Microsoft chce zrewolucjonizować rynek baterii

1. ta technologia już istnieje od lat (autor: doxent | data: 2/07/10 | godz.: 13:01)
   a nazywa się mostek Gretza. Obojętnie jak podłączymy baterie do mostka to plus i minus zawsze będą na swoim miejscu.
   
   
2. @up (autor: Qjanusz | data: 2/07/10 | godz.: 13:13)
   acha... to podłącz do mostka 4 paluszki szeregowo w dowolnym ułożeniu :-)
   
   
3. 4600? (autor: n1x0n | data: 2/07/10 | godz.: 13:37)
   skad wzieliscie zdjecie z ogniwami AA (tak przynajmniej wygladaja) o pojemnosci 4,6Ah?
   
   
4. n1x0n (autor: Igor Corp. | data: 2/07/10 | godz.: 13:46)
   http://www.google.pl/...rce=og&sa=N&tab=wi
   
   
5. n1x0n (autor: Tygrrysek | data: 2/07/10 | godz.: 14:21)
   Jak to skąd? z allegro :P ha ha :)
   
   
6. @doxent (autor: thefault | data: 2/07/10 | godz.: 14:24)
   Jak się nie wie o co chodzi to lepiej nie komentowaić ;) Mostek działa tylko napięciem przemiennym więc z bateriami to nie bardzo wyjdzie :) Jak podłączysz diody do nieodpowiednich biegunów to wcale nie będzie napięcia......
   
   
7. @up (autor: doxent | data: 2/07/10 | godz.: 14:36)
   właśnie jak do miejsca gdzie podłącza się zwykle prąd zmienny podłączymy prąd stały to i tak otrzymamy stały na wyjściu. Większość telefonów stacjonarnych jest tak właśnie zasilana.
   
   
8. @thefault (autor: Qjanusz | data: 2/07/10 | godz.: 14:48)
   "Jak się nie wie o co chodzi to lepiej nie komentowaić ;)"
   
   diódka obcina nam "lewe" napięcie. Ze zmiennego robi się stałe, a ze stałego.. stałe minus ok 0.7V
   
   tylko że nie o mostek chodzi. Jak już pisałem, na nic zda się mostek do ogniw łączonych szeregowo. A tak łączone są baterie we wszystkich urządzeniach.
   
   
9. To jak już sobie dogadujemy i zaczynamy wchodzić w szczegóły, (autor: thefault | data: 2/07/10 | godz.: 15:13)
   to diody(mostek) z przemiennego robi zmienne... a zmienne podłączone do mostka pozostaje zmienne dopóki nie zastosuje się odpowiedniej kombinacji rezystora i kondensatora prostującego napięcie do postaci (w miarę) stałej ;) Ale fakt ,że stosowanie mostka w ogniwie mija się z celem, gdyż na wyjściu mostka występują bieguny tak jak w baterii , pomijam straty na diodach o których wspomina Qjanusz... Z drugiej strony to już paranoja aby problem stanowiło poczytanie oznaczeń na baterii i urządzeniu zasilanym.
   Iście amerykańskie podejście. Widelec co sam nabiera makaron itp.
   
   
10. Nie ma cudów (autor: rookie | data: 2/07/10 | godz.: 15:48)
    Po tytule myślałem, że MIcrosoft stworzył technologię pakującą 4x więcej energii do zwykłych baterii, ale nic z tego ....A już się cieszyłem....
    
    
11. biegunowość... (autor: XTC | data: 2/07/10 | godz.: 15:52)
    wg mnie jakiś sztuczny problem znaleźli.
    Konstrukcje gniazd na baterie już teraz są robione aby nawet jak ktoś włoży odwrotnie - nie działało albo się nie dało domknąć.
    
    
12. To pewnie jest takie 4600 jak ze mnie Ormianin... (autor: Jerry Boy | data: 2/07/10 | godz.: 16:33)
    Zwłaszcza te wynalazki z Allegro są fascynujące. Z ciekawości kupiłem baterię litowo-polimerową do aparatu, która miała być 2 x bardziej pojemna od baterii kitowej. Wytrzymuje ledwo połowę tego co standardowa i to bez hardkoru w rodzaju flasha. Ale nie płakałem bo kosztowała 25% tego co oryginał ;)
    
    
13. te baterie (autor: RaPToRR | data: 2/07/10 | godz.: 17:01)
    jakiś czas temu już podskoczyły do 5600. Chińczyk sie postarał i zmienił naklejkę :) najłatwiejszy i najtańszy sposób na strzyżenie owieczek z kasy
    
    
14. padłem :D (autor: Torwald | data: 2/07/10 | godz.: 17:45)
    Nie dość, że fotka przedstawia jakieś 'wynalazki' z Dalekiego Wschodu, o kosmicznych, czysto wirtualnych pojemnościach (rękę i lewe jądro dam sobie obciąć, że to badziewie ze zdjęcia nie ma nawet 2500mAh pojamności...), to jeszcze treść newsa powala...
    
