Skutkiem reorganizacji Sony zaprzestał produkcji laptopów i czytników e-booków, jak i też dano większą samodzielność działowi produkcji odbiorników TV. Niektóre źródła sugerują też rezygnację japońskiego giganta z produkcji urządzeń mobilnych jak smartfony i tablety, jednak informacje te jak do tej pory nie zostały oficjalnie potwierdzone. W ciągu najbliższych trzech lat Sony zamierza zwiększyć zysk operacyjny 25-krotnie, więc będzie musiał skupić się na dochodowych segmentach swojej działalności. Oprócz rozrywki elektronicznej działalnością która przynosi największe zyski jest produkcja matryc CCD, stosowanych w aparatach cyfrowych, kamerach oraz smartfonach innych producentów.
W ciągu najbliższego roku Sony zamierza wydać co najmniej 376 mln dolarów aby rozbudować swoje zdolności produkcyjne matryc CCD. Jeśli firma produkuje obecnie około 60.000 wafli krzemowych z tymi matrycami miesięcznie, to w czerwcu przyszłego roku ma ich być o 20 tys. więcej, a we wrześniu 2016 roku ilość ta powinna wzrosnąć do 87.000. Wymagać to będzie modernizacji trzech japońskich fabryk Sony.
K O M E N T A R Z E
Jak dobrze ze (autor: pandy | data: 8/04/15 | godz.: 19:41) CCD jest jeszcze na rynku...
@01 (autor: KamieniKupa | data: 8/04/15 | godz.: 19:57) A są jakieś lepsze technologie zastępujące CCD ?
@2 A jakie to ma znaczenie (autor: pandy | data: 10/04/15 | godz.: 15:27) kiedy o wszystkim decyduja ksiegowi i marketingowcy?
Nie ma ale i tak CMOS wypiera CCD juz z wiecej niz 50% rynku.
@03 (autor: KamieniKupa | data: 10/04/15 | godz.: 17:01) Ze względu na cenę.
W zastosowaniach o słabym oświetleniu, CCD jest lepsze.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.