Microsoft coraz bardziej upodabnia się do swojego rywala, czyli Apple, o czym świadczy nowa polityka firmy, która ma zamiar sprzedawać nie tylko oprogramowanie dla komputerów PC, ale i same urządzenia (przykładem jest Surface). Ale na tym zmiany w Microsofcie się nie skończą, bo jak donosi portal The Verge producent Windowsów chce by jego flagowy system operacyjny był co roku odświeżany premierą swojego następcy. W związku z tym ilość zmian wprowadzonych w kolejnych wersjach będzie mniejsza, ale rekompensować ma to bardzo niska cena aktualizacji - podobnie jak w przypadku Apple.
Co więcej pojawiają się nawet doniesienia przekonujące, że część użytkowników będzie mogło przesiąść się na nowego Windowsa za darmo. Prawdopodobnie specjalne warunki objęłyby tych użytkowników, którzy zakupili starszą wersję tuż przed premierą następcy. Dzięki nowej polityce gigant z Redmond będzie mógł szybciej reagować na zmiany zachodzące na rynku, w tym na poczynania rywali.
Jeśli wierzyć tym doniesieniom, to kolejny Windows, o kodowej nazwie Blue zadebiutuje już w przyszłym roku.
K O M E N T A R Z E
Czyli będą płatne service packi? (autor: pippi | data: 29/11/12 | godz.: 11:23) Bo w tłumaczeniu z polskiego na nasze tak chyba można nazwać zmiane polityki MS.
pippi (autor: Mario2k | data: 29/11/12 | godz.: 11:25) Dokladnie tak , beda kase zdzierac co roku :/
myśle (autor: piobzo | data: 29/11/12 | godz.: 11:40) że jeśli cena była by na przykład porównywalna z licencją na np. program antywirusowy, było by to do przełknięcia, jeśli można by było np kupować co drugą w tej samej cenie to już ogólnie miodzio
to jest zakamuflowany płatny (autor: digiter | data: 29/11/12 | godz.: 13:14) Service Pack do Win8.
Hehe (autor: biuro74 | data: 29/11/12 | godz.: 13:16) Najlepszy strzal w noge, jesli chodzi o sprzedawalnosc WIndowsa 8 ;-)
sami malkontenci (autor: daver | data: 29/11/12 | godz.: 13:28) duze zmiany co ~ 4 lata - niedobrze
niewielkie zmiany co ~ 2 lata - niedobrze
radykalne zmiany co ~ 2 lata - niedobrze
male zmiany co rok - niedobrze
Wszystko kwestia ceny... (autor: Kenjiro | data: 29/11/12 | godz.: 13:40) Gdyby cena była na poziomie upgrade MacOS, to by problemu nie było, ale MS zapewne zechce zdzierać grubą kasę za niewielkie zmiany - tak jak teraz przy okazji W8, który zbyt wiele nie zmienił poza nieszczęsnym interfejsem Metro/Modern.
Niestety, jest też drugie dno, bardziej techniczne. Taka ścieżka rozwoju znacznie utrudnia wprowadzanie nowych technologii i porzucanie starych. To może być dobre, gdy mamy dobrą jakościowo technologię, ale niestety NTFS jest już nieco przystary, a jego ograniczenia kolą (256 znaków w ścieżce, brak znaków specjalnych, niezbyt dobre dostosowanie do np. SSD), no i warunkiem jest, że dana technologia podlega ewolucji, a nie jak Metro/Modern - rewolucji - tego nie da się wprowadzać w małych upgradach.
Firmy! (autor: Kosiarz | data: 29/11/12 | godz.: 14:58) Windows nie zarabia az takiej kasy na prywatnych uzytkownikach (preinstalowane systemy sa sprzedawane za grosze a duza czesc pozostalych topiraty). Oni glowne zrodlo zysku maja w frirmach a te nie zmieniaja az tak czesto softu jak microsoft by tego chcial... Utna service packi, system dziurawy no to trzeba zmienic...
Microsoft (autor: Conan Barbarian | data: 29/11/12 | godz.: 15:01) Jest pytanie czy M$ będzie komuś za rok, dwa lub trzy jeszcze potrzebny.
Niech spadają ze swoją chciwą polityką i nie próbują w tym względzie naśladować Apple, bo im to bokiem wyjdzie.
