Dell poinformował, że nie zamierza już dłużej pracować nad rozwojem netbooków z ekranami o przekątnej 10 cali. Firma nie zaprezentuje żadnych nowych modeli z 32nm procesorami Intel Atom z serii Cedar Trail, a niedługo zupełnie zakończy produkcję tego typu komputerów przenosnych. Z rynku zniknie m.in znana seria Mini 10, która już teraz dostępna jest w ograniczonych ilościach. Zamiast tego Dell zamierza skupić się na sprzedaży i produkcji ultracienkich notebooków z matrycami o wielkości 12,1 oraz 13,3-cala oraz wydajnych Ultrabooków.
Firma zamierza zaprezentować całą gamę nowych modeli już za niecały miesiąc podczas styczniowych targów Consumer Electronics Show (CES). Zdaniem analityków zapowiedź Della oznacza powolną śmierć netbooków a także procesorów Atom, dla któtych Intel będzie musiał poszukać nowego miejsca na rynku.
K O M E N T A R Z E
APU (autor: grafenroot | data: 16/12/11 | godz.: 13:41) Widać jak APU od AMD daje się we znaki Intelowi.
Aktualnie Atoma dają sobie wciskać tylko nieświadomi użytkownicy.
taak (autor: bartmarian | data: 16/12/11 | godz.: 14:19) logiczne, jedna firma z czegoś rezygnuje, oznacza to wielkie zmiany :-) a to dobre, netbooki są przydatne, a że rynek się nasycił to co innego, nadal korzystam z swojego i nie kupę nowego, póki ten nie padnie, chyba że powinienem zmieniać (być może wg dell'a ?) netbooka co pół roku :D
Jak tak dalej pojdzie, to w trumnie Atoma (autor: josefek | data: 16/12/11 | godz.: 15:30) bedzie wiecej dwozdzi niz drzewa....jedyne netbooki ,ktore jeszcze sprzedajac, da sie zarobic i kliejent bardzo zadowolony jest, sa te z Brazosem....
@2 Częściowo to kwestia (autor: DeK | data: 18/12/11 | godz.: 02:22) nasycenia rynku ale w wydaje mi się, że w znacznym stopniu zastoju technologicznego. W kwestii netbooków nie zmieniło się wiele na przestrzeni ostatniego czasu.
Uparte wciskanie 10 calowych netbooków mija się z celem, tandetne obudowy, tandetne Atomy, ogólnie tandetne wykonanie.
W naszym kraju jeszcze dochodzi chore zawyżanie cen netbooków, których jakość nie jest adekwatna do ceny.
Z netbooków miałem do czynienia z kilkoma samsungami, obecnie z racji wyjazdu do Warszawy, siedzę właśnie na starym zdezelowanym NC10 wpiętym w zewn. monitor i robię na nim to do czego zupełnie nie został stworzony :) ale jest to dość męczące i irytujące.
Braciak zmienił nc10 na lenovo x120e za moją sugestią. I okazało się to świetnym wyborem.
Dobra wydajność, ekran 11,6 cala, rewelacyjna klawiatura itd.
Tak więc fakt, że producenci jechali przez długi czas na naiwności konsumentów wciskając im przestarzałego Atoma w netbookach, w których jedyne co się zmieniało to kształt obudowy, spowodowało, że konsumenci przestali kupować coś co nie ulega rozwojowi.
Jednak netbooki od strony praktycznej to całkiem przydany sprzęt dla kogoś potrzebującego komputera ze swoimi wybranymi aplikacjami, klawiaturą i portami usb na wyjeździe.
Dlaczego mam jakis tam netbook z 10,1 ekranem kupic jak (autor: josefek | data: 18/12/11 | godz.: 16:03) 1. ten co mam i tak nie potrafie nikomu wcisnac, chyba dziecku podarowac, aby sie nim bawil
2. juz za 300 euro mohe dosc dobry 12 zallowy kupic, ktory dziekujac AMD dos wydajny C-60 ma, albo 60 euro dodajac jaqkis tam z E-450, nie moweiax o msi x370 Z 13,3 ZALLOWYM EKRANEM ZA 429 EURO
3. Potrzebuje cos zabawego to juz za 159 euro Tablet z Androidem moge kupic...
4. i jeszcze 97 bdobrych powodow aby netbook nawet z 4 jajowym Atomem nie kupic...
Intel pierwszy raz od 30 lat sie pomylil...poniewqz wydawalo mu sie ze AMD swojego APU nigdy nie wyprodukuje...
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
