Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Poniedziałek 31 maja 2010 
    

"Napraw to sam" w Toshibie


Autor: Wedelek | źródło: Toshiba - inf prasowa | 08:38
(19)
Toshiba uruchomiła w Polsce nową usługę wymiany gwarancyjnej swojego sprzętu komputerowego zwaną CRU (Customer Replaceable Unit). Jest to odpowiedź na wyniki badań zgłaszanych do firmy usterek z których wynika że w dużej mierze naprawy są prostymi czynnościami, które mógłby wykonać sam użytkownik, a interwencja serwisu jest w zasadzie zbędna. Cała idea opiera się więc na pomyśle by wysłać nową część zamienną do użytkownika który zgłasza usterkę wraz z poinformowaniem o czynnościach jakie należy wykonać w trakcie jej montażu. Dzięki temu możliwe jest naprawienie laptopa tańszym kosztem przy jednoczesnym zwiększeniu poziomu zadowolenia klienta (pomijając rzecz jasna fakt że sprzęt nie działa), który nie traci komputera na czas naprawy.

Oczywiście CRU nie zastąpi standardowej procedury naprawy gwarancyjnej a będzie jedynie stanowić swoiste rozszerzenie usług posprzedażnych Toshiby. Podlegać mu będą cztery elementy: zasilacz, napęd optyczny, dysk twardy oraz bateria. Użytkownicy chcący skorzystać z tej formy gwarancji będą musieli zadzwonić do biura obsługi klienta firmy Toshiba, gdzie przeszkolony pracownik poinstruuje użytkownika w jaki sposób ma on sprawdzić co jest podłożem problemów, a następnie jeśli wadliwa część podlega CRU producent wyśle do niego nowy podzespół wraz z instrukcją jego instalacji. Wadliwa część powinna być wysłana do właściwego oddziału Toshiba na koszt producenta w terminie dwóch tygodni. Firma zapowiada że w przypadku bardziej profesjonalnych użytkowników możliwe będzie rozszerzenie CRU również na inne podzespoły.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. hehe (autor: sesser | data: 31/05/10 | godz.: 09:38)
    "dziendobry, siadła mi matryca, wyślecie mi nową :D"

  2. ... (autor: madsheep | data: 31/05/10 | godz.: 09:41)
    ja mialem podobna sytuacje z HP deskjet. urzadzenie sie nie wlaczalo, prawdopodobnie byl winny zasilacz. sprzet byl na gwarancji, zadzwonilem na infolinie, podalem nr seryjny i zostalem poinformowany, ze nowy zasilacz zostanie dostarczony bez kosztow w ciagu 14 dni. slowa dotrzymali. brawo HP :-) CRU sprawdza sie wysmienicie

  3. wszystko spoko tylko... (autor: Torwald | data: 31/05/10 | godz.: 10:43)
    ...że sprowadza się to do 'naprawy' najbardziej prostych elementów. Wymiana sprowadza się do wyjęcia części z komputera i tyle (ew. do odkręcenia jednej śrubki).
    Wiem, że wszystko rozbija się o kasę - taniej wysłać część kurierem i odebrać uszkodzoną.

    Zastanawia mnie tylko, na co chcą rozszerzyć tą ofertę ? Pamięci RAM ? Klawiatura ? Nic innego nie da się wyciągnąć bez rozkładania lapka na części 'pierwsze' (nawet druga kość RAM zwykle jest na płycie głównej...).
    Ostatecznie jeszcze zostaje moduł BT/WiFi...

    Plus jest tego tylko taki, że lapek nie leży miesiąc w serwisie tylko dlatego, że wtyczka zasilacza nie kontaktowała (ale nie wiem czy gwara obejmuje takie uszkodzenia ;))


  4. @Torwald (autor: xernos | data: 31/05/10 | godz.: 11:17)
    Nie wspominając już o tym że taki "serwisant" z przypadku może podczas "naprawy" uszkodzić resztę części dlatego jakgbym miała taki problem (odpukać) to wole wysłać do serwisu, gdzie ktoś nie pierwszy raz rozbiera lapka na części. No i w dobrych serwisach po naprawie zostaną przeprowadzone całkowite testy sprzętu bez informacji co było przyczyna zgłoszenia gwarancyjnego i coś się jeszcze może wyłapie.

