Producenci kart graficznych napotkali poważny problem. Mówiąc wprost ich produkty nie sprzedają się już tak dobrze jak do tej pory i mówimy tu o kilkudziesięcioprocentowych spadkach. W drugim kwartale bieżącego roku sprzedaż spadła aż o 30-40% w porównaniu do poprzedniego okresu. To olbrzymi problem, choć jego pojawienie się nie powinno nikogo zaskoczyć. Od kilku miesięcy na rynku mamy prawdziwy boom na wykopywanie kryptowalut z wykorzystaniem GPU, co napędzało sprzedaż i podnosiło cenę akceleratorów.
Problem polega na tym, że z jednej strony coraz mniej kryptowalut można w sposób efektywny wydobywać w ten sposób, więc liczba osób które potrzebują w tym celu kart graficznych maleje. Z drugiej strony od dłuższego czasu mamy do czynienia z zastojem na rynku. Tak naprawdę od kilku miesięcy karty graficzne niemal w ogóle nie przyspieszyły. Owszem, pojawiły się mocniejsze akceleratory, jak chociażby Titan Z, ale ze względu na znacznie wyższą cenę nie zmieniły sytuacji na rynku. W związku z tym osoby, które kupiły kilka miesięcy temu kartę graficzną nie czują potrzeby zmiany. Ostatecznie doszło po prostu do nasycenia rynku i stąd spadek sprzedaży.
To co jest olbrzymim problemem dla producentów kart graficznych może natomiast zadziałać na naszą korzyść. Aby sprzedaż ruszyła muszą się pojawić wydajniejsze akceleratory w tej samej cenie, albo cena obecnie dostępnych kart graficznych musi radykalnie spaść.
K O M E N T A R Z E
i dobrze. (autor: RoXall | data: 17/06/14 | godz.: 15:23) Ceny obniżać a nie narzekać.
oby nie doszło do sytuacji w której nie wypuszczą na rynek (autor: Sławekpl | data: 17/06/14 | godz.: 15:34) nowych, do czasu aż nie zejdą im zapasy, a to może trwać pół roku a nawet do roku, może dlatego o nowych kartach mało słychać, zawsze o tej porze roku już było sporo wiadomo, zwłaszcza o AMD
wafle są gotowe a czerwoni i zieloni jakoś nie kwapią się by to wykorzystać, jakby się dogadali hmm...
... (autor: Krotock | data: 17/06/14 | godz.: 16:02) Jak pokażą coś nowego, to karty będą się znowu sprzedawać. Tym czasem mój 3-letni GTX 560 wciąż daje radę. Jeszcze kilka lat temu 3-letnia karta była niemal bezużyteczna w nowych grach. Ja zmienię swojego GTX'a dopiero na początku przyszłego roku i to bardziej z fanaberii, niż z konieczności.
A wszystkiemu winne... (autor: SonyWali | data: 17/06/14 | godz.: 16:24) konsole. Jakiś czas temu kolejna generacja konsol prześcigała wydajnościowo PC-ty, te ich goniły i po paru latach znowu kolejna generacja konsol prześcigała PC-ty... i tak w koło Macieju :) Aż do tej pory , gdzie kolejna generacja konsol juz w dniu premiery nie jest bardziej wydajna od blaszaków. Gry teraz się robi na wszystkie platformy tj. na konsole i przerabia na PC-ty...więc grafika nie może być dużo lepsza a jeśli nie to kilkuletni PC pociągnie ją bez problemu. Po co komu wydawać kilkaset PLN skoro stara grafika ciągnie gry ... po co?
Nowe karty grafiki dużo nie zmienią... bo poprzednie dobrze ciągną gry. Chyba, że nowe będą miały funkcje których nie mają stare karty a nowe gry będą ich wymagały...
SonyWali (autor: Markizy | data: 17/06/14 | godz.: 16:37) nie zgodzę się, większy wpływ na zastój na rynku PC ma fakt że oprogramowanie jest za górami za lasami i nie potrafi wykorzystać dobrze obecnie dostępnych zasobów sprzętowych w komputerach, mało tego przez 3 lata TSMC nie wprowadziło następcy procesu 28nm więc producenci nie czuli palącej potrzeby wprowadzenia nowych układów bo od początku układy w tym procesie dobrze wychodziły.
Dzisiaj konsole małej mocy nie mają a mimo to producenci mają problem wykorzystać pełnie ich mocy, widać to chociażby na portach gdzie nowe gierki osiągają ledwie 30FPS bo programiści nauczyli się pisać programy pod silne wątki i tak pisali kolejne gry a tu był zonk bo trzeba pomyśleć a nie klepać na ślepo.
zwlaszcza konsolowi programisci (autor: komisarz | data: 17/06/14 | godz.: 17:23) nauczyli sie pisac programy pod silne watki...
ale (autor: LooKAS | data: 17/06/14 | godz.: 18:47) naprawdę, po co nam kolejna generacja kart?
popatrzcie na dziadka 7970 (280x), ciągle się trzyma mocno, a pewnie i tak gry wyciągają z niego może ze 30% jego prawdziwej mocy - reszta to olewanie optymalizacji lub celowe działania mające na celu kupno nowego sprzętu lub konkurencyjnego (ah, kochana nvidia)
LooKAS (autor: Markizy | data: 17/06/14 | godz.: 19:36) właściwie kolejna generacja mogła by delikatnie podnieść wydajność a przy okazji znacząco obniżyć pobór energii. Coś takiego na wzór maxwela 750ti który zastąpił 650ti boost.
@6. (autor: Mariosti | data: 17/06/14 | godz.: 19:57) "Nauka pisania pod silny wątek" to żadna nauka tylko tępe pisanie sekwencyjnego kodu który każde dziecko może zrozumieć...
