Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 31 marca 2015 
    

Zepsuty laptop? Napraw sam!


Autor: Artykuł reklamowy | 19:05
(15)
Żyjemy w okrutnych czasach, w których nasze przenośne komputery muszą znosić bardzo wiele, a każdego dnia narażone są na wiele niepożądanych czynników, które mogą spowodować ich uszkodzenie. Niezależnie od tego, jak delikatne się z nimi obchodzimy i jak bardzo się staramy, nieuniknione jest, że prędzej czy później nasze notebooki będą zalane, zrzucone z biurka bądź po prostu odmówią dalszej współpracy.

Choć wiele osób uważa, że uszkodzony notebook może być naprawiany tylko przez serwis producenta lub autoryzowany sklep komputerowy to są pewne problemy, które można tanio i łatwo zlikwidować przy użyciu części zamiennych, prostych narzędzi i odrobiny wysiłku. Wiele z tych napraw nie jest trudniejsze niż przygotowanie projektu w szkole średniej.

Niektórych rzeczy nie da się naprawić

W budowie laptopów wyróżniamy pewne krytyczne części, które są bardzo trudne i kosztowne do naprawienia. W takim wypadku bardzo często opłaca się po prostu wymienić cały komputer zamiast inwestować w części i długą, ciężką naprawę. Takie trudne elementy to przede wszystkim płyta główna i jej podzespoły, w tym procesor CPU (Central Processing Unit) oraz procesor graficzny tzw. GPU. Jeśli zdarzyło ci się uszkodzenie tych części na przyszłość pamiętaj, żeby nie przegrzewać nowego laptopa – to najczęstsza przyczyna powodująca zepsucie CPU i GPU.

Diagnoza

O częściach, których uszkodzenie powoduje permanentne zepsucie laptopa już wspomnieliśmy. Istnieje jednak szereg usterek, które opłaca się naprawiać, co więcej, można to zrobić samemu. Skąd wiedzieć, co uległo awarii? Zdecydowana większość nowszych komputerów często sama poinformuje o występującym błędzie, a co za tym idzie, o uszkodzeniach z nim związanymi (jeśli tylko udało się włączyć laptopa). Jeśli nie wiemy czemu sprzęt nie działa, najlepiej skontaktować się z serwisem bądź poprosić o diagnozę informatyka. On z pewnością szybko będzie w stanie podać element, który uległ uszkodzeniu.

Zrób to sam

Jeśli masz już diagnozę teraz potrzebujesz tylko części, która uległa uszkodzeniu i odrobiny chęci aby samemu ją wymienić. Najlepiej znaleźć w Internecie bądź w instrukcji schematy budowy danego sprzętu aby na ich podstawie dotrzeć do miejsca uszkodzenia. Laptopy to urządzenia prostej budowy tak naprawdę, więc aby dostać się do „wnętrzności” wystarczy odkręcić kilka śrubek.
W Internecie także znajdziemy tutoriale, które krok po kroku prezentują wymianę poszczególnych elementów.

Skąd wziąć części?

Części zamienne można bez problemu nabyć zarówno na polskich, jak i zagranicznych serwisach aukcyjnych. Żeby mieć pewność, że dany element jest nowy, sprawny i posiada gwarancję zdecydowanie lepiej skorzystać z sklepów internetowych, które zajmują się sprzedażą części. Jednym z nich jest parts-store.pl. Sklep ten posiada bogatą ofertę części zamiennych do naprawy laptopów. Znajdziemy tu wszystkie możliwe do wymiany podzespoły zamienne pasujące do wielu popularnych marek komputerów przenośnych, a także liczne akcesoria. Zakupów dokonuje się poprzez prostą w obsłudze stronę internetową. Poza tym, co jest dodatkowym atutem, jeśli potrzebujemy fachowej porady, możemy się skontaktować ze sprzedającym telefonicznie lub za pośrednictwem formularza kontaktowego dostępnego na stronie. Sklep na wszystkie swoje produkty daje gwarancję i zapewnia możliwość wymiany w przypadku zakupu niepasujących elementów. Ogromną zaletą jest też bardzo szybka dostawa zamówienia. Na terenie Poznania, w którym znajduje się siedziba firmy, dostawa odbywa się już w ciągu 2 godzin! Jest to szczególnie ważne dla osób, którym zepsuty komputer całkowicie uniemożliwia dalsza pracę. Zamówione części można także odebrać osobiście.

