Samsung ucina spekulacje. Nie będzie powrotu Note’a 7
Autor: Wedelek | źródło: KitGuru | 06:59
(12)
Od pewnego czasu w sieci krąży plotka mówiąca, że Samsung chce wykorzystać zalegające na magazynach Galaxy Note 7 sprzedając je jako tzw. refuby. Producent miał jedynie wymienić baterię na sprawną i o mniejszej pojemności wynoszącej około 3000-3200mAh. Takie modele byłyby sprzedawane jako modele Note 7s w niższej cenie na słabiej rozwiniętych rynkach – np. indyjskim. Plotki te nie spodobały się Samsungowi, którego przedstawiciel kategorycznie zaprzeczył by istniały jakiekolwiek plany sprzedaży poprawionego Note’a 7.
Oczywiście nie oznacza to, że Samsung ot tak wyrzuci zwrócone smartfony. Można śmiało założyć, że producent odzyska sprawne komponenty, które następnie posłużą do budowy innych telefonów. Nie ma się jednak co spodziewać, że Note 7 powróci na rynek pod jakąkolwiek postacią. Mogłoby to wzbudzić negatywnej emocje i odbić się na samej marce, a na to Samsung sobie nie pozwoli.
K O M E N T A R Z E
lipa (autor: Mario2k | data: 24/02/17 | godz.: 08:56) Taki odzysk byłby za drogi żeby był opłacalny
niech wymienią baterie dadzą cenę na poziomie Galaxy S7 minus 5-10% to zejdą im te phony jak świeże bułki.
wiele osób chętnie przytuliłoby Note7 z poprawioną baterią (autor: Qjanusz | data: 24/02/17 | godz.: 10:49) tak samo jak Samsung chętnie pozbyłby się leżaka magazynowego i odzyskał część gotówki.
Problemem w usatysfakcjonowaniu obydwu stron jest nagonka i hejt osób, które nie byłyby zainteresowane nabyciem takiego refuba. Głupia poprawność polityczna, która nikomu tak na prawdę nie jest na rękę.
@Qjanusz (autor: Deathraw | data: 24/02/17 | godz.: 11:24) Nagonka to jedno, ale to że refurby dalej były spieprzone raczej pozytywnie nie nastraja. Szkoda, bo fajny produkt spieprzyli, bo ktoś przyżydził.
@Deathraw (autor: Qjanusz | data: 24/02/17 | godz.: 14:10) no tak, ale jak te refurby musiały wyjść na wczoraj, wadliwe baterie zostały wymienione na inne, wadliwe inaczej, to nie wyobrażam sobie innego finału niż ten, który miał miejsce.
Teraz na spokojnie, ze zmniejszoną pojemnością akumulatora, co wynika z logiki prawdziwego rozwiązania problemu, myślę że sprzęt znalazłby nabywców.
:), (autor: housik | data: 24/02/17 | godz.: 14:12) dobrze że nie będzie refuba ;) właśnie kupiłem S7. Wolałbym note7, więc bym się zdenerwował ze nie poczekałem :)
Wszstko pieknie (autor: kombajn4 | data: 24/02/17 | godz.: 14:27) ale wiecie jakby się okazało ze im te refaby z mniejszymi bateriami też zaczęły wybuchać to dopiero by ceny akcji Samsunga zaliczyły jazdę w dół bez trzymanki. Widać ta "oficjalna" wersja dlaczego szlak trafiał Noty była dla prasy i w Samsungu sami dalej nie wiedzą jakim cudem telefony po wymianie baterii na inną dalej płonęły i wolą tej konstrukcji nie tykać. Tak na wszelki wypadek ;)
@kombajn4 (autor: Qjanusz | data: 24/02/17 | godz.: 14:41) takie refuby wprowadzane bez ciśnienia i na spokojnie, z usuniętymi wadami nie mają prawa wybuchać. Samsung pewnie obawia się hejterów firmy i dowcipnisiow, którzy szukając sensacji biegliby co prasy z uciętymi rękami przez wybuchające "mega bezpieczne" Note 7.
Sam chętnie nabyłbym takiego Notka od Samsunga po cichu. No ale skąd Samsung ma wiedzieć czy nie jestem jednym z takiego elementu, jak opisałem powyżej.
Qjanusz kombajn4 może miec rację (autor: Sławekpl | data: 24/02/17 | godz.: 17:01) ja też wielokrotnie pisałem że bateria to tylko część problemów z tym fonem
nadal obstawiam kontroler który jest przylutowany na płycie, jego wymiana nie jest łatwa, nie wiadomo czy nawet możliwa
gdyby problemem była bakteria to sztuki w której ją wymieniono powinny hulać a tak przecież nie było, one również się zapalały
ja obstawiałem że w Chinach wylądują naprawione N7, ale się nie zdziwię jeśli rozbiorą nowe enki na części i je sprzedadzą próbując odzyskać choć część utopionej kasy, albo użyją w którymś ze swoich fonów, może dlatego S8 ma mieć większy ekran 5,7" - pasowałoby, eski miały przez ostatnie kilka lat 5,2", a S8 ma mieć ekran taki jaki był w niechlubnej ence - może z odzysku ;)
mają kilka milionów N7 coś muszą z nimi zrobić, nie wrzucą wszystkich do niszczarki, to nie byłoby racjonalne ani ekonomiczne ...
@Sławekpl (autor: Qjanusz | data: 25/02/17 | godz.: 01:41) zapalały się bo spieprzono drugie baterie w innym miejscu.
Pojemność chcieli zachować szubrawcy.
ja ja ja ja (autor: Janosiczek | data: 25/02/17 | godz.: 16:38) Będzie, będzie te wszystkie gówna tak samo wyglądają dadza nazwe szajsung galaxy Vox 5 i ludzie kupią.
nieoficjalne info (autor: Mario2k | data: 25/02/17 | godz.: 21:10) Samsung od kilku tygodni testuje refurby Note 7
po dlugotrwalych testach maja je zaczac sprzedawac na blizej nie okreslonych rynkach.
