TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 9 marca 2012 |
|
|
|
Xbox 720 bez napędu optycznego? Autor: Zbyszek | źródło: TechRadar | 19:00 |
(71) | Plotek na temat nowego Xboxa ciąg dalszy. Po wcześniejszych doniesieniach, według których sercem nowej konsoli Microsoftu będą układy firmy AMD w sieci pojawiły się kolejne pogłoski, tym razem dotyczące napędu optycznego w konsoli Xbox 720, a raczej jego braku. Zamiast niego konsola będzie wykorzystywać czytnik kart pamięci, na których (zamiast na klasycznych płytach kompaktowych) będą sprzedawane gry. Jak wiadomo odczyt płyt w napędzie bywa głośny, ich trwałość ograniczona (zarysowania), ponadto coraz więcej gier jest pobierana z Internetu. Nowy Xbox ma iść z duchem czasu oraz upodobaniami użytkowników, którzy doceniają wygodę użytkowania pendrive i kart pamięci.
Gry nadal będzie można kupić w klasycznej formie, ale rezygnacja z płyt kompaktowych na rzecz kart pamięci pozwoli zwiększyć wygodę użytkowników oraz zmniejszyć koszy produkcji (i prawdopodobnie również zakupu) konsoli oraz samej dystrybucji nośników z grami.
Według portalu TechRadar informacja o braku napędu optycznego w konsoli Xbox nowej generacji pochodzi ze spotkania developerów, które odbyło się niedawno w Londynie, i jest niemal pewna. Całość brzmi logicznie, a podane argumenty są przemawiające, ale czy tak faktycznie będzie, zobaczymy.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Ja tak myslalem juz (autor: Wyrzym | data: 9/03/12 | godz.: 19:29)
po premierze 360 i ps3 ze nastepne juz moga napedow nie miec, bylo by to w sumie dobre rozwiazanie, no i szybsze niz plytki.
- Jak dla mnie super pomysł. (autor: Jerry Boy | data: 9/03/12 | godz.: 19:31)
Pendrive czy karta z grą będzie znacznie szybsza i być może mniej podatna na uszkodzenia niż płyta. Tańsza nie koniecznie, ale przy masowej produkcji droga także nie będzie.
- a co z kosztami? (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 19:32)
coraz częściej gry na DVD9 na x360 się nie mieściły, karty pamięci są nadal stosunkowo drogie w produkcji, do nowych gier przydałyby się minimum 16-32GB karty a to już spora kasa w porównaniu do płyt, Sony może sobie pozwolić na luz w ps4 bo mają od kilku lat swoje 25 lub 50GB dosyć tanie w tłoczeniu blu-ray i prawdopodobnie to wystarczyłoby do ps4, ale karty pamięci do x720 mogłyby być drogawe i mogłoby to podnieść ceny gier, no nic poczekamy zobaczymy
- up. (autor: piobzo | data: 9/03/12 | godz.: 19:36)
większa ilość produkowanych i kupowanych kości pozwoli oszczędzić sporo i zbić ceny
- ceny kart pamięci (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 19:36)
są wyższe niż ceny płyt BD, tanie karty są powolne jak płyty i są droższe w produkcji od płyt, drogich szybkich i pojemnych kart nie dadzą bo ceny samych takich czystych kart kosztują tyle co pełne gry na konsole więc pozostają tanie powolne i w dodatku stosunkowo mało pojemne karty które i tak wypadają w ostatecznych rozrachunku kosztowo-pojemnościowym gorzej od powolnych ale przynajmniej pojemnych i tanich w tłoczeniu płyt blu-ray
- Xbox 1440 (autor: Conan Barbarian | data: 9/03/12 | godz.: 19:37)
W tej konsoli nie będzie już nawet czytnika kart pamięci - wszystko będzie ładowane z sieci. Sercem konsoli będą cztery 8-rdzeniowe procesory ARM. Konsola będzie sprzedawana z kinectem 5 generacji oraz puszką CocaColi.
- pomysł genialny. (autor: Qjanusz | data: 9/03/12 | godz.: 19:37)
tym bardziej że coraz mniej osób kupuje pudełka.
- @piobzo (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 19:38)
karty masowo są produkowane od lat, zobacz ile ich jest do pc czy kamer video itd. itp. rynek jest nimi zalany i wcale ich ceny ani pojemności ani szybkości nie są tak słodkie
- @Qjanusz (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 19:42)
karty pamięci są właśnie do gier w pudełkach więc co masz na myśli bo nie rozumiem? psvita i 3DS używają kart pamięci o niewielkich pojemnościach ale ich gry nie zajmują tyle co gry na stare już duże konsole stacjonarne x360 a nowa generacja tylko zwiększy wymagania pojemnościowe gier i karty pamięci ie są wcale tak fantastycznym rozwiązaniem w stacjonarnej konsoli
- @Conan Barbarian (autor: Sauron920925 | data: 9/03/12 | godz.: 19:43)
Gdy ludzie uważają Cię za głupka lepiej siedzieć cicho i tylko stwarzać takie pozory niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...
- przecież to nie musi być (autor: myszon | data: 9/03/12 | godz.: 19:45)
pamięć typu flash. Może być to np. 32GB ROM + parę GB flash na dodatki, update'y i takie tam. To może być nawet kod gry na sztywno wytrawiony w krzemie co może być nawet tańsze od CD/DVD/BR.