Chyba ktoś tu ma blade pojęcie o cenach Apple (autor: Jerry Boy | data: 29/11/12 | godz.: 15:11) Przecież cena kolejnych rewizji systemu jest zbliżona do cen Windows, np. http://allegro.pl/...573pl-a-fvat-i2827635616.html (jedyna legalna aukcja jaką znalazłem - mam na myśli sprzedaż fakturowaną) - 307 zł z wysyłką.
Do tego komputery Apple są średnio 50% droższe od ich odpowiedników PC więc nieco dziwne wydaje się porównywanie cen samych systemów...
Zakup przez iStore to 20 dolarów. (autor: Jerry Boy | data: 29/11/12 | godz.: 15:13) Podobną cenę woła ode mnie Microsoft za ściągnięcie upgrade'u Win7 do Win8. Więc dalej nie rozumiem o co żale.
@up (autor: Conan Barbarian | data: 29/11/12 | godz.: 16:23) Jesteś opłacany przez M$?
Win8 rozczarował, następcy już teraz mają złą prasę, więc nie wysilaj się.
Masz wątpliwości kto to wymyśla, to może to coś wyjaśni: http://www.youtube.com/watch?v=wvsboPUjrGc
Huh (autor: Plackator | data: 29/11/12 | godz.: 17:36) Ta polityka appla była dobra, wole przelać ~20$ na konto M$ co rok, niż płacić 100$ co 2-3 lata.
Poza tym win 8 jest dobry, tylko kontynuować koncepcje lekkiego systemu z szybkim dostępem do wszystkiego.
Conan popłynąłeś (autor: Dather | data: 29/11/12 | godz.: 17:37) z tym linkiem, popłynąłeś...
Aż trudno uwierzyć że tacy ludzie robią soft, pierwsze co przyszło mi na myśl - w kaftan i do psychiatryka na sygnale!
@C Onan Barbarian - tak, jestem opłacany przez MS, Nokię, Sony i NWO (autor: Jerry Boy | data: 29/11/12 | godz.: 18:01) Win8 rozczarował - zwiń się w ciemnym koncie na kilka godzin, jak to masz w zwyczaju kiedy mama proponuje ci wyjście na dwór. Przemyśl. Może jakieś tabletki pomogą?
zato (autor: piobzo | data: 29/11/12 | godz.: 18:22) Conan jestem prawie na 100% pewny, że ty działasz w plug'u
Plackator... (autor: Jerry Boy | data: 29/11/12 | godz.: 18:38) +1 :D
Nowy, tym razem w pełni kobiecy... (autor: 5eba | data: 29/11/12 | godz.: 19:25) "windows blue" zapewne skupi się na największej zalecie poprzednika, czyli funkcji "shopping". Warto też dodać, że z motywami graficznymi nowego interfejsu "metro", staną wybitni projektanci mody z mediolanu i paryża.
Szczegółowe informacje dotyczące następcy "windows blue", czyli "windows pink" są jeszcze nie znane.
@16 (autor: sean | data: 29/11/12 | godz.: 19:59) Całkowicie abstrahuję od tematu.
Skąd Wy bierzecie takie linki?:) Pytanie w sensie jakie trzeba pisać zapytania do Googla, żeby tam trafić:)
windows 8 (autor: Wyrzym | data: 29/11/12 | godz.: 20:04) to dno, porazka, syf i ... dno :] bo nie ma menu start, kij ze we wszystkim innym jest > all, ale wiecie, brak menu start = dno
:D ludzie mnie nie przestana zadziwiac.
@20 (autor: Plackator | data: 29/11/12 | godz.: 20:36) Czarna, nie-indexowana część youtube i fora :P
@Jerry fun-Boy (autor: Conan Barbarian | data: 29/11/12 | godz.: 22:15) Ubierz dres i śmigaj na ulicę - koledzy już czekają.
Filmik jest świetny. (autor: Majster | data: 29/11/12 | godz.: 22:25) Dzięki Conan Barbarian. :)
Win 8, system zrobiony przez ludzi z kretyńskimi pomysłami (Metro czy Modern, jak zwał tak zwał). I najgorsze jest to, że ludzie jednak kupują...
Skoro tacy ludzie jak S.B. są na wysokich stanowiskach w różnych firmach, to ja się wcale nie dziwię, że i w Polsce i na świecie źle się dzieje. Jak to niektórzy mówią: wypuść wariata niech se polata.
