Andromeda OS miała połączyć dwa systemy operacyjne Google w jeden twór i tym samym zakończyć istnienie Androida i Chrome OS jako odrębnych tworów. Miała, bo portal 9to5Google odkrył, że projekt wylądował w koszu. Ktoś stwierdził, że fuzja tych dwóch produktów nie przyniesie oczekiwanych korzyści i zamiast łączyć już istniejące twory lepiej zaprojektować coś co je zastąpi. Dlatego też wszelkie siły i środki zostały skierowane na rozwój innego projektu o nazwie Fuchsia (Fuksja). Po raz pierwszy pisaliśmy o nim niemal rok temu i już wtedy wydawało się, że jest to następca obecnych OSów Google.
Sercem Fuksji będzie jądro na bazie LittleKernel o nazwie Magenta, które niemal we wszystkich odmianach zostanie nadbudowane dodatkowymi porcjami kodu. W ten sposób Google wprowadzając między innymi zaawansowany tryb użytkownika, oraz rozwinie koncepcję obiektowości.
K O M E N T A R Z E
Tylko... (autor: Kenjiro | data: 6/06/17 | godz.: 08:17) Czy Google ma na tyle dobrych programistów, aby zrobić całą masę rzeczy od zera?
Nawet Jobs ze swoim zespołem projektując NeXTStep oparł się o BSD, do czego powrócił jeszcze co najmniej dwukrotnie przy tworzeniu MacOS i portowaniu na x86.
Jobs (autor: kombajn4 | data: 6/06/17 | godz.: 13:43) nie miał nawet ćwierć tej forsy co Google. Pytanie podstawowe brzmi czy nadal np będzie AOSP - android open source project i wsparcie przez niezależnych twórców starszych urządzeń. Czy może będzie skok na kasę i zamykamy całość a urządzenia umierają po 2 latach max.
@kenjiro (autor: komisarz | data: 6/06/17 | godz.: 17:07) "nawet jobs" - a przepraszam, to jobs byl programista?
@3. (autor: Kenjiro | data: 6/06/17 | godz.: 18:02) Jobs był przede wszystkim dobrym menadżerem i wiedział co chce osiągnąć, tak od strony technicznej jak i użytkowej.
Patrząc na Google mam wątpliwości, szczególnie że mierzą naprawdę wysoko, własny kernel, własne UI, własne sterowniki.
Oczywiście część z tych rzeczy, jak kernel, piszą już od wielu lat, co nie zmienia faktu, że stoi przed nimi ogromne wyzwanie, a historia już pokazała, że co kilka lat porzucają kolejne ambitne projekty...
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.