- up. (autor: piobzo | data: 9/03/12 | godz.: 19:47)
i wraz z wzrostem zapotrzebowania karty sd potaniały 2-3 razy.. dzięki zwiększeniu liczby produkowanych kości oszczędza się na wielu rzeczach np marketingu, transporcie spadają ceny produkcji... lecz nie warto produkować czegoś w ilości w której się nie da tego sprzedać... użycie krat pamięci zamiast cd/dvd/bd zwiększyło by obroty kart pewnie nawet 10-krotnie o ile nie więcej
- @piobzo (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 19:54)
absolutnie nie 10krotnie, różnego rodzaju kart pamięci i pendrive schodzi już teraz wielokrotnie więcej niż schodzi gier na konsole x360, a przykładowo niezbyt szybka 16GB karta kosztuje kilkadzisiąt zł, to za dużo albo po prostu przerzucą koszta na klienta i podniosą ceny gier przez karty, Amerykanin tego nie odczuje za mocno ale dla Polaka będzie gorzej bo u nas i tak gry konsolowe sa wystarczająco drogie
- Jak zauwazyl myszon (autor: Wyrzym | data: 9/03/12 | godz.: 19:56)
Ta pamiec wcale nie musi byc odczyt/zapis, nie musi byc to wcale nasza wspaniala popularna pamiec flash :]
- @hideox (autor: Qjanusz | data: 9/03/12 | godz.: 19:57)
ano mam na myśli to, że wyższy koszt produkcji przyszłego nośnika w konsolce, zostanie zbalansowany coraz mniejszą popularnością tego typu rodzajem dystrybucji gierek.
pomysł genialny dla producenta konsolki (wymiary, skomplikowanie, koszta produkcji) i dla klienta (cena, brak ruchomych części, mniejsza awaryjność)
- @Qjanusz (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 20:03)
awaryjność? nie, masz dysk twardy instalujesz grę z płyty na dysk i takim sposobem napędy mogą działać wiele lat (znam pierwsze 60GB ps3 które do dziś działają bez usterek), nie ma nic przeciwko kartom ale jeśli chodzi o koszta to do dziś są gorsze w tym od płyt i będą, płyty robi się szybko i dotłacza ile potrzeba przez noc :) a karty pamięci to gorsza sprawa z produkcją nagrywaniem na to gier i z usuwaniem niesprzedanych egzemplarzy i cenowo są kilkukrotnie droższe od płyt, blu-raya niech wstawiają i nie wydziwiają z kartami bo ktoś w sony się brechta w tej chwili jak czyta o kartach pamięci w x360 i myśli - to już wygraliśmy kolejną generację bo będziemy mieli taniej (tak było za czasów ps1 tania płyta vs szybki kartridż ale o małej pojemności i wysokich kosztach i wygrały płyty i wygrało wówczas sony)
- Xbox 720 (autor: x123x | data: 9/03/12 | godz.: 20:05)
na cardridże.
- hehe x720 na kartridże XD (autor: hideox | data: 9/03/12 | godz.: 20:16)
pamiętam dane z kartridży: produkcja przez 2-3miesiące przed premierą gry (tyle to trwało, długo ale tak było bo chipy to nie płyty że wyciśniesz przez kilka dni bez potrzeby nagrywania bo wszystko odciśnięte jest już jak trzeba) potem pamiętam afery z wysypiskami niesprzedanych gier na kartridżach w USA i w Japonii - pracownicy firm sami się do tego przyznawali że po nocach latali i wywalali po różnych miejscach tysiące niesprzedanych gier po cichu, karty pamięci nagrywalne czy nienagrywalne to nie jest zbyt dobre rozwiązanie szczególnie przy dużych pojemnościach potrzebnych do nowych gier 16GB zdaje się jako monimum ale taki Rage wymagał chyba ze 20GB, np. MGS4 na ps3 zajmuje płytkę BD 25GB a ceny takich pamięci są wysokie a w porównaniu do tłoczenia płyt to już po prostu karty są bardzo drogie, ciekawe jak MS to rozwiąże
- @Sauron920925 (autor: Conan Barbarian | data: 9/03/12 | godz.: 20:17)
Taka personalna wycieczka świadczy tylko o tym, że jesteś parszywym onetowym dresem. Najprawdopodobniej jesteś też zasranym wcieleniem emu i smrodem w swoich własnych gaciach.
- hmm (autor: bartek_mi | data: 9/03/12 | godz.: 20:28)
domowe centrum rozrywki bez BD?
- Ale o co wlasciwie chodzi?... (autor: gantrithor | data: 9/03/12 | godz.: 21:50)
slot na karte to kilka milimetrow kwadratowych zawsze go mozna dodac zaraz obok wejscia USB a naped blueray ma pojemnosc do 100Gb jak narazie w ps3 pracuje z predkoscia 4x a w przyszlosci moze byc i nawet 10x...
ale chodzi o to ze czy to gra na plyce czy na karcie pamieci tak czy siak bedzie musiala byc zainstalowana na dysku konsoli zeby ladowala sie szybciej.
- jak niby przesiadka (autor: Takeya | data: 9/03/12 | godz.: 21:56)
z DVD na karty pamięci ma zmniejszyć koszty dystrybucji nośników?
Dwustronna płyta DVD to wydatek rzędu pojedyńczych złotówek (dla tłoczni), karty pamięci są jednak dosyć zaawansowaną elektroniką. Owszem, odchodzi masa wad, ale na bank nie wpłynie to zmniejszenie jakichkolwiek kosztów.
- @Conan Barbian (autor: Sauron920925 | data: 9/03/12 | godz.: 22:07)
heh słoma Ci z butów wystaje facet
- no ale chwila, SD to nie kartridż (autor: Qjanusz | data: 9/03/12 | godz.: 22:15)
i chyba nikt tu nie widzi faktu że ludzie odchodzą od kupowania pudełek. Nawet mader-fakery piraty ściągają po nocach z netu i instalują.
@bartek_mi - z mojego zestawu "centrum rozrywki" stacjonarny BD zbiera tylko kurz od prawie 2 lat. Była to jedna z moich największych wtop zakupowych.
- taa, jasne (autor: Tarec | data: 9/03/12 | godz.: 23:24)
ciekawe w jaki sposób produkcja karty pamięci min. 16 GB ma być tańsza, od tłoczenia płyty DVD (groszowe sprawy)? Co za bzdura. MS wie, że DVD9 to za mało, ale nie chce montować BD w napędzie, bo musiałby płacić Sony. Do póki plotki nie potwierdzą - nie uwierzę.
