SteamrollerA vs SteamrollerB, czyli niespodzianka od AMD
Autor: Wedelek | 10:50
(12)
Jak zapewne zauważyliście w ostatnich slajdach AMD dotyczących APU Kaveri przejawia się nazwa SteamrollerB, sugerująca, że mamy do czynienia z wersją B tej mikroarchitektury. Pytanie czym różni się ona od odmiany A? Właśnie na to pytanie postaramy się odpowiedzieć opierając się na nieoficjalnych danych, do których udało nam się dotrzeć. Nim jednak przejdziemy do SteamrolleraB przyjrzyjmy się raz jeszcze budowie SteamrolleraA. Jedną z najważniejszych modyfikacji dokonanych przez inżynierów AMD jest wyposażenie pojedynczego modułu, składającego się z dwóch rdzeni, w dwa oddzielne, 4-drożne dekodery instrukcji dla procesora.
Dla porównania w Bulldozerze/Piledriverze mieliśmy tylko jedną taką jednostkę na cały moduł, a teraz każdy rdzeń ma własny dekoder. Poprawiono również o 20% system predykcji i działanie planisty instrukcji stałoprzecinkowych (Integer Scheduler), który teraz dysponuje oknem instrukcji większym o ¼, co przyczyni się do zoptymalizowania wykorzystania jednostek procesora. Wśród ważnych zmian nie sposób pominąć też dwóch nowych, 128-bitowych jednostek zmiennoprzecinkowych (wcześniej była mowa o dwóch, 256-bitowych, a ze zdjęcia wynika, że są to najprawdopodbniej cztery jednostki FMAC), większej pamięci podręcznej na dane oraz usprawnionych jednostek stałoprzecinkowych, które w ciągu jednego taktu zegara są w stanie przetworzyć nawet o 30% więcej instrukcji.
(kliknij, aby powiększyć)
Tak prezentuje się Steamroller A, którego zdjęcie możecie zobaczyć powyżej (aby powiększyć wystarczy na nie kliknąć), a co z wersją B? Otóż nieoficjalne źródła donoszą, że w porównaniu do odmiany A system predykcji skoków został przebudowany i podzielony na dwie niezależne jednostki, o ¼ wzrosła pojemność pamięci dla instrukcji, rozrosły się bufory dla dwóch, 128-bitowych jednostek FMAC mieszczących się w FPU, które są teraz 2-krotnie większe, oraz przebudowano jednostki odpowiedzialne za pobieranie i przydzielanie instrukcji. Zmianom uległ też sam rdzeń i o ile część Load/Store nie została zmodyfikowana, to AMD zdecydowało się podzielić pamięć podręczną na dane pierwszego poziomu na dwie części.
(kliknij, aby powiększyć)
K O M E N T A R Z E
Właśnie (autor: mbe | data: 25/11/13 | godz.: 11:06) Wczoraj zastanawiałem sie dlaczego na konkurencyjnym portalu zamiast SR piszą SRB.
THX Waldek.
Oby jeszcze mialy niski wspolczynnik TDP (autor: rookie | data: 25/11/13 | godz.: 11:44) To wtedy moze byc hit w lapkach!
Będzie chleb z tej mąki? (autor: Muchomor | data: 25/11/13 | godz.: 12:23) Przeniosą się te zmiany na realne osiągi procków?
@up (autor: zgrzejan | data: 25/11/13 | godz.: 15:22) Realnie osiagi to maja wyciagnac z tego producenci softu a nie benchmarki (hUMA).
Gierki AMD juz ma w kieszeni.Pozostal jeszcze soft PRO.Jednak MacPro juz lamie stare stereotypy i przyzwyczajenia(2XFirePro).Z tad wielkie zamieszanie i leki o wydajnosc GCN w zastosowaniach profesjonalnych.Jednak producenici softu zapewniaja ze bendzie bezproblemowo.Hahaha ale sie usmialem z tego.Wystarczy ze Apple wsadzilo GCN do do MacPro i juz wszystko ma nagle dzialac dobrze na kartach od AMD.Wiadomo bylo ze ta architektura wydajniejsza byla od Quadro NV.Tylko te sterowniki.....Wydaje sie ze nagle panowie od Softu nie widza juz problemu.Jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki.
Super (autor: loccothan | data: 25/11/13 | godz.: 16:46) Czekam jeszcze na prezentację Walców dla Hi-End, bo bedą na 100% -> 12-16 rdzeni POTĘGA
a ja czekam (autor: zgrzejan | data: 25/11/13 | godz.: 17:45) ...na Kaveri z FirePro.A tez takie ma byc.Chetnie przygarne takie cudo.A jesli nie,to napewno nastepce na Excavator.Nie spieszy mi sie :)
@7. (autor: Mariosti | data: 25/11/13 | godz.: 19:33) obawiam się ze jeśli będzie model z igp mianowanym na firepro to takie apu będzie cholernie drogie, niemniej jednak coś takiego w laptopach do zastosowań pro bez dedykowanej grafiki byłoby niebywale efektywne energetycznie i potencjalnie też cenowo w porównaniu do i7 + quadro
MacPro?? zgrzejan i ferajna... Ludzie o jakiej wy wydajności piszecie?? (autor: Marucins | data: 25/11/13 | godz.: 19:39) Nowy MacPro to statuetka która ma stać i ładnie wyglądać.
Samo Apple pokazało jak cicho działa w IDLE i jak mało pobiera energii w IDLE.
"Jednak MacPro juz lamie stare stereotypy i przyzwyczajenia(2XFirePro)"
Ja na to patrze z innej strony. Ciekawe jak bardzo będą zubożone karty graficzne w nowym MacuPro.
