Sprzedaż dysków HDD: Seagate dogania Western Digital
Autor: Zbyszek | źródło: DigiTimes | 15:38
(26)
W pierwszym kwartale ubiegłego roku doszło do nieoczekiwanej zmiany na pozycji lidera pod względem wielkości sprzedaży dysków HDD - wówczas Western Digital zdołał wyprzedzić dotychczasowego wieloletniego lidera - firmę Seagate, sprzedając o 800 tysięcy więcej napędów. W 2 kwartale 2010 tendencja ta uległa dalszemu pogłębieniu, a różnica pomiędzy obydwoma producentami wyniosła 2,9 mln dysków na korzyść WD. W drugim półroczu 2010 różnica pomiędzy obiema firmami zaczeła jednak topnieć i w czwartym kwartale wyniosła 1,5 miliona dysków. W ostatnim 1 kwartale 2011 roku Seagate ponowinie udało się odrobić częśc strat do WD.
Zgodnie z danymi obu firm, Westetn Digital sprzedał w minionym kwartale około 50 milionów dysków, podczas gdy firma Seagate około 49 milionów. Oznacza to, że obie firmy zaczynaja ponowną walkę o miano największego na rynku producenta dysków HDD.
K O M E N T A R Z E
Seagate (autor: kretos | data: 21/04/11 | godz.: 16:09) kupil wlasnie Samsunga z jego 10% udzialem w rynku....
@kretos (autor: Krzychu1989 | data: 21/04/11 | godz.: 16:18) Czytac ze zrozumieniem nie potrafisz?? W minionym kwartale, czyli do marca, wtedy jeszcze nie kupił samsunga...
rynek (autor: rookie | data: 21/04/11 | godz.: 16:23) No to WD musi zejść z cenami, nie ma bata :)
Krzychu1989 (autor: Torwald | data: 21/04/11 | godz.: 16:57) Tobie by się czytanie ze zrozumieniem przydało...
kretos tylko wspomniał, że Seagate kupił dział HDD Samsunga, który miał 10% udziału na rynku. Co ci nie pasuje ?
Weź się przespaceruj, ładna pogoda jest - a nie piszesz głupoty i plujesz na ludzi ;]
@4. (autor: Mariosti | data: 21/04/11 | godz.: 17:17) Chcąc nie chcąc 1. zasugerował tym komentarzem że powyższy news wynika z tego że seagate przejął samsunga, o co mam nadzieję autorowi 1. nie chodziło.
@Matriosti (autor: Krzychu1989 | data: 21/04/11 | godz.: 17:39) Dokładnie, tak samo to zrozumiałem...
kretos (autor: morgi | data: 21/04/11 | godz.: 18:32) wd>seagate, to 1 lyknelo hitachi a to drugie samsung, hitachi>samsung. Trend hdd to powolna erozja i spowolnienie r&d, w zasadzie to widac od dluzszego czasu, ssd zaczyna przyspieszac sprzedaz.
Tylko pojemność i spadek cen SSD jakoś nie chce przyspieszać (autor: Borat | data: 21/04/11 | godz.: 19:29) Koszty produkcji SSD są stosunkowo niewielkie a marża to kilkaset procent.
Jak na razie SSD nadaje się jedynie na postawienie sytemu bo do przechowywania danych to cenowy absurd.
... (autor: doxent | data: 21/04/11 | godz.: 20:10) Jakoś mam takie wrażenie, że HDD produkują wielkie korporacje WDC, Seagate, Samsung i Hitachi a SSD firmy niszowo-garażowe np. OCZ, Corsair itp. Jedynie wyjątkiem jest tutaj Intel, wielka korporacja ale ma on ceny też kilka razy wyższe od konkurencji. Mimo to ceny nadal pozostają wysokie mimo iż liczba firm SSD jest znacznie wyższa od HDD.
@8. (autor: djBoss | data: 21/04/11 | godz.: 20:12) Jeżeli nie poprawią żywotności SSD to te nigdy nie będą się nadawały do przechowywania danych.
@10 - tak ? (autor: biuro74 | data: 21/04/11 | godz.: 21:10) Ile razy spotkales sie z wadliwym dyskiem z powodu uwalonego cache, a ile razy z powodu innego - mechanika, talerz, glowica ?
