Sposób na kafelki w Windows 8? RetroUI

1. Uhhh (autor: Dziadek Żniwiarz | data: 10/09/12 | godz.: 13:54)
   5 dolców za coś, co powinno być już dawno wbudowane w system przez MS...
   
   
2. Win8 ??? (autor: Conan Barbarian | data: 10/09/12 | godz.: 13:59)
   dzięki, poczekam do Win9
   
   
3. @Dziadek Żniwiarz (autor: VP11 | data: 10/09/12 | godz.: 14:39)
   Wlasnie M$ zablokowalo to w Windows 8.
   
   Ale zapytam sie. Czy zawsze musi byc reklama platnego softu, jak jest odpowiednik darmowy i dziala dobrze ??
   Np. taki ClassicShell dodaje nawet przycisk Win oraz wybor meni od wersji 95 do Visty. Wsparcie dla 35 jezykow. Krotko czym program sie chwali:
   
   Classic Start Menu is a clone of the original start menu, which you can find in all versions of Windows from 95 to Vista. It has a variety of advanced features:
   •Drag and drop to let you organize your applications
   •Options to show Favorites, expand Control Panel, etc
   •Shows recently used documents. The number of documents to display is customizable
   •Translated in 35 languages, including Right-to-left support for Arabic and Hebrew
   •Does not disable the original start menu in Windows. You can access it by Shift+Click on the start button
   •Right-click on an item in the menu to delete, rename, sort, or perform other tasks
   •The search box helps you find your programs without getting in the way of your keyboard shortcuts
   
   •Available for 32 and 64-bit operating systems
   •Has support for skins, including additional 3rd party skins. Make your own!
   •Fully customizable in both looks and functionality
   •Support for Microsoft’s Active Accessibility
   •Converts the “All Programs” button in the Windows menu into a cascading menu (Vista and Windows 7)
   •Implements a customizable start button for Windows 8
   
   •And last but not least – it's FREE!
   
   
4. 20 złotych (autor: sevae | data: 10/09/12 | godz.: 15:00)
   Za to że wychodzi z Metro na Pulpit... no nieźle, przecież w Windows8 jest pulpit.
   
   
5. Kupować Win8 (autor: agnus | data: 10/09/12 | godz.: 15:16)
   by zmieniać je w Win7?
   Dodatkowo dodatkami, które przy okazji będą system sypać, dodatkowe konflikty GUI itp. Lepiej czekać na Win9 lub... przyzwyczaić się do nowego bo wątpię że w Win9 będziemy mieli renesans batona Start.
   
   
6. @agnus (autor: VP11 | data: 10/09/12 | godz.: 15:28)
   ponodz 8 jest szybsza dla obliczen rownoleglych. Wiec jak na 8 dziala szybciej, a czas sie liczy, to mozliwie jest sens zmiany systemu.
   Ale system powinien miec wygodny interface. Dla tych kto rozpoczyna cos dopiero jemu nie ma roznicy co i jak. Wiesz jak zmienili z 2003 na 2007 office i wprowadzili latwy interface ile ku... bylo slychac. Uzywam juz ponad rok 2010, a i tak potrafi mi wk... bo nie moge znalesc tego co bez problemu robilem w 2003.
   2010 jest lepszy co do swojego starszego brata 2003 w exelu, bo wykorzystuje wiecej niz 1 rdzen, a to przyspiesza obliczenia. Niestety wykorzystanie wielowatkowosci to superowa sprawa.
   
   Tak i tu. Win 8 ponodz dziala lepiej na wieloprocesorowej maszynie.
   
   
7. Poczekam na testy (autor: mikay | data: 10/09/12 | godz.: 15:29)
   Na dniach kupuję lapka i możliwość kupna ósemki (chyba w wersji professional jako jedynej możliwej) za 69zł. Znając życie pewnie się nie skuszę :)
   
   
8. @06 (autor: agnus | data: 10/09/12 | godz.: 16:02)
   Przeszedłem na OpenOffice bo nie miałem nerwów do nowego UI MSOffice.
   Ponoć! Jak będzie naprawdę pokażą testy. Ale jestem zdania że lepiej przyzwyczaić się bo dla Win nie ma alternatywy a MS jak się już zafiksuje na jedno rozwiązanie to będzie je ładował do Win9, 10 itd. Office przynajmniej miał alternatywę, nie dla wszystkich ale była.
   
