TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Czwartek 8 grudnia 2011 |
|
|
|
Pierwsze zdjęcia kart Radeon HD 7900 Autor: Zbyszek | źródło: Beyond3D | 21:55 |
(46) | Przy okazji wczorajszego debiutu pierwszych kart graficznych z serii Radeon HD 7000 - modeli HD 7600M, 7500M oraz 7400M dedykowanych do stosowania w komputerach przenośnych firma AMD zorganizowała również krótki zamknięty pokaz dla niewielkiej grupy dziennikarzy, na którym zaprezentowano komputer z zainstalowanym dwoma inżynierskimi egzemplarzami kart Radeon HD 7900, zbudowanymi w oparciu o 28-nanometrowy układ o nazwie kodowej Tahiti. Jak widać po budowie płytki drukowanej karty mają 12 kości pamięci, co oznacza iż zastosowano 384-bitową magistralę.
Karty już w wersji produkcyjnej powinny pojawić się na rynku w styczniu lub lutym przyszłego roku. Poniżej kilka niskiej jakości zdjęć które udało się wykonać jednej z osób obecnych na prezentacji.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- coś czego dawno nie widziałem :) (autor: Sławekpl | data: 8/12/11 | godz.: 23:13)
"Made in Canada" na karcie graficznej :)
- Brzyyyydal (autor: Jarek84 | data: 8/12/11 | godz.: 23:46)
:E :E
- ad2 (autor: damw | data: 8/12/11 | godz.: 23:55)
oceniac przyszle karty graficzne po wygladzie odwrotnej strony plytki drukowanej i to jeszcze probki inzynieryjnej - bezcenne.
- #1 a gdzie bys chcial aby pierwsze egzemplaze byly zrobione?? (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 00:04)
Siedziba 'mozgow' jest w dalszym ciagu w Markham a to polnocne Toronto:))))
i dlatego masz napis ze zrobiono w Canada .
Po przejsciu wszystkich testow i zatwierdzeniu wersji finalnej ,zaczyna sie produkcja u Chinczykow.
- Chińczyki nie chińczyki dziś to już praktycznie bez znaczenia... (autor: RoXall | data: 9/12/11 | godz.: 00:19)
taka prawda.
- #5 ma znaczenie, juz zaczynaja sie przekonywac o tym (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 01:01)
Ja nie mam nic do Chinczykow nawt ich podziwiam ale idac do sklepu wybierajac cos to pierwsze pytanie gdzie zrobione jak w Chinach to do widzenia albo 50% off.
Juz ludzie maja dosc badziewia ,wola wydac 2-3 razy wiecej i kupic cos z europy czy z rynku rodzimego.
- ...co oczywiscie w najmniejszym stopniu (autor: Mute | data: 9/12/11 | godz.: 02:01)
nie gwarantuje wysokiej jakosci towaru, bo i w europie taka chale odwalaja.
- #7 ,a czy ja napisalem ze gwarantuje? masz oczy ? (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 05:08)
Twoja kasa to chba wiesz na co chcesz wydac ,mnie juz wnerwia ten szajs z chin Nawet jak chce cos kupic Canona a nie jest zrobione w Japoni to dziekuje . Juz Chinczyki sie przekonali ze ludzie nie chcaTaniego chlamu.
Ty tego nie widzisz ale na 100 kupujacych n.p TV 80 pyta sie gdzie zrobione jak w Chinach to to dziekuja wybieraja co innego:)))) Dla mnie liczy sie jakosc ( ladne podoba mi sie i akceptuje wykonanie to kupie ale 99,99% wyrobow Chinskich nie akceptuje . Wole wydac piec razy wiecej na nasza rzecz tej samej jakosci niz na chinska mbo wiem ze Kanadyjczyk ma prace i dobrze zarobi a tak to chinczyk ma 20 razy mniej a firma i tak zdziera na maxa i z tym ludzie sie nie godza . Moze dla was to dziwne ale wole placic na Kanadyjczyka niz pieciu Chinczykow.