Wiadomo, że zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć poprzez unikanie zalania czy przegrzania sprzętu, warto mieć na uwadze, że nie każda usterka komputera wiąże się definitywnie z zakupem nowego modelu. Wiele uszkodzeń można naprawić kupując nowe podzespoły i w prosty, szybki sposób samodzielnie je wymienić bądź zlecić to informatykowi. Kupując części zamienne warto korzystać ze sprawdzonych, wiarygodnych sklepów internetowych, które gwarantują najniższe ceny, szybką dostawę i możliwość zwrotu towaru.


 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. strach czytac dalej (autor: wrrr | data: 31/03/15 | godz.: 22:44)
    "Żyjemy w okrutnych czach," ;)

  2. .... (autor: Elektron | data: 1/04/15 | godz.: 01:07)
    Łahahaahah!!!
    Dawno się tak nie uśmiałem.
    Testy bomby:
    Wiele z tych napraw nie jest trudniejsze niż przygotowanie projektu w szkole średniej.
    + aby dostać się do „wnętrzności” wystarczy odkręcić kilka śrubek.

    Aby dostać się do wnętrzności wystarczy odkręcić kilka śrubek... Duża część lapków nawet nie ma dostępu do wentylatora, żeby go przeczyścić. Ale żeby pogmerać wacikiem do uszu po pamięciach, dysku to tak, czasami wystarczy kilka śrubek. Co potem? Aha... już naprawiłem? Super!
    Diagnoza u informatyka? Przepraszam bardzo.... ale co z naprawą elektroniki ma wspólnego informatyk? Wielu udaje speców z tej dziedziny, ale tak naprawdę duża ich cześć nie ma pojęcia o naprawie czegokolwiek... a nawet gdyby trafił się obeznany koleś, to on diagnozę zrobi za darmo? Bo rozumiem, że tekst poza reklamą miał przybliżyć jak naprawić lapka za bezcen lub kilkanaście zł, tak?
    W reklamowanym sklepie rozumiem, że też mają na etacie filantropa, który odbiera telefon i pomaga za free? Może jeszcze zaleca podesłać, diagnozuje, naprawia i odsyła na własny koszt?

    95% użytkowników lapków nie potrafiłaby wymienić głupiej wtyczki od zasilania, co jest chyba najczęstszą usterką.
    Zamiast pisać tak idiotyczny tekst, trzeba było wrzucić to jako normalną reklamę sklepu... bo tak to wyszło chyba odwrotnie - antyreklama.


  3. jeśli sklep ma i podsyła serwisówki, to ok (autor: Sławekpl | data: 1/04/15 | godz.: 04:10)
    inaczej to nie ma sensu, są modele w których ja nie doszedłem jak się dobrać do flaków a miałem w łapach sporo konstrukcji
    taśmę od matrycy czy inwerter można samodzielnie wymienić, tak samo gniazdo zasilania i sporo innych części ale zgadzam się, że przez kogoś kto ma o tym pojęcie, niestety większość jak wpisał Elektron wtyczki nie zmieni samodzielnie :P


  4. @3 zgadzam się (autor: Dather | data: 1/04/15 | godz.: 11:41)
    też przerabiałem a w zasadzie rozbierałem laptopy różnych producentów, czasami szukałem jakiegoś manuala albo tutoriala, bo gdzieś bywała ukryta śrubka przez którą rozłożenie stawało się niemożliwe (np. pod klawiaturą)
    Nawet jeśli mamy wiedzę oraz sprzęt (lutownica transformatorowa nie do wszystkiego się nadaje) to jednak jeszcze brakuje pewnej ręki którą nie każdy posiada oraz doświadczenia - nie trudno poprzepalać ścieżki ;)


  5. @3,4 (autor: Elektron | data: 1/04/15 | godz.: 12:38)
    Tak jak mówicie. Czasami najtrudniejsze jest rozebranie lapka. Bo rozebrać i połamać, powyginać lub uszczerbić ozdobne plastiki na łączeniach to nie problem. Czasami nawet z filmikiem z rozbierania człowiek się głowi jak komuś to tak łatwo się odczepiło, a tu trzyma, że za cholerę nie idzie. Często też filmiki z rozbiórek są ucinane w tych najtrudniejszych momentach - koleś się męczy, męczy i pach - nowe ujęcie i element już tylko czeka na podniesienie ;)

  6. Ja już nigdy się za lapki nie wezmę.. (autor: Pider | data: 1/04/15 | godz.: 13:38)
    Raz lapek sony vaio vgn fw-41e - tragedia. Potem Dell 6410, z którym to poszło nawet nieźle. Delle są dosyć kompaktowe.