Win8 i następcy (autor: Conan Barbarian | data: 29/11/12 | godz.: 22:30) Z ostatnich eksperymentów M$ wynika, że istotne przyspieszenie w następnych wersjach może być osiągnięte na drodze uproszczenia interfejsu w kierunku dawnego DOS. Przez wiele lat był trenowany BSoD i na tej podstawie ma powstać Windows Blue. Czas ładowania systemu nie będzie przekraczał 5s. Za dodatkową opłatą (planowany jest abonament) będzie możliwość uruchomienia Metro-DOS.
Z badań wynika, że typowy fanboj łyknie to po trzech reklamach a po pięciu sam będzie głosił, że zmiany na lepsze są oczywiste.
Nic mnie jednak tak nie bawi jak jelonek, który mając Win7 biegnie do sklepu i kupuje Win8 upgrade za 250zł. Trzeba mieć naprawdę nasrane w bańkę.
A teraz fanboje niech sobie pośpiewają o Win8 i jego następcach.
Dla jasności - nie lubię Apple i wspominam czasy gdy szefem M$ był Bill Gates. Oczywiście wiem, że to Gates ściągnął Ballmera i nie mam nic do gościa, gdyż mając miliardy też miałbym wiele rzeczy w doopie i tańczył jak mi się podoba.
Jednak jako user cierpię widząc upadek Windows.
Przedsmak tego systemu już znamy od lat ;) (autor: franc# | data: 29/11/12 | godz.: 22:51) Windows Blue Screen - pewnie o to chodzi... To ja zostaje przy Win 8...
@27 Windows BoD's (autor: Dather | data: 29/11/12 | godz.: 23:10) pozostaje przy win7 ;)
Ludzi na LSD pozostawmy w spokoju, niech sobie biegają.
@sean są jeszcze inne linki z równie ciekawymi "filmikami"oto jeden z nich: http://media.lelombrik.net/...0104150394d4c137.swf
M$ kombinuje... (autor: Majster | data: 29/11/12 | godz.: 23:30) i jakoś chu... steczkowo mu to wychodzi. Tu kontrola konta użytkownika, tu Windows Defender, tam znowu coś innego. Ja pierdziele, wrzucają dodatkowe pierdoły które obciążają system i potem nawet odchudzanie niewiele pomaga...
Te wszystkie poradniki to kpina. Jak przyspieszyć Windows Vista ? Win 7 ? Co jeszcze ? Może poradnik - jak ulżyć se troche żeby potrzymać za "psioche" ? :D
Normalnie abstrakcja... jeszcze w 2008 r. instalowałem Viste na mniej wydajnym dysku twardym - WD Caviar RE2 750 GB który ponoć miał 3 talerze. Efekt... 2 godz. instalował się system. Kolejną 1 godz. i 10 minut SP1. I znowu 55 minut SP2. Fajnie nie ?
Dlatego twierdzę, że Win XP to był ostatni system który był jeszcze normalny. Reszta to już katorga, przerost formy nad treścią - czyli Aero itp. System, który był nieprzekombinowany... oczywiście M$ pewnie doszedł do wniosku, że zrobił źle. Źle dla swoich interesów. Więc teraz będą odcinać kupony co kilkanaście mc, wypuszczając kolejnego bubla. A niektórzy będą się cieszyć z takiego chłamu. Jak to się mówi: the kids love it.
conan (autor: piobzo | data: 30/11/12 | godz.: 00:27) wiesz, wszyscy już znamy twoją opinie... wystarczy, że napisałeś raz... nie robisz nic innego niż trolowanie w tej chwili...
@up30 (autor: Conan Barbarian | data: 30/11/12 | godz.: 01:06) pieprzę twoje zdanie, nie chcesz nie czytaj - mogę sobie 100x napisać co myślę o Win8 i nic ci do tego
naprawdę nie wiem czym wy się denerwujecie (autor: digiter | data: 30/11/12 | godz.: 02:05) przecież nowy system to tysiące/miliony zabłąkanych owieczek które nie wiedzą jak poruszać się w nowym środowisku. I te owieczki dzwonią i proszą o radę. I wzywają informatyków i za to płacą. W WinXP znalezienie słowa 'dupa' w setkach dokumentów .doc było bajecznie proste a ile teraz osób potrafi znaleźć okreslone słowo w setkach dokumentach doc w Win7? Może 1%. A przecież to nie wszystko, bo co 2-3 lata wychodzą nowe Office.