- speed (autor: Sławekpl | data: 9/12/11 | godz.: 06:26)
wiesz co... bzdury piszesz, jeśli ktoś ma np. 2-3 tysiące na TV to nie kupi Loewe za 12 koła, tylko niestety kupi chińczyka mając nadzieję, że mu pochodzi jakiś czas, mogą się pytać ale kupuje się portfelem a nie sympatią
tak samo jest z wszystkim innym, jedynie najdroższe, flagowe produkty są jeszcze (choć też już nie zawsze) robione poza Chinami, niestety bardzo mało osób stać na nie
- 2-3 tys ,prawie nie ma takich TV (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 07:09)
Moze nowe 60-70 cali.
Widze w sklepach jak ludzie robia (coraz czesciej) .Dobry 50-55 cali TV to okolo 1tys
A czesto okolo 600-700$ . i to nie badziewie Made in China. To ze gdzie indziej jest inaczej to nie swiadczy ze u nas ma byc tak samo.
- speed (autor: Sławekpl | data: 9/12/11 | godz.: 07:46)
koleś u nas nie płacą w $ tylko w złotówkach i ja tą walutę pisząc miałem na myśli, w końcu to polski portal a nie hamerykański :P
za tysiąc $ czyli ok. 3 tyś zł to i tak jest chińszczyzna lub Tajwan czyli tandetna masówka
- A czy ja wogole wspomnialem o Polsce?? (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 07:57)
To ze wy kupujecie to wasza sprawa i nic mi do tego ,napisalem jak jest u mnie .
A portal nie ma nic do tego kto moze a kto nie moze pisac ,wystarczy czytac dokladniej:))
- 352bit (autor: Markizy | data: 9/12/11 | godz.: 08:19)
kontroler pamięci ? bo jak policzyć te zielonkawe kostki przemnożyć przez 32 to otrzymujemy tyle ile w temacie. Chyba że jednak kostka się gdzieś schowała lub jednej kostki nie ma bo tak to trochę nie typowo wygląda.
- Szykuje się wymiana zasilacza? (autor: insomnia | data: 9/12/11 | godz.: 08:23)
Dodatkowe zasilanie po 2 wtyczki na kartę i gdzie tu postęp? Nawet PCIe 3.0 nie da rady. Nadzieja taka, że to w starym jeszcze procesie technologicznym.
- @Markizy (autor: Marcel | data: 9/12/11 | godz.: 08:48)
Zielone "kostki" to nie same kości pamięci a jedynie miejsca na PCB, gdzie po drugiej stronie prawdopodobnie się one znajdują. 12-sta kostka jest w okolicach slotu PCI-E (nie oznaczono tego miejsca) stąd szyna 384 bit.
- @8,10 (autor: Kenjiro | data: 9/12/11 | godz.: 08:51)
Podsumuję: strasznie fantazjujesz. Myślisz, że gdzie są produkowane elementy/podzespoły "nie-chińskich" urządzeń? Wszystko to jest mniej lub bardziej Chiny, Tajwan czy Korea. Japonia bardzo rzadko ze względu na wyższe ceny podzespołów, pomimo niewiele lepszej jakości.
Zresztą, jakbyś pamiętał "dawne" czasy (nawet z opowiadań), to przypomnij jak się wybierało optykę i czemu z NRD, a nie z Japonii (twierdziło się, że gorsza) - chodzi oczywiście o zakłady Carl Zeiss. A teraz niby owa Japonia lepsza?
No i dodam, iż w Polsce nie słyszałem, aby ktokolwiek pytał o kraj producenta. A hamburgery i tak wybiorą wg innych kryteriów niż jakość, bo mają sieczkę w głowie.
- Niestety używamy chinskich rzeczy (autor: agnus | data: 9/12/11 | godz.: 08:58)
nawet o tym nie wiedząc. Co z tego że made in Poland? Importuje się gotowce z Chin, składa w kraju i jazda. Tak samo robi się w w reszcie EU.
Szukając usilnie "nie-made-in-china" żyje się w świecie fantazji i urojeń.
- @16 (autor: M@jkel | data: 9/12/11 | godz.: 10:40)
Z tym wyborem między optyką japońską a enerdowską to trochę przesadziłeś. Wybór owszem był, ale raczej na zasadzie: albo enerdowska, albo żadna (o ile oczywiście w ogóle cokolwiek było dostępne).