    MS chce 'ułatwić' życie ludziom po raz kolejny ? Po co ? Trzeba być debilem, żeby nie potrafić poprawnie podłączyć baterii. Po to są wszelkiego rodzaju naklejki i opisy, żeby robić to tak jak należy. Ale nie... MS wychodząc naprzeciw typowemu amerykańskiemu debilowi, zrobi baterie, które można dowolnie wkładać do sprzętu.
    Czekam tylko na pierwsze pozwy sądowe, dotyczące braku możliwości wkładania baterii bokiem...
    
    PS. Darujcie sobie te 'naukowe' wywody, panowie elektronicy. Są od tego fora tematyczne ;]
    
    
15. @up - są sytuacje, których nie przewidzisz. (autor: Jerry Boy | data: 2/07/10 | godz.: 18:03)
    Przykład - wracam wieczorem rowerem do chaty, mam taką oto lampkę:
    http://www.bikekatalog.pl/...a/390/Trelock.Ls.725/
    Polecano mi ją w sklepie, ponoć świetny sprzęt. Przesuwając strumień światła wypiąłem niechcący głowicę, która jest zaślepką do baterii. Niestety - konstrukcja jest tak nie-idioto-odporna, że chwytając lampę po bokach - łatwo otworzyć to cudo. Zahamowałem, ale baterie poturlały się po chodniku. Pech chciał, że jechałem zakrzaczoną, nieoświetloną ścieżką rowerową. Metaliczne, srebrne baterie jakoś znalazłem, ale za ch..a nie mogłem doczytać kierunku ich wkładania (nalepki wewnątrz korpusu, a układ jest nieco dziwaczny, więc nie pamiętałem go aż do tej przygody) - więc tłukłem się kilkaset metrów po ciemku, do najbliższej latarni.
    Gdyby taki wynalazek działał w każdym sprzęcie na baterie byłoby cool, bo nie znasz dnia, ani godziny.
    
    
16. @thefault (autor: ditomek | data: 2/07/10 | godz.: 18:49)
    o prostowaniu prądu wiesz jeszcze mniej niż moja prababka :-),
    @JerryBoy
    wyglądasz na w miarę kumatego gościa (świadczy o tym umiejętność choćby pisania postów). Zakładam ze masz komórkę. Moje 7 letnie dziecko wie ze może ona służyć w trudnych chwilach jako źródło światła. Chyba ze nie zabierasz ją na rower...
    Rzeczywiście Microsoft będzie Cie lubił...
    
    
17. @ n1x0n (autor: Borat | data: 2/07/10 | godz.: 19:21)
    Pewnie z Allegro tam pełno takich cudów ;)
    
    
18. @ Jerry Boy (autor: Borat | data: 2/07/10 | godz.: 19:27)
    Bo latarka to zamek szyfrowy, że są setki kombinacji :)
    
    
19. @thefault (autor: Elektron | data: 2/07/10 | godz.: 21:02)
    "to diody(mostek) z przemiennego robi zmienne... a zmienne podłączone do mostka pozostaje zmienne dopóki nie zastosuje się odpowiedniej kombinacji rezystora i kondensatora prostującego napięcie do postaci (w miarę) stałej ;) "
    OMFG! Człowieku, jak nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj, bo jeszcze ktoś zapamięta i zacznie powtarzać. Normalnie tekst roku. Nie wiadomo czy płakać, czy się śmiać. Idź poczytać, co to rezystor i kondensator choćby na Wiki. Jak wyjdzie ci, że kombinacje tych elementów wyprostują ci napięcie zmienne, to ja polecam kilka baranków w ściankę.
    