Microsoft daje wam prace więc zamiast narzekać nalezy powiedzieć 'dziekuję' i pocałować w rekę pana Ballmera.
Tendencja zachowana jeśli idzie o ilość Service Packów. (autor: MBR[PL] | data: 30/11/12 | godz.: 03:46) Nie wiem ile było SP dla NT 3.51 i wcześniejszych (NT zacząłem używać dopiero od NT 4.0), ale w tym widać wyraźną tendencję ograniczania ilości oficjalnych SP:
NT4: 6 SP
NT 5.0 (Win2k): 4 SP (z pomniejszymi wersjami "a")
NT 5.1 (WinXP): 3 SP
NT 6.0 (Vista): 2 SP
NT 6.1 (Win7): 1 SP i chyba więcej nie będzie
NT 6.2 (Win8): 0 SP Zamiast tego płatny SP w postaci WinBlue
Ile trzeba się przy tym narobić stawiając kilkanaście/dziesiąt komputerów o różnej konfiguracji to szkoda gadać. Instalacja systemu jak w przypadku WinXP + SP3 czy Win7 + SP1 to pikuś w porównaniu z późniejszym dociąganiem i rzeźbieniem dyskiem przy kolejnych wersjach .NET itp. z WindowsUpdate, z modelniem się by to wszystko się nie popie*ło nakładając się na siebie 5 razy.
Kiedyś był przynajmniej AutoPatcher, ludzie go tworzący nawet półoficjalnie współpracowali z MS, aż Gates odszedł z MS, stołek dostał idiota/ćpun Balmer (proszę sobie wybrać po obejrzeniu przywołanego powyżej developers, developers, developers) i projekt skończył się po otrzymaniu groźby od kancelarii reprezentującej MS.
W tym Microsofcie to już naprawdę kopiują coraz gorsze pomysły: w Win8 zapatrzyli się na Apple i AppleStore, teraz z brakiem SP i fragmentacją systemów co rok będzie to samo co z fragmentacją rynku na Androidzie czy Linuxach desktopowych. Co by nie mówić niezaprzeczalną zaletą systemów MS była ujednolicona baza systemowa, zwłaszcza przy tak długowiecznych systemach jak win2k czy winXP.
No i jeszcze jedno: (autor: MBR[PL] | data: 30/11/12 | godz.: 04:06) Mamy powrót do systemu do zabawy zamiast normalnego NT do pracy/używania. Service Packi to była nieodłączna część rodziny NT od dawna. Rezygnacja z nich dobitnie pokazuje, że OSy MS wracają do punktu wyjścia - gameloaderów jakim były Win95/Win98. Przypomnę, że tam też nie było service packów tylko płatne update w postaci Win95 OSRx oraz Win98 SE (które tanie wcale nie były).
Z dawnych systemów z rodziny NT nadających się dobrze do pracy robi się coraz bardziej koncepcyjna zabawka, niedługo pewnie z wypalcowanym ekranem jakby nie wystarczyło syfu z klawiaturą - czasami na workstacjach to tak wygląda, że chyba zacznę nosić lateksowe rękawiczki jak mam coś zrobić na tym syfie nierobów, którzy nie mogą jak ludzie zjeść śniadania w domu, tylko przynoszą wałówę do pracy i od tego + obowiązkowa kawa + pogaduszki zaczynają dzień PRACY. Potem wygląda to jak wygląda - masełko/smalec na monitorze to jest to czego nam do tej pory brakowało w MS Windows(*) :>>>
*
Sprzątaczki mają zakaz dotykania komputerów pod odpowiedzialnością dyscyplinarną po tym jak odesłały całkiem sporo sprzętu do krainy wiecznych megaherców traktując monitory, drukarki itp. ścierami spokojnie nadającymi się do nawadniania pustyni, więc że to będzie w jakim takim stanie za bardzo nie wierzę, bo przeciętnemu pracownikowi prędzej klawiatura zapuści korzenie niż ją doprowadzi do porządku - niedługo to samo będzie pewnie z monitorami - "proszę mi wymienić monitor, bo na tym już nic nie widać".