- @13. (autor: Jarek84 | data: 9/12/11 | godz.: 10:57)
EEEE... 12 x 32bity to raczej 384bit ;)
@3.
- ciag dalszy do 19... (cos sie pokielbasilo przy wysylaniu) (autor: Jarek84 | data: 9/12/11 | godz.: 11:01)
@3. Za wszystko inne zapłacisz MC :P
PS. Ciekawe czy rzeczywiście ta karta będzie złopała tyle W ile piszą po zagranicznych forach - ponad 300W to jednak troche dużo - no chyba że perf/W będzie na podobnym poziomie i możemy się spodziewać mega skoku wydajnośći (co podejrzewam będzie miało miejsce w GPGPU)
- Hmmm... (autor: Shamoth | data: 9/12/11 | godz.: 11:06)
Aż dziw bierze że jeszcze nikt nie "wspomniał" o braku działających prototypów HighEnd'owych 600 NV ;]
... tyle czasu zaciskania zębów żeby nie kupić 6k i wytrzymać do 7k i jeszcze tak pewnie z kwartał trzeba będzie ;/
- przwewaga AMD nad nVidią jest porażająca. (autor: Qjanusz | data: 9/12/11 | godz.: 11:29)
...
- propo Chin (autor: hideox | data: 9/12/11 | godz.: 12:33)
ostantio oglądałem, że czapeczki bejsbolówki tak popularne w USA produkowane są w Chinach a większość kupujących nawet nie wie bo nie patrzy na metkę, a właściciel fabryki czapek USA się wypowiadał i mówił, że opłaca się przenośić do Chin bo w USA sprzedaje za tyle samo wcześniej a produkcja w Chinach o wiele tańsza i on jako właściciel o wiele więcej zarabia, a że miejsca prayc w USA się przez to kurczą to nikogo nie obchodzi, stąd w USA kryzys i bezrobocie, ale to wszystko do czasu, bo ostatecznie w takim wypadku jak ludzie nie będą mieli kasy to za ileś lat nie kupią czapeczki w USA bo nie będzie ich na nią stać :] no chyba że właściciel obniży cenę czapeczki, a przecież może bo w Chinach produkuje o wiele taniej, to samo jest w elektronice ale nie w każdej, przykładowo Sony ma od lat problem z rentownością produkcji działu telewizorów, bo tutaj Koreańczycy sprzedają najwięcej, mimo iż Sony również korzysta z podzespołów częściowo Chińsko-Koreańskich, ale ceny i konkurencja tak duża że ciężko wyjść na swoje (w tv to już chyba tylko Samsung na swoje wychodzi)
- propo karty :) (autor: hideox | data: 9/12/11 | godz.: 12:39)
za ileś lat będzie u mnie oczywiście pod zmienioną nazwą/numeryzacją :p hehe
- ... (autor: Sławekpl | data: 9/12/11 | godz.: 12:42)
speed - to Ty czytaj ze zrozumieniem, ja nie muszę tłumaczyć o jaką walutę mi chodzi skoro piszę na polskiej stronie, Ty wyskoczyłeś jak Filip z konopi z tymi dolcami :P chcesz się chwalić to się pochwal na jakiejś amerykańskiej stronie, tam będziesz jednym z pół miliarda, a nie jednym z 40 mln :P
M@jkel - niestety się mylisz, swego czasu miałem komplet obiektywów Zaissa z Practiką BX20, były one naprawdę rewelacyjne, tele 300mm + ich konwerter i miałem takie zbliżenia jak na teleskopie bez przebarwień i zniekształceń :)
to czasy gdzie nikt nie słyszał o obiektywach zoom, tylko się chodziło z kilkoma w torbie, zestawem filtrów oraz lamp
inna sprawa, że to było jeszcze w zasięgu finansowym, a Minolta była jedynie marzeniem, Canon i Nikon dopiero budowały swoją obecną pozycję
- No to teraz znowu poczekamy X miesięcy na odpowiedź nV... (autor: RoXall | data: 9/12/11 | godz.: 12:43)
Wedle zasady nasze musi być 10% wydajniejsze i pobierać 50% więcej prądu.
