TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 1 października 2010 |
|
|
|
OT: Żarówki żarowe 100W wracają do sklepów Autor: Zbyszek | źródło: Fakt | 13:06 |
(35) | W ubiegłym roku głośno było o wycofaniu ze sklepów żarówek żarowych o mocy 100W i większej, czego powodem była nowa dyrektywa Unii Europejskiej. W celu oszczędności energii elektrycznej klasyczne żarówki o wysokiej mocy w gospodarstwach miały zastąpić nowoczesne i drogie świetlówki. Teraz jednak żarówki żarowe o mocy 100W i większej znów powracają do polskich sklepów. Jak to możliwe? wystarczyło umieszczenie na opakowaniu informacji - "Zgodnie z dyrektywą 2005/32/WE nie stosować do użytku domowego. Zastosowanie: sygnalizacja świetlna, lampy warsztatowe". W rzeczywistości nic nie stoi na przeszkodzie żeby używać je w domu, ponieważ w żaden sposób nie różnią się one od żarówek o mniejszej mocy przeznaczonych do użytku domowego. Nikt też nie ma kontroli nad tym, w jakim konkretnym zastosowaniu klienci użyją zakupione źródło światła.
Sprzedawcy przyznają wprost, że zakaz na opakowaniu jest umieszczony właśnie po to, żeby ominąć dyrektywę Unii. Pomysłowość naszego narodu najwidoczniej nie zna granic... |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- BULB 100W (autor: Conan Barbarian | data: 1/10/10 | godz.: 13:16)
Powinni też na opakowaniach Fermi GTX480 pisać: "Zgodnie z dyrektywą BLA/BLA nie stosować do normalnego użytku domowego. Zastosowanie: suszarki, kaloryfery, ogłuszacze".
- >>> (autor: tompo75 | data: 1/10/10 | godz.: 13:18)
Polak potrafi... obejść każde prawo (no prawie), tylko w tym przypadku po co?
A jaki jest związek tego newsa z komputerami? Różnica poboru prądu tego czegoś od energooszczędnej w porównaniu do poborów pomiędzy oFermą a 5xxx ? xD
- @Conan Barbarian (autor: Mariusch1 | data: 1/10/10 | godz.: 13:28)
dokładnieXD
Mnie to mało interesuje:P Mam same energooszczędne w chacie. I chociaż są droższe od zwykłych to jak tak policzyłem ile bym za ten czas wydał na żarówki żarowe to się one zdecydowanie opłacają. Kupno energooszczędnej żarówki to wydatek rzędu 30zł ale nie wiem jakim cudem ale one okropnie długą żywotność mają. Jedna w mojej chacie ma już 4lata. A prawie co 2-3 miesiące musiałem kiedyś kupować nowe bo się zepsuły.
Jeśli ktoś chce zaoszczędzić lub po prostu mieć spokój z częstymi wymianami żarówek to polecam taki:)
- Żarówki 100W ze sklepów nie zniknęły (autor: Blazakov | data: 1/10/10 | godz.: 13:29)
Bo właśnie sprzedawano je do celów przemysłowych. Cały czas. I nie tylko u nas.
To jak z taczkami. W sklepie stoją dwie takie same - jedna kosztuje 107 a druga 122zł. Pierwsza to narzędzie budowlane a druga ogrodnicze. :)
- to jak z dopalaczami (autor: emu | data: 1/10/10 | godz.: 13:35)
"produkt kolekcjonerski nie do spożycia".
- @Piotruś (autor: Qjanusz | data: 1/10/10 | godz.: 13:58)
za te ostatnie na szczęście się w końcu ktoś wziął.
Może w końcu połowa narodu przestanie bredzić od rzeczy i mieć wizje zgoła odmienne od rzeczywistości ;-)
Polak potrafi? A UE to nie??? A kto zmienił definicję banana w taki sposób, że te importowane z Ameryki Płd kwalifikowane były jako warzywa i obłożone większym podatkiem? Polak bzdurą omija bzdurne przepisy.
- i całe szczęście (autor: bananowy song | data: 1/10/10 | godz.: 14:09)
bo te obecne żarówki nie są tak naprawdę ani oszczędne (nie w każdej sytuacji) ani ekologiczne:
-np w miejscach gdzie często zapalasz i gasisz, stare żarówki zużywają znacznie mniej energii
-jak je często zapalasz i gasisz psują się szybciej niż stare żarówki
-zawierają rtęć w małych ilościach, jednak należy je utylizować, ponieważ nawet tak małe ilości są bardzo szkodliwe dla środowiska
Wniosek?
Cały zakaz był wprowadzony aby zbić kasę na liniach produkcyjnych do wytwarzania nowych energooszczędnych żarówek.
