Moc produkcyjna tajwańskich fabryk wytwarzających chipsety 802.11b okazuje się być niewystarczająca, co w obliczu niespodziewanie dużego zapotrzebowania na urządzenia WLAN skutkuje niedoborami dostaw. Po czerwcowej ratyfikacji standardu 802.11g, producenci branży telekomunikacyjnej podjęli decyzję o ograniczeniu dostaw chipsetów 802.11b, przewidując płynne przejście z urządzeń działających w technologii 802.11b, na nowsze rozwiązanie 802.11g. Jednak jak się okazało – co było zaskoczeniem dla wszystkich – zapotrzebowanie na produkty 802.11b jest wciąż duże, szczególnie na zewnętrzne karty WLAN na złączu USB i PCMCIA. To z kolei wywołało efekt niedoborów na rynku.
Prime Electronics & Satellitics szacuje, że dostawy są o około 25% mniejsze, niż firma byłaby w stanie wykorzystać. Niemniej eksperci firmy szacują, że normalizacja sytuacji nastąpi już we wrześniu. Firma jest producentem m.in. dla D-Link, SMC Networks, Belkin, Corega i Planet Technology, Edimax Technology, a także ActionTec Electronics.
K O M E N T A R Z E
g to scierwo (autor: RusH | data: 26/08/03 | godz.: 21:34) szkoda ze zamiast 54 jest nadal 9-12mbit realnych ... fajne walenie klienta w pupala
nie mowiac juz o slabszej czulosci
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
