Fujitsu opracował nowy typ ciepłowodu dla smartfonów
Autor: Giray | źródło: Overclockers.ru | 06:54
(16)
Ciepłowody zwane niekiedy rurkami cieplnymi budziły parę lat temu sporo emocji w środowisku entuzjastów komputerowych, w miarę jak spowszedniały przestały być bohaterami doniesień prasowych. Najnowsza informacja dotyczy jednak nie komputerów a czegoś znacznie mniejszego czyli smartfonów. Te niewielkie urządzenia są wyposażane w coraz bardziej energożerne podzespoły więc zaistniał problem z odprowadzaniem wydzielanego przez nie ciepłą. Z pomocą przyszła firma Fujitsu prezentując oparty na ciepłowodach nowy system chłodzenia przeznaczony dla niewielkich urządzeń mobilnych.
Japońscy inżynierowie stworzyli zamknięty układ o grubości od 0,6 mm do 1 mm wykonany z blachy miedzianej z zamkniętymi kanałami, w których chłodziwo jest przekształcane w parę wodną przy ogrzewaniu, a następnie skrapla się przy ochłodzeniu i krąży w tym układzie wskutek działania sił fizycznych. "Płaski ciepłowód" przypomina "kanapkę" z blachy miedzianej o grubości 0,1 mm. Dwie zewnętrzne warstwy otaczają cztery wewnętrzne. Parownik przylega bezpośrednio do procesora i energia cieplna jest przenoszona przez niego do płytki kondensacyjnej, gdzie częściowo się rozprasza.
Fujitsu twierdzi, że taki system pięć razy skuteczniej odprowadza ciepło niż konwencjonalne ciepłowody.
Niestety musimy na te rozwiązanie trochę poczekać, gdyż praktyczne jego zastosowanie Fujitsu zamierza rozpocząć nie wcześniej jak w kwietniu 2017 r. Taka konstrukcja może być umieszczona nie tylko w smartfonie lub tablecie ale w każdym urządzeniu mobilnym.
K O M E N T A R Z E
"wskutek działania sił fizycznych" ale jakich? (autor: Sławekpl | data: 16/03/15 | godz.: 07:20) jeśli kapilarnych to jak położymy fona nie ma znaczenia, jeśli grawitacyjnych to musi być w pionie aby to zadziałało, a co jeśli w poziomie trzymamy fona np. grając?
ze względu na grubość stawiam na drugie rozwiązanie, niestety
ROTFL (autor: grab56 | data: 16/03/15 | godz.: 09:22) A po 2 godzinach bateria wysiądzie w takim grzejniku :P
Lepiej niech się skupią na ograniczaniu zużycia energii.
@01 (autor: mbe | data: 16/03/15 | godz.: 10:05) Jeśli w środki jest płyn to mamy układ niewymuszony czyli taki gdzie płyn nie jest poruszany pompką a prawami fizyki - temperatura i ciśnienie Ci podpowiem.
Tutaj mamy obieg zamknięty, gdzie od CPU mamy "Vapor line" o 0,6mm, a następnie parownik o szerokości 1mm. Na tym etapie odbywa się transport samego płynu (czynnika roboczego) z cieplejszej strefy o wyższym ciśnieniu (CPU) do chłodniejszej o niższym ciśnieniu (parownik). Następnie powrót cieczy odbywa się kapilarnie podobnie jak w ciepłowodach.
sry (autor: Teriusz | data: 16/03/15 | godz.: 12:07) Pisałem parownik, a miałem na myśli cały czas skraplacz. Na zdjęciu nawet jest podpisane gdzie jest skraplacz (condenser)
mbe kapilarny też nie potrzebuje pomki, chyba o tym (autor: Sławekpl | data: 16/03/15 | godz.: 13:10) zapomniałeś ;)
w takim razie tutaj by wypadało wpisać baryczny :>
ostatnia fotka (autor: Kosiarz | data: 16/03/15 | godz.: 13:13) sugeruje ze bedzie to 'dogrzewac' baterie ;)
bzdura niesamowita... (autor: Qjanusz | data: 16/03/15 | godz.: 14:20) ograniczając grubość urządzeń, ograniczamy pojemność baterii z jednej strony. Z drugiej przez rozwój rozumiemy pakowanie coraz potężniejszych procków, które trzeba zasilić i ciepełko odprowadzić. Odprowadzeniem ciepła zajmą się opisane wynalazki wpakowane po najbardziej chamskiej linii oporu, natomiast sedno problemu przenośnego urządzenia staje się problemem coraz większym.
