Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 8 września 2015 
    

Pięciokrotny wzrost inwestycji Sony w rozwój i produkcję matryc światłoczułych


Autor: Giray | źródło: overclockers.ru | 07:24
(8)
Według Sony wysoki popyt na matryce światłoczułe dla smartfonów i aparatów cyfrowych jest panaceum na problemy finansowe tej firmy. Oczywiście produkcja własnych urządzeń z tymi matrycami nie zapewnia odpowiedniego poziomu zysków, więc Sony jest gotów stać się dostawcą tego rodzaju układów dla innych graczy na rynku. Przy okazji Sony przechwala się, że większość nowych zdjęć trafiających do portali sieci społecznościowych zostało zrobionych przy użyciu jego matryc światłoczułych. Prezes Sony Kazuo Hirai powiedział, że japoński koncern w bieżącym roku podatkowym jest gotów wydać na rozwój segmentu czujników obrazu co najmniej półtora miliarda euro, czyli pięć razy więcej niż w poprzednim roku finansowym, zakończonym na wiosnę.

Niektórzy klienci Sony narzekali na zbyt małe dostawy matryc, co spowodowało gotowość Sony do zwiększenia produkcji. Jest to skutkiem tego, że Sony ma ogromne doświadczenie w dziedzinie obróbki obrazu, a użytkownicy coraz bardziej zwracają uwagę na możliwości fotograficzne swoich smartfonów.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Matryce (autor: Migimax | data: 8/09/15 | godz.: 10:32)
    Sony jest mało pro w dziale foto więc skupiło się na amatorskiej fotografii. Jestem ciekaw jak w takiej kwestii postarałyby się takie firmy jak Canon czy Nikon :-) pewnie wiedzą, że choćby cuda z matrycą się osiągnęło to i tak ograniczeń optyki nie przeskoczy się więc nie chcą się poniżać.

  2. nie łapiesz kontekstu... (autor: AbrahaM | data: 8/09/15 | godz.: 13:49)
    ... to są bardzo nerwowe ruchy Sony'ego (muszą puścić taki przekaz do inwestorów), po tym jak Canon zaprezentował prototyp (o dość topornym wyglądzie, no ale to prototyp, więc może tak wyglądać) z matrycą APS-H 250 megapikseli, dokładnie o rozdzielczości 19580 na 12600 pikseli.

  3. @2 To produkt niszowy (autor: pandy | data: 8/09/15 | godz.: 21:44)
    a Sony celuje w inny rynek - glownie automotive i masowy konsumencki - smartfony maja dwie kamery itd jak mi sie wydaje...

    Poza tym... kto potrzebuje APS-H 250 - ile tego mozna sprzedac - kilka tysiecy moze kilkanascie - przy takiej skali to bedzie oplacalne nawet przy uzysku rzedu kilkunastu %.


  4. @3 to demonstracja możliwości technologicznych (autor: AbrahaM | data: 9/09/15 | godz.: 10:44)
    To nie jest kwestia komu i ile można sprzedać, tylko demonstracja, że my już mamy "aż taką" technologię. Mniej więcej można by to porównać do pokazania prototypu sportowego samochodu który spala 0,5 l benzyny na 1000 km, bez wsadzenia w tenże samochód ogniw elektrycznych lub wodorowych.

    1) problemem jest w ogóle stworzenie matrycy o tak dużym stopniu upakowania sensorów na jednostkę powierzchni;
    2) problemem jest poradzenie sobie z odebraniem sygnału z takiej matrycy;
    3) i w końcu problemem jest w miarę sensowne przetworzenie tak dużej ilości danych.

    Canon sobie z tym poradził. Więcej na ten temat można poczytać choćby tutaj: http://petapixel.com/...ster-250-megapixel-sensor/
    Taka demonstracja, poprzedzona demonstracją np. tego http://petapixel.com/...hed-an-iso-4000000-camera/ jak sądzę wywołała sporą panikę, co fragment:

    "Prezes Sony Kazuo Hirai powiedział, że japoński koncern w bieżącym roku podatkowym jest gotów wydać na rozwój segmentu czujników obrazu co najmniej półtora miliarda euro, czyli pięć razy więcej niż w poprzednim roku finansowym, zakończonym na wiosnę."

    moim zdaniem wyraźnie potwierdza. Pisząc wprost: szefostwo zorientowało się, iż są w bardzo ciemnym miejscu, stąd pięciokrotne zwiększenie nakładów na badania. Podkreślam (to wyraźnie wynika z cytatu), na badania, a nie na stronę produkcyjną, tj. linie technologiczne czy zmianę procesu technologicznego.


