Od pewnego czasu ATI Technologies idzie wyraźnie w ślady swojego głównego konkurenta – Nvidii. Firma, która produkowała większość kart graficznych we własnych fabrykach, stopniowo stara się szukać coraz to nowych partnerów produkcyjnych. Chociaż początki nie były zbytnio różowe to dziś można powiedzieć, że wszystko idzie po myśli Kanadyjczyków. ATI pozyskało już kilku solidnych partnerów dostarczających duże ilości dobrych jakościowo kart. W tej chwili szacuje się, że „klony” stanowią około 50% wszystkich kart trafiających na rynek.
ATI zamierza jednak oddać jeszcze więcej pola innym firmom robiącym karty na ich układach, do poziomu około 70-80% pod koniec tego roku. Stąd na Tajwanie i w Chinach, gdzie firmy takie jak np. Gigabyte dysponują dużymi mocami produkcyjnymi, karty „made by ATI” nie będą już w ogóle dostępne. Nie dotyczy to produktów ALL-IN-WONDER oraz FIRE GL, które nadal będą produkowane przez ATI. Podobnie sytuacja ma się na rynku zamówień OEM. Do niedawna prawie wszystkie były realizowane przez ATI, ostatnio jednak kanadyjski koncern, także w tym sektorze, zwalnia miejsce dla swoich partnerów.
K O M E N T A R Z E
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