Tak naprawdę przyszłością jest oświetlenie ledowe- naprawdę ekologiczne i tanie. Na razie jeszcze są problemy ze sprawnością tychże, ale postęp idzie szybko w tym kierunku.
- @bananowy (autor: Qjanusz | data: 1/10/10 | godz.: 14:14)
i tu masz rację.
- @bananowy song (autor: kosa23 | data: 1/10/10 | godz.: 14:36)
Powiedz gdzie tam jest rtęć? po drugie podczas zapalania najwięcej pobierają jarzeniówki, aż do momentu gdy się rozgrzeją. Zwykłe żarówki są mało efektywne, ponieważ, więcej grzeją niż świecą...
Ja za energooszczędne uważam żarówki diodowe i tak jest...
- pipolą nie solą (autor: Arlic | data: 1/10/10 | godz.: 14:50)
jarzeniówka/energooszczędna (różnią się startem na zimno lub ciepło, na ciepło jest lepiej, więcej można zapalać/zgaszać, stare energooszczędne tez miały start na ciepło, i do teraz chodzą, przez 10lat)
podczas zapalania taka jarzeniówka/energooszczędna zjada ok. 10% więcej energii niż normalnie.
energooszczędne i jarzeniówka zawierają ok.
energooszczędna - 5mg~10mg rtęci
jarzeniówka - 10mg - 30mg rtęci
jarzeniówka/energooszczędne maja jeszcze nie pełne widmo światła i kolory są do.. pupy
na dodatek migają, i niektórzy dostają od tego migreny.
- @Arlic (autor: kosa23 | data: 1/10/10 | godz.: 15:07)
jeszcze nigdzie nie widziałem energooszczędnej jarzeniówki?!
w ogóle wiesz co to jarzeniówka? wiesz co to jest kompaktowa?
- By-Zy-Dura.... (autor: zardzewialec | data: 1/10/10 | godz.: 15:07)
Słyszałem te opowieści o tym że świetlówki energooszczędne zużywają więcej prądu podczas włączania. Postanowiłem więc to sprawdzić. Zakupiłem odpowiednie urządzonko zmontowałem sobie instalację i zacząłem pomiary. I co wyszło? Ano to że było w tych opowieściach ziarno prawdy. Zanim się taka świetlówka rozgrzeje to zużywa nieco więcej prądu, tzn. świetlówka o nominalnym zużyciu 11W pobierała 14-13W i stopniowo w ciągu około minuty-dwóch spadało zużycie do około 10.8W. Nie dowierzając urządzeniu testowemu postanowiłem sprawdzić wyniki na profesjonalnym watomierzu laboratoryjnym na uczelni i o dziwo potwierdziły się wyniki wcześniej uzyskane! Myśleliście że ile takie coś ciągnie prądu? Ponad 60 watów? Co by odpowiadało normalnej żarówce? A co do większej awaryjności w miarę częstego włączania/wyłączania to śmiem twierdzić że także jest to bzdura. Mam tego typu oświetlenie niemal w całym domu także przed domem z czujnikiem na ruch który to zapala co chwilkę światło jak coś jedzie albo jakiś kot je uaktywnia i działa już kilka lat bezawaryjnie. Wymieniłem chyba dwie świetlówki. Inna sprawa z "żarówkami" diodowymi. Bo takie które by mnie zadowalały są jeszcze bardzo drogie (około 100zł) a te tańsze (30-50zł) nie nadają się do stosowania w miejscach gdzie potrzebujemy "silnego" źródła światła. Pozostają więc dla nich jakieś oświetlenia piwnicy czy podświetlanie schodów. Tym niemniej jak tylko ich ceny spadną do normalnego poziomu a parametry pozwolą na stosowanie wszędzie to przejście na nie będzie całkowicie zdroworozsądkowym podejściem.
- ... (autor: trepcia | data: 1/10/10 | godz.: 15:19)
Oto tekst, który ukazal sie we francuskim pismie "Rohtas".
Polska. Oto znajdujemy sie w swiecie absurdu. Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracil zycie w czasie drugiej wojny swiatowej, którego jedna piata narodu zyje poza granicami i w którym co trzeci mieszkaniec ma 20 lat.
Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudowal swoja stolice wedlug obrazów Canaletta, a Stare Miasto odtworzyl jako nowe. Kraj, który ma dwa razy wiecej studentów niz Francja,a inzynier zarabia tu mniej niz przecietny robotnik. Kraj,gdzie czlowiek wydaje dwa razy
wiecej niz zarabia, gdzie Przecietna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów. Gdzie jednoczesnie nie ma biedy, a obcy kapital pcha sie drzwiami i oknami. Kraj, w którym koncesjami rzadza monopolisci.
