Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Piątek 24 lutego 2012 
    

Office 15 - pierwszy rzut oka na nowy pakiet biurowy Microsoftu


Autor: Wedelek | źródło: The Verge | 14:46
(21)
Do sieci trafiły zrzuty ekranu z nowej wersji pakietu Office, która zastąpi wersję 2010. Nowy pakiet zwie się Office 15 i podobnie jak w przypadku poprzedników będzie on korzystać z nielubianej przez część użytkowników wstążki. Ta będzie się jednak domyślnie "chować", gdy użytkownik nie będzie z niej korzystać, dzięki czemu pozostanie więcej miejsca na obszar roboczy. Oczywiście nadal będzie można ustawić stałe jej wyświetlanie. Interfejs przeszedł również pewne zmiany stylistyczne i teraz wygląda "schludniej", co zapewne przypadnie do gustu estetom.

Oczywiście najważniejsza jest funkcjonalność Office 15, który zostanie zoptymalizowany pod kątem udostępniania plików i synchronizacji usług, kalendarza, kontaktów oraz zadań.

Wszelkie zmiany poczynione w pakiecie Office będziemy mogli sprawdzić empirycznie już niebawem, bo latem Microsoft planuje wydać pierwszą, publiczną betę Office 15.



 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. oj, oj oj ile wersji mnie ominelo (autor: josefek | data: 24/02/12 | godz.: 15:01)
    skonczylem na Office 97 i sie na OpenOffice przerzucilem...,

  2. to przerzuć się (autor: gorky | data: 24/02/12 | godz.: 16:08)
    na LibreOffice

  3. a ja tam (autor: Nohrabia | data: 24/02/12 | godz.: 16:11)
    lubię MS Office :]
    mam go od zawsze (open też mam)
    i bardzo go lubię. Tak po prostu. Dobrze mi się w nim pracuje. Zwłaszcza MS Word, dobrze mi się w nim tworzy teksty.


  4. kiedy będą wstążki w libra? (autor: Seba78 | data: 24/02/12 | godz.: 17:50)
    przyzwyczaiłem się do nowego MS i muszę przyznać, ze po chwili to rozwiązanie wydaje się już niezastąpiony:) Osttanio musiałem coś zrobić w libra i się załamałem, nic nie mogłem znaleźć:) a w dodatku brzydota libra zniechęca do pracy:)

  5. znów wstążka? (autor: cana | data: 24/02/12 | godz.: 17:51)
    jedyne gdzie ją trawię to w piosnce sisters of mercy, w aplikacjach to nieporozumienie, szczególnie na górze a nie na boku ( nie dosyć iż 16:10/10 to jeszcze jest na wysokości i mało katywnego obszaru, nie lepiejsze były dokery jak w ai czy corelu? )
    pseudousprawnienia kontra przyzwyczajenia userów...
    ludków od tego pomysłu powinno się przynajmniej dokładnie bez możliwości pomyłek wytrzebić ( a najlepiej eksterminować) by nie przekazywali tego zestawu genów dalej...


  6. powinno się przetrzebić starych grzybów, hamulcowych postępu;) (autor: Seba78 | data: 24/02/12 | godz.: 18:18)
    ha :P

  7. M$ new era (autor: Conan Barbarian | data: 24/02/12 | godz.: 18:28)
    Windows, Windows, Windows baby
    developers, developers, developers, developers
    ... not any more baby,
    it's advertising, advertising, advertising
    ... and now
    ribbons, ribbons, ribbons


  8. Wstążka to rewelacyjne rozwiązanie (autor: Soulburner | data: 24/02/12 | godz.: 18:58)
    dzięki temu w Office można zrobić wiele rzeczy czasem dużo mniejszą liczbą kliknięć. Zminimalizowana wstążka daje więcej miejsca roboczego w pionie niż klasyczne menusy. Explorer w Windows 8 również bardzo mi się podoba.