   
9. ... (autor: Xymeon_x | data: 10/09/12 | godz.: 17:56)
   jakoś ten retroui i nie sprawia, że pojawia się 'menu start' czy cokolwiek podobnego. Ten program powoduje, że mamy jedno kliknięcie mniej by przejść do pulpitu..
   
   ŁOOOOOOOŁŁŁŁŁŁŁ i tylko 5 dolców SZAŁŁŁŁ i tanioszka ... znacząca oszczędność, myszki i czasu ... no i pewnie jednego milionera dorobionego na jeleniach z internetu więcej
   
   
10. Classic Start Menu (autor: Takeya | data: 10/09/12 | godz.: 19:29)
    i nie trzeba wydawać forsy, by odzyskać menu start w win8
    
    
11. Cena, cena... (autor: MBR[PL] | data: 10/09/12 | godz.: 22:09)
    Pomijając już chory pomysł MS z wpychaniem Metro na desktopy, to Komputronik robi przedsprzedaż Win8 upgrade w bogatej Polsce za 222 zł - i ludzie rzucili się. W biednym USA/UK to jest za 49 USD, czyli jakieś 160 zł.
    A co do upgrade do Win8 - ze względu choćby na zapowiadane lepsze wsparcie dla multimonitorowości, wbudowanej obsłudze stereo3D (w tym AMD HD3D bez zewnętrznych programów) oraz dostosowanie do GPGPU (oby OpenCL, a nie DirectCompute) mocno zastanawiam się nad upgrade do Win8 PRO jak będzie w rozsądnej cenie.
    Ale do tego obowiązkowo ClassicShell - lepsze i za darmo. O ile MS nie zablokuje tego typu programów w wersji final.
    
    
12. Pierdolety (autor: agnus | data: 10/09/12 | godz.: 22:21)
    A ja nie oceniam dopóki nie poliżę. Zważywszy jednak że ostatnio kupiłem dwie licencje Win7.. Nie poliże nowego Win do wersji 9 lub 10. I większość ludzi tak ma, więc po co drzeć mordkę? Wiem że niektórzy spróbowali tego na demo wersjach ale come on, trzeba dać szansę nowemu. Mam wrażenie że większość toczących pianę nawet tygodnia nie popracowała z nowym interfejsem. A będzie tak jak zwykle.. krytykowało się Vistę, 7 za "sranie laserami" (Aero) a dzisiaj broni się starego (Aero) przed nowym. Przy następnym nowym ludzie będą bronili kafelków Win8 jakby to był bastion jedynego-słusznego.
    
    
13. @agnus (autor: angh | data: 11/09/12 | godz.: 01:11)
    bzdurki trioche piszesz. Sranie na aero pojawilo sie za visty, nei za win7, i vista byla failem. I nikt tu nie broni jakiegos aero, a interface, ktory jest chybionym pomyslem na desktopy. I tak, uzywalem windowsa 8 przez ostatnie pol roku, kupie upgrade do win7, ale ze wzgledu na szybsza prace, wyzsza stabilnosc aplikacji, a metro bedzie pierwsza rzecza, ktora wyrzuce. Bo przez te pol roku rzucilem wiecej kurw na idiotyzm projektantow, niz przez cale moje wczesniejsze kontakty z OS. Jestem programista, jestem otwarty na nowosci, ale... bez jaj.
    Microsoft nie wprowadza kafelkow po to,m zeby ludziom zylo sie lepiej. Wprowadza je, zeby zunifikowac swoja oferte, aby zmniejszyc straty zadane przez apple. Kosztem wlasnie uzytkownikow desktopowych, bo wieksza sprzedaz zaczyna byc na rynku tabletow. Ludzie niczego nie musza bronic, ludzie wiedza lepiej, czego wygodniej sie na desktopach uzywa. Jezeli mialbys u siebie windows8 przez jakis czas, to moze tez bys sie dowiedzial.
    
    
14. @13 (autor: agnus | data: 11/09/12 | godz.: 01:24)
    "Jestem programista, jestem otwarty na nowosci, ale... bez jaj."
    No ale to przecież wyklucza samo siebie :) Przecież interfejs aktualny, tak samo jako Aero nie był dla programistów tylko dla zwykłych KowalskichPC. Ty wyrzucisz ale milion Kowalskich nie i będzie cieszyło sie z nowego UI.
    To co chcę napisać - to fakt że wiele osób na portalach IT patrzy przez pryzmat własnego widzi-misie a to ludzie pracujący w IT, informatycy, programisci.
    