- Głupota. (autor: mFuker | data: 10/03/12 | godz.: 00:20)
Ludzie korzystają z konsol jako odtwarzacze DVD/BR. Tutaj mowa o Xbox, ale weźmy pod uwagę przykładowe PS3. Posiada BR i jako odtwarzacz spisuje się bardzo dobrze. I wyobraźmy sobie brak napędu optycznego... .
- Tia, genialne :> (autor: MBR[PL] | data: 10/03/12 | godz.: 01:37)
Tylko jedno ale - całkiem sporo osób starszych niż powiedzmy 12-latki, wykorzystuje konsolę (PS3) nie jako maszynka do gier (albo co najwyżej sporadycznie w tej funkcji), ale jako rewelacyjny odtwarzacz BD/DVD (jakość upscalingu DVD i odtwarzania BD PS3, pomimo tylu lat nadal uważana jest za "referencyjną" - poziom szczegółów po upscalingu DVD z PS3 kadzie wszystkie odtwarzacze stacjonarne BD z jakimi miałem styczność mające na pokładzie dość słabe DSP. Minus to oczywiście głośność i prądożerność oraz cena - jak na odtwarzacz dość droga. Ale jeśli chodzi o znajomych w wieku ~30 lat mało który z nich na PS3 gra, większość używa jako super odtwarzacz do filmów. MS pozbawiając swoją konsolę czytnika (nie chcąc płacić za napędy i licencje BD, bo wstawienie do nexgenowej konsoli napędu DVD nie wchodzi w grę - konkurencja zabiłaby to śmiechem) sam wycina się z rynku i skazuje na ~10 letnich graczy.
Można powiedzieć, że na nich się zarabia przez sprzedaż gier. OK, ale nie tylko na nich - w końcu konsole po spadku ceny wytworzenia nie są już praktycznie deficytowe, a mając już konsolę podpiętą do dużego TV osoba kupująca go przede wszystkim jako odtwarzacz wideo mogłaby się skusić od czasu do czasu i na jakąś grę na taką konsolę - choćby pokroju dość klimatycznego DeadSpace, które przez konsole na PC ma tak posrane sterowanie, że i tak najlepiej używać do tego pada USB.
- ... (autor: Elektron | data: 10/03/12 | godz.: 01:43)
a czy ktoś wie ile tak naprawdę kosztuje 1 płytka BR z grą?
Wydaje mi się, że gry nie są nagrywane na pyty BR, które można kupić na górnych aukcjach na Allegro po sortowaniu rosnącym ceny, prawda? Chociaż niektórzy tutaj pewnie tak sobie to wyobrażają od raz stwierdzając, że karty to za drogi biznes. Ludzie... wiecie ile wy w ogóle dopłacacie do ceny karty pamięci? No właśnie.
Możliwości z kartami jest wiele. Zacznijmy od tego, że... większość tanich pendrive nie jest ograniczona szybkością kości pamięci tylko kontrolera na nim zamontowanego. Spora część kart pamięci także posiada w środku jakieś kontrolery. Microsoft mógłby zawiązać współpracę z jakimś molochem na produkcję specjalnych kostek pod gry i cena mogłaby być bardzo niska, a szybkość znacznie większa, niż średnia półka produktów na rynku.
Mogłyby to być same gołe kości nagrywane w odpowiednim do tego miejscu, bez żadnych kijowych chińskich kontrolerów za $0,006 za sztukę. Microsoft kontroler umieściłby w konsoli. Zapis na takiej karcie mógbyłby być niemożliwy (odchodzą wtedy jakieś koszta), zaś to jak odczytać kartę wiedziałby (przynajmniej na początku) tylko Microsoft. Wątpię, żeby ładowali do konsoli jakikolwiek dostępny na rynku standard. To byłoby po prostu proszenie się o masowe piractwo, tak to wprowadzeniem nowego standardu tylko dla gier opóźnią złamanie konsoli, więc na pewno sobie odbiją koszta względem płytek... jeśli już od wprowadzenia nie wyjdą na swoje. Same pudełka dla takich gier to "in plus" - malutkie, zgrabne, jak do konsolek Nintendo.
Do tego dobry marketing w stylu "Porysowana płyta, konsola nie czyta? Teraz możesz rzucać, drapać, zalać, a gra i tak odpali nawet po 50 latach leżakowania w szambie"
Nie da się? No pewnie, że się da ;) Wystarczy trochę wyobraźni. Microsoft nie musi zarabiać na samych kościach, wystarczy, że dzięki ułatwieniu życia klientowi zachęci go w ten sposób do zakupu konsoli... reszta wtedy pójdzie z górki.
- co do tego odtwarzacza... (autor: Elektron | data: 10/03/12 | godz.: 01:52)
ludzie, to nie czasy kiedy PS3 było jedynym odtwarzaczem BR, na który się patrzyło głównie w stylu "Potrzebuję odtwarzacza BR... hmm to może PS3, bo w tej samej cenie mam też konsolę?"
Takie myślenie poszło w buraki, gdy ceny odtwarzaczy BR poszybowały 10x w dół.
Ja wolałbym mieć zgrabny odtwarzacz BR pobierający 20W energii, niż kolejnego nadmuchanego prosiaka żrącego 200W (pobożne życzenie, jeśli trafi tam Fermi ;).
Karty pamięci to masa zaoszczędzonego miejsca wewnątrz konsoli, dzięki czemu mogłaby ona wyglądać jak kolejny element kina domowego - taki klocek prostokątny jak odtwarzacz BR lub Amplituner.
Mam nadzieję, że nie zrobią tego, co widać na zdjęciach - tak poza tym, co to kuźwa ma być? Nabuchodonozor?