Kraj ze stolica, w której centrum stoja nowoczesne biurowce, oferujace pomieszczenia po 10-35 USD za metr. Kraj, w którym cena samochodu równa sie
trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znalezc miejsce na parkingu. Kraj, w którym mozna sobie kupic chodniki, postawic parkomaty i placic panstwu tylko 10 % podatku od zysku.
Kraj, w którym otrzymanie paszportu do niedawna stanowilo problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjezdza na Wczasy za granice.
Jedyny kraj bylego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno bylo posiadac dolary, choc nie wolno mu ich bylo Kupic ani sprzedac. Cudzoziemiec musi zrezygnowac tu z jakiejkolwiek logiki, jesli nie chce
stracic gruntu pod nogami.
Dziwny kraj, w którym z kelnerem mozna porozmawiac po angielsku, z kucharzem po francusku, a Ministrem lub jakimkolwiek urzednikiem panstwowym tylko za
Posrednictwem tlumacza.
Polacy! Jak wy to robicie?"
- @13 (autor: tompo75 | data: 1/10/10 | godz.: 15:33)
Dobre xD
a odp prosta, bo: "to my Polacy i zaden [madafaka] nie podskoczy do Polaka" - czy jakos tak to tam bylo ;)
- no i słusznie - żarówki żarowe powinny być dostępne (autor: bmiluch | data: 1/10/10 | godz.: 15:38)
w wielu zastosowaniach kompaktowe się nie sprawdzają:
- warsztaty
- oświetlenie na zewnątrz - zwłaszcza w zimie
- oświetlenie wymagające dobrego odwzorowania kolorów lub dobrej widoczności (miganie)
- miejsca oświetlane na krótki czas (przydługi czas włączania zużytych żarówek kompaktowych)
- Niemcy (autor: shadowxxz | data: 1/10/10 | godz.: 15:48)
poszli dalej i sprzedają żarówki 100W jako nowoczesne urządzenia grzewcze :)
A świetlówki z racji budowy ciągną dużo prądu przez ułamek sekundy, więc częste włączanie wpłynie na ich żywotność a nie rachunek za prąd
- nas nie dagoniat... (autor: XTC | data: 1/10/10 | godz.: 16:22)
kolejne zwycięstwo zdrowego rozsądku nad centralnym zarządzaniem :)
- kosa23 (autor: Markizy | data: 1/10/10 | godz.: 16:41)
problemem obecnych żarówkę energooszczędnych jest to że posiadają metale ciężkie Arlic wymienił, niepełne widno i ich proces produkcji można powiedzieć ze bardziej szkodliwy dla środowiska niż zwykłej.
Dodatkowo nie wiele osób oddaje te żarówki do utylizacji często lądują na śmieciach, i żarówki bez ciepłego startu mają krótsza żywotność przy ciągłym gaszeniu i zapalaniu.
- RTĘĆ w żarówkach: (autor: bananowy song | data: 1/10/10 | godz.: 20:31)
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awietl%C3%B3wka
czytajcie a się dowiecie!
- @13 (autor: pomidor | data: 1/10/10 | godz.: 20:57)
W Polsce wszystko jest możliwe, kraj bez ograniczeń. Niestety jest reguła, że im coś mniej rozsądne tym bardziej możliwe. Ale z tymi żarówkami, to dobre zboczenie :)
- ufffa (autor: efe | data: 1/10/10 | godz.: 21:13)
przynajmniej tu się udało obejść faszyzm
- zardzewialec (autor: GULIwer | data: 1/10/10 | godz.: 22:05)
mythbusters obalali ten mit i tylko w przypadku świetlówki wyszedł im czas coś koło 25-30sec (że jeśli wychodzisz na krócej to lepiej pozostawić światło włączone) w przypadku halogenu, zwykłej, energooszczędnej i metal halide (nawet nei wiem co to jest ;)) jak wychodzisz na dłużej jak 1sec to warto wyłączyć. Nie brali pod uwagę uszkodzeń wynikających z częstego zapalania i gaszenia. Z własnego doświadczenia spróbowałem energooszczędnej w łazience ale szybko padła, także powrót do zwykłej tam był. Wymieniłem światła z własnej nieprzymuszonej woli bez idiotycznych rozporządzeń. Nie powinni narzucać takich rzeczy.
trepcia niezły tekst ale poza granicami to nas z drugie tyle jest chyba że to stary tekst jest.
- @GULIwer (autor: trepcia | data: 1/10/10 | godz.: 23:40)
W źródłe było napisane, że tekst pochodzi z 2006r.
Parę lat temu, w czasach największego bumu emigracyjnego był taki kawał, że jak tak dalej pójdzie to za kilka lat będzie można w demokratycznych wyborach przyłączyć Anglię do Polski :-)
- ... (autor: pawel.xxx | data: 2/10/10 | godz.: 12:35)
Irish government asked a question to who live in Ireland:
"Is the polish immigration a serious problem?'"