Jak to miało miejsce po premierze hd 5000.
Czekamy na grzałki! :).
- czy w Chinach produkcja czy nie (autor: hideox | data: 9/12/11 | godz.: 12:49)
to nie ma znaczenia, znaczenie ma czyja to jest konstrukcja, czy chińska czy nie, bo Chińczycy umieją świetnie produkować amerykańskie czy japońskie konstrukcje ale mają narazie problem z własnymi konstrukcjami, ponieważ ich własne konstrukcje nie są tak dobre, podobnie sprawa wygląda z Koreą czy Tajwanem, ale też nie we wszystkich działach mają problem z konstrukcją, aktualnie zachód i Japonia skonstruują a Chińczycy to tanio wyprodukują na takiej zasadzie to działa, a jak będzie w przyszłości? zobaczymy, można tylko gdybać
- Jeden Kepler (autor: pomidor | data: 9/12/11 | godz.: 12:52)
będzie szybszy od tej parki.
- pomidor - prędzej Ty się rozmnożysz (autor: Sławekpl | data: 9/12/11 | godz.: 12:54)
jak Cię posadzimy wypestkowanego na wiosnę xD
- Speed (autor: Plackator | data: 9/12/11 | godz.: 13:07)
Bzdury piszesz jakich mało, EU zagwarantowało by USA, chiny i inne kraje produkowały badziewie jakich mało, przed EU wszystko było lepsze :)
A teraz niezależnie od ceny jest badziewiem.
- #28 - pomidor nie dopowiedział, a Wy zarzucacie nieprawdę (autor: Qjanusz | data: 9/12/11 | godz.: 13:29)
Chodzi o kwestię prędkości wirowania łopatek chłodzenia na Keplerze.
Tu zdecydowanie będzie szybciej niż na wspomnianej parce razem wziętej.
- @28 (autor: zabyteq | data: 9/12/11 | godz.: 14:33)
Dokładnie jeden; ten, którego będzie trzymał Jen-Hsun Huang na bardzo-przed-premierowym pokazie ;)
- #30 i inni co probuja mi wcisnac 'kit' (autor: speed | data: 9/12/11 | godz.: 16:53)
Plackkator ,ile lat mieszkasz w Kanadzie ze twierdzisz ze bzdury pisze?
Czy Wy zawsze wszystko lepiej wiecie i widzicie?
Tak tutaj ludzie coraz czesciej zaczynaja pytac o kraj pochodzenia. Pomiedzy 1985 a 2005 rokiem ,rynek byl zalewany tanim badziewiem ( nie mowie tutaj o firmowych produktach znanych firm). W koncu okazalo sie ze ludzie przestaja to kupowac a chcac pozostac na rynku musieli podnies jakosc i
Sporo rzeczy ktore sa zrobione w Chinach maja wysoka jakosc i tego nie kwestionuje.
To ze ja czy inny McDonald nie chce chinszczyzny to juz inna sprawa.
Robotnik w Chinach w dobrej fabryce nie zarabia mniej od Polskiego robotnika.
Na naszym rynku da sie kupic i Japonskie produkty i Wloskie, Niemieckie, Francuskie Hiszpanskie , Szwedzkie, Dunskie
I maja zbyt ludzie kupuja choc kosztuja czasami 2 -3 razy wiecej od Chinczykow.
Wystarczy wejsc do duzego sklepu meblowego . Stoja (zdaleka wyglada na super) kanapy fotele skorzane ale zrobione w chinach i niby ladna kanapa kosztuje 1-1,3tys $ cdn to solidnosc wykonania jest na rok dwa .Kupi sie wloska za dwa razy tyle i nie dosc ze ladniejsza to postoii ze 20 lat.
Tutaj coraz wiecej ludzi ma dosc taniochy bo sie po prostu na tym traci.
TV czy aparat czy inna elektronika jakoscia przynajmniej na naszym rynku nie odbiega od innych a cena jest ta sama.
