Wygląda na to, że Intel po raz kolejny wybiera się na zakupy chcąc wzmocnić pozycję promowanych przez siebie ultrabooków, czyli cienkich laptopów. Tym razem producent z Santa Clara doszedł do wniosku, że urządzenia mobilne potrzebują wyświetlaczy o lepszej jakości, które mogą wyświetlać obraz o wysokiej rozdzielczości nawet pomimo niewielkich rozmiarów, a przy tym pobierają niewiele energii. Dlatego też Intel postanowił zainwestować w produkowane przez Sharpa wyświetlacze LCD, wytworzone z wykorzystaniem technologii IGZO (indium, gallium, zinc, oxide). W tym wypadku nazwa wskazuje z czego wykonany jest wyświetlacz - tlenek galu i cynku.
Materiał ten zatrzymuje mniej cząsteczek światła, dzięki czemu monitor z panelem IGZO nie potrzebuje tak dużo diod podświetlających jak tradycyjne panele LCD, co pozytywnie wpływa na ilość zużywanej przez niego energii elektrycznej. Co więcej ekrany Sharpa lepiej reagują na dotyk (większa precyzja), co w dobie dotykowych interfejsów jest dodatkowym atutem.
Ciekawe jakie wyświetlacze zobaczymy w przyszłych ultrabookach. Na razie Sharp produkuje następujące ekrany:
32-cale, rozdzielczość 3840 x 2160,
10-cali, rozdzielczość 2560 x 1600,
7-cali, rozdzielczość 1280 x 800,
65-cali, rozdzielczość 4k
K O M E N T A R Z E
... (autor: Aamitoza | data: 20/11/12 | godz.: 00:47) ten igzo ze zdjęcia to jakiś świecący na żółto śmieć, a nie wyświetlacz.