Nowy schemat numeracji laptopowych procesorów AMD - bałagan, czy porządek?
Autor: Zbyszek | źródło: AMD | 20:50
(10)
Firma AMD poinformowała, że począwszy od tego roku oraz serii procesorów Ryzen 7000, dla procesorów przeznaczonych dla komputerów przenośnych wprowadzony zostanie nowy schemat nadawania numeracji procesorów. Producent nie będzie już stosował prostych numeracji takich jak Ryzen 7600, Ryzen 7700, natomiast w nazwach pojawią się oznaczenia modeli takie jak Ryzen 7430, Ryzen 7435, Ryzen 7640, Ryzen 7745. Pierwsza cyfrowa nowej numeracji oznaczać będzie serię procesorów (7 = Ryzen 7000), druga model procesora w tej serii (5, 6 = Ryzen 5, 7 lub 8 = Ryzen 7, a 8 lub 9 = Ryzen 9). W trzeciej cyfrze znajdzie się informacja o architekturze (2 = ZEN 2, 3 = ZEN 3, 4 = ZEN 4), a czwarta cyfra będzie oznaczać poziom wydajności.
Po czterech cyfrach występować mogą jeszcze znane już dotychczas litery e, C, U, HS lub HX, oznaczające zakres wskaźnika TDP procesor.
Nowy schemat oznaczać pozwoli AMD oferować w ramach serii Ryzen 7000 różne procesory oparte o architektury ZEN 1, ZEN 2, ZEN 3 i ZEN 4, co też producent odrazu wykorzysta.
W efekcie w ramach serii Ryzen 7000 dla laptopów oferowane będą np. modele 7x20 wykorzystujące chip Mendocino (7nm, do 4 rdzeni ZEN2), modele 7x30 wykorzystujące chip Rarcelo-R (7nm, do 4 rdzeni ZEN 3), modele 7x35 z chipem Rembrandt-R (czyli odświeżone Ryzeny serii 6000, do 8 rdzeni ZEN 3). Natomiast numeracja 7x40 oznaczać będzie procesor z chipem Phoenix (do 8 rdzeni ZEN4), a numeracja 7x45 procesor Dragon Range (do 16 rdzeni ZEN 4).
Wydaje się nam, że pomimo dobrych założeń nowy schemat oznaczeń wprowadza jednak spory bałagan. Nie bardzo rozumiemy, czemu AMD chce wprowadzać w ofercie na 2023 rok nowe procesory z bardzo starą już architekturą ZEN 2 (Mendocino) , i co gorsza - czemu AMD chce sprzedawać je w tej samej serii 7000 równolegle ze znacznie nowocześniejszymi procesorami z architekturą ZEN 4, jak i odświeżonymi procesorami z architekturą ZEN 3.
Dla przykładu będzie można kupić procesor Ryzen 5 z architekturą ZEN 2, ZEN 3 lub ZEN 4, i pomimo znacznych różnic technicznych i dużych różnic wydajności - będą one mieć nazwę różniącą się tylko jedną cyfrą - Ryzen 5 7520, Ryzen 5 7530, Ryzen 5 7540. To nie jest w porządku.
Powstaje też ryzyko, że mniej świadomi klienci mogą zakupić mało wydajny procesor z architekturą ZEN 2, a następnie przekazywać negatywne opinie o całej serii procesorów Ryzen 7000, nie zdając sobie sprawy z ich różnorodności. Czy nie lepiej, aby procesory z architekturą ZEN 3 należały nadal do serii Ryzen 6000 ? Natomiast debiut nowych modeli procesorów z architekturą ZEN 2 szczerze mówiąc, AMD mogło by już sobie darować.
Zawsze to robiła (autor: VP11 | data: 8/09/22 | godz.: 09:11) W ramach serii 5000 były nowe i stare technologii.
5800U nowa architektura Zen 3
5700U stara architektura Zen 2
Teraz to widać wprost i użytkownik sam zdecyduje. Teraz bardziej przejrzyściej niż było.
... (autor: power | data: 8/09/22 | godz.: 10:12) Nie podoba mi sie to nowe nazewnictwo, ani fakt wciskania starej architektury do nowej linii produktow.
"Nie bardzo rozumiemy," (autor: henrix343 | data: 8/09/22 | godz.: 12:08) Follow the money... Gdybyście nie rozumieli to nie byłoby "materiałów partnera", więc rozumiecie doskonale.
rozpiska (autor: Markizy | data: 8/09/22 | godz.: 20:48) fajna niby wszystko porządkuje ale i tak kilku wiadomości nie ma w niej. Np takiej jakie konfiguracji rdzeni przewidują oraz o wersji igp. Zobaczymy jak w praktyce ta będzie się rozpiska sprawdzać.
Chociaż dziwi mnie że będą mieli tak dużą ilość układów mobilny dostępnych na rynku.