Jaka roznica ja kupujac nozyki do maszynki gole sie jednym 2-3mis. Kupujac to samo (niby) u was po 2-3 goleniach nie nadaje sie do niczego.
A co jest dziwne ze jedne jak i drugie zrobione w Chinach:))
W kazdym kraju robi sie i lepsze i gorsze rzeczy ale to konsument decyduje co kupi i jak Chinczyk zobaczy ze jednak trzeba dac te cztery srobki zamiast trzech bo to co robi nie sprzedaje sie to to zrobi bo bedzie chcial utrzymac rynek. Z tym ze trzeba go do tego przymusic a jak wam to nie przeszkadza to wasz problem nie moj.
Dlatego ten sam samochod u mnie ma 5 lat gwarancji i 110tys km a uwas 2 lata i 40 czy 60 i do tego jest tanszy.
Dodac cos jeszcze?
- śmieszą mnie ludzie dający się nabierać na... (autor: Qjanusz | data: 9/12/11 | godz.: 20:10)
made in... nie China
Stara zasada rynku. Tam gdzie jest popyt, będzie i podaż. Ludzie czują się lepiej, ba, nawet odczuwają fizyczną przewagę produktu z nalepką made in Canada, USA, EU... nad produktem made in China, to po prosu taki dostaną. Przeprowadzone badania utwierdzą producenta że konsument płacąc 3 razy tyle za produkt wyniesie z transakcji większe zadowolenie i komfort, to po postu taką cenę zaproponuje.
Klient nasz pan! Chce nalepki made in Canada, to ją dostanie. Chce poczuć się lepiej płacąc "markową" cenę, to ją zapłaci.
Prawda jest taka że płaci za to samo chińskie ścierwo, czasami złożone lub przepakowane w innym kraju.
Potrzebujecie dopowiedzieć sobie jeszcze kilka historyjek na podniesienie poczucia wartości przeprowadzonej transakcji, waszym świętym prawem jest takowych sobie podorabianie. Przecież nie zaskarżę was o pojawienie się zajadów na ustach :D
- speed (autor: Sławekpl | data: 9/12/11 | godz.: 20:21)
tak dodaj, a najlepiej pochwal się...
co mnie obchodzą kanadyjczycy? czy inne nacje po drugiej stronie sadzawki
mam głęboko przed światem ukryte zainteresowanie jak oni postępują i co kupują,
jestem polakiem, żyję w Polsce i pisząc na polskim portalu mam nadzieję wymieniać zdania ze współobywatelami, resztę sobie dośpiewaj ...
- @33 (autor: Plackator | data: 10/12/11 | godz.: 01:39)
Kupimy kartę za 200zl - pogra 5 lat
Kupimy kartę za 2000zl - pogra rok/dwa
Kupimy telewizor za 1000zl - pogra 3 lata
kupimy telewizor za 10000 zł - pogra 3 lata
Jednym z głównych przyczyn awarii jest unia europejska, do której przystosować musiały się wszyscy, wiec nie ma ze chiny, USA, rosja, canada jest lepsze.
Niech będzie nawet made in zimbabwe - i tak nie ma nic to do jakości, uważanie ze pochodzenie ma coś do jakości - jest czysta głupota i zabobonem.
- # 34, 35,36 Wiecie wogole o czym piszecie? (autor: speed | data: 10/12/11 | godz.: 03:29)
czy wam sie zdaje ze wiecie?
Czytajac te wasze brednie to nawet plakac sie nie chce bo juz za pozno na lzy:)))
#35 I co z tego ze mieszkasz w Polsce ? to jest wytlumaczenie ze musisz szajs kupowac?
Wystarczy kupic baterje do wanny Made in China i nasza czy wloska (orginalna)
Kup klucz plaski 17mm Zrobiony w chinach i kup klucz Snap-On lub Mac .
Wogole widzicie roznice zlozone w Chinach a zrobione w Chinach.