  7. największe problemy... (autor: Wedelek | data: 1/04/15 | godz.: 16:50)
    To są z tymi diabelnymi zatrzaskami. Łatwe w montażu, ale trudne w demontażu. A jak za mocno człowiek pociągnie to dupa.

  8. LOL (autor: power | data: 1/04/15 | godz.: 20:57)
    Ten artykul jest bez sensu. Namawiac kogos bez wiedzy i doswiadczenia do naprawy sprzetu = wiekszy koszt naprawy w serwisie.
    Artykul powinien byc inaczej napisany i byc skierowany do hobbystow i osob ktore sie tym interesuja, a nie do tych ktorzy sie nie znaja na naprawach.
    Co za noob napisal ten artykul - uszkodzenie CPU lub GPU od temp - WTF? Czy ten kto pisal te bzdury to slyszal o zabezpieczeniach termicznych? W laptopach od wysokiej temp. (a dokladnie to od zmian temp) uszkadzaja sie luty BGA, ktorych "nowicjusz" nie naprawi w domu. Czasem od temp. moga uszkodzic sie dyski twarde i to jest jedyny podzespol ktory ktos bez wiedzy moze wymienic (latwa jest tez wymiana RAM, ale ze wzgledu na ESD i zabudowane akumulatory amator moze latwo uszkodzic RAM)

    PS. Od ponad 25 lat zajmuje sie naprawa komputerow i nadal sie ucze i nie uwazam ze "wiem wszystko".


  9. errata (autor: power | data: 1/04/15 | godz.: 20:59)
    *zabudowane akumulatory w pewnych modelach (zeby wyjac taki aku to trzeba rozkrecic calego laptopa, zas wymiana RAM z nie odlaczonym aku moze doprowadzic do uszkodzen)

  10. HP serii EliteBook (autor: pwil2 | data: 2/04/15 | godz.: 00:30)
    są pod względem serwisowania ideałem. Zero śrubek (ani zatrzasków), by otworzyć obudowę, dostać się do wentylatora, pamięci, dysku, karty 3G.

  11. pwil2 nie ma śrub ani zatrzasków to co go trzyma? (autor: Sławekpl | data: 2/04/15 | godz.: 11:01)
    klej?

  12. @Sławekpl (autor: PrEzi | data: 2/04/15 | godz.: 14:44)
    Jak sama jego nazwa wskazuje - jego elitarność :P ;-)

  13. Tzn. brak typowych zatrzasków. (autor: pwil2 | data: 2/04/15 | godz.: 19:05)
    Są 1-2 zasuwki i po przestawieniu odchodzi cała pokrywa np.:
    http://www.newmodeus.com/pics/HP_8560/8560p.JPG


  14. pwil2 ale to nie daje dostępu do wszystkich podzespołów (autor: Sławekpl | data: 2/04/15 | godz.: 19:16)
    pisałem o inwerterze, tasiemce itp.
    te podstawowe jak RAM, dysk, Wi-Fi to w praktycznie każdym lapie wymienisz bez większych problemów (z kilkoma wyjątkami)


  15. Jednak stacjonarka (autor: Monku | data: 3/04/15 | godz.: 13:00)
    w kontekście napraw jest dużo lepszym rozwiązaniem do naprawy.
    Byłem ostatnio świadkiem rozmowy w temacie naprawy laptopa. I za zdaje się wyczyszczenie serwis zażyczył sobie 500 zł...
    Gdyby nie te nachalne reklamy i osławiona. często zbędna MOBILNOŚĆ to ludzie zaoszczędzili by sporo kasy. Też na modernizacji kompa.
    Bo tak naprawdę laptop ma uzasadnienie w 2 przypadkach. Koniecznej mobilności lub braku miejsca na stacjonarkę...


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.