np. za GUI IE czy Office jest załadowana przy starcie systemu?
@daver (autor: macioxl | data: 12/02/10 | godz.: 21:06) Co masz na mysli piszac " prosta, acz elegancka i efektowna", bo zrobilem w ostatnich latach pare prezentacji w OO i jakos niczego mi tam nigdy nie brakowalo. Jakies magiczne efekty w MSO wjezdzajacych slajdow?
jakie magiczne? (autor: daver | data: 12/02/10 | godz.: 21:21) mamy 2010 rok. Zrob np kopie prezentacji z Keynote Apple. Bardzo proste zadanie, niemozliwe (przez wyklikanie) do zrobienia w Impressie. On nawet nie umozliwia wykonania zaawansowanego gradientu.
@daver (autor: macioxl | data: 12/02/10 | godz.: 21:29) Dzieki, ze przypominasz ktory mam rok. Co roku zapominam. Ale co ma "kopia prezentacji z Keynote Apple" do robienia "prostej, acz eleganckiej i efektownej" prezentacji? Kawy OO tez nie zrobi i w zwiazku z tym co? Z gradientem juz blizej, choc dla mnie 6 typow i pare opcji w zupelnosci starcza (to juz zaawansowany?) do robienia _prostych_ i _eleganckich_ prezentacji.
Daver (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 21:36) super wada, nawet nie wiem o czym napisałeś.
nie rozumiem (autor: daver | data: 12/02/10 | godz.: 21:42) albo Twoj sarkazm jest zbyt ciezki dla mnie albo uwazasz, ze slawne keynote Jobsa to cos zaawansowanego technicznie.
"[...]choc dla mnie 6 typow i pare opcji w zupelnosci starcza (to juz zaawansowany?)" Zgadnij?
@daver (autor: macioxl | data: 12/02/10 | godz.: 22:24) Jaki tam sarkazm. Po prostu chcialem sie dowiedziec czego brakuje OO do zrobienia prostej i eleganckiej prezentacji, bo do tej pory myslalem, ze do prostych i eleganckich prezentacji OO w zupelnosci starcza. Tak samo jak do pisania wzglednie prostych tekstow czy tworzenia arkuszy kalkulacyjnych. Wybacz, ale te robienie "kopii prezentacji z Keynote Apple" ma sie nijak do robienia prostej i eleganckiej prezentacji.
Nie wiem jakie to super zaawansowane opcje tworzenia gradientu sa wymagane w biezacym 2010 roku zeby prezentacje mozna bylo nazwac prosta, elegancka i efektowna.
dlaczego ma sie nijak? (autor: daver | data: 12/02/10 | godz.: 22:39) dla mnie (i nie tylko, poczytaj sobie w sieci), keynote Jobsa to synonim prostej, eleganckiej, efektownej i efektywnej prezentacji. To bylo moje pierwsze skojarzenie, dlatego wybralem je na idealny przyklad. Nie rozumiem czego tu nie rozumiec ;P Jesli w OOo nie mozna zrobic czegos tak prostego to co mozna? (/pytanie retoryczne, ja znam odpowiedz).
J@rek, jesli nie wiesz o czym napisalem to najprosciej sie zapytac. Jesli dobrze Cie kojarze, to nie masz juz nastu lat. Robienie w tym wieku za n00ba (prosze, nie myl z newbie) nie przystoi.
A wiesz, że może ktoś nie chciał pytać? (autor: J@rek | data: 12/02/10 | godz.: 23:19) Dla Ciebie to idealny przykład, a dla innych idealny program do prezentacji i tekstów.
J@rek, ale o czym Ty pitolisz (autor: daver | data: 12/02/10 | godz.: 23:57) mam gdzies, co dla Ciebie jest idealne. W tym momencie powinienem powiedziec, ze OOo Writer/MSO Word to lameriadia, bo dla mnie idealnym edytorem tekstu jest Vi, a Impress/PP to dla idiotow bo ja robie w S5. Moze nie zauwazyles, ale to nie dyskusja o tym co jest dla mnie/Ciebie idealne.
@daver (autor: macioxl | data: 13/02/10 | godz.: 00:02) OK, zgooglalem Keynote, ale niestety zadne video na oficjalnej stronie nie chce sie zabuforowac, a Apple jest juz tak multimedialne, ze zwyklych skrinszitow (pokazujacych wiecej niz urywek okna) nie daje. Z produktami Jobsa mialem kontakt ostatnio jakies 6-7lat temu przez rok i milego tego czasu nie wspominam (mimo, ze byl to spier... tzn. "zapplowany" BSD).