    Jasne że złorzeczono na Aero za Visty a w 7 juz nie. Bo się ludzie przyzwyczaili. Mnie tam Aero nigdy nie przeszkadzało, od Visty je polubiłem. Vista failem? Do SP1.. Teraz złego słowa nie mogę powiedzieć o tym systemie.
    
    Za prawdę powiadam Wam: Żyjemy w okowach przyzwyczajeń i przywar.
    
    
15. ... (autor: power | data: 11/09/12 | godz.: 07:08)
    Zajmuje się naprawa komputerow i dla mnie (z komputerami mam do czynienia od wczesnych lat 80) te nowe wynalazki nie podobają się.
    Duzo bardziej wygodne na desktopie jest zwykle rozwijane menu w programach zamiast wstążki i menu start zamiast kafelek.
    Microsoft nie liczyl się z wola uzytkownikow w kwestii przeglądarek i wiemy jak to się mu zakonczylo :) Teraz podobna sytuacja może być OS-em. Linuksy sa coraz bardziej user friendly, gdy będzie więcej dostępnych gier za sprawa Steam lub firm zajmujących się streamowaniem gier (Gaikai, Onlive) to systuacja można znacznie zmienić się.
    
    
16. Co by było gdyby było. (autor: sean | data: 11/09/12 | godz.: 07:50)
    Już 20 lat Linuksy są lepsze od Windowsów i mają już procent rynku dla PC. Z tym tempem zagarniania rynku prędzej Linuksy razem z Windowsami znikną jak dinozaury.
    
    
17. up... (autor: VP11 | data: 11/09/12 | godz.: 08:18)
    @agnus k.12. na 7 wyrzucilem to aero do bani, w cale nie zamierzam bronic pierdol.
    @agnus k.14 Wiele kowalskich nawet nie wie ze mozna miec znacznie lepiej, wiec sie p... i pozniej narzeka ze im system muli.
    
    @power stazki sa fajne, ale najpierw nauczona osoba z meni naklnie by sie nauczyc od nowa. Przyzwyczajenie robi swoje. A M$ nie daja mozliwosc wyboru, co moze ja pogubic na amen.
    
    @sean zawsze jest lepiej jak na rynku gra dwie firmy walczace ze soba z rownymi funduszami jak AMD i NVidia, gorzej jak jeden probuje cos zrobic ale finansowo jest w tyle AMD i Intel. Odbija sie to na rozwoju.
    Jeszcze lepiej jak wiecej sie walczy, np. w dyskach HDD do powodzi, niz zostaje kilku i ceny szybuja w gore po powodzi.
    
    
18. @15 (autor: mikay | data: 11/09/12 | godz.: 08:52)
    Też byłem negatywnie nastawiony do wstążki w office 2007/2010. Do czasu jak mi to w pracy zainstalowali i chcąc nie chcąc musiałem się przyzwyczaić. Generalnie nie jest źle, ale ciągle się uczę, jak muszę zrobić coś niestandardowego. W starych "ofisach" doskonale wiedzialem gdzie co i jak, tutaj nie wszystko jest takie oczywiste. Generalnie jednak wstazka to dobry pomysl z jednym duzym ale. W pracy mam monitor 4:3 i wstazka zabiera niezbyt wiele przestrzeni roboczej na 16:9 jest zupelnie inaczej.
    
    @17 Jeszcze gorzej jak firma walcza z innymi patentami i zamiast pozwolic ludziom wybrac co im sie podoba, to doprowadzaja do zakazu sprzedazy wyrobow konkurencji
    
    
19. @VP11 (autor: agnus | data: 11/09/12 | godz.: 09:11)
    Jak masz sprzęt dostosowany do systemu to nic Kowalskiemu nie muli. System nie zamula Aero tylko pierdyliard aplikacji i gówienek instalowanych przez Kowalskiego. Chcesz zakazać Kowalskiemu instalowania czegokolwiek? Wiesz co dla niego lepsze? Nie bawmy się w zbawców narodu, naród sam wie :)
    