@upy (autor: djXone | data: 16/03/15 | godz.: 19:37) To co, wracamy do epoki cegieł? :D
Że tak nieśmiało zasugeruję... (autor: agnus | data: 17/03/15 | godz.: 00:52) .. a może by malutkie Peltierki też montować? No jak szaleć to szaleć.
agnus to akurat dobry pomysł, zimą byś ogrzewał ręce (autor: Sławekpl | data: 17/03/15 | godz.: 10:02) ile to razy gadałem z kimś a ten mówił, że musi kończyć bo nie ma rękawiczek i mu zimno :P
latem hmm... miałbyś chłodniej w kieszeni - a że SoC się zagotuje... pal go licho, w końcu telefon jest dla użytkownika a nie na odwrót :)
a co do Peltiera, kiedyś myślałem o zamontowaniu ale więcej z tym kłopotu niż pożytku, trzeba ogrzewanie wkoło socketu założyć a to kolejne waty które idą w powietrze (4-10W) prócz Peltiera który swoje również wcina, gra warta świeczki gdy ma się proca z TDP powyżej 100W oraz ma przylutowany IHS lub jest on ściągnięty, oraz procek chodzi praktycznie cały czas na maksymalnych zegarach
.:. (autor: Shneider | data: 18/03/15 | godz.: 01:02) Sławekpl - "jeśli kapilarnych to jak położymy fona nie ma znaczenia, jeśli grawitacyjnych to musi być w pionie aby to zadziałało, a co jeśli w poziomie trzymamy fona np. grając?
ze względu na grubość stawiam na drugie rozwiązanie, niestety"
Wszystkie heatpipe działają na tej samej zasadzie. Rurki są pokryte materiałem porowatym, by działały tam siły kapilarne. A środek jest pusty.
HP działa lepiej lub gorzej w zależności od położenia.
Zakładając, że w pozycji poziomej mamy 100% efektywność, to w pionowej zgodnie z konwekcją, HP działa 300% lepiej, a w pozycji odwróconej 75% pierwotnej.
Ale to dla rurek o średnicy od 5mm wzwyż. Tutaj kanały są niezwykle smukłe, więc raczej wpływ grawitacji nie będzie miał większego wpływu.
.:. (autor: Shneider | data: 18/03/15 | godz.: 01:06) grab56 - "A po 2 godzinach bateria wysiądzie w takim grzejniku :P
Lepiej niech się skupią na ograniczaniu zużycia energii."
W jaki sposób do tego doszedłeś?
To tylko ulepszony system chłodzenia, HP dziesiątki razy lepiej rozprowadza ciepło od czystej miedzi. Więc zamiast jednego gorącego puntu będzie dużo większa znacznie chłodniejsza powierzchnia.
.:. (autor: Shneider | data: 18/03/15 | godz.: 01:08) Giary - "chłodziwo jest przekształcane w parę wodną przy ogrzewaniu,"
Parę wodną? Owszem w HP można stosować wodę pod obniżonym ciśnieniem by uzyskać niską temperaturę wrzenia, ale nikt tego nie robi z prostych przyczyn. Woda+miedź = syf
Shneider (autor: Teriusz | data: 18/03/15 | godz.: 01:33) Wszystko zależy od tego jak zbudowany jest heatpipe, bo istnieją różne rodzaje. Jedne są bardziej podatne na orientację, a inne mniej.
Najgorsze są te z wewnętrznymi wzdłużnymi wyżłobieniami.
Teriusz a czemu syf? w określonych zastosowaniach (autor: Sławekpl | data: 18/03/15 | godz.: 16:56) może to być znacznie wydajniejsze niż inne
gdy masz zawsze zapewnione działanie grawitacji i trzeba bardzo szybko odprowadzić ciepło na większą odległość, wtedy tylko takie wyżłobienia i cienkie ścianki dają oparom sporą przestrzeń do przemieszczania, a rowki powodują że skroplona ciecz nie zderza się z parą a spływa po ściankach
tylko jak wpisałem nie w każdym chłodzeniu to dobrze zadziała
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