  5. @4 Sa juz od dawna sensory (autor: pandy | data: 9/09/15 | godz.: 11:13)
    o wiekszych rozdzielczosciach powierzchniach - kiedys dawno temu eksperymentowano z ukladami WSI - czyli jedna struktura na waflu - nie jest sztuka zrobic wielki sensor z miliardami komorek - wazne jest jak umasowic technologie czyli uzyskac wysoki uzysk i przez to niska cene jednostkowa.
    Oczywiscie piszac produkt niszowy mialem na mysli ze jest to pokaz technologi ale przez to rowniez jest to produkt niszowy - to jak z oscyloskopem cyfrowym ktory ma pasmo 60 kilka GHz i jest juz w technologi fosforku indu - koszt prawie pol miliona $ na starcie - takie urzadzenia sa potrzebne i beda na nie klienci ale tych klientow bedzie kilkuset - moze kolo tysiaca - w tym momencie produkcja maloseryjna, z niskimi uzyskami ma drugorzedne znaczenie...
    Badania sa koneicze by poprawiac paramtery, wprowadzec elementy przetwarzania obrazu czy po prostu obnizac cene.
    Rynek automotive rosnie znaczaco, widzenie w nocy, tdetekcja znakow, uzytkownikow drog, to wszystko masowe i w niskiej cenie a jednoczesnie odporne na rozne warunki klimatyczne...

    Akwizycja i przetwarzanie sa problemem - dlatego nieuniknione jest integrowanie wstepnej obrobki obrazu juz na sensorze (tak ADC jak i pozostale etapy) - tak powstaja inteligetne kamery np dla potrzeb przemyslowych...

    Generalnie otwiera sie duzy rynek i stad inwestycje Sony - jak mi sie wydaje Canon skupia sie na fotografi gdy Sony zwyczajnie wchodzi na nowe rynki.

    A swoja droga byc moze juz niedlugo zaczna pojawiac sie sensory klasy https://en.wikipedia.org/...ed_binary_image_sensor


  6. @4 oczywiście że badania są konieczne (autor: AbrahaM | data: 9/09/15 | godz.: 13:14)
    Tylko to nie Sony, a Canon ma kamerę mogącą pracować w bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo słabym oświetleniu. I to Canon po "przycięciu" tej technologii może ją zaadaptować właśnie do zastosowań "automotive". To Canon ma silne specjalizowane układy do przetwarzania obrazu (stosowane niekiedy w ilości paru sztuk w topowych lustrzankach), i wie jak je zaprząc do przetwarzania obrazu, i tak dalej...

    Podtrzymuje wcześniejszą opinię, moim zdaniem Sony się "obudziło", z przerażaniem stwierdziwszy, że nie dość, że nie są innowacyjni, ale że już zaczynają być zapóźnieni technologicznie w stosunku do konkurencji. Stąd ten (moim zdaniem paniczny) ruch w postaci pięciokrotnego zwiększenia nakładów na R&D.

    BTW: U Canona dział fotografii jest jednym z wielu, i to wcale nie wiodącym...


  7. @6 nie jestem pracownikiem Sony (autor: pandy | data: 10/09/15 | godz.: 19:32)
    ale przy udziale w rynku przetwornikow obrazu na poziomie 42% trudno mowic o przerazeniu...
    No ale trudno - polemizowac nie bede...


  8. @7 nie jestem pracownikiem Canona... (autor: AbrahaM | data: 12/09/15 | godz.: 13:29)
    ... ale fakt, że ktoś coś masowo produkuje i ma obecnie "zacne" udział w rynku, nie znaczy że nie jest na najlepszej drodze, by "zaspać", stracić tempo rozwoju. Jakieś 10 lat temu nV i ATI dzieliły rynek kart graficznych po połowie...

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.