Zapowiedź zestawu głośników 2.0 - Genius SP-HF800A

1. Jak zawsze atrakcyjny wygląd (autor: NimnuL-Redakcja | data: 22/06/11 | godz.: 10:33)
   ...
   
   
2. Przez dekadę... (autor: agnus | data: 22/06/11 | godz.: 11:52)
   ... mieliśmy plastikowe pierdziawy. Narzekaliśmy.
   Sprytni producenci dają nam więc teraz to co chcemy... pierdziawy* drewniane.
   
   *-Trzeba posłuchać ale myślę głośniki owe bardziej wyglądają niż grają, Genius nie ma raczej doświadczenia w prod.audio.
   
   
3. angus (autor: NimnuL-Redakcja | data: 22/06/11 | godz.: 12:01)
   chyba nie ma producenta mającego doświadczenie w produkcji audio brzmiącego dobrze i kosztującego np. 200zł.
   
   Z czego by nie były wykonane to nigdy nie będzie i nie powinien być sprzęt dla wymagających. Według mnie wystarczy jak sie bedzie dobrze prezentowac.
   Wymagający puszczą dźwięk przez stacjonarny zestaw audio.
   
   
4. Nimnyl (autor: agnus | data: 22/06/11 | godz.: 15:31)
   Tak, ale.
   Jeśli chodzi o stereo w domu to jestem "średniowymagający", głównie ze względu na ograniczenie finansowe - coś lepszego niż dobre "komputerowe" 2.0 kosztuje już chore pieniądze, które wolałem wydać na słuchawki. Do komputera zaś potrzebuję czegoś lepszego niż to co zwykle producenci tacy jak Genius wkładają do głośników.
   Może się narażę co poniektórym osobom ale nielubiany przez wielu zakład pracy o nazwie "Creative" produkuje od jakiegoś czasu sensownie brzmiące głośniki 2.0, na które audiofil machnie ręką ale doceni osoba poszukująca "czegoś lepszego" niż standardowe pierdziawki. Poczynając od najprostszych T-20. I uwaga: To są plastiki. Ale wystarczy je rozkręcić i porównać do np. Geniusów.
   
   
5. @4. (autor: Mariosti | data: 22/06/11 | godz.: 23:49)
   To porównaj je do 2000x/3000a bądź bliźniaczych modecomów i vigooli... żebyś się czasem nie zdziwił jak badziewne są T20/T40.
   
   
6. Mariosti (autor: agnus | data: 23/06/11 | godz.: 03:30)
   Kwestia gustu lub płaskiego ucha :)
   Kolega pracuje w sklepie więc mogę sobie słuchać do woli. Przeleciałem zestawy 2.0 od najtanszych klocków za 30zł do tych z wyższej półki (komputerowej). T-20 II grają wystarczająco dobrze, bas jest zaznaczony i nienachalny, jest sensowny środek i brak trzeszczenia na górze. Jak na głośniki za 200zł grają wyśmienicie. Do T-40 nie ma sensu dokładać, chyba że ktoś ma na biurku jakiegoś małego wzmaka.
   
   Głośniki Modecoma przemilczmy bo nawet nie umiałbym znaleźć odp, słów aby opisać wrażenia odsłuchowe.
   
   
7. @angus (autor: Jacek_2004 | data: 23/06/11 | godz.: 11:05)
   to nie drewno, tylko klej i wióry w okleinie
   
   
8. @up (autor: agnus | data: 23/06/11 | godz.: 17:57)
   Ale wygląda jak drewno i Kowalski sie nabierze.
   
   
9. @ Nimnyl (autor: Borat | data: 24/06/11 | godz.: 00:28)
   Nie przesadzaj jak się dobrze poszuka to dobry zestaw audio można kupić za niewielkie pieniądze. Oczywiście nie będzie to sprzęt nowy ale zagra o wiele lepiej niż takie zabawki.
   
   Jakiś rok temu za niecały tysiąc kupiłem taki zestaw:
   https://lh3.googleusercontent.com/.../DSC_2019.jpg
   
   Cena oczywiście bez CD-ka i okablowania.
   
   
10. @Borat (autor: agnus | data: 24/06/11 | godz.: 13:11)
    Wszystko fajnie, pewnie gra o wiele lepiej. Ale porównujesz pierdziawki komputerowe za 150?200?250? do zestawu za ponad 1000zł.
    Dla Ciebie tysiak to niewiele, ktoś może szukać czegoś znośnego do 200zł bo więcej nie jest w stanie wydać.
    
    Ja np wolałem na słuchawki wydać ponad 500zł a głośniki kupić używki za 200. Każdemu wg. potrzeb :)