- wyglada jak (autor: RusH | data: 10/03/12 | godz.: 01:59)
odkurzacz
- @29: (autor: MBR[PL] | data: 10/03/12 | godz.: 02:03)
Ale ja mam odtwarzacz DB. I do tego poza stosunkowo niewielką jeszcze kolekcją filmów na BluRay ponad gromadzoną przez kilkanaście lat kolekcję ponad 1200 filmów DVD, często na BD nigdy nie wydanych, sprowadzanych z zagranicy itp.
I uwierz mi: na 50" wyświetlaczu FHD upscaling z PS3 rozkłada ten robiony przez odtwarzacz BD na łopatki.
No ale są ludzie, którzy nie widzą za bardzo różnicy jakości pomiędzy masterem DVD5 a tym samym tytułem z dobrym anamorficznym DVD9, z ledwością zuważają różnicę pomiędzy upscalowanym DVD a DB - dla nich rzeczywiście jakość upscalingu na 50" i większych wyświetlaczach się nie liczy i dla takich ludzi nie potrzeba dobrego przetwarzania przez moc drzemiącą w Cell'u - wystarczy im rozmyty obraz robiony przez ograniczone obliczeniowo DSP w odtwarzaczach BluRay.
- oj tam oj tam (autor: Elektron | data: 10/03/12 | godz.: 03:08)
za 15 lat będzie można i tak wsadzić sobie wszystkie filmy w buty, bo będą one dostępne za darmo (lub mikro opłatą) w serwisach dostępnych przez TV lub dekoder.
A tak naprawdę kto ma czas, żeby kilka razy oglądać ten sam film? Ja jakiś czas temu zszedłem na ziemię i proponuję to samo innym... życie jest za krótkie, żeby odgrzewać "1200" filmów... no chyba, że rzeczywiście komuś ciężko zabić czas czymś innym. Ja jestem chyba jeszcze w miarę młody... a już się martwię, czy zdążę.
A tak od siebie powiem... może czas wreszcie pójść z duchem czasu i zrzucić to na jakąś macierz dyskową? Te płytki kolejnej dekady raczej nie przetrwają... a co dopiero do okresu emerytalnego ;) ... ... ale kto tak naprawdę do niego dotrwa LOL
- sluszne rozwiazanie (autor: josefek | data: 10/03/12 | godz.: 07:06)
Koszt calkowity napendu BR z 10 DVD jest napewno wyzszy niz czytnika lard z 10-cioma -16 gb kartami...i czytnik kart napewno sie nie zepsuje i mozna karte w kazdym PC odczytac...
- I bardzo dobrze że już nie będzie napędów optycznych (autor: zbiggy | data: 10/03/12 | godz.: 08:12)
żeby jeszcze z laptopów to gówno wywalili. Używa się tego raz na kilka lat aby wgrać WindowsaXP i to wszystko a nosić musisz cały czas. No bo nawet jak się wyjmie z czytnik płyt z laptopa to zostaje brzydka szpara. Marnuje cenne miejsce i zżera prąd. W końcu kupiłem netbooka aby nie mieć czytnika płyt.
- standard BR to ostatatnia płyta! to ostatni taki standard! (autor: Seba78 | data: 10/03/12 | godz.: 08:23)
Świat ewidentnie idzie ku rozwiązaniom sieciowym. Nie płakał bym po BR. A co do kart - to w ciągu tego roku stanieją. Nie sądzę aby taka karta kosztowała producentów więcej jak kilka dolarów a w przyszłości nawet centów. Mogą to być w końcu uproszczone karty, bez możliwości zapisu co jeszcze obniżyło by koszty. Poza tym jest sieć! po co komu nośnik jak można grę pobrać bezpośrednio z sieci i większość użytkowników tak zrobi!
- @Seba78 (autor: x123x | data: 10/03/12 | godz.: 09:22)
muszą być czytniki do wgrywania spiraconych gier a nie tylko sieć. Tylko tak można zyskać popularność.
- i tym sposobem wróciliśmy do pegasusa (autor: RoXall | data: 10/03/12 | godz.: 09:34)
=).
- @MBR[PL] (autor: bmiluch | data: 10/03/12 | godz.: 13:07)
są różne gusta i potrzeby
np. mam w pracy kolegę który kupił PS3 jako odtwarzać BR, a po miesięcu go sprzedał, ponieważ był za głośny; kupił normalny odtwarzać który sobie chwali
- To może być tylko zagrywka (autor: pomidor | data: 10/03/12 | godz.: 13:22)
aby wyeliminować sprzedaż jednej gry kolejno kilku graczom, czyli likwidacja rynku wtórnego. Wsadzisz taką kartę do swojego kloca, nastąpi jakaś aktywacja oraz zapisanie/wypalenie w karcie kodu danej konsoli. W innej konsoli już gra z tej karty nie pójdzie.
- SDHC 16GB na gry powinno styknac na lata (autor: Mario2k | data: 10/03/12 | godz.: 13:44)
Co do objetosci gier to warto dodac ze z odpowiednia kompresja danych taki BF3 dla Xklocka mozna upakowac z 15 GB do niewiele ponad 11GB
nikt tego nie stosuje bo nie ma poprostu takiej potrzeby
- #30 Rush (autor: Alt-Computer | data: 10/03/12 | godz.: 13:55)
Pamiętasz projekt Amiga Walker? to był dopiero odkurzacz, choć i w tym przypadku zachodzi podobieństwo do rzeczonego sprzętu AGD.
Vide - [ http://www.amigahistory.co.uk/walker.html ].
- Nośniki optyczne vs DL oraz BDP vs PS3 (autor: MBR[PL] | data: 10/03/12 | godz.: 17:41)
Chyba nie do końca się rozumiemy.
PS3 nie ma być zastępstwem BDP - raczej używa się i tego i tego równocześnie, tak jak robię to obecnie. W końcu poza całkowitym lowendem nie ma chyba współczesnych TV z tylko jednym HDMI.
