Karta muzyczna Onkyo Wavio SE-90PCI

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Piątek 18 marca 2005

Karta muzyczna Onkyo Wavio SE-90PCI Autor: Adam \| źródło: DigitLife \| 09:33	(9)
Znana z produkcji domowego sprzętu audio japońska firma Onkyo przedstawiła kartę muzyczną o nazwie Wavio SE-90PCI. Model ten zbudowany jest na bazie układu VIA Envy24MT i oferuje analogowe i cyfrowe wyjście sygnału stereo. Celem stworzenia tej karty było zapewnienie jak najwyższej jakości odtwarzanego dźwięku - ma w tym pomagać technologia VLSC (Vector Linear Shaping Circuitry) redukująca szum i zniekształcenia podczas konwersji cyfrowo-analogowej. Zastosowanie na karcie przetwornik DAC pochodzi z firmy i Wolfson i oferuje obróbkę sygnału w formacie 24-bity/192kHz. Podawane przez producenta pasmo przenoszenia wynosi od 0,3Hz do 44kHz przy tolerancji +0/-0,5dB a odstęp sygnału od szumu określono na 110dB SNR. Oprócz tego karta wspiera standardy EAX 2.0, A3D 1.0 i QSound. Urządzenia trafi do sprzedaży 25 maja w cenie około 100 dolarów.

K O M E N T A R Z E

ciekawe jak to gra, same złącza cyfrowe (autor: Artk | data: 18/03/05 | godz.: 09:57)
dobrze by komponowala się z moją yamahą
Przecież te cinche.. (autor: AdamDuzy-Redakcja | data: 18/03/05 | godz.: 10:19)
to analogowe wyjście stereo :) Cyfrowe jest jedno - optyczne.
poziom szumu 110dB :) (autor: bodeq | data: 18/03/05 | godz.: 10:52)
toż tam dźwięku nie słychać
A co tam tak dużo kondziołków? (autor: p_nowak | data: 18/03/05 | godz.: 11:40)
mam u siebie Terrateca 6Fire LT też na Envy24 i moja karta wygląda przy tej jak ogolona.
Młodszy o jeden dzień brat SE-150PCI (autor: tigerrusak | data: 18/03/05 | godz.: 16:28)
http://www2.onkyo.com/...ew/SE-150PCI?OpenDocument
Chyba miało być "karta dźwiękowa"... (autor: |no name|no fame| | data: 18/03/05 | godz.: 23:11)
...a nie "karta muzyczna". No ale dobra... Synek może się nie znać, a koniecznie chciał zabłysnąć.
Terminologia jest dobra (autor: Procorpio | data: 19/03/05 | godz.: 13:13)
Nie wiem czego się czepiasz.Szacunku może trochę . Na początku lat 90tych gdy królowały karty Mozart i Soundblaster Pro mówiło się karty muzyczne nie dźwiękowe. To była powszechnie używana nazwa. Ale możesz nie pamiętać boś za młody.
Wiesz no name... (autor: AdamDuzy-Redakcja | data: 19/03/05 | godz.: 15:24)
krytyka - OK - ale na jakimś poziomie.
chyba musze sie blizej przyjrzec (autor: pitero | data: 21/03/05 | godz.: 15:04)
cena nawet ok...

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.