Okazuje się, że najnowsza wersja robaka internetowego Klez jest swego rodzaju rekordzistą. Klez rozprzestrzenia się w zabójczym wręcz tempie i, według szacunków, zaraził już 7 procent pecetów podłączonych do Internetu. W porównaniu z nim wyniki Nimdy i Sircama wydają się niewielkie. Wersje H i I Kleza mają zaledwie kilka tygodni i same w sobie nie stanowią większego zagrożenia. Oprócz generowania dużego ruchu w Sieci i zapychania serwerów pocztowych rozsyła jedynie pliki użytkowników na inne pecety. Źródłem sukcesu robaka jest także podszywanie się pod innych użytkowników. Odbiorca ma wrażenie, że mail przyszedł od znanej mu osoby. Najbardziej skutecznym sposobem walki z intruzem jest pozbycie się Outlook Expressa jako klienta poczty. Można też użyć często uaktualnianego oprogramowania antywirusowego.
K O M E N T A R Z E
ten klez mi narobił dużo kłopotów (autor: Zryty_Berecik | data: 1/05/02 | godz.: 03:29) pare razy go "załapałem"
dobrze ze istnieje norton ghost 5 min i sys postawiony
ale ten virus dał mi coś dobrego :
wywaliłem Antyviral Tolkit Pro (beznadzieja) i zainstalowałem Nortona Anty Virusa który jest świetny polecam
A ja przez to.... (autor: Kilgor-Admin | data: 1/05/02 | godz.: 09:07) ... musze instalowac skanery od virow na serwie :)
Ehmm R4v sam takie bzdury wymyslasz czy za kims pomagasz? :( (autor: _KriS_ | data: 1/05/02 | godz.: 23:22) "...Najbardziej skutecznym sposobem walki z intruzem jest pozbycie się Outlook Expressa jako klienta poczty..."
A mnie sie wydaje, ze wystarczy troche rozumu w glowie - uwierz mi.
troche rozumu to na pewno - zgadzam sie z Krisem (autor: BeeR | data: 2/05/02 | godz.: 12:52) Wystarczy wyłaczyć autopodglad w OE i mozemy pozegnac Kleza. Ale to i tak nie świadczy o tym ze robak nie będzie chodził w sieci. Będzie i to na pewno, bo jest wielu useró bez aktulanej bazy wirusów w sowim programie AV i jeszcze więcej jest klientów OE.
Z tym pozbyciem się OE... (autor: yanix | data: 2/05/02 | godz.: 17:44) ... to lekkie przegięcie, wystarczy dobry antywirus i wyłączenie autopodglądu jak napisał BeeR, ludzie bez przesady... no i af koz rozum jak napisał KriS...
Przeciez napisalem... (autor: r4v-Redakcja | data: 3/05/02 | godz.: 19:30) ...ze antywirus tez jest rozwiazaniem. Kris: troche rozumu? To czemu przychodzi po 40 maili z wirusami dziennie? Mam podac link do antywirusow?
ludzie nie umieja lub nie chca umiec/wiedziec, do czego jest windows update. Ja nie mam antvira i jakos klezy czy inne scriptowe badziewa nie daja mi rady.
Druga sprawa, ze widzac maila "sexy photos" nie wciskam namietnie "tak, chce uruchmic ten program" a pozniej sie nie dziwie, ze cos sie "samo" dzieje,
wysyla czy jeszcze jakies inne czary.
Piszac newsa w taki sposob "...jest pozbycie się Outlook Expressa..." utwierdzasz ludzi w przekonaniu, ze OE (a moze i w ogole MS?) to kupa g* i nie jest
nic warte a byc moze czesc z tych ludzi tak naprawde nie miala szansy pracowac zbyt dlugo z tym klientem poczty wiec widzac newsa odrazu go wymieni na cos
innego.
A maile... dziwne, bo do mnie 40 nie przychodzi :) a raptem kilka dziennie.
Na szczescie za luserow zaczeli juz mysles admini i instaluja (szkoda, ze tak pozno i nie robia tego wszyscy) softy antywirusowe na srv i skutecznie
utrudniaja rozprzestrzenianie sie klezow czy innych dziadow.
Reasumujac: nie mam nic do Ciebie :) a jedynie do IMHO troche "jednostronie" napisanego newsa i nie... nie chce wszczynac Swietej Wojny nad wyzszoscia
MS a innych OS'ow. Osobiscie pracuje na paru *xach i na OS'ach ze "stajni" MS i na jednych i na drugich pracuje mi sie bardzo dobrze :) [choc robie na
nich calkiem cos innego].
Alez ja uzywam OE :) (autor: r4v-Redakcja | data: 6/05/02 | godz.: 15:02) Ja nic do zezulca nie mam. Bardzo przyjemny program. Tylko niestety ma opinie "czytnika dla idiotow", gdy tymczasem jest dokladnie odwrotnie :)
da sie z tym walczyc (autor: DonJacek-brak rejestracji | data: 6/05/02 | godz.: 19:56) Ja też dostałem kilka maili z wirusem, ale wystarczy wcześniej skorzystać z np. Spambustera i mieć Kaspersky AV i po problemie (od razu wykrył je i zlikwidował).
Trochę ostrożności w Internecie przecież nie zaszkodzi;)
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
