Firma Team Group wprowadziła od oferty nową serię nośników SSD w formacie M.2-2280 z fabrycznie montowanym układem chłodzenia cieczą. W skład rodziny T-Force Cardea Liquid wejdą trzy dyski o pojemności 256GB, 512GB oraz 1TB. Mamy w tym wypadku do czynienia z połączeniem kości pamięci 3D TLC NAND Flash z interfejsem PCI-Express 3.0 x4 oraz kontrolerem Phison PS5012-E12 ze wsparciem dla protokołu NVMe 1.3. Całość jest chłodzona przez zamknięty system składający się z bloku wodnego i komory parowej. Mamy tu do czynienia ze zjawiskiem konwekcji w którym ogrzana ciecz unosi się w górę, oddając energię aluminiowym radiatorom, po czym ulega ponownemu skropleniu.
Zazwyczaj tego typu rozwiązania korzystają z cieczy o niskiej temperaturze parowania, ale Team Group postanowił obrać inną, tańszą w produkcji drogę. Nośniki z serii T-Force będą dostarczane bez chłodziwa i będą wymagać własnoręcznego napełnienia rezerwuaru przez użytkownika dostępnymi na rynku cieczami. W zależności od jej sprawności będzie można w ten sposób obniżyć temperaturę SSD o maksymalnie 10 stopni Celsjusza. Trzeba przy tym pamiętać o należytym obiegu powietrza, bo komory parowej nie będzie można podłączyć do już istniejących systemów chłodzenia cieczą.
K O M E N T A R Z E
SHIT (autor: Conan Barbarian | data: 29/07/19 | godz.: 09:31) To jest właśnie przerost formy nad treścią.
Ten wynalazek przegra w testach z wieloma "zwykłymi" NVMe m.2 - przykładowo ADATA 1TB XPG SX8200 PRO skopie mu tyłek bez wątpienia.
TEORETYCZNIE (autor: Kosiarz | data: 29/07/19 | godz.: 20:53) zwiększa to trochę powierzchnie oddawania ciepła i dodaje jakiś bufor (ciecz jaka by nie była trochę łyknie ciepła zanim się nagrzeje) ale wątpię, że jest to wydajniejsze od radiatora z luźno ułożonymi żeberkami zamkniętego w tej samej bryle.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