    
20. start8 (autor: McWandal | data: 11/09/12 | godz.: 13:22)
    ze swojej strony mogę polecić "start8" http://www.stardock.com/products/start8/
    
    
21. @anus: (autor: MBR[PL] | data: 11/09/12 | godz.: 13:26)
    Niechby i sobie było to Metro w Win8 i niech 90% technoignorantów używa domyślnych ustawień, ale do cholery na desktopie niech będzie możliwość WYBORU UI i wyłączenia Metro w diabły (tablet to co innego) - pracowałem trochę na DP, CP i RP Win8 i co się nadenerwowałem, że włącza mi się Metro w najmniej spodziewanych i potrzebnych chwilach to moje. Żaden z tych DP, CP i RP nie przetrzymał przez to więcej niż 2 tygodnie. A to było za DARMO.
    Niechby było i Metro ale z możliwością wyboru na desktopie, tak jak Aero w NT6.x, Luna w NT 5.1 z możliwością przełączenia na classic view.
    Na odpowiednio wydajnym sprzęcie GUI Win7 uważam za świetne - pomysł z wyszukiwaniem zindeksowanych plików/programów po naciśnięciu win-key i rozpoczęciu wpisywania doskonały IMHO.
    Niestety MS za rządów Ballmera (ślini się do 50+ ekranu dotykowego jak stary ***) NIE POZOSTAWIA możliwości wyboru - ma być Metro, ma być wstążka i user ma za to zapłacić, albo piracić jak część. Ale ma założyć klapki na oczy i robić jak chcemy.
    W rezultacie, mimo że do domu kupiłem MS Office 2007 H&S przez obowiązkową wstążkę i brak możliwości wyboru, używam LibreOffice. Więcej MS Office nie kupię, a wystarczyło zstawić domyślnie włączoną wstążkę (dla nowych userów i starych goniących króliczka) i klasyczne menu dla przyzwyczajonych do starego. Nie mam czasu na uczenie się GUI MS Office od nowa jak potrzebuję napisać proste pismo procesowe. Na ekonomii nie znam się, ale chyba lepiej wychodzi się zadowolonych użytkownikach, którzy kupią kolejny produkt, niż do zmuszania ich do całkowitej zmiany przyzwyczajeń "bo tak" - w rezultacie niemal wyłącznie używam LibreOffice, chyba że dostane jakiś złożony plik docx do odczytu. Z Win8 może być podobnie - jak MS przegnie z uporem, to zaawansowani userzy oleją ten system, tak jak olali WinME czy Vistę (widzę że bronią jej teraz głównie ci co dostali zazwyczaj wbrew woli z laptopem i teraz chwalą co mają, zwłaszcza jak załatano największe problemy w SP1, a sprzęt AD2012 to już nie AD2007 (standardem jest 4-8GB RAM 4rdzeniowy CPU i 1-2 GB karta grafczna więc nawet taką kobyłę jak Vista bez większego problemu uciągnie).
    Podobnie zresztą było np: z Ubuntu jak Shuttleworth dostał jazdy z Unity. Tyle tylko, że w Ubuntu i linuksach w ogólności mogę sobie wybrać GUI - używa się aktualnego LTSa i pierwsze co robi to dociąga KDE/klasyczne GNOME czy inny WM wg wyboru i ustawia go jako domyślny zapominając że to całe unity jest wpakowane w system. W OSach Microsoftu tak nie jest.
    
    
22. @21 (autor: agnus | data: 11/09/12 | godz.: 14:11)
    Masz sporo racji, wybór jest zawsze dobry. Ale to MS. Możliwość wyboru nigdy nie była ich mocną stroną.
    
    Vistę kupiłem oryginał bo stwierdziłem że XP jest już nierozwojowy. Z perspektywy czasu widzę że dobrze zrobiłem bo V. po serwispakach stała się całkiem dobrym systemem. A sprzęt, na którym śmiga jest dalej ten sam - dualcore, 4GB RAM, GF. Racją jest że w owym czasie ładowali Vistę do lapków z 512MB i to nie miało prawa dobrze działać. Ale to było oczywiste że Vista ma większy apetyt na ram.
    
