TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Poniedziałek 26 września 2011 |
|
|
|
Nvidia twierdzi, że przyszłość będzie należeć do gier PC Autor: Wedelek | źródło: Tech Power Up | 15:27 |
(22) | W przeciągu ostatnich kilku lat rynek konsoli rósł i wydaje się że nic nie zagrozi tego typu produktom, jednak Nvidia jest pewna, że komputery PC staną się niebawem znacznie popularniejszym narzędziem do grania niż konsole. Według szacunków tego producenta PC'ty zwiększą swoje udziały w rynku wyprzedzając w 2014 roku swoich konkurentów. Za komputerami przemawia większa wydajność, która już teraz jest 10x wyższa, możliwość korzystania z większych ekranów czy łatwa procedura unowocześnienia konfiguracji co w przypadku konsoli jest równoznaczne z zakupem całkiem nowego modelu.
Do tego cena gier dla graczy wykorzystujących komputery PC jest zazwyczaj niższa niż w przypadku konsoli. Nie mówiąc już o lepszych efektach i wyższej rozdzielczości w jakiej w dany tytuł można zagrać. Konsole mają natomiast jedną podstawową zaletę - kupując grę mamy 100% pewności że w dany tytuł zagramy, ciesząc się płynną animacją, co jest niepodważalną zaletą szczególnie dla "niedzielnych" graczy i tych użytkowników, którzy nie orientują się na rynku sprzętu.
Jeśli jednak wierzyć Nvidia to rynek gier dla komputerów PC czeka prawdziwy rozkwit, z czego zapewne cieszyliby się Ci, którzy preferują stare, dobre "blaszaki". Jednak w tym momencie nasuwają się dwa podstawowe pytania. Czy Nvidia w swoich obliczeniach uwzględniła konsole nowej generacji i układy heterogeniczne. Jeśli nie, to albo przyszłość będzie zupełnie inna, albo też grafika w grach nie posunie się znacząco do przodu (procesory APU mają w końcu swoje ograniczenia, a osobny GPU zawsze będzie wydajniejszy).
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- trudno sie znie zgodzic, ale z drugiej strony (autor: chris_gd | data: 26/09/11 | godz.: 15:41)
konsole sa i zawsze beda, bo posiadaja genialne ex-y, oczywiscie pecety tez ale jesli ktos chce dobrze pograc i zaliczyc rynkowe perelki to bez peceta i konsoli sie nie obejdzie
w tym roku na piecu mam Battlefield 3, trudno sie nie zgodzic, ze to perla jakich malo, ale trudno bedzie przejsc obok Uncharted 3 czy darowac sobie rozwalke w Mortal Kombat
kazda platforma ma swoje plusy i minusy
- nvidia musi takie rzeczy mówić (autor: hideox | data: 26/09/11 | godz.: 16:19)
żeby utrzymać swój biznes, od wieków były pecety i konsole i tak pozostanie na następne wieki, tyle że tablety kawałek sobie wezmą, ale tylko kawałek
- @news (autor: popierdulka1234 | data: 26/09/11 | godz.: 16:20)
absolutnie się nie zgodzę
przeciętny konsolowiec jest za głupi żeby obsłużyć 101 klawiszy, poza tym w 2015/6 powinna wyjść nowa generacja konsol i zabawa będzie zaczynała się od początku, czyli bo konsola jest mocniejsza ... tak i owszem ale tylko jakiś roczek :)
- i tak wszyscy konsolowcy mają pecety (autor: hideox | data: 26/09/11 | godz.: 16:21)
tyle, że nie wszyscy chcą na nich grać
- PC? (autor: Conan Barbarian | data: 26/09/11 | godz.: 16:22)
PC był, jest i może będzie - mam taką nadzieję.
Niestety M$ ma wzloty (XP, 7) i upadki (Me, Vista), co prowadzi czasem do podkopywania pozycji PC-ta na rynku.
- Ciekawe jakby... (autor: PrEzi | data: 26/09/11 | godz.: 16:54)
wygladal ten news jakby NVidia miala zapewniony byt w chociaz jednej z next-genowych konsol ?
