Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 2 kwietnia 2019 
    

Sega zapowiada retro konsolę z 40 wbudowanymi grami


Autor: Wedelek | źródło: Kotaku | 05:16
(20)
Po premierze ciepło przyjętego NESa Mini i kiepskiego PlayStation Classic swoich sił na rynku retro konsoli do gier próbuje firma Sega z modelem Genesis/Mega Drive Mini. Co ciekawe w zależności od regionu świata zmieni się nie tylko nazwa sprzętu (tak jak w przypadku oryginału), ale i lista dostępnych gier. Na razie nie znamy ich pełnej listy. Wiadomo tylko, że będzie to czterdzieści wybranych tytułów. Część z nich będą stanowi hity minionych lat, a reszta to mniej znany produkcje. Podczas Sega Fes 2019 ogłoszono, że w Japonii konsola dostanie między innymi: Sonic 2, Puyo Puyo 2, Shining Force, Castlevania Bloodlines, Powerball, Gunstar Heroes, Comix Zone, Rent-a-Hero, Space Harrier II i Madou Monogatari.

Serwisowi Kotaku udało się potwierdzić, że w europejskiej i amerykańskiej wersji dostaniemy Altered Beast, Castlevania Bloodlines, Comix Zone, Dr. Robotnik’s Mean Bean Machine, Sonic The Hedgehog, Ecco the Dolphin, Gunstar Heroes, Shining Force, Space Harrier II oraz ToeJam & Earl.

Premiera we wrześniu.



 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Moim skromnym zdaniem (autor: ligand17 | data: 2/04/19 | godz.: 10:49)
    powinni zrobić 40 wbudowanych + dostęp do sklepu, z którego można ściągnąć inne.

  2. dla kogo to? (autor: Kriomag | data: 2/04/19 | godz.: 10:50)
    młodzi gardzą, starzy nie mają czasu na takie nostalgie.

  3. @02 (autor: kombajn4 | data: 2/04/19 | godz.: 12:27)
    dla starych którzy maja czas i mieli takie konsole w przeszłości.

  4. @01 (autor: kombajn4 | data: 2/04/19 | godz.: 12:34)
    Zasadniczo jakby chcieli to zrobić naprawdę porządnie to konsola powinna być fizycznie odpowiednikiem starej 1:1 wykonanym z dobrej jakości materiałów. Oryginalne pady powinny pasować, powinna mieć sprzętowy upscaler do 4K z anti-aliasingiem, czytać oryginalne cardridge i posiadać dostęp do sklepu online z pełną biblioteką tytułów. Tak moim zdaniem powinna wyglądać retro konsola doskonała. Niestety nie żyjemy w doskonałym świecie wiec pewnie skończy się jak zwykle czyli na prostej emulacji na jakimś chipie ARM ze z góry wybraną, krótka listą gier a wszystko zamknięte w tandetnej plastikowej obudowie :(

  5. @4. (autor: pwil2 | data: 2/04/19 | godz.: 12:48)
    Kosztowałaby tyle, że nikt by nie kupił.

  6. @04 (autor: ligand17 | data: 2/04/19 | godz.: 15:37)
    Pełna zgoda.

  7. Proste (autor: Remek | data: 2/04/19 | godz.: 21:16)
    Chińczykowi zostały jakieś części i trzeba się ich pozbyć.

  8. ... (autor: radonix | data: 2/04/19 | godz.: 21:29)
    Może w końcu wydają retro-konsolę z bezprzewodowymi padami? (byłby na to święty czas!)

  9. Retro-konsola... (autor: Majster | data: 2/04/19 | godz.: 22:00)
    Tak jak nie przyjęło się czasopismo Secret Service, napoje Frugo itd., tak samo podejrzewam i to się nie przyjmie. Nie ma na to większych szans. Jak to się mówi - co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Proste jak budowa cepa. Wtedy było co innego, a teraz są zupełnie inne czasy.

