Tablety Kindle Fire, a potem ich następcy Fire HD namieszały swego czasu na rynku urządzeń przenośnych, zmuszając konkurentów do działania. Nie inaczej będzie w przypadku kolejnej generacji, o oznaczeniu Kindle Fire HDX, która kilka godzin temu została oficjalnie zaprezentowana przez Amazon. Wzorem poprzedników do sprzedaży trafią dwie wersje. Pierwsza będzie wyposażona w 7-calowy ekran o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, natomiast w drugiej znajdziemy 8,9-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli, oraz 8MP aparat z funkcją stabilizacji obrazu.
Sercem obu tabletów jest czterordzeniowy procesor Snapdragon 800, pracujący z zegarem 2,2GHz i wyposażony w IGP Adreno 330, któremu towarzyszą 2GB pamięci RAM, moduły komunikacji Bluetooth, WiFI i opcjonalnie LTE, oraz dysk SSD o pojemności 16GB, 32GB lub 64 GB. Nowe modele są lżejsze od poprzedników, jednak mimo to są w stanie wytrzymać na zasilaniu bateryjnym przez 11 godzin, a jeśli z ich pomocą będziemy jedynie czytać eBooki, to baterii wystarczy nam na 17 godzin.
W oczy rzucają się również przyciski odpowiadające za sterowanie głośnością, oraz włącznik, które powędrowały na tył urządzenia, oraz tajemniczy przycisk Mayday, powiązany z budzącą kontrowersję funkcją pomocy technicznej. Producent deklaruje, że po jego wciśnięciu w ciągu 15 sekund połączy się z nami konsultant, który będzie w stanie przejąć kontrolę nad tabletem, co ponoć ma przyspieszyć całą procedurę.
Oba tablety będą pracować pod dyktando systemu operacyjnego Fire OS 3.0 "Mojito", czyli zmodyfikowanej wersji Androida Jelly Bean, wzbogaconej o preinstalowane aplikacje, powiązane z usługami Amazonu. 8,9-calowy Fire HDX został wyceniony na kwotę $379, a za jego mniejszego brata zapłacimy $229. W sprzedaży pojawią się też wersje z LTE, kosztujące odpowiednio $479, oraz $329.
K O M E N T A R Z E
... (autor: radonix | data: 26/09/13 | godz.: 10:30) Lepiej by się zajęli rozwojem e-book readerów.
Phi, czytanie e-książek na tablecie = 17h raczej nie spowoduje trzęsienia ziemi na rynkach elektronicznych gadżetów...!
Przydałoby się, ażeby technologia paperwhite zagościła w jakimś nowym modelu Kindle (ale koniecznie bez dotykowego ekranu, a z normalnymi przyciskami), no i w końcu jakiś dynamiczny rozwój w kierunku powyżej 6''.
Mocny sprzęt (autor: mikay | data: 26/09/13 | godz.: 10:59) Amazon się popisał. Cenowo w Stanach powalczy z Nexusem.
Co do czytników, no cóż, też chciałbym classica z ekranem z tego nowego paperwhite'a,
radonix (autor: detox | data: 29/09/13 | godz.: 20:16) czy dotykowy modul w kindle to problem i lepsze jest standardowe rozwiazanie?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