    Co do Office 15, to skubaniec jest zbyt biały :P Co to, Windows 3.x? Tam też było biało :D Jeszcze niech dadzą pogrubioną czcionkę MS Sans Serif ;)


  9. @seba @soul (autor: popierdulka1234 | data: 24/02/12 | godz.: 19:21)
    nie wiem jak ty ale stare grzyby większość waszych kliknięć nawet mniejszej ilości nie robią, bo robią za pomocą skrótów klawiaturowych, wstążka owszem dobra jest tyle że dla mnie to takie usprawnienie dla debili co tylko potrafią piktogramy rozpoznawać (czytaj dobre dla dzieci neo co mają problemy z alfabetem), więc nie próbuj mnie przekonać że jesteś prosty jak konstrukcja kija, są rzeczy których po dziś dzień nie znalazłem na wstążce a na pasek wyciągam sobie w 2003 w kilka sekund. poza tym 2007 i w górę za bardzo się wpierd...ą w to co chcę zrobić.

    libre jest ascetyczny ale ma swój urok i cenę a właściwie jej brak. Powiedz czy żeby napisać kilka pism rocznie potrzeba Ci MS za 300+PLN czy wystarczy Libre za Friko. A później dziwić się że korporacje, każde pobranie z torrentów liczą jako jedną sztukę skradzioną.

    W firmach różnie, ale czy w firmie którą gros pism to jest podanie lub jadłospis potrzeba Ci M$ za 600+PLN czy wystarczy Libre za 120netto.

    Pozostaje jeszcze kwestia szkół gdzie masz molpy AE pewnie po 500PLN sztuka (strzeliłem). gdzie dzieciaki w ciągu roku robią 4 prezentacja dwa doksy i jeden arkusz, gdzie komp na jedno stanowisko wychodzi pod 4k PLN.

    Przekonaj mnie że Libre jest do dupy??????????
    Jest do dupy bo to nie M$, ale ile jako państwo, przedwszystkim jako podatnik byś zaoszczędził, ale nie mantra Offfffiiiiiiiccccceee, offfffffffiiiiiiiiccccccccceeee, jak bezmuzgie zombiaki szczekacie


  10. @up (autor: Seba78 | data: 24/02/12 | godz.: 20:15)
    Dokładnie, do paru pism nie potrzeba MS offica i uważam to za zwykły zbytek. Ale powiem Ci, że obecnie pracuję na wielu tabelach, pismach z tabelami zagnieżdżonymi i generalnie nie sprawdza mi się tu libra. Próbowałem i niestety - wszystko mi się wypierdziela. Bardzo bym chciał, ale niestety dostrzegam wyższość offica od MS w niektórych zastosowaniach. Tam gdzie mogłem zaoszczędzić to mam librę. Tam gdzie potrzebuję funkcjonalności to jest MS. I tyle.
    Co do wstążek - jednak większość osób je chwali - z tych co spróbowało i popracowało dłużej. Wiele osób mówi nie, bo tak naprawdę nie spróbowało a poza tym ludzie przeważnie nie lubią zmian. Pamiętam jak zainstalowałem sobie kiedyś windowsa XP jeszcze przed premierą i byłem zauroczony. Ale kolesie z polibudy w sandałach i skarpetach napierdalali się i twardo instalowali wszędzie 98SE twierdząc, że to najlepszy możliwy system do domu i użytkownik nic więcej nie potrzebuje:) Tak więc używaj sobie tego 2003 jeszcze przez 30 lat - skoro lubisz.


  11. up 2 -teraz sie top tak nazywa (autor: josefek | data: 24/02/12 | godz.: 20:19)
    jestem bardzo z tego zadowolony, choc pewne file bardzo stare nie czyta, nie czyta nawet Office jesli mam byc poprwany...