  5. @up (autor: djXone | data: 31/05/10 | godz.: 11:53)
    marzenia, wikesza szansa, ze zwroca nadal niesprawny w pelni sprzet! Moge podac pelno przykladow takich przypadkow!

  6. moja toshiba wróciła z serwisu (autor: Demo | data: 31/05/10 | godz.: 13:38)
    z niepodpiętym zasilaniem wentylatora procesora...no comment.

  7. ... (autor: doxent | data: 31/05/10 | godz.: 13:45)
    podobnie robi APC. Wysyłają cały UPS, wystarczy podać, że stary się zepsuł i nie trzeba nawet czekać na naprawę bo dają drugi a stary musimy potem odesłać. Podobnie HP, w przypadku gdy klientowi na skutek zwykłego użytkowania pękły zawiasy przysłali cały laptop bez dysku który wystarczyło przełożyć a uszkodzony odesłać. Najgorszy to był Acer, koledze trzymali laptopa 3 miesiące tylko na brzęczący wentylator który każdy mógłby wymienić w 10 minut.

  8. Tak jak (autor: Sony Vaio | data: 31/05/10 | godz.: 16:23)
    mówiłem, Acer to kiepścizna, tylko Sony Vaio

  9. @up (autor: djXone | data: 31/05/10 | godz.: 17:24)
    tobie w mozgu cos sie przestawilo, czy urodziles sie z taka wada? Dostajesz orgazmu jak widzisz SONY VAIO? HAHAHA

  10. @Up (autor: AmigaPPC | data: 31/05/10 | godz.: 17:25)
    chyba nigdy nie miałeś wątpliwej przyjemności korzystania z serwisu Sony.

  11. @Up (autor: AmigaPPC | data: 31/05/10 | godz.: 17:26)
    było do @S... V...

  12. AmigaPPC (autor: Sony Vaio | data: 31/05/10 | godz.: 17:34)
    masz rację, nie miałem przyjemności, bo sprzęt jest niezawodny i nie ma takiej potrzeby.

  13. @Up (autor: AmigaPPC | data: 31/05/10 | godz.: 18:41)
    a ja wręcz przeciwnie i dopóki jakość i wydajność produktów Sony nie dorówna cenie to ja tego szajsu nie kupię.

  14. Szkoda że nie SONY (autor: actchris | data: 31/05/10 | godz.: 18:45)
    Mam padnięty napęd i wymiana to odkręcenie 2 śrubek ... a tak muszę wysyłać i czekać nie wiadomo ile ....

  15. @Wedelek (autor: Blazakov | data: 31/05/10 | godz.: 18:48)
    "(pomijając rzecz jasna fakt że sprzęt nie działa)"
    Poprawiłeś mi tym humor. :)

    @Torwald
    Założę się, że większość sprzętów odsyłanych do serwisu to właśnie duperele typu źle pracujący zasilacz czy wadliwa bateria. Toshiba (zresztą jak HP, Acer czy inne "renomowane inaczej" firmy) oszczędza na czym tylko się da - m. in. serwis - dla tego ludzie opowiadają na ich temat różne i to z reguły brzydkie rzeczy.


  16. @doxent (autor: grab56 | data: 31/05/10 | godz.: 21:51)
    Acer jeśli nie naprawi laptopa w ciągu miesiąca, to wymienia na nowy sprzęt. Trzeba było wysłać komputer samemu do serwisu, a nie zanosić do sklepu, gdzie po miesiącu komuś się przypomniało, że coś trzeba serwisować, a po drugim miesiącu łaskawy sprzedawca go wysłał.
    A co do Toshiby, to firma nie ma własnego serwisu, tylko ma wynajęte firmy "zewnętrzne", i musi im płacić za każdą naprawę. Wobec tego taka usługa to dla nich podwójna oszczędność.


  17. Sony Vaio (autor: mandred | data: 31/05/10 | godz.: 23:11)
    Skoro sony jest takie super to dlaczego całkiem niedawno rozważało ogłoszenie bankructwa?

  18. HP wysłało nowy zasilacz (autor: pwil2 | data: 1/06/10 | godz.: 23:12)
    do laptopa w ciągu 2 dni kurierem :)

  19. jak poszeldem (autor: piobzo | data: 2/06/10 | godz.: 14:34)
    z moim vaio do sony (juz po gwaranci) to mi powiedzieli ze nieprowadza juz dystrybuci mojego modelu i musze sobie poradzic sam....

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.