30% of respondents answered: "Yes, it is a serious problem."
70% of respondents answered: "Absolutnie zaden. "
- ... (autor: RoXall | data: 2/10/10 | godz.: 13:56)
nareszcie
- ... (autor: RoXall | data: 2/10/10 | godz.: 13:56)
A właściwie czemu tak późno?
- @12 Moje doświadczenie z świetlówkami kompaktowymi (autor: krzysiek_mil | data: 2/10/10 | godz.: 14:37)
jest takie, ze używając ich przy oświetleniu akwarium (czyli rano włączam, wieczorem gaszę) potrafią przepracować około 17 tys. godzin. W użytkowaniu domowym w pokojach, łazience czy kuchni, jeśli przeświecą 1000 godzin to jest dobrze, niezależnie od marki. Częste włączanie i wyłączanie ich ma zdecydowany wpływ na trwałość.
- ... (autor: goocio | data: 2/10/10 | godz.: 15:28)
Ciekawe że nikt nie mówi o ile bardziej energochłonny jest proces produkcyjny żarówek "pseudoenergooszczędnych" i jakie są koszty i zużycie energii przy ich utylizacji?
- @Blazakov (autor: Duke Nukem PL | data: 2/10/10 | godz.: 16:21)
Ta cena wynika różnicy VAT.
Budowlane 7% a ogrodnicze 22%.
Tak się robi tylko w Polsce?
- Dyrektywe ominac jak i cala ta EU (autor: morgi | data: 2/10/10 | godz.: 16:33)
samowspierajace sie zdezelowane i wynaturzone gospodarki, gdyby nie tania sila robocza vel. niewolnicza z azji i afryki i ukladu sowieckiego hulalby wiatr po betonowo-asfaltowych zgliszczach.
- @goocio (autor: trepcia | data: 2/10/10 | godz.: 16:34)
Utylizacja? Spójrz prawdzie w oczy, dla zwykłego Polaka koszt utylizacji żarówki energooszczędnej jest taki sam - wykręcić i wrzucić do kosza wraz z innymi śmieciami.
- @morgi (autor: trepcia | data: 2/10/10 | godz.: 16:35)
Nikt Cię w tym kraju nie trzyma i nikt za Tobą nie będzie płakał jak wyjedziesz do Chin bądź któregoś z krajów Afryki. A nawet zrobisz przysłógę narodowi :-)
- ja wymienilem (autor: kretos | data: 4/10/10 | godz.: 09:59)
juz wszystkie zarowki na energooszczedne - juz dawno mi sie zwrocily, migotanie zniwelowalem troche instalujac dwie zarowki zamiast jednej, niestety swiatlo troche inne - trzeba przebolec.
- @kretos (autor: Marek1981 | data: 4/10/10 | godz.: 11:19)
Nie tylko inne ale także bardziej szkodliwe dla oka.
Patrzyłem kiedyś na parametry i wyszło iż zwykła żarówka daje fale bardzo zbliżone do światła słonecznego.
Co do opłacalności żarówek energooszczędnych to bywa z tym różnie, z reguły są droższe w eksploatacji....
- Większość z krytykujących albo nie miała takich świetlówek (autor: Jerry Boy | data: 4/10/10 | godz.: 14:23)
Albo kupiła szajs, albo zwyczajnie nieodpowiednią świetlówkę do danego miejsca.
Pierwsze świetlówki tego typu założyłem w domu 5 lat temu - z 3 wtedy założonych spaliła się do tej pory jedna. 2 pozostałe świecą słabiej, ale jednak świecą i biorą po 12 Wattów, a nie 60 czy więcej. Zdążyły już się zwrócić i nie straciłem od nich wzroku, ani nie wyrosły mi włosy na wewnętrznej stronie dłoni.
I nie kupowałem tych z najwyższej półki :) W zeszłym roku wymieniłem wszystkie żarówki w domu. Tylko do łazienki, gdzie żona się maluje, wstawiłem żarówki halogenowe, które biorą 30% mniej mocy niż zwykłe, ale dają "podobno" podobne spektrum światła. Niestety - uważam je za porażkę. Żarówka oznaczona jako odpowiednik 75W świeci podobnie albo słabiej niż zwykła 60... Zastąpię ją świetlówką kiedy wreszcie się spali :D
A do miejsc, gdzie często zapalamy i gasimy kupiłem świetlówki z elektronicznym starterem - są droższe, ale od roku świecą bez zarzutu (poza tym nie mam w domu tylu miejsc, żeby co 5 minut do nich wchodzić/wychodzić, no chyba że człowieka złapie rozwolnienie...) i oszczędzają prąd.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|