    Na bok sentymenty, trzeba szykować kasę i diamenty.

    To tak samo jakby ktoś teraz próbował instalować Windows 98 na jakimś starym komputerze, gdzie HDD to zdezelowany "rzymp", który ma lekko 19 lat i reszta też ledwo podryguje. Wystarczy tylko 1 minimalny błąd i blue screen gotowy, a potem wyłożenie całkowite tego systemu (kaplica). Tak więc coś takiego nie ma sensu. Za dużo nerwów, kombinowania i roboty. Przypuszczam, że będzie podobnie z tą zapowiadaną retro-konsolą.

    Z grami na Amige 500 itp. ta sama sytuacja. Człowiek nie miałby już cierpliwości użerać się z tymi starymi grami, gdzie save'y prawie nie istniały, a poziom trudności był tak zaawansowany i wysoki, że mózg staje. Pamiętam jak wiele lat temu jeden kuzyn grał w niektóre gry na Pegasusie. Wkór... nia się i przeklinania było co nie miara. Tylko trzeba było to robić "po cichu", żeby inni nie słyszeli.


  10. @Majster (autor: ligand17 | data: 4/04/19 | godz.: 12:24)
    Parę tygodni temu instalowałem Windows 95 na 486DX100, 48MB RAM i HDD 8GB. W zeszłym roku złożyłem 2 komputery 2-procesorowe (w jednym 2xPentium III-1000, w drugim 2x Athlon MP1900) i zainstalowałem na nich Windows Server 2003.
    Dlaczego? Bo lubię.


  11. Pod pewnymi względami też lubię (autor: Majster | data: 4/04/19 | godz.: 16:00)
    retro, fajnie i cacy, ale wszystko w granicach rozsądku. Windows XP SP3 to co innego - było już Plug and Play itd. XP dopiero po SP2 i SP3 był bardziej dopracowany. Sam mam Celerona D Prescotta 2.80 GHz i Cedar Mill 3.06 GHz. Jakbym miał na tyle miejsca w domu (i dodatkowo kasy), to bym złożył sobie taki komputer pod XP z jakimiś dwoma dyskami twardymi na fajnej płycie głównej. Niestety, żeby zrobić to dobrze trzeba wyłożyć sporo pieniędzy. Ale... niestety dodatkowo wchodzą w rachubę inne ciekawostki, np. to.

    http://forum.cdrinfo.pl/...mat-sektory-4-kb-89590/

    http://dreamiteam.pl/...nia-dyskow-w-sektory-4-kb/

    http://windows7.pl/...uzytkownikow-windows-xp.html

    Musiałbym poszukać takiego dysku, który ma jeszcze stare technologie, a kupować po tylu latach stary zdezelowany HDD nie ma sensu bo można tylko wtopić. Nowy i współczesny dysk to już co innego (wyższa wydajność), ale do XP już się nie nadaje. Pogodzić jedno z drugim jest bardzo ciężko. Dlatego wyraźnie napisałem - co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Gdyby teoretycznie na Celeronie zainstalować nie XP tylko Viste, to wtedy wydatki na retro-komputer były by jeszcze większe. Musiałbym kupić np. 4GB RAM.


    W przypadku Windowsa XP dochodzi też utrudnione korzystanie. XP ma to do siebie, że jak podłączysz np. zupełnie nowego pendrive'a to system go wykrywa, instaluje swoje sterowniki i... koniecznie prosi o ponowne uruchomienie. To jest bardzo uciążliwe i upierdliwe. Ja mam 14 pendrive'ów i gdybym potrzebował je podłączać do komputera z XP, to bym chyba się nieźle wkurzył. Co jak co, ale Windows Vista jest bardziej poprawionym i przemyślanym systemem.

    Jest jeszcze inna ciekawostka (negatywna) dotycząca XP-ka. Zmierzłe i częste odświeżanie ikon na Pulpicie.