@11 (autor: Smołek | data: 21/04/11 | godz.: 21:29) mi tydzień temu padł nowy ssd kingstona :/
Padł ot tak z dnia na dzień, zabierając wszystkie dane w niebyt.
W talerzowcach z autopsji wiem ze dysk albo nie działa od początku, albo działa do momentu aż zaczną się pokazywać bady... (jak w takim elektronika padnie, to możesz ze szrotowca z allegro wyciągnąć płytkę i będzie działać - kiedyś zrobiłem) przy ssd zapomnij
11. (autor: djBoss | data: 21/04/11 | godz.: 21:40) Żywotność komórek, a nie awaryjność.
@10. (autor: Mariosti | data: 21/04/11 | godz.: 21:54) Żywotność komórek nigdy nie była i nie będzie problemem w ssd. Jedynym problemem jeśli chodzi o przechowywanie danych jest astronomiczny koszt za GB, mimo iż spada on w szybkim tempie.
Jeśli o to zastosowanie chodzi to wątpię aby w ciągu najbliższych 10 lat ssd zaczęło stanowić realną konkurencję dla hdd w kwestii pojemności.
@12 (autor: ElFi | data: 21/04/11 | godz.: 23:05) Numer z zamianą elektroniki, w obecnych dyskach nie przechodzi.
@9
Firm składających dyski SSD jest dużo, ale właściwych producentów SSD (czyli kostek flash) jest ledwie kilku - Intel/Micron, Samsung, Toshina, Hynix.
@10
Co masz do żywotności SSD?
alez sie (autor: kretos | data: 22/04/11 | godz.: 09:00) dyskusja wywiazala... W ostatnim zdaniu pisze "Oznacza to, że obie firmy zaczynaja ponowną walkę o miano największego na rynku producenta dysków HDD" więc dodałem celem uzupełnienia że seagate kupił właśnie samsunga w ramach tej walki. A WD kupił Hitachi jakiś czas temu. Mam nadzieję, że już wszystko jasne.
A co do SSD - jeszcze bardzo długo nie zobaczymy takich pojemności jak w HDD. SSD zostanie tylko na system nie ma innej możliwości bo nie da się znacznie zmiejszać procesu ani go potanić.
@15 (autor: popierdulka1234 | data: 22/04/11 | godz.: 10:25) "Numer z zamianą elektroniki, w obecnych dyskach nie przechodzi." - przechodzi, warunek elektronika z tej samej partii numery seryjne blisko siebie, układ elektroniki wymieniany jest co kilka tysięcy numerów seryjnych, sprawdzone ostatnio na seagate i samsung - działa
@Mariosti (autor: Promilus | data: 22/04/11 | godz.: 11:11) Widząc rażący spadek żywotności komórek w 32nm układach śmiem wątpić że przestanie być to problemem w przyszłości przy 22nm i niżej.
Co do szybkości - jak będzie HDD z łożyskowaniem magnetycznym i wirowaniem na poziomie 30k obr/min to chyba wiadomo że SSD trochę stracą na swoich atutach.
Sprzedaż dysków HDD: Seagate dogania Western Digital (autor: Marucins | data: 22/04/11 | godz.: 11:22) Opis newsa tak trzyma w napięciu...
@18. (autor: Mariosti | data: 22/04/11 | godz.: 14:17) Spadek żywotności komórek to jedno, fakt czy jest to problem to drugie, bo ssd to nie są tylko komórki pamięci.
Co do hdd... w tej chwili dostępne są ssd osiągające przepustowości rzędu 2GB/s rd/wr, tak więc nawet magnetyczne łożyska tutaj nie pomogą hdd, a ich czas dostępu do danych wciąż będzie o rząd wielkości większy niż w ssd. Oczywiście to nie oznacza że nie chciałbym zobaczyć takiego hdd ;>
Na razie z tego co widziałem na temat magnetycznych łożysk, wymagają sporo energii do działania co stanowiłoby problem w hdd.
