Cyberpunk 2077 autorstwa studia CD Projekt RED to jedna z najciekawszych gier jakie zaprezentowano podczas E3. Oprócz nowego trailera który znajdziecie w rozwinięciu poznaliśmy datę premiery – 16 kwietnia przyszłego roku, oraz skład edycji podstawowej i kolekcjonerskiej. Wybierając standardowe pudełko otrzymamy oprócz gry i ścieżki dźwiękowej dwustronną okładkę, kompendium wiedzy, pocztówki i mapę Night City, oraz naklejki ze świata gry. Z kolei edycja kolekcjonerska dorzuci do tego steelbooka metalową zapinkę i brelok, figurkę, torebkę na materiał dowodowy oraz ilustrowanego artbooka. Wersja podstawowa to wydatek 200zł w przypadku wersji na PC i 270zł w wersji dla Xbox One lub PlayStation 4.
Za wydanie kolekcjonerskie trzeba natomiast zapłacić 750zł. Zamówienia przedpremierowe można składać TUTAJ.
@jaross (autor: Remedy | data: 11/06/19 | godz.: 12:37) Dzięki za psucie rynku gier debilnymi preorderami. Brawo, możesz być z siebie dumny.
@2. (autor: jaross | data: 11/06/19 | godz.: 13:47) Nie dziękuj to wsparcie dla Polskiej firmy.
CP2077 - to jedyna gra na którą czekam, więc i tak bym kupił, wcześniej czy później.
Po za tym Redzi znani są jak na razie z tego, że patchują szybko swoje gry - nawet jeśli na starcie nie wszystko dobrze działa.
zgadza się że pre-ordery psują rynek gier (autor: Mario2k | data: 11/06/19 | godz.: 19:26) Ale Polska produkcja tego kalibru zasługuje na wyjątkowe potraktowanie.
akuart (autor: leosh | data: 11/06/19 | godz.: 21:57) CD RED to jedyny developer oferujący gry, które można brać w ciemno.
@05 (autor: djXone | data: 12/06/19 | godz.: 01:03) W samo sedno! Rozumiem taki ból d**y przy Ubi, EA, ale tutaj? Ja też zaraz zamawiam, tylko zastanawiam się z którego sklepu, do wyboru z brelokiem albo steelbook.
@temat. (autor: Mariosti | data: 12/06/19 | godz.: 01:03) Omg, jeśli tym razem wyjątkowo wersja relase będzie miała dostępną dokładnie taką grafikę jak na tym trailerze no to kopara opada.
Mam wrażenie że zatrudnili Keanu Reeves na aktora z miniaturki.
Pro.
Zaledwie 750zł (autor: Remek | data: 12/06/19 | godz.: 22:26) i puzderko + naklejki gratis :D
Mariosti (autor: Remedy | data: 13/06/19 | godz.: 09:39) Czego nie rozumiesz w sformułowaniu "cinematic trailer". To nie będzie mieć NIC wspólnego z grafiką z gry ponieważ to jest w 100% animacja 3D a nie silnik gry.
Co do mojego pierwszego postu, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia, czy firma jest polska, japońska czy z Madagaskaru. Przez te pieprzone preordery nie ma dem, większość gier jest gównianym, niedopracowanym dziadostwem za który zupełnie nieuprawnienie wydawcy dostają pieniądze.
Jakoś nie widzę chęci wspierania polskich firm, kiedy trzeba zapłacić za prąd albo zatankować samochód, wtedy liczy się tylko cena. Prawda?
Gry w obecnej postaci (autor: Majster | data: 14/06/19 | godz.: 19:40) to praktycznie same buble. Jeden kuzyn kiedyś wspominał, że jego młodszy brat za 3 różne gry wydał ponad 500 zł. i... co ciekawe nie miał w co grać. Było to w 2012 roku. Kupił wtedy Diablo 3 (w momencie premiery) za 199 zł. - pamiętam to dokładnie, i jeszcze jakieś 2 inne tytuły. Taki był "zajebisty interes". Ktoś na tym konkretnie zarobił, a jakże, a On w zamian dostał beznadziejne gry, które leżały na półce. Cena (na początku) miała wynieść 169 zł., a później podskoczyła do 199, bo Media Markt podniosło cenę. Gdzie indziej tej gry w ogóle nie było. To i tak dobrze, że mam znajomych bo bez fajnej przysługi nic by z tego nie wyszło.
To już nie jest tak, że dobre Twoje i dobre moje. Teraz gry to tylko dobre i najlepsze dla Nich (wydawców gier), a dla kupujących frajerów (klientów) niestety nie. I tak to wygląda. Podobnie jesteśmy bajerowani przez księży i biskupów, gdzie Oni ciągną tylko kasę, a nie dają nic w zamian.
Oczywiście płacenie za preorder to totalny absurd, bo przypomina kupowanie kota w worku. Podobnie crowdfunding. To wpłacanie kasy na coś, co nie wiadomo czy będzie i jakie będzie. Tak było z reaktywacją czasopisma Secret Service. Zostało uzbierane mnóstwo pieniędzy, a potem ukazały się ledwo 2 numery. 2 numery i to w dodatku bardzo lipne, bo nowe wcielenie Secret Service było już czymś innym w porównaniu do lat odległych. Preorder - tutaj jest to samo. Moim zdaniem szukanie frajerów i nic więcej.
Chce ktoś z Was kupić coś na prawdę fajnego? Proszę bardzo.