    
20. ... (autor: Faraonix | data: 2/07/10 | godz.: 21:49)
    Baterii 4600 to raczej nikt nie produkuje. Mozna jedynie kupic do max 3000 ktore faktycznie tyle maja. Kupilem na allegro MaxxCell czy cos takiego o pojemnosci 1500mA (AAA) a okazuje sie ze faktycznie maja od 300 do 500. Zalezy od egzemplarza. Kupilem ladowarke mikroprocesorowa z pomiarem pojemnosci i od tego czasu przestale kupowac niefirmowe baterie. Genaralnie Sanyo Eneloop o pojemnosci 2000 lepiej sie sprawuja od Philipsa 2700. Po naladowaniu moze nawet i tyle ma ale po mniesiacu lezenia w szufladzie Sanyo ma juz wiecej mocy.
    
    
21. Wow (autor: morgi | data: 3/07/10 | godz.: 13:20)
    Microsoft moze szuka sposob na przenosny xbox, a moze odwraca uwage od tego, ze nie da se z tym rady, valhalla taka se, a te natale i inne rewolucje chyba skonczy sie na kolejnych zasobozercach.
    
    
22. jak to po co (autor: RusH | data: 3/07/10 | godz.: 14:00)
    dla patentow, taki nikomu nie potrzebny badziew wprowadza na sile dzieki swojej pozycji na rynku, a potem beda doic po 1c od sztuki
    
    
23. @ Elektron widzę że wiedzę czerpiesz z Wiki.... (autor: thefault | data: 3/07/10 | godz.: 22:48)
    Ale z czytaniem ze zrozumieniem to nie do końca....Kolego, w sieci masz przemienne napięcie ~230V (sinusoida max +230V min -230V). Pozastosowaniu mostka będziesz miał napięcie zmienne ( same dodatnie połówki sinusoidy max +230V min 0V). Jeśli to jest dla ciebie stałe napięcie to gratuluje wiedzy. Dopiero zastosowanie filtra (najprostrzy to sam kondensator...) pozwala te dodatnie połówki sinusoidy napięcia !zmiennego! wyprostować do napięcia w mierę stałego. Aby napięcie było na prawdę stałe stosuje się skomplikowane filtry oparte o złożone układy kondenstorów, rezystorów i tranzystorów. Tak więc nie kłóć się z kimś co sam robił w szkole zasilacze bo, jak widzę to nie widzisz różnicy między napięciem zmiennym a przemiennym :)
    
    
24. Jak wiedzę Elektron na fizyce to spałeś.... (autor: thefault | data: 3/07/10 | godz.: 23:02)
    Otwórz sobie na Wiki hasło "Prostownik" spójrz jakie elementy elektroniczne stosuje się w prostownikach a później sam strzel sobie baranki w ścianę. Nie mając pojęcia do czego służy rezystor i kondensator wypowiadasz się młodzieńcze z pogardą. Sam poczytaj wiki ( ale ze zrozumieniem) i przeproś ;)
    
    
25. Proszę ditomek, może wyedukujesz mnie, wytłumaczysz na czym polega prostowanie (autor: thefault | data: 3/07/10 | godz.: 23:13)
    Koleżko mając 17 lat projektowałem i składałem proste zasilacze napięcia stałego i odziwo działały dobrze. Parę lat spędziłem z lutownicą i elementami elektoricznymi więc teraz komentarze teoretyków czerpiących wiedzę z Chipa i Wiki minie tylko śmieszą. Proszę nie odsyłajcie mnie do Wiki zanim sami sobie tam nie poczytacie :)
    
    
26. thefault (autor: Elektron | data: 4/07/10 | godz.: 03:29)
    Sory, że tak naskoczyłem. Widać, że wiesz co jest na rzeczy, ale niefortunnie dobierasz słowa. To co opisujesz później - OK, to jest banał, ale w tamtym tekście poraziło mnie jedno - nie ma takiego czegoś jak rezystor, czy kondensator prostujący. Jeśli już, to w "combo" są to elementy filtrujące/wygładzające (albo samodzielnie - kondensator filtrujący).
    
    
27. Spoko, zakończmy temat :) (autor: thefault | data: 4/07/10 | godz.: 14:08)
    Jak widać skróty myślowe mogą prowadzić do nieporozumień...
    Co do samego Microsoftu, to ich intencje raczej nie mają nic wspólnego z pomocą ludziom a raczej z wprowadzeniem patentu na rozwiązanie i pobieraniem za to później haraczu o wszystkich producentów elektroniki... to jest biznes.
    pozdrawiam :)
    
    
28. napiecie zmienne (autor: ditomek | data: 4/07/10 | godz.: 21:08)
    to takie w którym zmienia sie polaryzacja,
    po wyprostowaniu jedno lub dwu połówkowym, otrzymujesz przebieg w którym polaryzacja nie ulega zmianie. jest to prad stały o dużym tętnieniu. A to tętnienie (wartość napięcia tętnień - książkowo) minimalizuje sie kondensatorem.
    rezystor jest potrzebny przy podłączaniu diody zenera w najprostszym układzie pracy.
    A na przyszłość to po darmowe lekcje wal do wikipedii
    
    
29. ... (autor: mg147 | data: 4/07/10 | godz.: 21:12)
    widać za co ma ludzi M$- totalnych debili, co nawet kwa nie potrafią bateryjek wymienić!
    