Chcę na szybko obejrzeć coś z BluRay lub po CIFS/NFS (DLNA jest fajne w zamyśle, w praktyce bardzo takie sobie a na rynku praktycznie nie ma tego co najbardziej byłoby potrzebne - działających urządzeń w trybie render - są praktycznie tylko player oraz controler - do coraz popularniejszego streamingu po HTTP odpada) - wybieram BDP, chcę maksymalnej jakości z DVD - wolę PS3 z jego wyrazistością szczegółów. Dwa urządzenia - nie jedno do wszystkiego. Czasem jest to widoczne do bólu - odtwarzacze stacjonarne uwielbiają rozmywać DVD - moją ulubioną sceną są palmy i busz w scenie początkowej Czasu Apokalipsy Powrót (DVD9) - obnaża poziom przetwarzania szczegółów przez większość stacjonarnych odtwarzaczy BD, a z PS3 wygląda świetnie. Co ciekawe - współczesne odtwarzacze BD (sprawdzałem z 5-6 modeli Panasonica, LG i Samsunga) potrafią tą scenę na DVD odtwarzać z mniejszą ilością szczegółów niż lepsze DVD sprzed 5 lat. Ot taka ciekawostka.
BD czy DVD to nie tylko rozdzielczość czy przepływowość bitowa - liczy się też sposób dekodowania i opracowania strumienia przy masteringu oraz potem dekodowania na urządzeniu klienckim. Mimo że to dane cyfrowe, różne odtwarzacze potrafią na wyjściu dawać różny obraz.
Inna sprawa że jak dla mnie powoli i tak nadchodzi koniec PS3 jako odtwarzacza - wszystko za sprawą coraz popularniejszego streamingu treści typu iplex czy inne serwisy (jak już jakość będzie akceptowalna) - i tak i tak wymaga to podpięcia komputera bo każdy ma inne wymagania - iplex JUŻ działa na BD Panasonica, a inne? PS3 zastępić może więc coś małego z HDMI np: Llano, przydałby się jednak napęd.
2. Tym co wieszczą rychły zmierzch nośników optycznych - nie byłbym tak hurra do przodu - chmura i zabezpieczenia mają swoje jazdy - mam np: parę filmów przyrodniczych od Warnera - tych niby IMAXowskich DVD Video + druga płyta HiDef w WMV. I co - Warnerowi się znudziło i wyłaczył serwery - została zwykła DVD, druga płyta ma wartość poliwęglanu (zakodowana, serwery hotujące wyłączono) a tanie nie były - po 102,95 zł za tytuł! I tak będzie się działo - przypomnę że MS wyłacza sukcesywnie serwery gier "bo nie cieszą się wystarcząjacą popularnością", ba na związanym z MS portalem DobreProgramy.pl wyłaczyli im hosting zdjęć do artykułu o Win8 CP po tym jak redaktor odważył się niepochlebnie o Win8 napisać.
My tu mówimy o końcu nośników optycznych i BD - jak na razie nawet płyty CD mają się dobrze - sam wolę kupić płytę Audio CD z książeczką, móc odtworzyć ją na odtwarzaczu stacjonarnym, przepuścić własnoręcznie w profilu extreme przez EAC do odtwarzacza mobilnego itp. niż kupować kiepsko kompresowane mp3. Nie mówiąc już o czymś takim jak kolekcjonerstwo - ściany wypełnionej książkami, płytami audio czy DVD/BD (ze wspomnianych ~1200 obejrzałem może 1/3, ponad połowa jest jeszcze w folii) nie zastąpi NAS czy szpindel płytek opisanych flamastrem, do tego patrząc prawdzie w oczy w PL warunkach w 9 przypadkach na 10 nie kupionych online, a najzwyklejszej lewizny ściągniętej z sieci.
- ojj (autor: Marek1981 | data: 10/03/12 | godz.: 19:13)
Pomysł ciekawy i najlepsze obecnie rozwiązanie:
- płyty BR są drogie
- pamięci maja bardzo mały czas dostępu w porównaniu do BR
- pamięci są zdecydowanie najcichsze
- ceny kart pamięci są małe np 4GB za 3pln netto
- nie potrzeba nagrywać 4-8x tego samego materiału jak na płytach BR
BR wygrało jeśli chodzi o standard nowych napędów ale to tylko pozorny tryumf, wygrały pamięci masowe i MS to widzi. W dodatku nie będą dofinansowywać Sony przez korzystanie z ich wynalazku. Co więcej ceny tych nośników nie będą szybko maleć co za tym idzie ceny gier na PS3/4 będą droższe.
- Marek1981 (autor: Takkyu | data: 10/03/12 | godz.: 19:40)
za 3 PLN netto to Ty sobie kupisz 512MB z napisem 4GB... ;-)
- @Takkyu (autor: agnus | data: 10/03/12 | godz.: 20:30)
Myślisz że M$ kupuje na Allegro? ;-)
- czy tylko mnie (autor: .PaVLo. | data: 10/03/12 | godz.: 21:09)
kojarzą się te szkice z GameCube ?
- @Takkyu (autor: Marek1981 | data: 11/03/12 | godz.: 10:52)
Nie będę złośliwy i nie skomentuje dosadnie.
Zresztą nie podałem ceny dla szaraczków jakim są konsumenci, a do firm zamawiających po kilka tysięcy sztuk.
- Jestescie zabawni (autor: Drow | data: 11/03/12 | godz.: 12:22)
Nie ma mowy o zrezygnowaniu z fizycznego nosnika gier, bo inaczej bedzie to samo co z PSP GO - czyli syf, dno i malaria.
Zabawne jest nawet zastanawianie sie nad takim rozwiazaniem tyllko dlatego, ze jakis smieszny serwis puscil plotke :)
- @43 (autor: Kenjiro | data: 11/03/12 | godz.: 15:54)
Płyty BD są drogie? Koszt wytłoczenia jest prawie identyczny jak DVD, a więc w ułamkach złotówki. Ceny pamięci przy cenie BD są kosmiczne.
