Standard WiFi 802.11ac w ponad miliardzie urządzeń do 2015 roku
Autor: Wedelek | źródło: Hexus | 09:21
(17)
Standard komunikacji bezprzewodowej WiFi 802.11n dopiero od niedawna gości na rynku w swej finalnej formie (wcześniej draft n), ale już teraz zaczynają się pojawiać pogłoski o jego następcy. Według firmy In-Stat, zajmującej się przeprowadzaniem badań statystycznych standard 802.11ac zadomowi się na rynku znacznie szybciej niż jego poprzednik oferując prędkość transferu do 1 Gb / s, podczas gdy 802.11n pozwala na transmisję z prędkością 600Mb/s. Według analiz do 2015 roku ponad miliard urządzeń będzie wyposażonych w nową wersję modułu WiFi. Ulepszony moduł WiFi miałby trafić między innymi do samochodów, e-czytników oraz rzecz jasna komputerów osobistych.
Specyfikacja nowego standardu miałaby być gotowa już pod koniec bieżącego roku i prawdopodobnie będzie obejmować aż 8 kanałów transmisji danych, które będą się składać na tak dużą przepustowość. Po raz pierwszy urządzenie z WiFi 802.11ac zobaczymy najprawdopodobniej dopiero pod koniec 2012 roku.
K O M E N T A R Z E
czyli moze wreszcie (autor: elecctro | data: 14/02/11 | godz.: 09:52) w praktyce zobaczymy szybkosc porównywalną ze 100Mbit ethernet? oczywiscie w idealnych warunkach, ciekawe ile ze wspomnianych 8 kanalow bedzie wykorzystane gdy za sciana sąsiad odpali AP w tej samej technologii.
w końcu... (autor: TeXXaS | data: 14/02/11 | godz.: 09:53) Ktoś ruszył głową i kanały będą szersze. n to pic na wodę - może gdzieś w domu jednorodzinnym, z daleka od sąsiadów ma sens. Wzrost wydajności uzyskuje przez użycie 3 kanałów standardu g. Uwzględniając przesłuchy między kanałami - nie bardzo da się zestawić 3 takie sieci w jednej lokacji. Co do standardu g - to takie b, ale mniej danych kontrolnych leci w eter. No, a najbardziej zabawnie sytuacja wygląda jak to wszystko jest w ruchu. Masakra jakaś. Znajomi ciągnęli taki projekt... Klęli na czym świat stoi.
Niespecjalnie w to wierzę... (autor: Kenjiro | data: 14/02/11 | godz.: 10:48) Realnie standard N w optymalnych warunkach osiąga wydajność zwykłej ethernetowej "setki" - mimo teoretycznej wydajność co najmniej 3x większej, a takie warunki są dość rzadko osiągalne. 802.11ac jeszcze gorzej się wpisuje w obecne warunki, bo zajmuje więcej kanałów, co spowoduje, że nie będzie możliwości instalacji więcej niż 1 sieci w danym regionie, lub też sieci będą się znacząco zakłócały, co spowoduje spadek przepustowości, błędy, a więc realną niemożność skorzystania z tej sieci. Co gorsza w zastosowaniach przemysłowych N-ka jest często niemożliwa, ze względu na wrażliwość transmisji na zakłócenia z parku maszyn.
Wg mnie dalsze rozwijanie źle pomyślanej technologii wąskich kanałów, które w rzeczywistości się nakładają jest kolosalnym błędem i ślepą uliczką.
Na użytkowników czeka pasmo 5GHz, odpowiednie do wykorzystania właśnie w sieciach bliskiego zasięgu. Dużo kanałów, duża rozpiętość pomiędzy nimi, wszystko tylko czeka by wykorzystać. Ba, N-ka ma możliwość pracy w paśmie 5GHz, lecz na palcach jednej ręki można policzyć rozwiązania w tym zakresie. Gdzie tu logika, gdzie sens?
@3 :p (autor: xernos | data: 14/02/11 | godz.: 11:53) 5 GHz jak zam zaznaczył w większości przypadków posaida nie zajęte kanały więc mój ISP wykorzystuje te antenki do w większości przypadków bezproblemowego dostarczania łącza.
Po drugie takie antenki 2,4 GHz mają znacznie mniejsze pole magnetyczne w efekcie łatwiej dostać certyfikaty i inne zezwolenia -pzdr.
zapewne wszyscy wiedzą, że (autor: Sony Vaio | data: 14/02/11 | godz.: 12:02) sieciówki Intela są najlepsze, najczęściej wybierane w laptopach, dziękuję za uwagę.
