Wydana pod koniec maja bieżącego roku gra Total War: Three Kingdoms była jednym z pierwszych tytułów chronionych przez szóstą generację mechanizmu zabezpieczającego Denuvo. Jeszcze do niedawna była to przeszkoda, która całkowicie uniemożliwiała grę z wykorzystaniem nielegalnej kopii tej produkcji. Była, bowiem ekipie Codex udało się złamać najnowsze Denuvo, o czym piraci niezwłocznie poinformowali czekających na ten moment fanów. Tym razem zabezpieczenie padło dość szybko. Od premiery do chwili w której udostępniono cracka minęło 48 dni. Bez wątpienia jest to fatalna nowina nie tylko dla wydawcy najnowszego Total Wara, ale i pozostałych deweloperów, którzy chcieli skorzystać z Denuvo do zabezpieczenia swoich produkcji.
K O M E N T A R Z E
hmm (autor: Igor Corp. | data: 12/07/19 | godz.: 10:46) Nie wiem po co zabezpieczać. Osoby, które kupują ori będą kupować z legalnego źródła, a te co nie chcą dalej będą piraty kupować nadal. To się nie zmieni a miliony $ wydawane jest na nowe zabezpieczenia i zazwyczaj jest tak że problem mają osoby z legalną wersją niż te, które mają pirata.
ja tez tego nie rozumiem (autor: bajbusek | data: 12/07/19 | godz.: 12:05) denuvo nie jest za darmo, producent/wydawca gry jest TOTALNYM debilem gdyz kupując denuvo zawyza cene gry + obniza wydajnosc
Crackerzy predzej czy pozniej i tak zlamia kod ale wydawca liczy na to, ze w pierwszych 2 miesiacach nachapie się jak dzika świnia ... i tutaj dochodzimy do sedna sprawy:
PRZESTAŃCIE #$%# GIMBAZY KUPOWAĆ GRY W PREORDERZE TO NIE BĘDZIE PROBLEMU Z JAKOŚCIĄ GIER ANI ZABEZPIECZENIAMI.
Producent/developer bedzie dbal o jakosc bo nikt gowna w wersji beta nie kupi vide Anthem. Nie bedzie mial zaplecza finansowaego w postaci preorderow to i tempo wydania wzrosnie ... Bioware przez preordery stalo sie największą kupą wśród developerów i nic tego już nie zmieni.
szkoda (autor: angh | data: 12/07/19 | godz.: 16:41) przydaloby sie, zeby w koncu ograniczyc piractwo do zera i Denuvo, choc nie idealne, dawalo nadzieje na odciecie darmozjadow. Mam nadzieje, ze kolesie wykorzystaja to doswiadczenie i beda w stanie dostarczyc mniej podatny na zlamanie system.
Mimo to 40 dni to jest juz sukces. Wiekszosc sprzedazy jest w pierwszym miesiacu, wiec dosc ladnie powinno to ograniczyc straty. Cieszy tez, ze czas potrzebny na zlamanie rosnie, a nie maleje, co daje nadzieje na przyszlosc.