Prosze wiec wytlumacz mi dokladnie o co chodzi? Ze OO nie wyglada jak Keynote, a nowy MSO tak (nie widzialem MSO 2k10, ale 2k7 mnie odrzuca)? Ze nie ma jakiejs niezbednej (jakiej? procz zaawansowanych gradientow) funkcji? Czy moze jest jakas prezentacja dotyczaca tego calego Keynote, ktora jest tak elegancka, prosta, efektywna, ze podajesz ja jako wzor i nie da jej sie powielic w OO? Jesli mozesz wytlumacz mi to jak dla czlowieka, ktory wyrosl na MSO (i troche MS Works ;), a Applow nigdy nie tykal z wlasnej woli.
Dla mnie prosta prezentacja to zawsze bylo subtelne tlo/motyw, niewielka ilosc tekstu czytelna czcionka, troche zdjec, schematow, wykresow itp. + ewentualnie jakies delikatne przejscia miedzy slajdami i to wszystko moge zrobic w OO czy MSO. A teraz dowiaduje sie, ze prosta i elegancka prezentacja to "kopia prezentacji z Keynote Apple" i nie mam bladego pojecia o co ci chodzi. Zero sarkazmu czy czegokolwiek.
Proste pytanie czego to konkretnie brakuje w OO do robienia prostych i eleganckich prezentacji, bo naprawde chcialbym sie dowiedziec.
sweet baby jesus, wiec wyklocasz sie (autor: daver | data: 13/02/10 | godz.: 00:17) nawet nie wiedzac o co... prosze, moze rosjasni sprawe (pierwsze z brzegu): http://www.youtube.com/watch?v=40YW7Lco0og
"[...]prosta i elegancka prezentacja to "kopia[...]" to jest tylko przyklad, na jak prostych zadaniach OOo (w tym wypadku Impress) polegnie. Przyklad na to, ze nie zawsze OOo sprawdzi sie nawet niezaawansowanych zadaniach jako alternatywa dla nieporownywalnie lepszego MSO.
daver (autor: J@rek | data: 13/02/10 | godz.: 00:19) a o czym ty pitolisz? nie sprzeczam się... tak jak przestałem ze swoimi kobitami.
J@rek, sorki (autor: daver | data: 13/02/10 | godz.: 00:24) ale to na prawde nie jest strona o tematyce "Twoje Pralki i Chlodziarki". Pliss, stfu, jeli nie masz nic sensownego do powiedzenia. Poziom tej dyskusji jest juz wystarczajaco niski. W ostatecznosci, nie kieruj takich wynurzen do mnie.
J@rek (autor: Soulburner | data: 13/02/10 | godz.: 00:44) Office i IE rysują (przynajmniej częściowo) GUI po swojemu, więc tu nie o to chodzi. OO jest po prostu ciężki (np. zamiast wysłać żądanie do systemu operacyjnego, aby ten coś dla niego zrobił, OO robi to sam - choć to chyba w pewnym stopniu wymóg niezawodnego działania na wielu platformach) lub zwyczajnie kiepsko zoptymalizowany.
Bardzo się cieszę, że pracują nad poprawą wydajności i mam nadzieję, że na tych 46% się nie skończy - ile w tych procentach prawdy, obadam jutro :)
@daver (autor: macioxl | data: 13/02/10 | godz.: 00:45) "sweet baby jesus" nie wyklucam sie tylko zadaje ci proste pytanie, na ktore oczekuje prostej odpowiedzi, a dostaje wszystko tylko nie prosta odpowiedz. Naprawde udzielenie prostej odpowiedzi cie przerasta i oczekujesz, ze kazdy zna rozwiazania jakze popularnego w tym kraju appla?
Obejrzalem prezentacje ifona z twojego linka. I coz tam takiego niesamowitego bylo (procz Jobsa i masy klakierow)? Pare animowanych obrazkow i kilka przejsc grafik na gradientowym tle (takie tlo da sie zrobic w OO, wiec chyba niezbyt zaawansowany byl ten gradient). O to chodzilo czy mialem tam zobaczyc jeszcze cos? Jesli tak to nie mozna bylo po prostu napisac, ze chodzi ci o te animowane przejscia, ktore to ma Keynote?
