Wygląda na to, że w nadchodzącym pakiecie poprawek dla Windows 10 o nazwie Creators Update Microsoft zaszyje tryb Game Mode. Funkcja ta będzie odpowiadać za relokację zasobów w taki sposób, by uruchomiona gra miała do dyspozycji jak największą ich liczbę. Niepotrzebne procesy będą na czas gry wstrzymywane lub nawet całkowicie zamykane, tak by nie marnowały cennej pamięci i nie zajmowały czasu procesora. Komputer PC ma się pod tym względem upodobnić do konsoli.
Na tę chwilę nie wiadomo czy z tego trybu będą mogły korzystać wszystkie gry, czy może tylko te ze sklepu Windows.
K O M E N T A R Z E
"Niepotrzebne procesy będą na czas gry... (autor: kombajn4 | data: 30/12/16 | godz.: 08:33) ...wstrzymywane lub nawet całkowicie zamykane, tak by nie marnowały cennej pamięci"
bardzo przydatna funkcja... jakieś 10-15 lat temu ;)
" ...i nie zajmowały czasu procesora"
To już prędzej chociaż wolał bym żeby wyłącznie usypiali procesy zamiast zabijać, pamięci jest dość a nie trzeba by było potem wszystkiego ładować z dysku. Szczególnie że będą musieli zapisać aktualny stan programu na dysku żeby go potem przywrócić a SSD nie są przecież wieczne.
No to widać szykują już windę pod nowego ryzena (autor: Sony Vaio Zwracajo | data: 30/12/16 | godz.: 10:54) Żeby pograć trzeba ubić wszystkie procesy w tle i uwolnić jak najwiecej pamięci z High Memory, znowu pojawia się wszelkie konfiguracje config.sys i autorce.bat by wycisnąć 635KB z 640.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.