    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic986078.html

    Te dziwne objawy to naprawdę ciężka sprawa i z XP trudno jest wytrzymać. System w takiej chwili dostaje tak mocnego "paraliżu", że szok. Niestety, tak jak napisałem wyżej - na bok sentymenty. Pewne sprawy trudno jest przeskoczyć.

    PS. Pamiętam jak jeszcze do jesieni 2010 r. występowały u mnie pewne problemy z długotrwałym uruchamianiem systemu (Windows XP). Nie wspominając o wcześniejszych - Win 2000 i ME. XP potrafił się uruchamiać długo a nawet bardzo długo. Od przyciśnięcia power na obudowie mogłem iść do łazienki umyć ręce i potem do kuchni zrobić sobie coś do picia. Na czarnym ekranie system czekał i czekał. Dopiero po zakupie nowszego dysku (WD Caviar Black 1TB FAEX) w październiku 2010 nastąpiła spora poprawa.


  12. Retro-komputer (u kolegi) (autor: Majster | data: 4/04/19 | godz.: 18:00)
    Na początku 2014 r. instalowałem Viste na pewnym komputerze. System bardzo szybko się zainstalował i potem bez problemu uruchamiał. To zasługa szybkiego dysku WD Caviar Blue 1TB EZEX. Komputer praktycznie retro (jak na obecne czasy), ale przynajmniej wtedy przez 1 rok i 6 miesięcy działał super. Konfiguracja miała tylko 1,5GB RAMu, ale cóż poradzić. Naprawdę fajnie się z niego korzystało, nawet Skype działał wtedy bez żadnych kłopotów.

    Zrzut ekranu (na pamiątkę):

    http://img18116.imagevenue.com/..._4_122_612lo.jpg

    Pozdrawiam.


  13. Motherboard (autor: Majster | data: 4/04/19 | godz.: 20:00)
    Płyta główna Asus Socket 478, P4GPL-X na chipsecie Intela.

    http://img18126.imagevenue.com/...UZ_122_216lo.jpg

    Wersja BIOS 0401. Najnowszy jest 0501 Beta (na stronie producenta). Płyta posiada 4 kontrolery SATA i ma złącze PCI-Express na kartę graficzną. System Windows Vista Ultimate SP2 32-bit.


  14. @Majster (autor: ligand17 | data: 4/04/19 | godz.: 21:08)
    coś tam wiesz, ale nie do końca.
    Już Windows 2000 był praktycznie w pełni Plug'n'Play. W sumie wiele rzeczy działało w PnP już pod Win98 i NT4.0, ale dopiero w Windows 2000 zostało to bardziej dopracowane. Nie wiem, skąd Ci się uroiło, że po włożeniu każdego nowego pendrive'a XP prosi o restart - mnie się to chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło (ostatnio chyba właśnie w Win98).
    Odświeżanie ikon pulpitu to sprawa znana i okiełznana - ja np. mam kilka skryptów i plików .reg, które uruchamiam po każdej instalacji XP, żeby mi się wiele rzeczy poustawiało, w tym m.in. odświeżanie ikon, strzałki w skrótach itp.
    Na przykład mam maszynkę wirtualną z zainstalowanym XP i na tym Baldur's Gate ze wszystkimi dodatkami. Mam inną maszynkę z XP do uruchamiania starszych programów i pracy na nich, kiedy potrzebuję. Naprawdę w żadnym przypadku nie miałem jakichkolwiek problemów - w końcu system ma już tyle lat, że chyba wszystko zostało już zbadane i albo są dostępne łatki, albo metody obejścia.