  12. @Seba78 (autor: Subvoice | data: 24/02/12 | godz.: 20:26)
    Dziwne te kolesie. Mnie od początku chwycił za serce (no prawie) win2000 i o 98 nie chciałem nawet słyszeć - no chyba, że do grania, bo nie wszystko lubiło się z 2000. Od prawie 20 lat używam w pracy kompa i chyba nigdy się tyle nie naklikałem co przy win7+Office 2007 :/

  13. zostań przy win 2000 i office 98... (autor: Seba78 | data: 24/02/12 | godz.: 21:26)
    Po co zmieniać na coś co Ci nie pasuje.

  14. Office? Libre? (autor: Blazakov | data: 24/02/12 | godz.: 21:38)
    Kilkanaście pism, arkuszy i jakieś prezentacje na rok robię np ja (no, może teraz będę musiał zrobić kilka większych projektów). Czego używam?

    Google Docs.

    Darmowy, prosty, ale ja nie potrzebuje niczego więcej niż podstawowa funkcjonalność i np obsługa styli, dostęp mam z dowolnego komputera (czy czegokolwiek innego) podłączonego do internetu.

    To jest przyszłość. A nie Offfiiiiceeeeee! Offfiiiiiiiceeeee! jak to dobrze @popierdulka1234 ujął. Fakt, parę lat jeszcze może minie zanim osiągnie to poziom obecnych produktów - ale nie za wiele.


  15. Genau- jak by to Prusacy powiedzieli (autor: josefek | data: 25/02/12 | godz.: 08:27)
    specjalnie gdy masz boot up LIbux na USB key , nigdy zadnego virusa nie wzialem , naszej firmy klienci wiedza, ze moge z mojego USB wystartowac ich arkusze czytac i nie zavirusowac...a jak juz musze to Windows XP z Office 97 zapalam...do interbetu nie podlaczony...Norton, Kapersky moga sie wypchac...

  16. masakra sie robi :) (autor: MayheM | data: 25/02/12 | godz.: 23:41)
    ciekawe czy bedzie przycisk lubie to na wydrukach lub chociaz w pdf dostepny?

  17. @seba78 (autor: popierdulka1234 | data: 26/02/12 | godz.: 09:46)
    widzisz ja z 98se zrezygnowałem jak było w2ksp2 (był to wtedy jeden z lepszych systemów i do gierek i do pracy pod Ideasem), a na xp przesiadłem się dopiero po sp2 do niego, wcześniej był ładny ale miałem za słabego kompa do niego. office2k3 czyta wszystko łącznie z najnowszym officem 2010 bezbłędnie, znam tyle skrótów klawiaturowych ile potrzebuję, a wstążki jak napisałem są dla ludzi prostych i nieskomplikowanych, wzrokowców co ledwie literki składają,

    moja praca nie polega na tworzeniu takich dokumentów jak twoja, więć NIE MUSZĘ używać M$, 90% ludności globu nie używa takich dokumentów jak Ty więc NIE MUSZĄ mieć M$, można używać darmówki od Libre lub jak Blazakov zauważył Googiel doc. Libre 3.4.5 czyta M$ Office 2007 (czasem trzeba coś poprawić ale generalnie jest ok, office 2010 akurat nie mam pod ręką więc na tą chwilę nie mogę sprawdzić czy niema kosmetycznych różnic między jednym a drugim wydaniem M$ Office w zapisie pliku więc przyjmuję że czyta również Office 2010)

    ponawiam pytanie do Ciebie czy jak tworzysz kilka dokumentów na krzyż rocznie lub proste jak konstrukcja cepa jednostronicowe ogłoszenia, wywieszki, info czy uj wie co jeszcze, albo jak jakaś biurwa ma napisany wzór dokumentu w którym wymienia tylko nazwisko (tak jest -widziałem, sam to kiedyś robiłem na stażu w urzędzie) a tabulatory załatwione są spacjami zero formatowania to czy nasz kraj do urzędów lub ludzie których na to nie stać mają kupić tego zasranego Office od M$ czy wystarczy im ten Libre/Googiel za friko.