    Ja całkowicie rozumiem Twoje żale ale ... co to zmienia w temacie? Do pisma procesowego wystarczy Ci Ubuntu, nie musisz mieć Windows. A jak masz Windows, musisz się przyzwyczaić do tego co serwuje MS. Po co dywagować.
    Zresztą niezmiennie jestem zdania że po paru latach wszyscy się przyzwyczają i lekko zmodyfikowane "modern ui" będzie w Win9+.
    
    
23. @agnus (autor: VP11 | data: 11/09/12 | godz.: 15:20)
    Kowalski nawet nie zna co moze zrobic, a ze instaluje wiele badziew powoduje to co powoduje. Ale Aero na slabej karcie graficznej muli. Wylaczenie badziewa wedlug mnie powinno spowodowac stabilnosc systemu. Ale jak powiedzial administrator lepiej miec to badziewie, bo tylko to w M$ jest sprawdzane by dzialalo stabilnie. Chore, ale moze byc w tym prawda.
    
    A co do Win9, to juz nie koniecznie, do tego czasu uzytkownicy komorek i tabletow przyzwyczaja sie do Androida, czyli linuxa. A pozniej popatrza jak Android daje to samo co windows te kafelki, po po co wydawac na M$ jak mozna miec linuxa. Microsoft juz wie ze traci rynek, tylko popelnia kolejny blad.
    Wiem ze Vista byla be, bo taka byla na poczatku. Uzytkownik przyzwyczail sie ze system ma zrzerac ponad 10GB pamieci, tylko zapytam po cholere tyle ?? Jak odchudzic wyrzucic niektore badziewie, to moze okazac sie ze i wystarczy 2-3GB a nie 10-16GB. A mniejszy system szybszy system.
    
    
24. @12 aero to troche mniejszy syf niz metro ale nadal syf... (autor: gantrithor | data: 11/09/12 | godz.: 16:09)
    system operacyjny ma byc przejzysty i dostosowany do pracy z myszka a nie odpustowo jarmarczno dotykowy z masa wodotryskow ktore bardziej wkuwiaja niz ciesza oko.
    
    
25. @23 (autor: mikay | data: 12/09/12 | godz.: 08:34)
    Jakie 10GB??? Mi Vista po uruchomieniu zajmuje coś koło 1-1,2GB. Mam core2duo (xeonowy odpowiednik e8400), grafę 512 (4850) i wszystko chodzi. Od stycznia 2009 bez konieczności reinstalki :)
    
    A co do tej świetlanej przyszłości linuxa i utraty rynku przez MS...słyszę to już od pewnie 10 lat i ciągle udział linuxa w domowych kompach jest na poziomie nawet nie błędu statystycznego :)
    
    
26. @mikay (autor: VP11 | data: 12/09/12 | godz.: 10:13)
    Po uruchomieniu w Pamieci RAM, a ty na dysk C patrzyles ??
    
    Jak ja stawialem Viste w wersji Betta dla sprawdzenia, to sie za glowe schwytalem sie. Owszem dostrzeglem wtedy kilka ciekawych rozwiazan, ale wtedy mnie odzucilo. No i pamietam program ladujacy do pamieci dodatkowo caly syf z poprzednich startow systemu, zajmujacy na 1GB w komputerze 800MB syfu. I to mialo przyspieszyc dzialanie komputera. Wrecz odwrotnie zaczal mulic niesamowicie. Owszem znalazlem jak to wylacztyc. I w pamieci RAM zajmowal nie wiele wieciej od XP, ale zdecydowanie wiecej na dysku (2GB vs ~10GB juz nie pamietam dokladnej liczby). Co w przypadku malych dyskow (laptop mial okolo 90GB) nagle mialem malo miejsca na moje dane. Zamiast partycji systemowej 10Gb, musialem przydzielic 25-30GB.
    
    
27. @26 (autor: mikay | data: 12/09/12 | godz.: 13:19)
    Powiem krótko a kogo to dziś obchodzi :) W dobie pojemnych dysków będę się przejmował tym, że system zjada mi ze 20 giga? No proszę Cię :) Na starych kompach możesz sobie instalować stare systemy i srać się ile toto zajmuje na dysku, na nowych nie widzę potrzeby.
    Szczerze mówiąc nie widzę żadnej znaczącej różnicy pomiędzy działaniem świeżego systemu a tym co mam po ponad 3 latach. Fakt faktem folder Windowsa zdrowo od tego czasu spuchł znacząco, ale tych parę giga nie robi większego wrażenia :)