  15. @Majster (autor: Master/Pentium | data: 7/04/19 | godz.: 14:20)
    1 Windows XP i dyski z sektorami 4k. Brak praktycznych problemów, wystarczy odrobinę pomyśleć i założyć partycje czymś co utrzymuje align, czyli w zasadzie czymkolwiek innym niż setup instalatora XP. Poziom trudności: 1/10.
    2. Odświeżanie pulpitu + zwis systemu -> zdychający HDD? Normalny objaw przy systemie czekającym za długo na I/O. Sprawdzić align. bad/weak sectors itd. Poziom trudności: 3/10.
    Ogólnie XP to spoko system, tylko niestety strasznie przestarzały jeśli chodzi o wsparcie.
    Ale przydaje się mieć conajmniej jedną instancję w jakiejś VM na wypadek odpalania czegoś abytkowego.


  16. Ligand17 - zgadza się (autor: Majster | data: 7/04/19 | godz.: 16:30)
    Plug and Play zostało wprowadzone już wcześniej, ale nie było aż tak dobrze dopracowane. O to mi chodziło. Co do XP... sam system był jeszcze nawet spoko, dopóki użytkownicy mieli:

    maksymalnie 4GB pamięci

    dyski twarde do 2TB

    Wszystko fajnie, ale... gdy ktoś chciał mieć już więcej RAMu to wtedy XP 32-bit odpadał całkowicie. Nie mówiąc już o czymś tak oczywistym jak HDD o większej pojemności. Teraz dysk twardy 1TB to tyle co nic! Powyżej 2TB musi być inny system - Vista lub 7 i to w wersji 64-bit. Skrypty do XP... trzeba je skądś mieć, a jak się nie ma to pozostaje po staremu. Ja kiedyś używałem takiego jednego skryptu, który był pomocny ale tylko trochę. Wystarczyło wyłączyć system i uruchomić jeszcze raz. Przy następnej okazji sytuacja się powtarzała i znowu trzeba było ten skrypt uruchamiać.

    Na pomoc niektórych osób z okolicy nie miałem co liczyć. Jak się po latach okazuje niektórzy tylko bardziej szkodzili niż pomagali. Pewni "kwardziele" obecnie w ogóle się nie pokazują, nawet na Gadu-Gadu nikogo się nie uświadczy. Zgraja studentów-konfidentów nabrała wody w usta.

    Vista też potrafiła odświeżać ikony na Pulpicie i w innych folderach, ale wtedy jak się miało zainstalowanego Kaspersky Anti-Virus. Kaspersky jest skuteczny, ok, ale z powodu całkowicie przerośniętych wymagań jest na straconej pozycji. To program, który działa w tle i non-stop obciąża wszystko co się da.

    Niestety, XP jest jaki jest. Pewnego razu u jednego kolegi podłączaliśmy do USB 2.0 mojego pendrive'a - Kingston HyperX Savage 512GB. Wszystko działało dobrze, ale system jednak musiał się ponownie uruchomić.

    Master/Pentium - "założyć partycje czymś co utrzymuje align..."

    Taaak, wszystko fajno łajno... Kiedyś ściągałem program WDAlign z oficjalnej strony WD. Po jakimś czasie okazało się, że ów instalator jest prawdopodobnie uszkodzony. Taką informacje podawał ESET NOD32. Tak że dziękuję Ci za tego typu propozycje. Wtedy (u kolegi - w styczniu 2014) stwierdziłem, że nie będę się pierd... z XP-kowym szambem tylko zainstaluję coś innego. Tym bardziej, że wiele rzeczy robiłem za darmo i dodatkowo wszystko było na moich barkach. Jakiś czas później kolega jeszcze mi gębą za to odpłacił.

    Link:

    http://www.youtube.com/watch?v=k5BV5A7C99Y

    Tutaj jest całe mnóstwo wyjątkowo trafnych komentarzy.


