Sprzęt AGD nie wzbudza raczej takiego zainteresowania wśród entuzjastów jak nowości z innych sektorów szeroko pojętej elektroniki. Nie oznacza to w żadnym wypadku, że producenci takiego sprzętu nie konkurują ze sobą w sposób równie zażarty. Ostatnio firma Samsung złożyła dość nietypowy pozew do koreańskiego sądu, w którym to oskarża pracowników LG o zniszczenie pralek, znajdujących się w jednym z berlińskich sklepów. LG do incydentu się nie przyznaje twierdząc, że pracownicy istotnie byli w tym sklepie, ale prowadzili zwykłe badanie produktów konkurencji.
Oprócz tego, jak twierdzi rzecznik LG, firma zapłaciła już za szkody, a w sklepie nie doszło do aresztowania przez policję. Na tym jednak sprawa się nie kończy, bo Samsung w oświadczeniu poinformował, że ma dowód na kolejny taki przypadek, a ponadto w sprawę zamieszany jest sam szef działu AGD firmy LG - Jo Seong-Jin. Jak się okazało rzecznik LG potwierdził, że jeden z wysoko postawionych prezesów w towarzystwie kilku dyrektorów rzeczywiście odwiedził berliński sklep w czasie trwających wtedy targów IFA. Pozwolił sobie także dodać, że w przeciwieństwie do pralek innych firm, model od "pewnego producenta" miały wyjątkowo delikatne zawiasy w drzwiach. Podsumował, że gdyby LG rzeczywiście chciał przeprowadzić sabotaż, to na pewno nie wykorzystałby do tego własnych pracowników. Samsung uznał, że firma LG publikując taki "oszczerczy" komentarz nadszarpnęła wizerunek marki Samsung, a także reputację jej pracowników i dlatego właśnie złożyła pozew.
Sytuacja wygląda dość śmiesznie, ale południowokoreańscy giganci znani są z ostrej rywalizacji między sobą i tak łatwo nie odpuszczą.
K O M E N T A R Z E
a ja bym w tym upatrywał chęci na darmową reklamę (autor: Sławekpl | data: 18/09/14 | godz.: 23:36) u jednych i u drugich, celowe działanie mające na celu nagłośnienie sprawy w mediach
zwłaszcza że europejczycy przywykli kupować inne marki a te firmy są traktowane jako egzotyka w tym segmencie
@1. (autor: Kenjiro | data: 19/09/14 | godz.: 08:41) Bo to nie dość, że egzotyka, to traktowanie klienta w serwisie jako idiotę, a tutaj i Samsung i LG wiodą prym. Do tego trzeba dodać, że trwałość ich produktów AGD nie jest zbyt wysoka, a wynik mamy jeden - wkurzony klient, który dowiaduje się, że np. na silnik bębna był tylko 1 rok gwarancji, a nie 3, a części serwisowych nie ma oraz nikt (poza autoryzowanym serwisem) się tym nie zajmuje.
PS. A obluzowanych drzwi w pralkach, jak i lodówkach u obu producentów w sklepach "do macania" nie zliczę. Jakoś Siemens, Bosch czy Elektrolux nie ma takich problemów z prostą mechaniką.
@2. (autor: curie | data: 19/09/14 | godz.: 10:04) 1. Sugerowanie wady produktu z powodu jego egzotycznego pochodzenia jak to zrobiłeś w pierwszym zdaniu jest nieuczciwe.
2. mam lodówkę samsunga od 6ciu lat i jestem z niej zadowolony.
3. Masz 2 lata na złożenie reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową. Poza tym to powszechne, że producenci pralek (także polscy) dają inną gwarancję na różne elementy urządzenia.
