Firma Microsoft zaskoczyła wszystkich pierwszymi informacjami na temat następcy debiutującego wczoraj pakietu biurowego z rodziny Office. O ile sam fakt rozpoczęcia nowych prac tuż po ukończeniu jednego projektu nie powinien nikogo dziwić o tyle tak szybkie deklaracje są swego rodzaju fenomenem. Oczywiście rzecz jasna takową informację mogli poznać jedynie "wybrańcy", ale nie jest to w końcu jakaś wielka przeszkoda dla dziennikarzy:) Kolejna wersja Office oznaczona kodowo numerkiem 15, (choć pojawi się w 2013 roku) ma pojawić się za trzy lata i oferować podobną rewolucję w interfejsie jak wersja 2007.
Office 2010 jest bowiem tak naprawdę jedynie rozwinięciem zmian zapoczątkowanych w 2007 roku i nie jest wielką rewolucją w stosunku do poprzednika. Z dokumentacji rozesłanej niektórym partnerom giganta z Redmond dowiadujemy się że w przypadku przyszłego pakietu biurowego główny nacisk ma być położony przede wszystkim na integrację z zasobami zdalnymi oraz usługami online. Ponadto wraz z Office 15 zadebiutują nowe funkcje dotąd nie dostępne w Office a także wreszcie otrzymamy pełną integrację z otwartym standardami zapisu, chociażby Office Open XML. Na koniec dokument wspomina o przeprojektowaniu interfejsu i zastąpieniu kontrowersyjnych wstążek całkiem nowym interfejsem zorientowanym zarówno na pracę w trybie online jak i offline.
K O M E N T A R Z E
Office 2010 to Office 14, 13 nie ma ze względu na przesądy (autor: Grave | data: 18/06/10 | godz.: 16:34) Następna wersja zgodnie z numeracją powinna zostać oznaczona 15-stką.
13stka był nazywany office 2008 dla maca.... (autor: Glock19 | data: 18/06/10 | godz.: 17:24) taka była mowa na konferencji MS.
rewelacja!! (autor: psemeq | data: 18/06/10 | godz.: 17:43) wrócą do starego interfejsu ;D
Awesome (autor: cichy202 | data: 18/06/10 | godz.: 20:08) Dla mnie wstążka to rewelacja, praca jest niesamowicie łatwa. Ostatnio jak miałem zrobić coś bardziej ambitnego w 2003 to bełtać mi się chciało na te kaskadowe menu :P Ciekawe co teraz wymyślą :)
@cichy202 (autor: Subvoice | data: 19/06/10 | godz.: 11:04) Widać taka tendencja - wszystko musi być coraz łatwiejsze. Następne w kolejce pismo obrazkowe, żeby się alfabetu nie trzeba było uczyć ;) Ale poważnie mówiąc opinie na temat wstążek są mocno spolaryzowane, więc może rzeczywiście dla mniej-więcej połowy uzytkowników to majkrosoftowy strzał w 10. Do mnie osobiście zupełnie nie trafiaja.
@psemeq (autor: DeK | data: 19/06/10 | godz.: 14:31) Ja tutaj nic nie widzę o tym by wrócili do klasycznego interfejsu. Jest napisane:
"zastąpieniu kontrowersyjnych wstążek całkiem nowym interfejsem zorientowanym zarówno na pracę w trybie online jak i offline."
Osobiście wstążkę uważam za nieporozumienie, spowalnia pracę, zajmuje masę miejsca. Dla kogoś kto kliknie kilka podstawowych opcji przy tworzeniu dokumentu to może i wygodna dla mnie gdy muszę mieć szybko dostęp do masy opcji z różnych kategorii jest to katorga.
Nie mam zdania, bo nie używam. (autor: TeXXaS | data: 19/06/10 | godz.: 18:20) Jakoś od 10 lat mijam ten produkt szerokim łukiem. Mogliby tylko wspierać jakiś otwarty standard. Bo ten ich Open XML to jakiś śmiech jest. Dostaję XML, w którym wrzucone są binarne wstawki. Bardzo to otwarte jest. No, oczywiście zero dokumentacji do tego co w tych binarkach trzymają...
@TeXXaS (autor: ligand17 | data: 20/06/10 | godz.: 00:31) Nikt nie zmusza do używania... Jak masz problemy z otwieraniem to zawsze możesz sobie zainstalować darmowego Viewera, będzie czytał wszystko.
W interesie M$ nie leży wspieranie otwartych standardów. Ale od jakiegoś czasu publikuje specyfikacje formatów plików używanych przez swoje aplikacje. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby stworzyć sobie odpowiedni plugin.
@lingard17 (autor: TeXXaS | data: 20/06/10 | godz.: 22:41) I ten viewer na *każdym* systemie zadziała? I pokaże wszystko tak jak trzeba? Z doświadczenia mogę powiedzieć, że to walka.
Ja się nie pytam co leży w ich interesie. Oczekuję od instytucji publicznych naszego pięknego kraju, żeby działały w moim interesie. Taki ZUS dla przykładu. Albo US, który publikuje wzory druków (PDF) w formie zakodowanej. I inne instytucje, które w prost wymagają dokumentów stworzonych na oprogramowaniu konkretnego producenta.
Co do publikowania... Jest lepiej. Głównie za sprawą Komisji UE, która w koło straszy karami. Problem w tym, że z nowymi wersjami już tak różowo nie jest.
Następny etap będzie taki, że do otwarcia dokumentu będzie potrzebne połączenie ze stroną firmy. Tam sprawdzą, czy mam prawo do otwarcia... ;) Tak, to nie przejdzie, ale już takie pomysły mieli. I to już śmieszne nie jest.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
Firma Microsoft zaskoczyła wszystkich pierwszymi informacjami na temat następcy debiutującego wczoraj pakietu biurowego z rodziny Office. O ile sam fakt rozpoczęcia nowych prac tuż po ukończeniu jednego projektu nie powinien nikogo dziwić o tyle tak szybkie deklaracje są swego rodzaju fenomenem. Oczywiście rzecz jasna takową informację mogli poznać jedynie "wybrańcy", ale nie jest to w końcu jakaś wielka przeszkoda dla dziennikarzy:) Kolejna wersja Office oznaczona kodowo numerkiem 15, (choć pojawi się w 2013 roku) ma pojawić się za trzy lata i oferować podobną rewolucję w interfejsie jak wersja 2007.