Faktycznie, na czesci tych przejsc OO polegnie (nie wiem jak MSO, bo juz nie uzywam), ale aktualnie polegla moja chec dalszej dyskusji z toba jesli ma ona dalej tak wygladac.
rotfl, (autor: daver | data: 13/02/10 | godz.: 00:57) na "czesci tych przejsc", lol. Z gradientem tez polegniesz, bo banding tak subtelnego przejscia w wykonaniu Impressa przyprawi o atak smiechu. Ignorancja takich ludzi jak Ty jest zdumiewajaca.
Office 2007 (autor: pwil2 | data: 13/02/10 | godz.: 01:08) można (było) legalnie kupić za 66pln/komputer*
*- w pakiecie po 3szt ;)
@daver (autor: macioxl | data: 13/02/10 | godz.: 01:31) Wiec jednak chodzilo o przejscia i subtelnosc gradnietnu! No bomba. Zdumiewajace to jest, ze ustalenie tego zajelo "tylko" 4h + 5min filmu z niezbyt ciekwa prezentacja ifona. Nie mogles tak napisac na samym poczatku?
Tak, na czesci przejsc. Bo byly tam tez normalnie pojawiajace sie elementy tak jak mozna to bylo zrobic 10 lat temu w MSO, przekakujace fotki ifona itp. Ale co tam, niedoscigniony ideal, wyznacznik jakosci jako jedyny wyposazony w niezbedne funkcje, bla bla bla. Right... jednak niczego niezbednego nie trace uzywajac OO do prostych prezentacji.
Widze, ze mamy inne definicje prostoty i elegancji. W mojej tak subtelne gradienty i cudowne przejscia nie sa elementem _koniecznym_.
Ciesze sie, ze cie rozbawilem. W mimo mojej niezmierzonej ignorancji postaram sie zapamietac, zeby nie zadawac ci wiecej pytan, bo mozna sie tylko niepotrzebnie wkur...zyc i stracic mase czasu na czytanie twoich jakze blyskotliwych wypowiedzi zanim uzyska sie banalnie prosta odpowiedz na banalnie proste pytanie.
Coz, teraz rozumiem sens 32. komentarza pod tym newsem :)
ROTFL (autor: daver | data: 13/02/10 | godz.: 01:44) macioxl, masz w czubie czy tak na co dzien? Bo moze sie pomylilem, moze nie jestes ignorantem lecz idiota? Nie wiem co gorsze, serio. EOT.
@daver (autor: macioxl | data: 13/02/10 | godz.: 01:58) Czlowieku, jaki masz problem z tym pojemnikiem na nawoz, ktory nosisz na karku?
Zadalem ci pytanie czego takiego niezbednego brakuje OO do robienia prostych i eleganckich prezentacji, a zamiast odpowiedziec wprost wysmazyles mase pierdol, a skonczyles na osobistych wycieczkach ponizej poziomu dna rowu marianskiego.
Myslalem, ze zadaje pytanie dla normalnego czlowieka, ale widze, ze sie _bardzo_ grubo pomylilem. Brakuje mi odpowiedniego slowa, ktore dosadnie okresliloby twoj "poziom" i jednoczesnie nie zaliczalo sie do wulgaryzmow, wiec faktycznie EOT.
ja w tych dywagacjach dodam (autor: pit808 | data: 14/02/10 | godz.: 21:20) od siebie, bo ode mnie się zaczęło ;), że prezentacji nie robię za często. Mam kilka zasad co do ich wykonywania.
1. Tło ma mi nie przeszkadzać - ma być subtelne.
2. Jak już jest gradient to robię je całkowicie jako plik graficzny w Gimpie - żeby oszczędzić czas na bzdety
3. Prezentacje tylko w ostateczności wykonam w Ooo i ppt, bo do tego służy mi Flash.
Jak śmieszną scenkę podam wam, że na Ooo robiłem prezentację dla koleżanki z medycyny, zapisałem w ppt i jakoś udało się jej zaprezentować dzieło na uczelni, dziwne nie ??
Co do Ooo pod Winde, to jest ona trochę ułomna w porównaniu do swojej Linuksowej wersji z Go-OO. Na Linuksie mamy piękne wsparcie dla OpenGL a to dzięki Impresisive Eye Candy.