Powrót do pamięci masowych do powrót do kartridży i wszelkich problemów z tym związanych. Dzisiaj jeden marketoid z drugim tego nie pamięta, bo się zmieniło pokolenie, ale jak dostaną po kieszeni, to szybko wrócą tanie technologie typu DVD/BD. Chociaż pewnie kuszące są pomysły na wyeliminowanie rynku wtórnego (co za czasy, trzeba się zgodzić z pomidorem).
- cena płyty BD to jakieś 4-5pln razem z wytłoczeniem (autor: mlodybe | data: 11/03/12 | godz.: 20:33)
pendrive 16gb 50pln (najgorszy chłam z biedronki) w hurcie 25-30pln
karta pamieci podobny koszt
cena gry na dvd bd to jakieś 200-250pln
cena gry na penie/karcie pamieci to zapewno coś koło 300pln
- @44 (autor: mlodybe | data: 11/03/12 | godz.: 20:35)
chyba zapętline 128mb z napisem 4gb
- Marek1981 (autor: Elektron | data: 11/03/12 | godz.: 21:09)
Jak widzisz niektórzy żyją już w takim swoim wyimaginowanym światku... że wydaje im się, że ceny na półkach, to ceny z fabryki. Ciężko jest im dopuścić myśl, że są tak ostro dymani w dupala jak idą do sklepu.
- @35 (autor: Chrisu | data: 11/03/12 | godz.: 21:13)
Seba, rozwiązania sieciowe są dobre dopóki sieć działa. Ktoś powie kiedyś "nie" i wszystko co kupiłeś i używasz przez sieć będziesz mógł sobie w... tzn powspominać...
- @ mlodybe (autor: Borat | data: 11/03/12 | godz.: 22:27)
To, że coś w sklepie kosztuje 50 zł nie oznacza, że produkcja jest droga.
Jak kupisz lampkę na nocny stolik za 150 zł to myślisz że, koszty produkcji to 100 zł? Nie koszt masowej produkcji to może z 20 zł.
- @borat (autor: mlodybe | data: 11/03/12 | godz.: 23:07)
cena jaką podałem to:
-br to opcja bardzo pesymistyczna (mozliwie najdroższa) z wliczonymi kosztami produkcji samego dysku, tłoczenia, transportu do producenta następnie hurtowni i sklepu
- optymistyczny wariant dla pena o pojemnosci min 16GB usb3.0 z dużą żywostością i niezłymi transferami
- mlodybe (autor: Elektron | data: 12/03/12 | godz.: 00:09)
dlaczego uważasz, że Microsoft miałby robić dla ułatwienia wszystkim piratom i łamaczom gry na penie USB? Przecież to strzał w stopę. Dość, że musiałby kupować kości, to jeszcze płaciłby komuś za całą resztę, która musiałaby znajdować się obok kości tj. kontroler i części poboczne. Nie lepiej zrobić... ten tzw. kartridż z samą kością pamięci, a reszta w konsoli? Wtedy koszt takiego rozwiązania jest znikomy... a prędkości to już głównie zależne od rozwiązania. Mogliby np wsadzić tam dwie kości 8GB w RAID0 :P
Po co inwestować kasę w kontrolery przy każdej grze, jak można umieścić jeden zajebisty-szybki w konsoli.
Płytki to syf głównie ze względu na strasznie długi czas wyszukiwania... a co za tym idzie obecne optymalizacje, żeby gry działały z nich w czasie rzeczywistym są raczej bardziej kosztowne niż zastosowanie kart pamięci i wrzucenia na nią gry w postaci "AS IS" ;)
Poza tym gry na konsole następnej generacji będą zajmowały o wiele więcej, więc ja np nie chciałbym mieć konsoli, która działa jak suszarka, a tak to by wyglądało, jeśli chcemy szybciej odczytać.
Zresztą kolejna wada: napędy BR to jeden z najczęściej psujących się rzeczy w PS3. Gdyby podliczyć wszystko, to kości pamięci to bardzo słuszne rozwiązanie.
- Pamięci to bardzo dobry pomysł (autor: robgrab | data: 12/03/12 | godz.: 07:40)
Akurat teraz jeszcze nie są tak takie jak tłoki BR, ale z czasem będą coraz tańsze i co najważniejsze ich pojemności stale rosną. Nie będzie więc problemu z ograniczoną pojemnością BR i gier na kilki płytach. Inna sprawa to nie wiadomo jak będzie wyglądać rynek nośników za kilka lat. Czy płyty BR nie zastąpi coś innego lub czy płyty w ogóle nadal będą używane, a przecież życie konsoli to co najmniej 5-6 lat.
- @mlodybe (autor: Marek1981 | data: 12/03/12 | godz.: 08:16)
Nie chcę Cię pogrążać, ale ja widziałem ceny za które kupujemy. Więc nie są to stawki wywalone z kosmosu. Jak napisał Elektron nie wiecie jakie są ceny produkcji takich pamięci ale podejrzewam iż to mniej niż 1pln.
Co do cen płyt BR:
Są drogie i według moich obliczeń to ok 1.5-2$ wraz ze zwrotem funduszy na rozwój rozłożony na 10-12 lat.
Na niekorzyść tego standardu działają niskie ceny pamięci masowych i korzyści z ich właściwości. Jak widać przez te 5 lat nie dali rade upowszechnić na tyle by stał się wykorzystywany wszędzie gdzie się da. DVD po takim okresie było już we wszystkich możliwych urządzeniach.
Jak dla mnie i wielu moich znajomych to martwy standard, a w dodatku każdy z nas ( w naszym wieku) wybiera spokój/ciszę.