Bo tak to Wii - AMD, nowy PS - AMD, nowy X-box - AMD -
musi ich tam niezle szlag trafiac to i preparuja takie 'cudenka'.
Chociaz ja, jako stary 'PEcetowiec' cieszylbym sie z takiego obrotu sprawy (i powrotu PC jako glownej platformy do gier).
- Problem z PC jest taki ze... (autor: gantrithor | data: 26/09/11 | godz.: 17:21)
microsoft nadal kontroluje wiekszosc rynku ,gry na pc byly by duzo bardziej popularne gdyby nie takie kwiatki jak zmuszanie uzytkownikow do zmiany systemu bo do poprzedniego systemu m$ nie chce wprowadzic DX 10 i 11.
Przez takie kwiatki baza uzytkownikow sie przezedza i wola sobie kupic system na ktorym wlacza gre i gra dziala bez martwienia sie o cokolwiek.
PC nie upadnie i napewno ilosc gier wzrosnie razem z pojawieniem sie konsol nowej generacji ale prawdopodobnie PC jako platforma do gier juz nigdy nie przescignie konsol.
- PrEzi (autor: Teriusz | data: 26/09/11 | godz.: 17:22)
Dokładnie jest tak jak mówisz. Nvidia traci grunt pod nogami, bo nie będą mieć swoich układów w nadchodzących nowych konsolach. Pozostaje im PC więc walą z wszystkich dział Marketingowcy, że przyszłość to tylko piece. To nic innego jak tylko PR. Ale niech działają. Niestety ostatnio tak się porobiło, że mało jest choćby RTSów, a gry to głównie porty z X360/PS3.
Niestety na PC po mimo dużo większej wydajności mamy kiepską optymalizację. Jak wyjdą nowe konsole to znowu pozamiatają i tak w kółko Macieju.
- @tylko 9x? (autor: Mariosti | data: 26/09/11 | godz.: 18:11)
Teraz na serio: nvidia trochę zaniżyła ten środkowy wykres jeśli chodzi o wydajność gpu...
- Nividia wali sciemy dla mas zeby swoje akcje lepiej sprzedac (autor: Mario2k | data: 26/09/11 | godz.: 18:33)
Najprosciej by bylo zrobic konsole z mozliwoscia rozszezenia RAM , GPU czy jednostki centralnej
wtedy to po kilku latach mogli by dorzucic mocy i tym samym przedluzyc zywotnosc o kilka lat , takie dwa sloty nie powinny zbytnio koszcic .
Moim zdaniem konsole powinny sie zblizyc do obecnych PC , klawiatura mysz i mozliwosc instalacji systemu LinuX czy Windows .
- Mario2k (autor: Markizy | data: 26/09/11 | godz.: 18:59)
tak naprawdę w grę wchodzi tylko jakiś linux, chociaż xklocek będzie miał windowsa. Możliwość rozbudowy była by tym czego konsolom brak najbardziej.
- ad7 (autor: piobzo | data: 26/09/11 | godz.: 19:30)
powiedz mi co stoji na drodze deweloperom aby gry byly w opengl a nie w directx?
- ... (autor: sid67 | data: 26/09/11 | godz.: 20:28)
szkoda, że nie robią generacji pośredniej konsol, czyli na przykład po 3 latach wydają PS3+ dorzucą ramu i przyspieszą grafę, a gry wydane od tego momentu będą miały trochę większą rozdziałkę i lepsze tekstury na nowej wersji a po staremu na starej. Ale pewnie chodzi o to żeby był większy "szok" jak nowa generacja wejdzie.