@Mariosti (autor: Promilus | data: 22/04/11 | godz.: 14:35) Łożyska magnetyczne są nie tylko full active. Są jeszcze semi-active i passive.
2GB/s to nawet nie SATA3 tylko PCI-E (8x) więc o czym my tu gadamy... bo myślałem, że o dyskach.
@21. (autor: Mariosti | data: 22/04/11 | godz.: 17:42) Taką potencjalną konkurencję mają hdd jednak ;p
Zagłębiając się bardziej w interfejsy, hsdl z ocz ibisa sobie da radę z takimi kosmicznymi transferami. Intelowski blitz, czy jak mu tam (thunder storm? lightning? ;]) też się do tego nada. Na razie widzimy coś niezwykłego, czyli mniej więcej rok po wprowadzeniu sata3 mamy już pojedyncze ssd które są w stanie go w pełni nasycić (sandforce 2500), podczas gdy większość dysków twardych wciąż nie nasyciła sata1 ;].
No i samo pcie jednak jest szeroko dostępne w pc'tach i laptopach, więc czemu z niego nie korzystać? Eliminujemy w ten sposób problem wydajności kontrolerów sata które to często ograniczają możliwości ssd.
Co do łożysk to połączenie ich z zapowiadaną (na czas nieokreślony) gęstością zapisu rzędu 20GB/talerz dałoby bardzo ciekawy efekt i bynajmniej ssd nie będzie wtedy uciekało hdd przynajmniej w sekwencyjnych transferach, a to już będzie sukces.
Idąc dalej ciekaw jestem jak takie łożysko bez aktywnej korekcji pola będzie się sprawdzało w przypadku wstrząsów, nieidealnego wyważenia talerzy itp.
@Mariosti (autor: Promilus | data: 22/04/11 | godz.: 18:48) "Idąc dalej ciekaw jestem jak takie łożysko bez aktywnej korekcji pola będzie się sprawdzało w przypadku wstrząsów, nieidealnego wyważenia talerzy itp" Dokładniej to chodziło mi o coś podobnego: http://www.youtube.com/watch?v=2R4QQmCY4JU
Praktycznia sam się koryguje dzięki wyindukowanym prądom wirowym, zatem wystarczy rozpędzić i sruuu.
doxent (autor: morgi | data: 23/04/11 | godz.: 16:09) Znajdz wytlumaczenie, dlaczego seagate i wd sa bardzo spoznione wchodzac do ssd, nie maja dobrego zaplecza, a produkcja i zyski w ssd sa dobre, z tymze przychodzi rywalizowac z fabami gigantow jak Intel, samsung i toshiba.
@24 (autor: ElFi | data: 23/04/11 | godz.: 23:56) Z tego co pamiętam to panowie z WD i Seagate uważali SSD za krótkotrwałą modę. Była gadka, że przez najbliższe kilka lat nie będą sobie tym zaprzątać głowy. Tymczasem poszło trochę inaczej..... Efekt taki, że zaplecza żadnego i ręka w nocniku. Trzeba mieć na uwadze, że dysk SSD to dysk tylko "z nazwy", to jest całkiem inne urządzenie niż HDD, mimo, że służy do tego samego. Więc, nie przypuszczam, aby Seagate lub WD w krótkim czasie postawili jakieś faby NANDów i nie chodzi to o olbrzymie koszty, ale kwestie opracowania i wdrożenia do produkcji kostek NAND Flash. Oczywiście można robić SSD na kostkach producentów trzecich, ale zysk leci na łeb. Wydaje mi się, że wielcy świata HDD nie mają pomysłu na SSD i jeżeli dalej tak pójdzie to za kilka lat firmy te podupadną i zostaną przejęte. Może kupno działu HDD Samsunga przez Seagate miało na celu ożenek z technologią NAND? Może wspólnie sfinansują nowy FAB i w ten sposób Seagate ruszy na podbój SSD?
.... (autor: coolart | data: 24/04/11 | godz.: 21:28) jesli mialbym kupic wybralbym tym razem WD chociaz z Seagete ktore mialem a mialem ich pare od 1.7GB do 500GB NS nie mialem problemow ale ostatnio sie tyle na czytalo ze juz sie odechcialo mi Seagate
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