@MBR[PL] (autor: VP11 | data: 30/11/12 | godz.: 08:06) Wiem ze sa tacy ktorzy nie wiedza ze swoj sprzet nalezy co jakis czas czyscic, w tym monitory i komputery.
A to ze zrobili syf, i ten syf chca sprzedac dla pracy, gdzie czesto kazdy dodatkowy piksel, to wiecej sie miesci na ekranie zostanie zlikwidowany. I bedziemy mieli 27" ekran dotykowy z rozdzielczoscia dla 17". Zeby lepiej si pracowalo na dotyk, jak w komurce.
nie ma sensu pisanie, że to płatny service pack (autor: Soulburner | data: 30/11/12 | godz.: 18:29) przede wszystkim, service packi nie wprowadzają nowych funkcji do systemu. To tylko zbiór wszystkich łatek w jedną paczkę, żeby było wygodniej. Chyba jedynym wyjątkiem był SP2 do XP.
Nie wiadomo czym jest Windows Blue, ale wszystkie plotki mówią, że jest to aktualizacja duża, wprowadzająca wiele nowości. Ostatnio pojawiły się (nie potwierdzone, oczywiście) informacje, jakoby Blue był darmową aktualizacją dla posiadaczy ósemki.
hmmm... (autor: Krax | data: 30/11/12 | godz.: 23:51) jak dla mnie myślę że chodzi po prostu że za kolejne wersje systemu(aktualizacje) będziemy musieli zapłacić a nie będziemy mieli ich za free tak jak teraz(wiele firm w branży już od dawna tak robi).... z minusów to tak że będzie drogo... z + to że, system będzie lepiej optymalizowany... zamiast dodawać coraz to inne poprawki niektóre elementy będą wymieniane.
a co do win 8....ludzie się pieklą, ja mam korzystam nie rozumiem tych co narzekają.. wyszukjue szybciej niż na xp... bo z poziomu jednego okienka szukam w internecie, markecie na dysku w dokumentach w muzie... ustawienia w każdym programie ten sam przycisk... używanie urządzeń zewnętrznych to samo...w sumie najtańszy windows jaki miałem,bo 250 zł to w końcu nie pieniądze( w porównaniu z xp za którego dałem 600zł), a gdybym aktualizował to przecież dałbym tylko 80zł jak na polski rynek to naprawdę bardzo tanio... system nie mówię że idealny... mało programów z których korzystałem jest dostępne w stylu modern. ale za te 1h czasu bateryjnego i połowę czasu uruchomienia systemu warto było.
@37: (autor: MBR[PL] | data: 1/12/12 | godz.: 15:21) Kolejna osoba, która nie rozróżnia aktualizacji Win8 od OEM czy BOX. 249 zł dałeś właśnie za aktualizację (to że da się zainstalować na goły komputer nie znaczy że nie naruszasz licencji - prawie to samo jakbyś wgrał piracką wersję), a to co piszesz od 80 zł dotyczy 69 zł dla użytkowników Win7 (a nie WinXP!) i to tylko kupionych po 02.06.2012 jako preinstalowane wraz z całym komputerem.
Tak więc aktualizacja Win8 wcale nie jest tak bardzo tania - w listopadzie 2009 za aktualizację Win7 BOX [32/64bit] dałem w Vobisie 199 zł. Jak spojrzysz na cenę OEMów i BOXów Windows8 to wcalnie nie są specjalnie tańsze niż wcześniej to było, a to sklepy i sprzedawcy eksponują pudełka z wersją upgrade sugerując często że sprzedają pełną licencję na system.
Co do wyszukiwania: bo przesiadałeś się z WindowsXP. W win7 wyszukiwanie działa tak samo wygodnie, a szukanie w skydrive nie jest mi potrzebne - korzystając z gmail i dropboxa nie chcę konta pocztowego i dysku od MS.
@MBR[PL] (autor: VP11 | data: 3/12/12 | godz.: 08:10) "Win8 od OEM czy BOX", to pierwszy system gdzie nie ma wersji OEM czy BOX. Te wersji zostaly polaczone w jedna.
Dlatego Jest nieco drozsza od OEM ale tansza od BOX.
To ze ktos sprzedaje wersje BOX oznaczac moze ze kupiles nielegalna wersje. Bo wersji BOX nie ma i nie bedzie.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