Spoko spoko... (autor: Kosiarz | data: 17/06/14 | godz.: 20:29) moga miec drobny przestoj bo w sumie poza topowymi kartami ( R9 290/x oraz 780Ti) to nic od dluzszego czasu sie nie zmienilo. I AMD i nV odgrzewalo ostatnio kotlety z drobnymi poprawkami. Polityka przypominajaca troche Apple gdzie starszy model dalej sie produkuje jako ten 'o szczebelek nizej' tyle ze tutaj daja mu nowy numerek. Jak ktos kupil lepsza karte rok czy dwa temu po prostu spadl z segmentu Highend do Mainstream. Silnikow zarzynajacych karty tak jak swego czasu Cry Engine brak wiec po cholere zmieniac jak wszystko chodzi... moze nie na najwyzszych detalach ale chodzi. Nadciaga jednak powoli inny bacik w postaci 4K. Wg mnie powinni sie dogadac z producentami monitorow zeby zaczeli pchac rozwiazania dla graczy z ta rozdzielczoscia i sie szybko okaze ze jest zapotrzebowanie i na nowe konstrukcje i na karty generalnie rosnie bo nawet topowe modele z jednym GPU klekaja w 4K a 2 procesorowe daja rade na styk...
@Kosiarz (autor: Blazakov | data: 17/06/14 | godz.: 22:20) Problem w tym, że przy dynamicznej rozgrywce ciężko odróżnić już 720p od 1080p na 24"... Poweruserzy którzy kupują dedykowane karty mogą się na te 4k wypiąć. FPSów sporo mniej a gry wcale sporo piękniej nie wyglądają.
Pomimo tych wszystkich HDRow i tessalacji sztuczność i plastikowość obiektów dalej bije z ekranu, już od kilkunastu lat. Tu potrzeba czegoś więcej niż kolejnego efektu czy wyższej rozdzielczości.
pfff (autor: piobzo | data: 17/06/14 | godz.: 22:25) chyba 90% ludzi czyta tylko komentarze...
raczej bym powiedział, że przez powoli rosnący monopol na rynku krypto, małym graczom przestaje się to opłacać..
Interview with AMD's Richard Huddy June 17th (autor: loccothan | data: 17/06/14 | godz.: 22:36) Właśnie mówi o nV Game Works że jest strasznie niewydajne na AMD
he he (autor: loccothan | data: 17/06/14 | godz.: 22:53) Właśnie mówił o Płaszczu Batmana (super teselowanym ) i o wodzie w Crysis 2 lol (także że jej nie widać lol) pozatym mowi że to strata dla Graczy zarówno na nV jak i AMD (gdzie strata dla graczy na AMD jest większa :-(
Także o tym że game works daje tylko DLL i żadnego kodu aby to zoptymizować :-(
up@cd (autor: loccothan | data: 17/06/14 | godz.: 23:03) Szader nV FUR w Call of Duty Ghosts jest jako DLL i ma 6 tyś. lini kodu !! i nikt nawet developer Gry nie może nic z tym zrobić i tu wchodzi ciekawa rzecz o_0 przyjeżdża koluniu z nV i bada sprawę a potem nV wewnetrznie optymizuje kod DLL i zapodaje dalej do developera po czym wychodzi nowy steronik i AMD jest Kupa w testach na tej grze.
Z AMD ...FX i Mantle jest inaczej każdy ma wgląd w kod programu i może optymizować jak chce także nV może na luzie zaimplementować Mantle do siebie co było by zajebiste dla nas Graczy...ale tego nie robi? czemu? $$$
teraz mówi o (autor: loccothan | data: 17/06/14 | godz.: 23:06) G-sync i Free Sync i o róznicach
up@cd (autor: loccothan | data: 17/06/14 | godz.: 23:38) Oraz jak się okazuje Intel ma bardzo dużo szacunku dla AMD i ch wkładu w PC i nie-tylko. Oraz że Intel wcale nie chce "śmierci" AMD w desktopach, wręcz przeciwnie chce konkurenta bo to Ich napędza :D Losowali cenne nagrody (np. R295x2 + 1500PSU enermax) niestety zadnej nie wygrałem :-(
W moim wypadku (autor: DeK | data: 18/06/14 | godz.: 00:30) i kilku osób z mojego otoczenia, jak również osób, które używają komputera do codziennych zastosowań, które przyczyniły się do spadku zysków producentów kart graficznych to zasługa Intela i procesorów z układami graficznymi pokroju hd4000. Po kiego ja mam kupować kartę grafiki skoro hd4000 daje sobie całkiem nieźle radę.
I już jakiś czas temu pisałem, że układy graficzne wbudowane w procesor przyczynią się do spadku sprzedaży kart grafiki. I oto mamy efekt.
@up (autor: zgrzejan | data: 18/06/14 | godz.: 02:16) No pewnie że nie zależy.Intelowi zależy tylko na takim AMD, które będzie w pełni kontrolował.Co by nie podskoczyło i wyjadało resztki z rynku zamiast ARM.Zawsze to x86
a poza tym loccothan (autor: zgrzejan | data: 18/06/14 | godz.: 05:28) tak sobie ostanio M$ intel i AMD sładzą ze nie zdziwie się jak usłysze że Intelo wspiera Mantle
grafika dziś (autor: doxent | data: 18/06/14 | godz.: 11:43) tak naprawdę sens ma kupowanie tylko mocniejszych kart od 750Ti lub Radeona 7770 w górę. Wydajność tych słabszych zasadniczo zapewniają integry. Tani chłam nadaje się tylko do biura gdzie nie ma integry w jakimś starszym kompie. Znając życie będzie to samo co z dźwiękówkami gdzie ich rynek praktycznie nie istnieje. Sprzedają się tylko wyroby niszowe np. dla muzyków.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.