Karty Fire Pro D500 podobno są zbliżone do Fire Pro W8000. Z tym że jedna taka karta to około 5 tys czyli teoretycznie 10 tys zł kosztowałaby sama grafika... Do tego piekielnie drogi 6 rdzeniowy Xeon też za około 5 tys. A gdzie całą reszta?
Czyli wychodzi na to że Apple musiałoby dopłacić do całego interesu a powszechnie wiadomo że Apple nie dopłaca do interesu tylko zwykle zarabia na kompach co najmniej 100%.
Jedyną alternatywą jest więc radykalne zmniejszenie ceny/możliwości kart grafiki do poziomu 2 tysiaków za 2 GPU...
Czyli prawdopodobnie 2 x GPU D500 będą miały o wiele mniejszą wydajność niż jedna karta FirePro W8000. Zgadzałoby się to z reklamą nowego MP gdzie chwalą się wydajnością 7 TFlopsów do 2.7 teraflopa w starszej wersji Maca Pro. Z tym że 2.7 teraflopa miała karta ATI Radeon HD 5870 - taka była w bardziej wypasionych wersjach. Czyli grafika w nowym MP będzie 2 do góra 3 razy szybsza.
Jest jednak jeden problem - HD 5870 to bardzo leciwa konstrukcja którą z powodzeniem biją nowe GTXy średniej klasy.
Mając na uwadze że niewiele programów korzysta z dwóch GPU można się spodziewać dramatycznego
spadku wydajności. A wszystko dlatego że ktoś zaprojektował puszkę o wymiarach 25 x 15
PS Dwie kart FirePro W8000 to już max 460 W plus procesor 130 W mamy prawie 600 W . Czyli zasilacz musi być około 1000 W bo wiadomo że nie wyrabia w 100%. Tymczasem zasilacz w nowym Macu Pro ma tylko 450 W. Musza więc maksymalnie "downgradować" grafiki żeby się wyrobić.
@up (autor: zgrzejan | data: 25/11/13 | godz.: 20:01) Te karty to cos slabszego od W7000.Z wyliczen wychodzi ze karty te+procesor+ram+dysk = 2 tys. dolarow.W wersji podstawowej.Reszta to mobo itd.Nie sadzisz chyba ze Apple bierze te podzespoly w cenach sklepowych.Ja jednak nie o tym tylko o panice ktora powstala wsrod userow Appla z zwiazku z brakiem CUDA .A cala moja konkluzja skupia sie do komentarza tworcow softu takich jak Adobe,ze jednak rowniez AMD bendzie spokojnie obslugiwane i w dodatku poprawnie.
A co do szczegolow technicznych to ja sie bende wypowiadal po pierwszych testach tej puszki.Bo o wydajnosc to ja sie akurat nie boje
@zgrzejan ad. MacPro vel iToster (autor: Marucins | data: 25/11/13 | godz.: 22:36) Cena to tylko taki absurdzik nie wnikaj w nią.
Wrzuciłem Ci link do specyfikacji i jak wół masz, zasilacz 450 W.
Nie sądzisz że specjalnie dla Apple Intel + AMD zrobi energooszczędne pełnoprawne CPU + GPU?
Na dole masz wyliczenia zużytej energii.
Zależy z czym chcesz porównywać tą "wydajność" iMac, iMac Mini, MacBook Pro a może iPhone?
@Marucins (autor: zgrzejan | data: 25/11/13 | godz.: 23:22) Beda testy zobaczymy.Bez odpowiedniego przyrostu mocy to sie nie sprzeda.Nie w tej branzy.Jak dla mnie ,to tak jak jest ,moze dalej zostac.Siedze na s 1366 od 4 czy 5 lat (juz nie pamietam) i nie widze najmniejszego powodu zebym cos zmienial.Jedyne co sobie zmienilem to GPU bo zachcialo mi sie wiecej monitorow.Inaczej moj gts 250 tez by mi jeszcze na dlugo starczyl.A ostatnio jak zmienial sprzet to powodem byla pamiec RAM.Ot ..soft laskawie zauwazyl korzysci z 64 bit.
Podejrzewam ze jesli soft nie zauwazy korzysci z GPGPU to posiedze na tym co mam nastepne 5 lat.Bez zalu.
Przyrost wydajnosci lezy obecnie po stronie softu a nie rdzeni i setek watt.
No chyba ze non stop komercyjnie renderujesz lub grasz w te zle zoptymalizowane pod PC gierki :)
@zgrzejan ad. MacPro vel iTermos (autor: Marucins | data: 26/11/13 | godz.: 06:45) Z tym renderingiem komercjalnym - oglądałeś Keynote? Właśnie do takich celów Apple wmawia nam że ten sprzęt jest stworzony.
Zauważyłem tez podczas tego Show jeden slide który wyraźnie informuje nas że stworzono nowego Desktopa Pro. Tak też nowy iTermos odbieram.
Zerowa rozbudowa - wyobraź sobie że coś walnie podczas pracy.
- normalne warunki - rozkręcasz budę wyjmujesz wadliwą część, wstawiasz nową i jazda
- nowa zabawka - jedziesz z tym czymś do Apple Store (jest ok jeśli żyjesz tam gdzie coś takiego jest) czekasz w kolejce aż łaskawie iGieniusz przyjmie i uwzględni twoją reklamację, spisze protokół itd. i co dalej? Kupujesz zamiennik? Bo czas to pieniądz a na warsztacie masz kilka projektów i belkę termin nad głową.
Zastanawiające jest to że podczas prezentacji dla maszynki do przemiału podają stany dla IDLE :]
Czyli co, ma to stać na biurku i pachnieć po wlaniu do środka olejków eterycznych?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
