Microsoft ogłosił właśnie, że w najbliższym czasie planuje zwolnienie aż 10% swoich pracowników. Decyzja nie jest powodowana złą kondycją finansową firmy, lecz niedawnym przejęciem mobilnego oddziału Nokii, wraz z jej 25 tysiącami pracowników. Spowodowało to m.in. znaczny wzrost obciążenia dla działu kadr. W dodatku okazało się, że wiele stanowisk pokrywa się ze stanowiskami w mobilnym dziale Microsoftu. Teraz producent zamierza dokonać konsolidacji obu działów, likwidując dublujące się obecnie stanowiska.
Po zmianach dział zajmujący się reklamą i marketingiem systemu Windows Phone ma zostać połączony z przejętym wraz z Nokią działem marketingu smartfonów Lumia. Odbędzie się to oczywiście przy jednoczesnej redukcji zatrudnienia. Podobne zmiany czekają także kadrę kierowniczą oraz działy rozwoju oprogramowania. Najmniejsze zmiany planowane są tylko w dziale hardware Nokii.
Przed przejęciem Nokii firma zatrudniała około 100 tysięcy pracowników, co oznacza, że zapowiedziane zwolnienia mogą objąć nawet 12,5 tysiąca osób.
@cropa (autor: anon1984 | data: 5/07/14 | godz.: 16:26) Nie zatrudnia ale kupuje za grosze ...
Inna sprawa że "sukces" Windows 8 musiał się przełożyć w końcu na sytuacje finansową.
pozdrawiam
mam wrażenie, że te 10% będzie dotyczyć głównie pracowników (autor: Sławekpl | data: 5/07/14 | godz.: 19:45) Nokii poza technicznymi oczywiście, jakoś trudno mi uwierzyć że lekką ręką M$ się pozbędzie co dziesiątego swojego sprawdzonego pracownika
Nokia na 100% na przerost zatrudnienia. (autor: rmarcin | data: 5/07/14 | godz.: 20:17) NSN wywalił nie tak dawno 17000. Więc myślę że w macierzystej Nokii nie było lepiej.
@2. (autor: Mariosti | data: 6/07/14 | godz.: 13:33) z Indii pracownicy wcale nie są tani w it bo dostają nawet więcej niż w Polsce (gdzie to tym bardziej nie zarabia się dużo), a beznadziejni są jak nieszczęście. najgorszemu wrogowi nie życzyłbym "współpracy" z hindusami
@Mariosti (autor: PrEzi | data: 7/07/14 | godz.: 11:14) Zgadzam sie w 100000000%
Poznalem osobiscie bodaj z setke hindusow, a z jeszcze wieksza iloscia mialem watpliwa okazje "wspolpracowac" zdalnie. Lekko liczac z 200-300 hindosow/hindusek z sektora IT.
Kompetentnych, kumatych i nie bojacych sie pomyslec i wyjrzec poza kartki instrukcji naliczylem moze z 5% sposrod nich.
jak czeso sie nie zgadzam (autor: pawel1207 | data: 7/07/14 | godz.: 23:23) to w tym wypadku zgadzam sie w 100% hindusi to masakra jest, bywaja utalentowane jednostki ale to 1 na pare tysiecy, wogule nie rozumiem tego szalu na indie w it, sumaryczne koszty biorac pod uwage ciagle poprawki bledy oraz to nie zart problemy kastowe spubuj dac stanowisko np. managera a nawet admina w miare zdolnemu hindusowi z nizszej kasty aby zarzadzal leniami i glupkami z wyzszej kasty i problemy na dzien dobry po prostu robota stoi w miejscu, itp.. w skali roku wcale tak tanio nie wychodzi + cala masa problemow + kreatywnosc na poziomie niemal zera juz lepsi ci z pakistanu to nie zart, polacy, czesi, slowacy, ruscy a nawet zdolniejsi angole to przy nich w wiekszosci geniusze i na dodatek pracowici i latwo sie angarzuja w projekt dodajac cos od siebie, hindusi maja wszystko gleboko w d... do puki nie grozisz zwolnieniami al wtedy rasista jestes... a nie daj boze zebys jescze realizowal jakis projekt na ich terenie zn. w indiach nie wole nawet o tym nie myslec, tak w skrocie ostatnio panuje jakas moda na indie ktorej za diabla nie rozumiem..
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.