- @58 (autor: Kenjiro | data: 12/03/12 | godz.: 09:09)
Cóż, nie chcę cię zmartwić, ale takie ceny jak proponujesz, bywały przy początkach technologii BD, cytat z Wikipedii:
"A study performed by Home Media Magazine (August 5, 2007) concluded that HD DVDs and Blu-ray discs are essentially equal in production cost. Quotes from several disc manufacturers for 25,000 units of HD DVDs and Blu-rays revealed a price differential of only 5-10 cents. (Lowest price: 90 cents versus 100 cents. Highest price: $1.45 versus $1.50.)[12] Another study performed by Wesley Tech (February 9, 2007) arrived at a similar conclusion. Quotes for 10,000 discs show that a 15 gigabyte HD DVD costs $11,500 total, and 25 gigabyte Blu-ray or a 30 gigabyte HD DVD costs $13,000 total.[13] For larger quantities of 100,000 units, the 30 gigabyte HD DVD was more expensive than the 25 gigabyte Blu-ray ($1.55 versus $1.49)"
Dzisiejszy koszt jest 2-4 krotnie mniejszy, aczkolwiek nie mam pod ręką żadnych stuprocentowych danych.
Natomiast za 1 PLN to nie wiem jaką pamięć znajdziesz, ja znalazłem jakieś podłe pamięci 8Gbit (1GB) za ponad 1$. W ilościach bulk oczywiście.
To się nijak ma do kosztów wytłoczenia płyt BD ~= 0.5$/25GB, gdzie flash to ~25$/25GB. I to jest tylko koszt pamięci, bez kontrolerów, płytki, etc.
Osobiście bardzo bym się cieszył, gdyby ceny flashy spadły, ale się nie po prostu nie da. Z analiz wynika, że koszt flash MLC jest już bardzo niski. Być może nastąpi jakiś przełom technologiczny, może pamięci TLC się upowszechnią, może ktoś wymyśli coś takiego, że koszt spadnie dziesięciokrotnie. Ale na razie, flash jest żadną konkurencją dla płyt BD i żaden spokój czy cisza tego nie zmienią.
- @58 PS (autor: Kenjiro | data: 12/03/12 | godz.: 09:27)
Najciekawsza analiza wraz z fajnymi wykresami:
http://www.dramexchange.com/...ch/Post/2/2968.html
Warto zwrócić uwagę, że cena rynkowa pamięci 64Gbit zbliża się do ceny 32Gbit, co sugeruje, że tak naprawdę zbliżają się do kosztów wytworzenia wafli + stała marża.
Jak widać po cenach, cena bulk jest na poziomie minimum ~5$ za 8GB, co daje jakieś 0.6$/1GB, co jest nadal ceną kosmiczną przy cenie BD (0.04$/1GB).
- Kenjiro (autor: Elektron | data: 12/03/12 | godz.: 10:43)
nie wiem gdzie ty znalazłeś informacje, ale można je sobie wsadzić w tyłek. Za $5,82 to można kupić 8GB microSD na ebayu z wysyłką darmową, adapterem i opakowaniem. Czizas! http://www.ebay.com/...ies&hash=item415d5f3294
Przeanalizuj sobie po ludzku, a nie patrz na ceny w jakiś gównach. Przy zakupie 100 000 za samą tę pamięć wyszłoby tak jak mówił Marek1981... a co dopiero umowa na produkcję kart pod miliony gier na przestrzeni kilku lat?
A te analizy to opłacane bzdety, żeby klienci się nie pultali, że ceny SSD wysokie. Jak mają nie być wysokie soro produkcja taka droga? Kilka pseudo analiz i wszyscy siedzą cicho. Ciekawe dlaczego w takim razie Samsung olał dział HDD i całkowicie skupił się na SSD? No bo łoi tutaj taką kasę, że w pale się nie mieści.
- @Kenjiro (autor: Marek1981 | data: 12/03/12 | godz.: 10:59)
Gdzie podważyłeś to co ja pisałem???
$13,000 total to ok 40pln :)
A tak na poważnie na płycie br dane są zapisywane wielokrotnie (pewnie po za filmikami) po to by zmniejszyć czas odczytu ( było kilka sekund opóźnienia), co za tym idzie pojemność z takich 30GB malała do 6-12GB rzeczywistych danych. Z pamięciami masowymi tak nie masz.
- @Elektron Marek1981 (autor: bmiluch | data: 12/03/12 | godz.: 14:09)
a nie szkoda Wam czasu popierać ide gdzie nie macie 100% racji, a w sumie zarobią na tym tylko koncerny i MS?
1) płyty BR są dużo tańsze od Flash - jak byście nie liczyli i będzie tak przez najbliższe kilka lat
2) wprowadzanie Flash jako nośnika gier jest dobre dla producenta konsol, taniej zrobić czytnik SD z dekodowaniem niż odtwarzacz BR
3) dodatkowe koszty wprowadzania Flash jako nośnika gier zapłacą użytkownicy gier; mało tego - znając życie - jeżeli gry w sklepach będą droższe, podrożeją automatycznie gry pobierane przez sieć (np. Steam); gdy Flash już stanieje, nie spodziewajcie się, że stanieją gry (tak jak było z wprowadzeniem CD w erze kaset magnetofonowych; CD były 2-3 razy droższe w sklepie od kaset ze względu na "większe koszty" wytworzenia, gdy koszty spadły - stały się one dodatkowym zyskiem w cenie płyty, zapomniano, by obniżyć ceny)
4) Flash ze względu na duże zapotrzebowanie i ograniczone moce produkcyjne, będzie tanieć stopniowo dopiero przy wprowadzeniu niższych procesów produkcyjnych, zaś nowe zastosowania Flash (np. dystrybucja gier) spowodują, że ceny nie będą szybko spadać
- @61 (autor: Kenjiro | data: 12/03/12 | godz.: 15:57)
Nie wiem co bierzesz, ale jakby nie liczyć, to dopóki cena flashki 32GB nie spadnie poniżej 5$ to nie będzie żadną konkurencją. EOT.