    
30. co do edukacji (autor: ditomek | data: 4/07/10 | godz.: 21:20)
    na Twoim miejscu wstydziłbym sie przyznać, że mając taki "staż" mylisz podstawowe pojęcia z elektrotechniki.
    Wg ciebie za prostownikiem masz napięcie zmienne. OK.
    Czym dla prądu zmiennego jest kondensator?
    A w szczególności taki duży kilkutysięczny elektrolit?
    Możesz mi to tak w jednym zdaniu, pomijając liczby zespolone, reaktancje pojemnościową i inne takie (o których pewnie wiesz) wytłumaczyć?
    
    
31. :-) (autor: Qjanusz | data: 5/07/10 | godz.: 10:41)
    tak jak sobie powyższe czytam, to przypominam sobie jak na poważnych forach CarAudio leją z "wszechwiedzących" kolesi piszących głupoty na elektroda.pl
    
    Ale to co napisali co poniektórzy, to może być wdzięcznym tematem do polewki na elektrodzie z kolei... :-)
    
    
32. Ach to już ostatni raz, obiecuję bo chłopaki będą na prawdę z nas polewkę mieli (autor: thefault | data: 5/07/10 | godz.: 13:44)
    1. Napięcie zmienne, jak sama nazwa wskazuje, to takie co zmienia w czasie amplitudę ale nie koniecznie polaryzację. Przemienne jest szczególnym przypadkiem zmiennego o zmieniającej się polaryzacji. Twoje "stałe" tętniące to właściwie specyficzny przypadek napięcia zmiennego ( zmienia amplitudę w powtarzalny sposób). Natomiast jak każdy wie, ilu specjalistów tyle teorii :)
    Ja się będę upierał przy swoim bo takiej nomenklatury nazewnictwa się w szkole uczyłem i taką przyswoiłem (nauczyciel za nazwanie prądu przemiennego zmiennym odpowiedzi nie zaliczał bo była mało precyzyjna) Ty masz prawo mieć własne zdanie.
    2. Co do lekcji z wikipedii, to ja bym raczej polecał fachową literaturę niż wpisy z WIKI.
    
    
33. Co do kondensatora to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie @28 (autor: thefault | data: 5/07/10 | godz.: 14:00)
    Zamiast napięcia tętniącego wstaw w swoje zdanie napięcie zmienne ( o zmiennej amplitudzie) i po sprawie :) Zastosowanie dla dużych kondensatorków widać po rozebraniu dobrego wzmacniacza stereo i spojrzeniu na sekcję zasilania, tam stoją zazwyczaj dwa olbrzymy....
    
    No dobrze, nie będę już prowokował na prawdę kończę :) :) :)
    
    
34. @doxent (autor: bmiluch | data: 5/07/10 | godz.: 14:57)
    rozwiązanie z Microsoftu jest proste, eleganckie, bardzo prymitywne (sama mechanika) i działa;
    
    to co Ty proponujesz to niestety kicha, bo ze względu na użycie diód stracisz 40 do 50 % napięcia (0,6V na każde ogniwo 1,2-1,5V)
    
    
35. rozwiazanie microsoftu (autor: RusH | data: 5/07/10 | godz.: 17:46)
    to rozwiazanie problemu, ktory NIE ISTNIEJE ... ale zacznie istniec jak ludzie przyzwyczaja sie do urzadzen gdzie nie wazne jak sie wsaadza baterie - wymusi to na reszcie producentow licencje patentu i placenie podatku Microsoftowi ....
    
    
36. thefault (autor: Elektron | data: 5/07/10 | godz.: 22:02)
    "na prawdę" RAZEM. Myślałem, że przypadkowo pacnąłeś, ale powtarza Ci się ten błąd, dlatego zwracam uwagę. Nie ze względu na jakąś złośliwość, tylko jest to wyraz bardzo często używany i aż głupio go źle pisać :)