Amerykański rozsyłacz spamu zagroził sądem osobom, które zapisały go na listy dyskusyjne. Alan Ralsky, o którym już pisaliśmy, jest bardzo niezadowolony z tego, że dostaje codziennie tony reklamowych listów, ulotek, katalogów, a także megabajty spamu. Bliżej nieznani sprawcy zapisali pana Ralsky na wszelakie możliwe listy dyskusyjne i kampanie reklamowe. Spammer w wypowiedzi dla magazynu DFP stwierdził: Oni zapisali mnie na każdą listę dyskusyjną i kampanię reklamową jaka istnieje. Tym ludziom odbiło. Oni mnie molestują. Już wcześniej wiele osób, które są zalewane spamem odgrażało się Ralsky'emu. Parafrazując pewne znane powiedzenie: kto spamem wojuje, od spamu ginie...
K O M E N T A R Z E
dobrze :) (autor: emgieb-brak rejestracji | data: 11/12/02 | godz.: 15:20) I bardzo dobrze :) Niech zrozumie jak to milusio smieci dostawac...
Znacie może jakieś adresy gdzie można ... (autor: Norton | data: 11/12/02 | godz.: 16:36) ... zapisać dany email do wielu list mailingowych? Też chętnie pozapisuję spamerów.
Haha (autor: mando | data: 11/12/02 | godz.: 17:45) DOBRZE MU TAK!!! :D
i baaaardzo dobrze (autor: BAQ | data: 11/12/02 | godz.: 19:08) j.w.
Panie Ralsky - tak sie konczy zarabianie na spamie ! (autor: jacus | data: 11/12/02 | godz.: 23:12) Ten gogus sprzedaje adresy emailowe firmom i w dodatku sam spamuje z tego zyje wredny !