- ... (autor: Elektron | data: 12/03/12 | godz.: 16:11)
Czy to BR, czy Flash... i tak cena gry będzie w okolicach 200zł na początku, także Ci których tak bronisz i tak ci opróżnią kieszenie... nie wiem też jaki to ma związek z cenami innych gier?
Jeśli nie będzie czytnika BR i opłat dla Sony za korzystanie jest szansa, że sama konsola będzie miała znośniejszą cenę.
Jak gry nie będą się sprzedawać z powodu wysokiej ceny, to pójdą w dół i nie można tego porównywać do muzyki na CD. Ludzie przyzwyczaili się do pierwszych cen za CD i tak już zostało. Tak samo ludzie przyzwyczaili się do cen za grę, więc jak wylecą z 300zł za szt. to im pokażą fakera i kupią nowe Wii. Poza tym cen za muzę nie dyktuje twórca, tylko "złodziejskie" wytwórnie, które powinny pójść na zbity ryj po takim rozprzestrzenieniu się dostępu do internetu. Czy artyści nie mogliby sprzedawać muzy na własnej stronie w jakości FLAC?
Wydawało mi się, że im większe zapotrzebowanie na coś, to wtedy cena jednostkowa spada... no ale mogłem się mylić.
I jeszcze jedno... jak BR zacznie się psuć, to kto będzie za to dopłacał? Kto wliczy sobie usługę gwarancyjną w cenę konsoli/gier? W historii konsol czytniki optyczne wszędzie się sypały, sypią i będą sypać na potęgę. To jest coś, co powinno zostać zlikwidowane całkowicie z rynku. Won z zaśmiecającym szrotem.
- 32GB? (autor: Elektron | data: 12/03/12 | godz.: 16:17)
Sporo... chcesz mi powiedzieć, że to zostanie uruchomione przez BR w ludzkim czasie? BUHAHAHA.
BR już teraz wyje i męczy się jak głupie z niektórymi grami i czeka się dość sporo aż załaduje... a co dopiero 32GB. Czizas!
No chyba, że opatentują czytnik z 4 laserami :D. Jeśli nie to nie dziękuję... suszarkę mam taką poręczną. A jeśli jednak suszarka, to bezawaryjna konsola nie zostanie wyprodukowana.
- @bmiluch (autor: Marek1981 | data: 12/03/12 | godz.: 17:21)
1) idee a nie ide :P
2) jak już pisałem ceny które widzisz w sklepie to nie cena produkcji
3) Pojemność płyty BR możesz porównać do pena 8-12GB
4) ad2 nie tylko taniej ale także oszczędność miejsca.
5) "Wydawało mi się, że im większe zapotrzebowanie na coś, to wtedy cena jednostkowa spada... no ale mogłem się mylić"
To zapotrzebowanie na pamięci flash jest pewnie z 1k większe, a w dodatku mamy więcej producentów.
- @65/66 (autor: Kenjiro | data: 12/03/12 | godz.: 17:28)
Gros awarii Xboxa to RRoD i nie ma nic wspólnego z czytnikiem. To samo z PS3. Ale wolisz sobie dopowiadać i zaklinać rzeczywistość.
Jeśli piszesz o większym zapotrzebowaniu, to jak myślisz ile obecnie sprzedaje się popularnych penów, a ile gier? To są proporcje jak 100:1. Czy dla 1% wzrostu sprzedaży spadną ceny? Chyba ci się coś pomyliło.
Sprawa zysku producenta to całkowicie coś innego, nie twierdzę, że to się nie opłaca producentom. Ależ bardzo się opłaca, ale nie z powodów gwarancji, ale np. z powodu możliwości przypisania gry do sprzętu, czyli zablokowania second handu, a nawet niemożności gry na drugiej domowej konsoli. Producenci aż się ślinią na samą myśl o tym.
A gry się instaluje na HDD i problemów z wyjącym napędem jest nie więcej niż na PC. Śmiem wręcz twierdzić, że na przeciętnym PC jest z tym wielokrotnie gorzej, kiedy trzeba instalować z 3 płyt i żonglować nimi.
- Kenjiro (autor: Elektron | data: 12/03/12 | godz.: 23:38)
Nie zrozumiałeś, co chciałem przekazać z tym zapotrzebowaniem - to była ironiczna odpowiedź na stwierdzenie bmilucha "nowe zastosowania Flash (np. dystrybucja gier) spowodują, że ceny nie będą szybko spadać"
Instalacja na HDD? Dlaczego Sony tego nie wprowadziło jak już dyski osiągnęły spore rozmiary? Trzeba łamać konsole, żeby mieć takie udogodnienie... co jest dla mnie chore.
RRoD? A czego to jest wina? Słabego chłodzenia!!! A dlaczego jest słabe chłodzenie? Bo gówniany czytnik zajmuje pół konsoli. Dziękuję.
- Nareszcie koniec optyków (autor: rmarcin | data: 13/03/12 | godz.: 09:39)
Nic tylko przyklasnąć. Koniec głośnego padającego badziewia.
- @69 (autor: Kenjiro | data: 13/03/12 | godz.: 18:41)
Jakoś Xbox (1), PS1 i PS2 takich problemów nie miały, a napęd był i to dużo mocniej eksploatowany niż obecnie (sieć). Jakoś do dziś te modele żyją w drugim obiegu. Tak więc to nie wina napędu, a złej konstrukcji, a nawet powiem, że celowanej na zakładany czas gwarancji.
Z drugiej zaś strony kiedyś o sprzęt się dbało, a dziś nierzadko widuję sprzęt z centymetrowym filcem z kurzu z każdej strony. No i jak to ma działać?
Specjalnie mi napędu nie żal, żal mi tylko krótkowzrocznego widzenia apologetów rozwiązań zapisywalnych typu flash, które mogą wyeliminować rynek wtórny gier. Dla wątpliwego zysku zresztą.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|