Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 29 lipca 2004 
    

Młot na małych wagarowiczów


Autor: DYD | źródło: 4Press / Wired | 11:30
(13)
Największy koreański operator sieci komórkowych - SK Telecom - wprowadził do swojej oferty dziecięce aparaty z wbudowanym modułem GPS. Przesyła on rodzicom informacje o aktualnej lokalizacji pociechy. Sceptycznie nastawione do takiej inwigilacji dzieci ma przekonać efektowny projekt aparatu, który dostępny jest w kilku wersjach kolorystycznych i wygląda bardziej jak zabawka, niż telefon. Nie da się jednak ukryć, że jest to urządzenie bardziej dla rodziców, niż dzieci - nie może łączyć się z Internetem, wysyłać SMS-ów, a ponadto możliwe jest wybranie zaledwie 4 zaprogramowanych wcześniej numerów. Za to system GPS pracuje nawet wtedy, gdy telefon jest wyłączony...

Cena telefonu to równowartość 315 PLN. Można się spodziewać, że w najbliższym czasie podobne urządzenia pojawią się także poza Koreą.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. już widzę... (autor: XTC | data: 29/07/04 | godz.: 11:52)
    jak dzieciaki zbierają się w "kryjówce" po szkole... /a kryjówka to nie tyle jakieś fajne zarośla, drzewo obok rzeki, stawu - tylko teren 3x3 obstawiony zagłuszaczami kieszonkowymi ;)

  2. a ja widzę kujonów... (autor: XYZ | data: 29/07/04 | godz.: 12:13)
    noszących do szkoły za ciastka telefony połowy klasy :D

  3. Cos cienko to widze... (autor: MARC | data: 29/07/04 | godz.: 13:24)
    A to przypadkiem modul GPS nie wymaga, aby byl na wolnym powietrzu i 'widzial' niebo, aby zalapac sie na satelity? Zawsze, jak uzywalem GPS, to nie bylo szansy aby zadzialal w jakims pomieszczeniu, czy nawet czasami tylko czyms przykryty. Moze teraz cos zmienili, ale ta zabawka predzej uzywa namierzania GSM za pomoca stacji bazowych, niz GPS.
    Zreszta taka usluge sieci komorkowe u nas juz proponowaly, ze wysylasz gdzies tam SMS i dostajesz odpowiedz, gdzie dana osoba sie znajduje, o ile wczesniej wyrazila zgode na namierzanie.


  4. bardzo możliwe że jest jak mówisz MARC... (autor: XTC | data: 29/07/04 | godz.: 13:34)
    jednak dziś możesz dostać maleńki gabarytowo moduł GPS zintegrowany z modułem GSM/GPRS w całkiem przyzwoitej cenie (powiedzmy 100-120E) - BARDZO czuły - 16-to kanałowy - działa nawet w kiepskich warunkach...
    nie rozwiązuje to jednak problemu pomieszczeń szkolnych chociażby...
    u nich pewnie nadajników jak mrówków (dużo abonentów) więc i lokalizacja łatwa...


  5. uważam to za bzdurę do kwadratu (autor: beef | data: 29/07/04 | godz.: 13:37)
    To jest po prostu chamskie wyrażanie wotum nieufności dla dzieci, co na pewno dobrze nie zrobi dla ich rozwoju. Poza tym przecież wystarczy telefon upchnąć w jakiejś dziurze w szatni (tudzież przyda się zaprzyjaźniona woźna), lub, jak pisze XYZ dać jakiemuś kujonowi do plecaka. Jedynie można w ten sposób nauczyć kombinatorstwa i nic więcej. Wnerwiają mnie takie marketingowe pomysły, zwłaszcza że chamsko żerują na skądinąd szlachetnych uczuciach (miłości do dzieci, opiekuńczości), wyrządzając im de facto krzywdę. Ech...

  6. proponuję dodatkowo (autor: beef | data: 29/07/04 | godz.: 13:45)
    takie fajne obroże, jakie mieli w jakimś filmie SF. Może nie, żeby od razu urywało główkę (nie chcemy zrobić naszym milusińskim krzywdy, prawda?), no, powiedzmy, taki mały kopniak prądem o duzym napięciu i małym natężeniu, coś jak klaps, nic szkodliwego. Albo gustowne smycze do wyprowadzania dzieci na spacerek, też mogłyby się przyjąć (po kablu transmitowały by puls, ciśnienie krwi i szybkość oddechu do odbiornika trzymanego przez rodzica). W przyszłości - dekodery niepraworządnych myśli (każdy rodzic chce wiedzieć, czy dziecko nie myśli aby o zażywaniu narkotyków, prawda?) Normalnie olbrzymi, niezagospodarowany rynek! Tylko nie wiem, czy śmiać się, czy płakać, brrr...

  7. zgadza się... (autor: XTC | data: 29/07/04 | godz.: 14:18)
    beef...

  8. blad (autor: RusH | data: 29/07/04 | godz.: 15:49)
    nie wprowadzaja aparatow a GPS, tylko zaczyanaj oferowac taka usluge, aparaty z GPS sa obecne na rynku juz od >2 lat, w USA GPS w telefonie komoorkowym jest PRAWNIE WYMAGANY, a telefony bez GPS sa niedopuszczone do obiegu

  9. Pojawia się niedługo usługi nowe: (autor: alkatraz | data: 29/07/04 | godz.: 16:34)
    Zdejmuje sim;ocki i uszkadzam GPS :-)

  10. wedlug mnie wszystkie telefony powinny byc w to wyposazone... (autor: akslow | data: 29/07/04 | godz.: 16:56)
    chocby po to by uniemozliwisc kradziez telefonu. :)))

  11. Tam to dopiero muszą mieć przeludnienie klas, (autor: dabia | data: 29/07/04 | godz.: 23:01)
    skoro nauczyciel nie jest w stanie sprawdzić obecności ucznia przed zajęciami.
    A co do GPS jako namierzacza skradzionych telefonów, to nie bardzo wiem o co chodzi. Mogę dowiedzieć się, gdzie jest mój skradziony telefon (z dokładnością np. do 10m), może to też sprawdzić operator, ale:
    1. operatorowi nie zależy na tym, aby odszukać skradzioną komórkę (woli sprzedać nową)
    2. policjant nie wejdzie do cudzego mieszkania tylko dlatego, że w jego okolicy zlokalizowano czyjąś rzekomo skradzioną komórkę


  12. e tam, po co to komu ?? (autor: kilerbob | data: 30/07/04 | godz.: 08:30)
    jak ktos bedzie chcial isc na wagary to i tak pojdzie bo sciemni ze sie rozladowal albo jeszcze cos innego. wszystko idze obejsc

  13. wystarczy taki (autor: Okota | data: 30/07/04 | godz.: 17:50)
    tel z GPS wlozyc do tzw siatki Faradaya i ... nie znajdziesz...
    zaciekawilo mnie to wymaganie posiadania GPS w USA... mozna jasniej? dlaczego i poco?


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.