    @josefek
    o dziwo się zgadzam


  18. @cana (autor: VP11 | data: 26/02/12 | godz.: 14:20)
    Obrócz monitor to bedzie w sam raz

    @Seba78 masz racje pierwsze po zainstalowaniu office ze stazka to wszystkich bierze panika. O tyle w starym sie naumialo, ale w nowym to juz duzy problem na poczatku. Chociarz jest to ulatwienie, ale musisz sie nauczyc od nowa.

    @Blazakov jak wyciekna wazne informacji to wtedy zaczniesz myslec czy to integracja z netem jest dobra dla wszystkiego.
    Ja tam lubie pulpit zdalny i zabiezpieczenie do sieci. Z kazdego miejsca masz to samo.

    @popierdulka1234 Jak ktos umie jeden program, dobrze, to przesiadka kosztuje sporo czasu. Koszt nauczenia sie moze wyniesc wiecej niz koszt office'u. W przypadku naszej firmy to jakies 400zl. Koszt na nauke innego moze wyniesc ponad 1000zl (kilka dni *koszt godziny pracy wyjdzie kilka tysiecy). Wszystko zalezy ile kto ma wolnego czasu a zyskl uzyskany.
    Seba jak wydzie dokument z urzedu do internetu bedzie ofera na caly kraj. Wiec tam google odpada.


  19. Blazakov (autor: Dabrow | data: 26/02/12 | godz.: 21:39)
    mnie google docs się podoba bardzo, ale spodoba jeszcze bardziej jak mi powiesz jak w arkuszu zrobić ułamek normalny z dwóch innych komórek. W MSO to kilka kliknięć w formatowaniu, w google docs niestety się wyjebło i wszystko mi poprzestawiało na ułamki dziesiętne - mają być normalne. Po drugie - konwersja doc'a z podciągniętymi tabelami z excela też je rozpiździła w kosmos... )-; Także pierwsze podejście nieudane - nie miałem czasu na pisanie tekstu i budowanie zestawień powierzchni na nowo... )-;

  20. co to za nowość z chowaniem wstążki (autor: TheW@rrior | data: 27/02/12 | godz.: 08:43)
    W starej wersji też można ją "zwinąć" klikając 2x w menu a później tylko raz by ją rozwijać.
    Większość ludzi narzekających na zmiany to osoby które miały office od 2000 lub wcześniej i przyzwyczaiły się do tego że trzeba się na klikać by do czegoś się dokopać. Sam jestem użytkownikiem office od wersji 97 ale uważam wstążkę za dobry wynalazek. Dostosowuje się do kontekstu wyświetlając nam menu obecnie zaznaczonego elementu (tabela, wykres, obrazek itp.). Zmniejsza liczbę potrzebnych kliknięć do minimum. Pisanie o używaniu skrótów przez hardcore userów jest śmieszne bo można je równie dobrze użyć na nowym office ze wstążką. Jednak wątpię że są ludzie którzy obsługują office tylko z klawiatury chyba że to jacyś fanatycy vi.


  21. @TheW@rrior (autor: VP11 | data: 27/02/12 | godz.: 12:02)
    Nie wiem jak w nowym w edytorze rownan korzystac ze skrotow.
    wiem ze w starym rownanie pisze kilka-kilkanasci razy szybciej.
    Zapisane rownanie w starym formacie jest beznadziejne. Jak korzystasz z kompatybilnoscia wstecz wogole normalnie nie da sie napisac rownanie.
    Czesc zrobili w nowym office dla idiotow, imho moje zdanie.
    Tylko dlatego ze w starym mialem to opanowane do perfekcji. A w nowym nie wszystkie triki od razu opanowujesz. Czesc wylazi jeszcze po roku pracy. Dlatego niektorzy sie wnerwiaja. Po 7 lat pracy w 2003 przejscie na nowy to wyzwanie. I wiele uzytkownikow poprostu zalamuje sie na poczatku. Z czasem mozna wszystko odgrzebac, ale trzeba miec ten czas i chec. Jak ktos musi napisac duze sprawozdanie i na wczoraj, to ja domyslam sie jakich slow uzyl w kierunku Billa.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.