Zreszta po ostatnich Waszych wpisach widac ze bladego pojecia nie macie o temacie a prostowac zaczynacie mnie:)))))))))))))))))))))))))
- baterie inaczej kran (autor: speed | data: 10/12/11 | godz.: 03:33)
i jeszcze w ogole
- @speed co racja (autor: popierdulka1234 | data: 10/12/11 | godz.: 05:08)
to racja, na szybko musiałem spłuczkę do sracza kupić, mieli tylko chińczyka, wystarczył na pół dnia, pojechałem wydarłem mordę na gości w sklepie i znalazła się spod lady polska jak na razie ponad rok i bez problemu :)
- speed (autor: Sławekpl | data: 10/12/11 | godz.: 07:10)
o czym Ty pie... tych marek nawet u nas nie ma
i o tym pisze cały czas, pochwal się na lokalnych stronach swoimi ideami, tu się inaczej żyje i jak już tego nie pamiętasz to Twój problem
znalazł się auslander pouczający rodaków co i jak powinni kupować ... sic!!!
- @37 (autor: Plackator | data: 10/12/11 | godz.: 20:50)
Brednie jakich mało, w ogóle nie pojmujesz rynku dzieciaku.
- #40 tak nie ma ,niczego niema :)))))) (autor: speed | data: 11/12/11 | godz.: 01:10)
mlodziencze zejdz na ziemie i jak chcesz mi dopiec to wysil sie troche bo po 30 latach niebytu w Polsce jestem dosc odporny na "obszymorkow".
@37
Bladego pojecia nie masz na temat rynku ,piszec te pierdoly ,wiecej szkoda pisac.
- speed (autor: Sławekpl | data: 11/12/11 | godz.: 06:42)
to uczyń nam zaszczyt i przestań pisać
skoro "szkoda pisać"
nikt tutaj za Tobą płakać nie będzie
polskie znaki diakrytyczne też byś mógł stosować... uwielbiam kolesi, którzy za granicą są cieciami, wzdychają do Polski ale nie mają odwagi wrócić bo tu byliby nikim i jeszcze kaleczą swój rodzimy język dumnie się z tym obnosząc na polskich stronach
Ty zejdź na ziemię
żeś bęcwał jakich mało, komentarz 37 do którego się odnosisz w 42 sam napisałeś, to się nazywa konstruktywna samokrytyka
hahahahahahahaha
- @ Speed, 43 (autor: Icing | data: 11/12/11 | godz.: 22:07)
Z czym ty chcesz wyjść do ludzi? Daj sobie spokój bo to nie ma z kim. Ludzie w Polsce nie interesuje Świat bo oni i tak już wszystko wiedzą to najlepiej więc nie ma po co.
Slwekpl - sam jesteś cieć. Co to w ogóle za słowo? Tylko obszczymurki używają takiego rynsztokowego słownictwa. Piszesz jak polamany, kropek brak i duża literka też gdzieś Tobie uciekła. Nic dziwnego że Tusk za mordę wszystkich chce trzymać jak tacy jak Ty smarują bzdury w internecie. /-:
- Incing (autor: Sławekpl | data: 12/12/11 | godz.: 07:23)
to od Icka??
kolejny starozakonny pouczający polaków, ręce opadają
- #37 (autor: Qjanusz | data: 12/12/11 | godz.: 14:26)
nie twierdzę że pierwszy lepszy klucz jest tej samej jakości co inny klucz, lub każda bateria jest wykonana na tym poziomie co inna dowolna bateria.
Twierdzę że zbyt mocno przywiązujesz i od razu szufladkujesz sugestią "Made in China"
Poza tym cała nieumiejętnie sklecona konstrukcja potrzeby wydostania się ponad ludzi z Polski, polskiego poziomu i Polaków, jako żywo przywołuje obraz dowartościowania przysłowiowego zagranicznego zmywaka w oczach krajowej opinii.
Sorry, ale Polacy już nie ci sami co 20 lat temu. "Zagraniczne" wcale nie oznacza lepsze. Próby wywyższenia i pisania "wy w Polsce" często sprowadza się do nieumiejętnej chęci samo dowartościowania się, pokolorowania szarej "zagranicznej" rzeczywistości, gdzie trudno szukać akceptu i poklasku lokalnego, "zagranicznego"
:-)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|