- @11. (autor: Mariosti | data: 26/09/11 | godz.: 20:30)
Cała idea konsol jest taka aby każda nazywająca się tak samo miała dokładnie taką samą konfigurację sprzętową. Bez tego poziom możliwych do zrobienia w sensownym czasie optymalizacji gier dramatycznie spada. To do czego można się przyczepić to zdecydowanie zbyt długi czas między kolejnymi wersjami konsol, a przede wszystkim aby ten czas był adekwatny do rozwoju sprzętu komputerowego (np rozwój procesorów bardzo zwolnił od czasów core2quad który przy dobrym taktowaniu ciągle jest wysokiej klasy sprzętem, z kolei grafiki na mniej więcej obecnym poziomie wydajności to już dobre 2 lata, wcześniej poziom g92 utrzymywał się dobre 3 lata).
Kolejnym aspektem jest wsteczna kompatybilność konsol... a ta powinna być zupełna i bezproblemowa.
- tak właśnie... (autor: bartmarian | data: 26/09/11 | godz.: 21:59)
bardzo bym chciał żeby NV się nie myliła, gry pisane na PC a później jakiś porcik na konsolę :-) cudownie = konsole 20% rynku gier, PC 80% :-)
- @15. (autor: Mariosti | data: 26/09/11 | godz.: 22:50)
Może być i 50/50, ale zwyczajnie nielogiczne jest pisanie najpierw wersji specjalnie zoptymalizowanej pod konsolę i późniejsze jej "psucie" aby poszła na pc'tach, zamiast wersji uniwersalnej na pc i jej zoptymalizowanie pod konsole...
- Mariosti (autor: Teriusz | data: 26/09/11 | godz.: 23:56)
To raczej optymalizacją nazwałbym psucie gier, gdyż obniżanie jakości tekstur, zmniejszanie ilości detali i obiektów oraz nie używanie AA to właśnie degradacja grafiki. Już o małej rozdzielczości nie wspomnę. Jednak kolejność powinna być tak jak mówisz. Pc, a potem konsole.
- @17. (autor: Mariosti | data: 27/09/11 | godz.: 01:25)
Powiedzmy że to co wymieniłeś to też optymalizacje ;p A pod pojęciem "psucia" miałem na myśli wydajność, bo ta prezentowana przez gry na konsole niewątpliwie bardzo wysoka, więc można tak kolokwialnie powiedzieć że wersje na pc'ta są mniej wydajne (co nie jest pod każdym kątem prawdziwe, na co zwróciłeś uwagę).
- CZYLI WIADOMO O CO CHODZI (autor: franc# | data: 27/09/11 | godz.: 11:54)
żaden gpu NV nie będzie wykorzystywany w nowych konsolach, więc trzeba powiedzieć, że konsole sa ble... NV już przygotowuje graczy na zakup PC-ta gdyż wtedy jest szansa, że ktos kupi NV.
Jako, że nie jestem zwolennikiem konsol ciesze się, że NV wali takie farmazony. Słupki/trend mocno naciągane.
Jedno trzeba przyznać konsole nam dają - programiści się starają w słabym gpu odpalić choćby taki cryengine - czyli optymalizacja nie zginie póki sa konsole. Na pc juz dawno zginęła...
- nie wiedzialem ze mamy rok 2015 obecnie (autor: RusH | data: 27/09/11 | godz.: 12:51)
:/....
- błąd wykresów jest taki, że (autor: hideox | data: 27/09/11 | godz.: 17:16)
to że jeśli rosło w ostatnim roku czy 2 nie oznacza że tak samo będzie rosło w nieskończoność, więc owa cyfrowa dystrybucja nie będzie rosnąć w nieskończoność tylko niedługo wzrost może się zatrzymać bo nie wierzę by pc dogonił konsolowe wersji Call Of Duty, których każa część schodzi w ponad 20mln sztuk w porównaniu do miliona czy 2 na pc
- gdyby (autor: GULIwer | data: 28/09/11 | godz.: 11:23)
nikt nie planował wypuszczać kolejnej generacji konsol to i bym się zgodził, ale ze względu że wszyscy gracze rynku konsolowego w ciągu najbliższych kilku lat a na pewno do 2015 roku wypuszczą nowe konsole to i rynek gier na nie przeznaczonych znacznie wzrośnie
No ale trzeba opluć bo już się na tym nie zarabia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|