Dziś na rynek miał oficjalnie wkroczyć Radeon R9 290 (nie mylić z modelem R9 290X, to dwie różne karty), ale tak się nie stanie. Nowy model akceleratora trafi na sklepowe półki dopiero za tydzień (5 listopada) i wtedy też można się spodziewać oficjalnych i rzetelnych testów wspomnianego akceleratora. Drobne opóźnienie związane jest z nowymi sterownikami, znacząco zwiększającymi wydajność akceleratora, które AMD przekazało testerom dopiero niedawno. Dotychczasowe oprogramowanie nie działa w sposób optymalny, a co za tym idzie wyniki uzyskiwane przez Radeona R9 290 są zaniżone.
Dlatego też nawet jeśli gdzieś zobaczycie test Radeona R9 290, to pamiętajcie aby podchodzić do niego z dystansem.
K O M E N T A R Z E
/a teraz ja zatroluję/ (autor: Dziadek Żniwiarz | data: 31/10/13 | godz.: 07:51) Mam nadzieję, że nie będzie żadnych znikających smoków! ;-)))