  17. @16 (autor: Master/Pentium | data: 7/04/19 | godz.: 18:53)
    1. W czasach gdy XP powstawał 4GB RAM i 2TB dysku to były wielkości kosmiczne. Zresztą XP w pewnych wypadkach potrafi obsłużyć dyski >2TB ale nie potrafi z nich wystartować.
    2. Uszkodzony WDAlign, no to miałeś pecha. Ja używałem wtedy Ranish'a.
    https://en.wikipedia.org/...nish_Partition_Manager
    Align dla 4k można sprawdzać pilnując podzielności sektorów przez 8.
    Albo tuzinem innych softów do partycjonowania.
    3. Darmowy informatyk - nigdy takim nie byłem z wyjątkiem naprawdę zaufanych znajomych (i to też nie zawsze), szkoda mojego czasu który też kosztuje.


  18. Uszkodzony WDAlign (autor: Majster | data: 7/04/19 | godz.: 23:20)
    Pomyśl sam... Jak można używać programu, który jest z dużym prawdopodobieństwem zwalony? Programiści z WD stworzyli programik, wrzucili na serwer, ale wcześniej nie sprawdzili czy plik jest dobry, czy też nie. Normalnie standard w dzisiejszych czasach. Niedbalstwo wyłazi drzwiami i oknami.

    Co do "darmowej wersji informatyki"... Jakbym nagle zaczął brać jakieś pieniądze za pomoc komputerową, to dopiero by było przegwizdane. Niektórzy w razie jakichkolwiek płatności byliby potem regularnie (i wiecznie) niezadowoleni. Cokolwiek bym nie zrobił to i tak by było źle.

    Ale to są ci ludzie co dosyć często w kościołach siedzą. "Religijni" jak cholera... myślałby kto. Obowiązuje stare powiedzenie - ten co się modli przed figurą to ma diabła za skórą.

    By the way... Kiedyś dostałem taką wiadomość:

    "Dzięki bardzo. Powiem żonie o zmianach. Co do spotkania to jesteśmy wstępnie umówieni, komputer super chodzi, wielkie dzięki. Poza tym jak wczoraj wyszedłeś dziewczyny poszły zaraz spać, a ja jeszcze siedziałem przy komputerze."

    Pewien sms z 18 września 2011 r.

    Niestety kilka lat później wszystko uległo zmianie. Nastąpiła coraz większa, gorsza i rozległa nerwówka. Nie mając komfortowej sytuacji postanowiłem się wycofać.


  19. @18 (autor: Master/Pentium | data: 8/04/19 | godz.: 07:49)
    Align to pojęcia a nie program, można go zastosować w prawie każdym partycjonerze
    https://www.elektroda.pl/...c2821574.html#13628542
    https://en.wikipedia.org/wiki/Advanced_Format
    Nasz interesuje to:"The translation process is more complicated when writing data that is either not a multiple of 4K or not aligned to a 4K boundary. In these instances, the hard drive must read the entire 4096-byte sector containing the targeted data into internal memory, integrate the new data into the previously existing data and then rewrite the entire 4096-byte sector onto the disk media."
    Czyli align do wielokrotności 4kB tj. 8 sektorów.
    Rzecz prosta i banalna.

    Co do zadowolenia klientów z twoich usług. Coż to już twój problem.
    PS. Nigdzie nie kazałem ci używać WD Align, sam go nigdy nie użyłem bo nie miałem takiej potrzeby.


  20. Pierwsza konfiguracja (autor: Majster | data: 8/04/19 | godz.: 18:40)
    Na początku był taki oto sprzęt:

    http://img18116.imagevenue.com/...ns_122_615lo.jpg

    Nawet Carmageddon (pierwsza część) przycinał się bardzo mocno. Pamięci były niesamowicie powolne. Pierwsza karta graficzna nie dawała obrazu. Nie było żadnej nagrywarki DVD, zasilacz był słabiutki jak nie wiem, a klawiatura działała źle. Było z nią coś nie tak i Print screen nie chciał funkcjonować.

    Monitor CRT Samsung:

    http://img18125.imagevenue.com/...li_122_453lo.jpg

    Stopniowo z upływem czasu komputer udało się zmodernizować. Dzięki solidnej współpracy z innym kolegą można było kupić to i owo na Allegro.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.