Jak wiadomo historia lubi się powtarzać. Microsoft nie ma szczęścia do prezentacji publicznych swoich produktów. Tym razem w czasie prezentacji gry Nightcaster na targach E3 zawiesił się XBox. Efekt na ekranie był podobno zbliżony do tego co pokazuje pecet w czasie startu. To już druga wpadka Microsoftu. Pierwsza miała miejsce w czasie prezentacji Windows 98 a mogliśmy tam oglądać popularny "blue screen" po tym jak system zaczął wykrywać skaner USB. Przedstawiciele MS tłumaczą się, że prezentowany XBox miał inną konfigurację pamięci niż wersja końcowa. Jednak dotychczas żadna inna konsola nie zawieszała się w czasie gry. Interesujące jest również czemu Microsoft nie użył standardowej wersji, tylko kombinował z pamięcią.
K O M E N T A R Z E
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