curie jeśli większość uznaje te produkty za mało opłacalne (autor: Sławekpl | data: 19/09/14 | godz.: 12:35) to nie wypada z nimi polemizować :)
i jest w pełni uczciwe,
a dla Ciebie namawianie kogoś na kupno sprzętu z którym statystycznie jest dużo problemów jest uczciwe? bo ja bym to inaczej nazwał
wejdź sobie na niemiecką organizację ochrony konsumentów i poczytaj jaka jest awaryjność tych firm a np. AEG, Bosh, Samsung, nawet nasza dziadowska Amica wypada lepiej
gwarancja to DOBROWOLNE zobowiązanie producenta, może sobie wpisać tam co chce, czasem dobrym rozwiązaniem jeśli tak producent zrobił jest wystąpię na podstawie niezgodności towaru z umową do sprzedawcy i wtedy on jest zobligowany do usunięcia wady/problemu, na piśmie z zaznaczeniem czego oczekujemy, na odpowiedź ma 14 dni, jeśli się nie wyrobi to będzie musiał się zastosować do wybranej przez nas opcji -> np. zwrot kasy
usuwać wadę może dłużej, ale na odpowiedź ma 14 dni, warto o tym pamiętać, może się przydać, zwłaszcza przy tak egzotycznych sprzętach jak pralki tych firm
Hmmm (autor: Shamoth | data: 19/09/14 | godz.: 13:25) A mnie zastanawia kiedy modele skierowane na rynek USA zaczną posiadać czujnik dziecka w bębnie ;]
Shamoth a to jeszcze nie ma? myślałem że to od dawna (autor: Sławekpl | data: 19/09/14 | godz.: 15:40) już jest w pralkach, a niby takie smart ...
zwłaszcza że są pralki z naprawdę sporymi drzwiczkami od jakiegoś czasu dostępne
czujnik kota też by się przydał, bo o wypraniu kota już słyszałem który lubił się wylegiwać na brudach w pralce :)
@ Sławekpl (autor: curie | data: 19/09/14 | godz.: 20:36) Nie namawiam nikogo do kupienia czegokolwiek, piszę jakie mam doświadczenia z jednym produktem samsunga. Przyznam, że nie wchodziłem na niemieckie fora konsumenckie, nie wiem jak te firmy podchodzą do konsumentów. Podejrzewam, że w Polsce może być gorzej niż w Niemczech. Cenię sobie natomiast indywidualne opinie użytkowników tego portalu.
Masz rację, że nie wypada polemizować z wyborem większości. Dlatego, że polemizuje się z argumentami.
Na marginesie to planuję kupić kuchenkę gazową do 1200zł. Zastanwiałem się nad Amicą. Czy ktoś może polecić markę lub może konkretny model?
curie a nie myślałeś nad podzieleniem tradycyjnej kuchenki? (autor: Sławekpl | data: 19/09/14 | godz.: 22:43) czyli płyta gazowa + piekarnik, to daje większe możliwości, piekarnik może być np. parowy, może łączyć funkcjonalność w jednym urządzeniu choćby jeszcze mikrofalówki, jest tego zatrzęsienie, choć przekracza Twój budżet, ale że to niejako podzespoły można wpierw kupić dobrą płytę gazową a później dokupić piekarnik czy nawet dwa (elektryczny, gazowy, parowy, mikrofala itp.)
ja u siebie tak zrobiłem, płytę gazową kupiłem na szkle Siemensa + piekarnik gazowy + elektryczny z parą
pomysł dobry (autor: curie | data: 20/09/14 | godz.: 13:07) Lubię gotowanie i marzy mi się taki zestaw. Samo umieszczenie piekarnika wyżej już super wygląda i jest bardziej funkcjonalne. Jednak koszt poza moim budżetem. Nie chodzi tylko o samą płytę i piekarnik ale również koszt montażu, zmiany zabudowy w całej niemal kuchni.
curie jaki koszt montażu? to samemu się wszystko robi :) (autor: Sławekpl | data: 20/09/14 | godz.: 17:05) szafki dokupujesz takie jak potrzeba i składasz i podłączasz sam, to nie jest żadna filozofia i wcale tak drogo nie wychodzi, same szafki można dokupić dość tanio, a i piekarniki jeśli nie będziesz chciał jakiś Miele tylko innych firm też nie kosztują majątku, zwłaszcza że to za jakiś czas jak będziesz miał kasę dokupisz, a na początek samą płytę gazową, nie wiem skąd jesteś ale jak jakieś większe miasto to popatrz po sklepach, popytaj się, porównaj ceny w necie a zrobisz sobie kuchnie tak jak chcesz :)
ja też nie od razu wszystko zrobiłem, po kawałku za to mam tak jak chciałem, polowałem też na raty w euroagd 0% - 40 rat bez problemu można spłacać
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