@Administratorzy (autor: elecctro | data: 14/02/11 | godz.: 12:18) Uprzejmie proszę administratorów o właściwą reakcję na post nr 5 w związku z łamaniem regulaminu. W imieniu większości czytelników serwisu - dziękuję.
@05 (autor: Markizy | data: 14/02/11 | godz.: 12:20) zapewne nie wiesz o czym piszesz.
co do pkt. 5. (autor: SonyWali | data: 14/02/11 | godz.: 12:36) Ale jest też dużo konkurencji...która nie jest gorsza a pewnie i tańsza. Intel tylko dzięki swojemu marketingowi spowodował, że jeszcze jakiś czas temu "tylko" jego produkty było widać. Na szczęście konkurencja nie śpi i jest tak samo wydajna za niższą cenę. Posiadam laptopa Asusa na platformie AMD i z sieciówką Wifi AMD i nie narzekam...a wręcz zadowolony jestem z laptopa :)
SonyWali (autor: Markizy | data: 14/02/11 | godz.: 12:39) od kiedy amd produkuje moduły wifi ?
z tego co wiem producenci stosują układy firm trzecich.
Wreśćie (autor: Arlic | data: 14/02/11 | godz.: 12:48) Więcej szumu!, więcej zajętych kanałów! mniejszy zasięg! większa niestabilność !
Oto chodzi że by zawalić 12 kanałów jak w N, teraz będzie trzeba 24 zawalić! bo zapewne znów zwiększyli jak w N szerokość kanału....
@All (autor: bananowy song | data: 14/02/11 | godz.: 13:07) Po co odpowiadacie takim tłukom? Traktować ich jak powietrze to sobie pójdą...
Nie szczegolnie przekonuje mnie nowe WI-FI (autor: cp_stef | data: 14/02/11 | godz.: 13:10) roznice miedzy G a N sa widoczne ale nie rewolucyjne.
do pkt. 9 (autor: SonyWali | data: 14/02/11 | godz.: 13:35) Markizy - masz rację...zagalopowałem się :/ Fakt jest tam karta Atheros , która notabene dobrze działa. Choć nie powinna...przecież to nie ... Intel, więc jak toto może działać :) ( to nie do Ciebie Markizy ).
@ cp_stef (autor: Zbyszek.J | data: 14/02/11 | godz.: 13:41) Siła WiFi 802.11n to głównie MIMO i wykorzystanie zjawiska tzw. wielościeżkowości. Przy jednej antenie faktycznie nie zauważysz dużej różnicy w porównaniu do WiFi 802.11g, ale już w konfiguracji 2x2:2 a szczególnie 3x3:3 będzie gigantyczna różnica w prędkości, pokryciu sygnałem i zasięgu połączenia.
Z jedną natomiast anteną i jednym strumieniem transmisji 802.11n to w zasadzie 802.11g z dokładnością kodowania modulacji 64-QAM zwiększoną z 3/4 do 5/6 oraz zmniejszonym interwałem GI z 800ns do 400ns, co pozwoliło zwiększyć prędkość z 54 do 65/72 Mbps. Dodatkowo można skorzystać z kanału 40 MHz zamiast 20 MHz, do daje 135 Mbps, czyli ponad 2x razy więcej niż w 802.11g. Ale rzeczywisty wzrost jest niższy. Swego czasu przygotowywałem dla pewnej uczelni prezentacje o WiFi 802.11n, robiliśmy potem badania. Przy jednym strumieniu transmisji w kanale 20 MHz prędkości były porównywalne do 802.11g. Natomiast skorzystanie z kanałów 40 MHz co mogłoby dać 2x większą prędkość powodowało problemy w paśmie 2,4 GHz zaszumionym przez sieci 802.11 b/g korzystające z kanałów o standardowej szerokości 20 MHz - w grę włączało się przełączanie kanałów (40 -> 20 MHz = brak wzrostu prędkości), wzrastała liczba kolizji, ponadto zachodziło zjawisko tzw. wypierania sieci.
Podsumowując muszą być po 2 anteny po obu stronach (najlepiej oddalone od siebie) i 2 strumienie transmisji aby odczuć korzyści z WiFi 802.11n.
@Zbyszek (autor: Arlic | data: 14/02/11 | godz.: 15:04) wg. mnie lepszą technologią jest DualNstreme od technologi N.
@Czyli (autor: Arlic | data: 14/02/11 | godz.: 20:06) i 5 Ghz nam zaszumią też... tanimi routerami i urządzeniami...
jesli chodzi o zaszumienie to TO jeszcze nic (autor: RusH | data: 15/02/11 | godz.: 16:43) poczekajcie az Intel przeforsuje durne Wireless Display
czyli podpiecie monitora po wifi :D
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.