Linux wspiera zespół Williamsa F1

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Poniedziałek 6 października 2003

Linux wspiera zespół Williamsa F1 Autor: DYD \| źródło: 4Press / Ananova \| 17:28	(6)
Klastrowe superkomputery linuksowe HP znajda zastosowanie przy symulacji aerodynamicznych modeli bolidów Formuły 1 w zespole Williamsa. Do istniejącej już mocy obliczeniowej, wykorzystywanej przez główną kwaterę projektową zespołu z Oxfordshire, zostanie dodanych jeszcze kilkaset serwerów HP ProLiant z procesorami Intela. Wyniki prac prowadzonych przed obecnym sezonem przyczyniły się do zajętej przez zespół Williamsa drugiej lokaty wśród konstruktorów pojazdów Formuły 1. Na wyniki bolidów osiągane w trakcie wyścigów mają wpływ nie tylko doświadczenie i umiejętności kierowcy, ale także zastosowany silnik, rodzaj podwozia, opony, a przede wszystkim aerodynamiczny kształt pojazdu. W związku z tym, że prace nad poprawieniem tego ostatniego parametru trwają już bardzo długo i są mocno zaawansowane, coraz trudniej jest odkryć rozwiązanie poprawiające parametry bolidu. To z kolei wymusza zastosowanie coraz wydajniejszych systemów, umożliwiających prowadzących skomplikowane obliczenia. „Dodatkowe komputery są konieczne abyśmy uzyskali pozycje lidera technologicznego, oraz wiedzę umożliwiającą zaprojektowanie rewolucyjnego pojazdu FW25” – powiedział Patrick Head, dyrektor techniczny Williamsa. Z kolei rzecznik zespołu dodał, że główną przyczyną rozbudowy mocy obliczeniowej komputerów była potrzeba zredukowania czasu, jaki pochłaniała pełna analiza parametrów projektowanego modelu.

K O M E N T A R Z E

mala niescislosc ;) (autor: szczurufka | data: 6/10/03 | godz.: 21:30)
Rywalizacja jeszcze trwa...jeszcze jeden wyscig :) ..wiec niekoniecznie 'zajętej przez zespół Williamsa drugiej lokaty wśród konstruktorów..' .. no chyba ze DYD u wrozki byles ;) ..wiec jeszcze moga i wygrac :P
._. (autor: GregorP-Redakcja | data: 6/10/03 | godz.: 21:41)
Ferrari jest poza wszelką konkurencją..
..prędzej zaczną po wodzie chodzić.. ;)
mała nieścisłość 2 ;) (autor: homo sapiens | data: 7/10/03 | godz.: 08:11)
Na wynik wyściugu ma wpływ wiele czynników o których pisałeś DYD ale przede wszystkim to jednak opony a nie aerodynamika.
hmm (autor: akustyk | data: 7/10/03 | godz.: 09:14)
no nie do konca z tymi oponami. maja one bardzo duzy wplyw na warunki jazdy, ale aerodynamika, czy generalnie konstrukcja bolidu ma wplyw na jego mozliwosci stabilizacji (pod kazda trase i kazde warunki pogodowe inaczej ustawia sie bolid - zawieszenie, wysokosc i rozmiar spojlerow, docisk amortyzatorow, itp. itd.). przy kiepsko "zrobionej" aerodynamice optymalne ustawienie auta staje sie bardzo trudne i kierowca musi duzo wiecej kombinowac by w miare dobrze przejechac zakrety. zle ustawiony bolid traci na pojedynczym okrazeniu kilka spokojnie sekundy do konkurencji.

co do drugiego miejsca BMW... MSZ, Ferrari dostanie w dupe na Suzuce i BMW wygra zasluzenie 1 miejsce w klasyfikacji konstruktorow. gdyby F1 bylo uczciwe i znajomosci z szefostwem (tym dupkiem Ecclestonem, zeby nie bylo niejasnosci) nie pomagaly Ferrari kombinowac na wszelkie sposoby (zeby daleko nie szukac, niech mi ktos uzasadni kare dla, podowczas jeszcze pretendenta do tytulu - Montoyi w poprzednim wyscigu, ktora dziwnie okazala sie pomocna dla Schumachera) to makaroniarze musieli by sie niezle napocic, zeby nadazyc za Williamsem i McLarenem. zreszta, ostatnia wygrana w Indianapolis byla sprawa tylko i wylacznie pogody, na ktora Bridgestone mial lepsze opony - co widac po 3 miejscu, na ktore Sauber nie mialby szans w normalnych warunkach. gdyby nie gwaltowny deszcz, to Schumacher nie skonczyl by w pierwszej piatce.
Hoho ... widzę znawców (autor: Sanchez | data: 7/10/03 | godz.: 09:23)
zapraszam do naszego grona
http://f1.ultra.pl/phpBB2/index.php
:) no prosze (autor: szczurufka | data: 7/10/03 | godz.: 12:30)
..czyli zagladaja tu inni fani F1 ;)

Akustyk: .. popieram w pelni co napisales ..dodac nalezy jeszcze cyrki z nagla zmiana regulamiu przed GP wloch .. a konkretnie ze zmiana pomiaru opony..(nagle im sie odwidzial sposob pomiaru) .. bo trzeba bylo schumacherowi ten tytul jednak zalatwic a Bridgestony na suchym dostawaly po dupsku

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.