@Markizy (autor: rookie | data: 8/09/22 | godz.: 22:37) Duża ilość układów może świadczyć, że może niebiescy będą chcieli wyprodukować coś wydajnego na licencji od AMD :D
Chociaż obie firmy mają różne doświadczenia jeśli chodzi o wzajemne licencjonowanie... pozwy z lat 80 i dwutysięcznych, ale też i wymiany patentów: "https://www.intel.com/...s/2009/20091112corp_a.htm
A poniżej ciekawa historia relacji obu firm:
"W lutym 1982 roku AMD podpisał oficjalną umowę z Intelem, stając się certyfikowanym producentem procesorów 8086 i 8088. Nie była to przyjaźń z wyboru: procesory Intela lądowały przede wszystkim w komputerach IBM, a ta firma prowadziła sztywną i niezłomną politykę: wymagała, by istniało co najmniej dwóch, niezależnych dostawców układów scalonych. AMD ze swoimi procesorami Am286 był oczywistym wyborem.
AMD Am286
Intel z czasem pożałował tej decyzji: klony komputerów IBM PC z „podróbkami” procesorów Intela zaczęły zalewać rynek. Intel, w samoobronie, utajnił specyfikację techniczną modułu i386. AMD jednak uznał, że to naruszenie dotychczasowej umowy między tymi dwiema firmami i pozwał Intela. Skutecznie. Intel musiał nadal udostępniać partnerowi niezbędne dane. AMD jednak, na wszelki wypadek, zaczął opracowywać swoje własne mikroprogramy dla swoich procesorów metodą cleanroom.
W efekcie w 1991 roku pojawiły się układy Am386 (klon 386), które sprzedały się w ilości jednego miliona egzemplarzy… przez rok. Jego następca, Am486 znalazł się w komputerach Compaq, a Am5x86 podbił rynek dzięki bardzo atrakcyjnej cenie. Rynek jednak przyspieszał a AMD praktycznie przestał się rozwijać, skupiając się na powtarzaniu innowacji wprowadzonych przez konkurentów.
Pora na autorskie konstrukcje
Pierwszy procesor zaprojektowany całkowicie od zera przez AMD pojawił się w roku 1996 i nazywał się K5. Litera „K” w nazwie oznaczała… kryptonit, a więc jedyną substancję mogącą skrzywdzić Supermena. Aluzja do hegemonii Intela na rynku i „wyzwoliciela” w postaci AMD była dość wyraźna. Piątka z kolei oznaczała piątą generację układów o architekturze x86: nazwa Pentium została bowiem zastrzeżona przez Intela."
@5. (autor: pwil2 | data: 9/09/22 | godz.: 22:22) Prawdopodobnie to kwestia tego, że AMD będzie musiało przez lata produkować nadal krzem do procesorów dla zastosowań przemysłowych i przez długi czas świadczyć wsparcie. W ten sposób bardziej opłacalne może być utrzymywanie dedykowanych linii produkcyjnych.
Procesory ZEN2 mają już 7nm proces produkcji, więc są całkiem energooszczędne, a w specyficznych zastosowaniach mogą nie odbiegać od ZEN3 - np. w małych przenośnych konsolkach zastosowano układy na ZEN2, bo rdzenie są odrobinę mniejsze, a przy tak wyśrubowanych limitach i priorytecie dla GPU ZEN3 mógłby nie przynieść dodatkowej wydajności.
Mimo wszystko mogli nadal produkować starsze procesory pod swoimi dotychczasowymi oznaczeniami.
pwil2 (autor: Markizy | data: 10/09/22 | godz.: 13:50) możliwe że chcą ogólnie uporządkować ofertę, i cześć układów z zen 2 czy nawet 1 trafi tylko dla oem lub do systemów embedded.
AMD na razie rządzi ale koniec (autor: Mario1978 | data: 10/09/22 | godz.: 15:23) architektury x86 zbliża się i pytanie czy AMD coś tam opracowuje na podstawie RISC-V. Chociażby po premierze RDNA3x dowiemy się, że AMD ma bardzo uniwersalne jednostki do liczenia nawet trudnych zadań. Nvidia poszła w jednostki, które do niczego innego się nie nadają. A Intel i ich GPU? Oni celują w przededniu premiery ADA Lovelace czy RDNA3x w wydajność RTX3060 a więc już są pozamiatani. AMD było mało i przetrwało kryzys. Niestety taka wielka firma jak Intel nie ma szans na przetrwanie w obecnym kształcie bo są za duzi a ich fabryki gorsze od konkurencji będą obciążenie i to ogromnym.
Ja tam widzę już od dwóch lat, że Intel czeka podział na dwie firmy.
Mario1978 (autor: Markizy | data: 10/09/22 | godz.: 15:55) już tu jeden prorokował upadek amd i sukces architektury intela wywodzącej się z atoma. Intel może przetrwać bez problemu w obecnym kształcie, kwestia tylko odpowiedniego zarządzania i odpowiedniego podziału ról w korpo. Architektura już od dawana ma równie świetlaną przyszłość co wieki ciemności. Z oryginalnego x86 została tylko lista rozkazów, a samą architekturę miła być wyparta przez ARM ale efekt jest taki jaki widzimy.
Wyspecjalizowane jednostki niekoniecznie muszą być ciemną uliczką, wszystko zależnie od tego jaki % powierzchni układu zajmuje i ile daje realnych korzyści. Podobnie można powiedzieć że AVX jest nieperspektywiczne, a jednak jest rozwijane. Chociaż ostatni trend pokazuje że zwiększane będą moce przerobowe samego rdzenia, a nie dodawane wyspecjalizowane instrukcje.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
